Nick:jffrmfmfmk
Dodano:2005-11-13 13:35:12
Wpis:piękniejszym chyba i ważniejszym fantasy niż dowolny neverland , bo żaden twórca fantasy nie wykreuje dzieła o takim stopniu złożoności , choćby był i Demonem Drugiego Rodzaju albo Stevenem Eriksonem. Bezsprzecznie JRRT ma oczywiście w pewnych przypadkach bardzo użytkową funkcję dla człowieka. Można nim mianowicie wytrzeć (ale nie tak , że gładzone są przy tym na zawsze i wieki wieków grzechy człowieka , tylko tak , jakby wycierać plamę szmatą - i plama niknie , i szmata się brudzi ; szmatę można wyprać , ale i plamy będą się bez wątpienia jeszcze pojawiać , tym niemniej w końcu to szmata się przetrze , nie zaś plamy przestaną powstawać) psychiczny szlam i gnój , bo jest dla niego antytezą ; świat zaludniany istotami bez niskich popędów jako przeciwieństwo otaczającego świata pełnego istot prezentujących niekiedy wyłącznie te niskie popędy. Ale to też świadczy o tym , że dana osoba nie ma siły , żeby postawić się obok. Żeby ustanowić wyraźny podział na własne myśli i resztę świata. Żeby przestać się oceniać (myślę o sprośnościach zamiast o rzeczach cudownych , ojejku jej , jaka jestem zła i brzydka i niemoralna i ohydna i obleśna i jakie to ciemne ciemności tkwią tam we mnie gdzieś głęboko). Jeśli się wyjdzie z ciemności , tej zewnętrznej , to i miraż jasności przestanie być potrzebnym. Jeśli się zadba , żeby było dookoła coś innego niż ciemna ciemność. Jeśli się.
(A warto.)
(Post prezentuje wyłącznie moje stanowisko , choć sponsorował go Zakład Badawczy Metafizyki Cienistej)
|