Nick:mkmkldfmkld
Dodano:2006-01-15 11:18:23
Wpis:Zawsze tak piękny i młody
Na fotografii w tygodniku O d r o d z e n i e
Poeta , do którego boję się przyznać.
Błądzący w nocnych korytarzach sekund ,
Skromnie mądry , z ziarnkiem soli na wardze.
Skandujący Owidiusza , przerażony
Gdy słyszy jak skowycze azjatycka noc.
Zimy , jesienie ,
Bezbrzeżne , zapominające.
Kraj ubogi ,
Gdzie zawsze kogoś brak.
Żyjący w innym czasie niż ja ,
Przyciskający kolanem dyplomatyczną walizę
Za cenę sennych chmur nad wodami niezłotodajnych rzek ,
Czy za cenę karminowej łzy , pieczętującej dzieje?
Chytry jak mrówka.
Między Wschodem a Zachodem szukający.
Niewinny , kiedy na popękanej dłoni polskich równin
Eksplodują wargi poetów.
|