Nick:ola4 Dodano:2006-07-03 23:10:01 Url:http://one6.pl/ Wpis:Zgadnij kto cie odwiedzil :P
Nick:mfmkfm Dodano:2006-05-20 00:52:57 Wpis:Miałem ostatnio ciężką depresję.
Przyczyny różnorakie , min. życie towarzyskie ulegające przyśpieszonej dzięki wiosennym roztopom biodegradacji. Natomiast jedną z nich był fakt , że spojrzałem na swoje utwory i stwierdziłem , że tych nowszych normalny człowiek nie jest (może z paroma wyjątkami) w stanie czytać. Gdzieś się zagubiła ta rymkiewiczowska prostota , przejrzysta , otwarta , przystępna , pierwsze , co przejąłem od JMRa.

Prostotę można wytłumaczyć na przykładach :

[cytat z pamięci]
Chodźcie tu do mnie mszyce wiewiórki i żaby
Nie jestem jak ten Nietzsche co pogardza słabym

Można zrozumieć nie znając Nietzschego? Jasne. A jednocześnie wiadomo , że zagłębiwszy się w jego dokonania uzyska się pełniejszy i głębszy obraz rymkiewiczowskiej koncepcji - rozwinięcie tematu na życzenie użytkownika. W ten sposób subtelne nawiązanie do nietzscheańskiej koncepcji świata zostało umieszczone w sposób , który nie przeszkodzi czytać osobie nie znającej jej twórcy.
I tak właściwie zawsze. Czy w utworze dla Edmunda Husserla , czy wtedy , gdy Osip Mandelsztam idzie z konwaliami , czy też gdy jadą zmarli jak w kadencjach u Schittkego.
A ja co mam?
Bzdury dla garstki.
Jest to tym bardziej irytujące , że to Rymkiewicz deklaruje , iż pisze dla ludzi wyrobionych , obznajomionych z kulturą wyższą , itp. bzdury. A ja , jeśli miałbym wyrażać swoje zdanie na ten temat , powtórzyłbym raczej cytat o strzechach.
Wagner , pisząc "Tristana i Izoldę" , początkowo zamyślał , by stworzyć dzieło na tyle łatwe w wykonaniu , aby niemal każdy teatr mógł sobie z nim poradzić ; co wyszło , wiadomo. Mniej więcej tak się ma to , co mi wychodzi , do koncepcji pierwotnej. I jest to strasznie dołujące , taka świadomość , jak daleko odeszło się od dawnych zamierzeń zupełnie niezauważenie. Jak Adaneth , która zauważa , że szukała Boga i w swojej nienawiści do tego , co według niej nie zgadzało się z Bogiem , w końcu zabłądziła do piekła (może kiedyś osiągnie ten etap samoświadomości , oby). Jak PiS , który deklarował rewolucję moralną i wprowadza ją z Lepperem.

Oczywiście , pierwszym pytaniem zadanym sobie w tej sytuacji było "kto za to odpowiada?". Na pierwszym miejscu , oczywiście , ja , zważywszy , jak strasznie się zmanierowałem. W końcu to ja piszę , mogłem pisać inaczej. Nic mnie nie rozgrzeszy z tego , co sam stworzyłem.
Natomiast na drugim miejscu zdecydowanie jest E. , która stoi nad uchem i wrzeszczy "Foooormaaa! I żeby była jak najbardziej zróżnicowana!". Pewnie , to w zasadzie w ogóle nie jest jej wina , tylko drugiej strony , która się tym nie wiadomo czemu przejmuje. Idiotyczne jest twierdzenie , że forma , która się nie zmienia przez dłuższy czas , jest nudna. "Pan Tadeusz" miał dwanaście ksiąg , to Rymkiewicz może rozpisywać swój świat na mniejsze części , też ciągle w tej samej formie. I nie ma żadnego powodu , by twierdzić , że jest to z jakiegoś powodu niewłaściwe.
Nick:Administrator Dodano:2005-02-11 14:10:17 Url:www.prv.pl Wpis:Dziękujemy za założenie u nas księgi gości