Witaj w Księdze Gości parafii św. Antoniego w Rybniku

« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 »
Nick:Antonio Dodano:2006-10-18 09:01:22 Wpis:Odp.dla contra - nic sie nie dzieje! Nikt nie umarł. Wszyscy żyją . Mam nadzieję, że ksiądz proboszcz nie odpowie na zadane mu tutaj pytania. Naprawdę nie trzeba zaspakając niezdrowej ludzkiej ciekawości. A modlic sie można zawsze za wszystkich. Informowac zaś niekoniecznie trzeba.
Nick:contra Dodano:2006-10-17 13:30:36 Wpis:Jeszcze jedno - diabel zawsze miesza i stawia sytuacje niepewne i niewyjaśnione - do ANTONIA- wiernym nie chodzi o adres zamieszkania, ani pesel, ani grupe krwi_ bys wiedzial - tylko o to CO SIĘ DZIEJE!!!
Nick:contra Dodano:2006-10-17 13:27:18 Wpis:Sadze ze takie tlumaczenie sprawy "ze ksieza zmieniaja miejsce pobytu" lub prababci jest czczą gadanina. Wierni maja prawo modlic sie za swoich duszpasterzy, stad musza wiedziec co sie znimi dzieje, czy zyja czy zgineli w wypadku; modlic sie za zywych czy za umarlych. Wielu swietych uczylo ze los blizniego nie powinien byc drugiemu obojetny, stad mysle ze to nie ciekawosc Parafian, lecz chrzescijanska troska i przejaw chrzescijanskiej milosci. (Por. Dzieje Ap., etc.). Zas obowiazekiem proboszcza jest bycie pasterzem dla trzody, czyli dla wiernych i zawsze winien sie wspolnie modlic, okreslajac konkretnie los kazdego parafianina, rowniez swego wspolbrata - kaplana, ktory byc moze jest w ciezkiej sytuacji.
Gdy ktos tego nie czyni jest takim duszpasterzem do jakiego prorok Jeremiasz rzekłby: "Biada takim pasterzom..."(bodajrze Jr 23~).
Postuluje wiec zakonczyc te domysly, ktore wcale nie sa bezpodstawne, bo uwidaczniają jakąś potrzebę i niezdrowa sytuacje Parafii i Parafian. Wzywam wiec Ks. Proboszcza F.Musiola do zajęcia odpowiedniego stanowiska i dania odpowiedzi na te glosy, co ostatecznie moze zakończyć tę burzliwą i niepokojącą wielu dyskusję, która jest wołaniem ludzkiego serca.
Starszy Parafianin
Nick:prababcia Dodano:2006-10-16 20:51:25 Wpis:A moja prababcia mawiala: "Kto chce wszystko wiedziec, musi trzy dni w piwnicy siedziec!" Niech to bedzie komentarz do tej ciagnacej sie dyskusji. Popieram poprzednika!
Nick:Antonio Dodano:2006-10-16 10:54:41 Wpis:Księża z naszej parafii nie znikają tylko zmieniają miesce pobytu! W dobie ochrony danych osobowych adres zamieszkania stanowi informację poufną.
A poza tym - czy naprawdę Magdo trzeba WSZYSTKO w życiu wiedzieć, nawet jak nic strasznego sie nie stało?
Zapewniam cię, że równie dobrze będziesz spała w nocy jak wielu informacji w innych ludziacj nie tylko nie będziesz znac ale tez nie będziesz dochodzić.
Chyba, że ty tez chcesz aby wszyscy wszystko o tobie wiedzieli(DOBRE, ZŁE CZY OBOJĘTNE INFORMACJE).
Ciekawość to klucz do zdobywania wiedzy - byle tylko nie o drugim człowieku!!!
A może ktoś nie życzy sobie by podać jego adres? Pomyślałas o tym?
Nick:magda Dodano:2006-10-15 19:34:17 Wpis:ale dlaczego milczenie, czy stalo sie cos az tak strasznego?? o co chodzi wogole??
Nick:Marek Dodano:2006-10-12 19:53:02 Wpis:uwaga !!! uwaga !!! znikają księża z tego kościoła bez śladu, wszelki ślad po Nich
ginie, tak jak zaginął kś. ALFRED SMAJDOR
Nick:Admin Dodano:2006-10-11 23:27:54 Wpis:Przepraszam, że nie ma ogłoszeń i intencji, ale mam mały probem techniczny... Wkrótce działy te zostaną zaktualizowane.
Nick:Odpowiedź dla Magdy Dodano:2006-10-11 10:38:12 Wpis:Czasami najlepszą odpowiedzią jest milczenie
Nick:magda Dodano:2006-10-07 22:06:37 Wpis:witam!! chcialam wrocic to tematu "znikniecia" ks. Alfreda. jestem jego byla parafianka i tu niestety zadna informacja nie dotarla. bardzo prosze o odpowiedz...
Nick:parafa Dodano:2006-10-07 10:46:56 Wpis:Te dyskusje wydaja sie jalowe.Zdania wyrwane z kontekstu maja zupelnie inne znaczenie i mozna je interpretowac p swojemu. I to jest bez sensu ,prowadzi w slepy zaulek.Wiecej modlitwy i wiecej rozmyslania na wymową sakramentu ,nad znaczeniem sakramentu .I więcej wysiłku w zgłębieniu samej katechezy na ten temat.
Nick:bierzmowaniec Dodano:2006-10-06 17:46:57 Wpis:W obecnych czasach ksiadz ma duzy wplyw na wiare innych!!!! Zwlaszcza na ludzi mlodych!!!!! I dodatkowe mowienie przez ksiedza, ze tu cytuje "protestanci maja sie duzo latwiej" po prostu zniecheca i powoduje wlasne zachwianie wiary!!!
Nick:dziewczyna Dodano:2006-10-06 10:28:14 Wpis:Mysle, ze wiara nie jest zalezna od tego, czy jakis ksiadz powie cos, co moze nas urazic!!! Dlaczego czepiamy sie zawsze tych, ktorzy tak samo jak my, sa ludzmi, tylko LUDZMI!!! Kazdy, nawet ksiadz, czy tez zakonnica, maja prawo do tego, aby pokazac swoje slabosci, problemy... Nie mozna sugerowac sie jednym haslem ksiedza!!! Jak my bysmy sie czuli, gdyby ktos ocenial nas po naszych bledach, spowodowanych, nie wiadomo jakimi przyczynami?? Nie zapytaliscie pozniej ksiedza - czy faktycznie mial to na mysli.. oskarzacie go, gdyz sami nie jestescie w stanie przyznac sie do swoich slabosci i bledow... LUDZIE OPANUJCIE SIE!!! Ksiadz tez czlowiek!!!
Nick:bierzmowaniec Dodano:2006-10-01 11:02:24 Wpis:Myslalem ze biezmowanie poglebi moja wiare (ostatnio przezywalem kryzys religijny mocno watpilem), ale z jest wrecz odwrotnie przezywam totalne zalamanie po slowach ksiedza Piotra.Ksiadz potrafi kazdego zrujnowac duchowo mam dasyc jego !!!
Nick:Monika Dodano:2006-09-25 19:11:48 Wpis:No to się Kasi dostało... ale chyba słusznie. Widzisz Kasiu, na tym polega m.in.chrześcijaństwo żeby martwić sie też o wiare innych ludzi.Nie możemy myśleć, że skoro my wierzymy to nic nas inni nie obchodzą. Mamy zachęcać drugich i szukać jak zbłąkanych owieczek.
A młodych w szczególności musimy traktować cierpliwie i tłumaczyć im i jeszcze raz tłumaczyć. Na wybory w ich życiu przyjdzie czas, gdy trochę okrzepnie ich buntowniczość młodzieńcza. Gdy przestaną negować wszystko i wszystkich. Potem mogą wybierać swoim rozumem, bo teraz to oni tylko wybierają emocjami.
Nick:matka bierzmowańca Dodano:2006-09-25 18:21:50 Wpis:Ciesz sie Kasiu że twoja wiara jest tak silna, że żadne komentarze nie zrobią ci krzywdy. Ja jednak wiem, że młodziez warto zachęcać a nie zniechęcać. Można stawiać im trudne wymagania ale zachęcając do ich podejmowania. Młodym trzeba wytłumaczyć dlaczego warto iść w życiu z Jezusem a nie tylko mówic chcesz to idź z Nim a jak nie chcesz to my nie będziemy płakać. Do nieba idzie sie parami! Pamiętaj o tym Kasiu. I musi obchodzic nas los bliźniego. Nie mozemy byc sami zbawieni bo Bog zapyta nas jak KainaŁ gdzie jest twoj brat+ pomyslalas o tym...
Nick:Kasia Dodano:2006-09-25 17:29:10 Wpis:Droga Matko bierzmowańca! Ja też w tym roku przystępuję do bierzmowania i nie sądzę by ks. Piotr powiedział coś niestosownego na spotkaniu z nami.Bierzmowanie powinno być przyjęte z własną świadomością a nie dla tego, że cała moja klasa idzie więc ja też muszę.Powinniśmy być świadomi tego co robimy.I szczeżę wątpię w to iż przynajmniej połowa z uczestników tegorocznych przygotowań wie co tak właściwie robi.Do bierzmowania można przystąpić zarówno teraz jak i za parę lat.Więc nie widzę problemu.Pani syn powinien się zastanowić,rozważyć to we własnym sumieniu i dopiero potem podjąć właściwą decyzję.Nic na siłę, to ma być świadoma wola, każdego z nas z osobna.
Nick:matka bierzmowańca Dodano:2006-09-25 10:58:59 Wpis:Jestem matką syna, któryw tym roku ma przystąpić do bierzmowania.Tzn.miał przystąpić, bo po "zachęcie" ze strony ks.Piotra zastanawia się czy iść do bierzmowania skoro ksiądz powiedział na spotkaniu, że nie trzeba?!
B.prosimy ks.Piotra o roważne wypowiadanie słów do młodzieży, która właśni8e w tym wieku przechodzi pierwsze rozterki związane z wiarą. Usłyszenie zaś takich słów w kościele wcale jej nie umacnia w wierze. Wręcz przeciwnie. Teraz w moim domu trwa walka. Iść nie iść?
Nick:parafa Dodano:2006-09-23 16:44:58 Wpis:Dziękuję za aktualizację strony ,za odezwanie się administaratora ,Serdecznie pozdrawiam.
Nick:parafianie Dodano:2006-09-20 09:29:38 Wpis:1.Kościól to nie cegły, to przede wszystkim LUDZIE!
2.A co do dyzurów to może mają ciekawsze rzeczy do robienia, niż odbieranie telefonów...
« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 »