Nick:Marcin Dodano:2024-01-19 08:56:13 Wpis:Witam,
Szukam informację o rodzinie babci która mieszkała w Dylągowej do lat 50-tych. Chodzi o Stanisławę Krzywińską. To jest nazwisko panieńskie. Kontakt msbogucki@gmail.com
Nick:Stefano Angeletti Rasiej Dodano:2019-05-04 16:14:20 Wpis:Dobry wieczór,

Jestem Stefano Angeletti Rasiej w Wlochy. Szukam akt chrztu mojego pradziadka Zygmunt Rasiej (lub Rasien), urodzony 11 maja 1896 w Sielnica (parafia rzymskokatolicka Dylągowa), syn Jozefa Rasiej (Rasien) i Anna Glek i a także małżeństwo jego rodziców.

Mam nadzieję, że możesz mi pomóc.

Dziękuję bardzo,
Stefano Angeletti Rasiej
Nick:Krzys Dodano:2018-07-31 18:35:44 Wpis:Witam! Jestem Polakiem urodzony i wychowanny w Wielkiej Brytanii. Mam korzenie w Dylągowej. Moi pradziadkowie tam się urodzili. Czy parafia posiada archiwum metryk chrztu? Chialbym się dowiedzieć więcej o moich przodków. Proszę o więcej informacji. Pozdrawiam.
Nick:Zygmunt Dodano:2015-07-10 22:56:54 Wpis:Mieszkałem na Kościelnówce w pobliżu plebanii. Doskonale pamiętam księdza Marcina Pawula. Byłem też jego ministrantem. A co chcesz wiedzieć ?
pozdrawiam
Nick:Danko Dodano:2011-12-05 13:57:35 Url:www.genea.com.pl Wpis:Witam szukam informacji na temat księdza Marcina Pawula. Był proboszczem w Dylągowej tylko nie wiem w jakich latach. Proszę o informacje


pozdrawiam

Daniel
Nick:Marek Dodano:2011-06-28 12:52:15 Wpis:Wiem, że ta strona powstała w zupełnie innym celu … . Przepraszam, że to piszę, ale chwytam się już każdej, nawet najbardziej nieprawdopodobnej deski ratunku. Jestem w tragicznej sytuacji finansowej, długi mnie zżerają i dosłownie nie mam już za co utrzymać rodziny. Najbardziej przeraża mnie myśl o przyszłości dzieci ( 8, 11 i 13 lat ). Nie będę tutaj opisywał jak do tego doszło, bo jest to długa i skomplikowana historia. Szukam kogoś, kto byłby mi w stanie pomóc. Nie chodzi mi o darowiznę, ale o pożyczkę – niestety na dłuższy okres czasu. Gdyby ktoś zechciał się ze mną skontaktować, opiszę dokładnie wszystko, przedstawię dokumenty … nawet zastawię niewykończony jeszcze dom – jedyne, co posiadam. Nie jestem oszustem ani naciągaczem. Niestety bez pomocy nie wstanę już na nogi. Jest to dla mnie przerażająca rzeczywistość. Błagam – jeżeli ktoś ma możliwość mi pomóc, niech się do mnie odezwie. Jest to bodaj już ostatnia nadzieja. Jeszcze raz przepraszam za ten wpis … .
Mój adres e-mail: marcomon1203@wp.pl