Rozmowy kontrolowane :-)

« 1 2 3 4 5 ... 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 ... 1152 1153 1154 1155 1156 »
Nick:nec Hercules Dodano:2008-04-30 19:31:04 Url:contra plures Wpis:Wszystkim życzę stosunkowo udanego długiego weekendu, a Fidze dodatkowo dobrej zabawy.
Nick:P_d Dodano:2008-04-30 15:10:49 Wpis:Koryguję swój wpis - wyglądać fajnie jest fajnie właśnie spojrzałam w lustro i jest fajnie. Mimo, że coś w podświadomości szepce "jak na swoje lata".

"So here's my demonstration
A peep show
Tonight my body's and exhibition baby
Though it's on display don't be scared to
Touch It It said so
So come and get it babe"
Nick:P_d Dodano:2008-04-30 14:37:12 Wpis:Bo wygląd to nie wszystko, a nawet bardzo mało. Agresja bywa bardzo przyjemna.
Nick:P_d Dodano:2008-04-30 14:36:13 Wpis:Co do znajomości, może gdybyśmy się znali słowa byśmy nie zmienili. Poszerzajmy horyzonty nawet jeżeli są to tylko nasze widoczki i wyobrażenia.
Nick:nec Hercules... Dodano:2008-04-30 14:36:03 Wpis:Rzeczywiście masz chyba specyficzny gust, jeśli chodzi o wybór partnerów.
Jak nie agresywny Mesjasz z bożej łaski, to znów posiadacz włochatych stóp...
Nick:P_d Dodano:2008-04-30 14:30:49 Wpis:Kto mnie uderzy znajdzie swoją dłoń we własnym tyłku, ale fascynowali mnie "strong" meni Herkulesi Prometeusze i inne Mesjasze z łaski.
Jak się tu nie wpatrywać skoro duże włochate stopy przesłaniają widok na resztę świata?
Nick:necHerculescontraplures? Dodano:2008-04-30 14:18:38 Wpis:A jeśli oprócz s obcięło mi też znak zapytania, to czego jestem niepewny?
:-D

Jeśli Cię ktoś w ten sposób "opamiętywał", mogę jedynie współczuć, natomiast wolałbym, żebyś nie przypisywała mi stosowania metod, których akurat stosować nie muszę. Nie sądzę, byś mnie znała, Drynko, a już z całą pewnością nie ze mną byłaś pod prysznicem - ja mam naprawdę inny nos!
:-P

Na drugi raz nie wpatruj się tylko w to duże coś, co tak przykuło Twoją uwagę! Zapamiętasz więcej szczegółów! :-P
Nick:P_d Dodano:2008-04-30 14:07:08 Wpis:Myślałam, że kobieta pierwsza się obruszy a tu proszę NIC Z TEGO!
Oczywiście, że większość prawd życiowych czerpię z własnego doświadczenia jednakże obserwacje i osłuchiwanie utwierdzają mnie w przekananiu, że takie rzeczy się nie zdarzają lecz nagminnie występują.
S obcina gdy się nie pewnym swojej jednoskowości (do dyskusji z piekła rodem można czytać męskości hehehe).
"Light Skin, Dark Skin, My Asian Persuasion,I Got them all that's why these girls out here hatin'
'Cause I'm sexy
Do you like my style
Yeah that sexy sexy sexy
Like I rock it down
Yeah that sexy sexy sexy".
Nick:plures Dodano:2008-04-30 13:53:32 Wpis:nie wiem, dlaczego obcięło
Nick:nec Hercules contra plure Dodano:2008-04-30 13:52:54 Url:sprawdźmy! Wpis:Drynka,
uściślij proszę, czy to mnie przypisujesz tego typu metody, czy też Ciebie ktoś tak potraktował?

Negev, nic straconego, ja prysznic biorę codziennie! ;-)
Nie mam wprawdzie haczykowatego nosa ani złotych ust. I nie mam w ogóle nic dużego :(
Nick:P_d Dodano:2008-04-30 13:12:35 Wpis:Sposóby opamiętywania ... jedno ***nięcie w pysk, kilka delikatnych klepnięć po tyłku, ostra uwaga "opamiętująca", szarpnięcie za ramię i ściągnięcie do poziomu kobiecości .. która z nas da się na to nabrać? KAŻDA, jeżeli jeszcze gościu jest złotousty i operuje tzw. głębokim spojrzeniem a opamiętywanie nas nie dotyczy to skuteczność 100%.

A srebrne krople spływały z jego haczykowatego nosa i wybijały szyderczy rytm płaszcząc się na ... (tutaj miałam duuużą wyobraźnie zapewnie niesłusznie ale co tam).
Nick:Negev Dodano:2008-04-30 12:26:41 Wpis:P_d :))))))
Jestem za - i to całym swym jestestwem...!

Scurvy, żałuję, iż to nie ja byłam tymi cudownie orzeźwiającymi kropelkami wody smakującymi z zawziętością godną podziwu powierzchnię Twego ciała...:p
Ps. A tak między prawdą, a jej duchem - w jakiejś części przypadł mi do gustu Twój sposób opamiętywania kobiet z problemami..:)
Nick:P_d Dodano:2008-04-30 11:47:33 Wpis:Chciałabym się podzielić czymś miłym, gdyż dzisiaj mam humorek. Mam łapkę misia na zbyciu, uszko i jedno oczko. Posiadam również ogonek kotka. Wszystkich chętnych zapraszam po odbiór osobisty. Jako bonus dodaję poklepywanie aprobatyczne. RÓBMY MIŁOŚĆ. Korekty ortograficzno gramatyczne dozwolone, możemy również porozmawiać o tym co autor miał na myśli jeżeli tylko autorowi nie zabraknie konceptu.
Nick:Scurvy Dodano:2008-04-29 21:46:23 Wpis:Negev,
właśnie wybieram się pod prysznic, a ponieważ doceniam Twoje starania, na Twoją cześć pod koniec spryskam się wodą zimną! :-D
Peace'uje?
:-)
Nick:Negev Dodano:2008-04-29 21:05:33 Wpis:Chyba mam jednak słabą apelu siłę przebicia..:)
A z taką zawziętością starałam się wy'peace'ować atmosferkę..
Ech.. Czasami przydają się zimne prysznice... Czasami jednakże to zmarnowana woda na bylemłyny..
Nick:Scurvy Dodano:2008-04-29 19:44:39 Url:Droga Basiu! Wpis:Tak to jest, gdy się - jak Billa - pisze, "co się żywnie podoba". Potem się trzeba albo tłumaczyć, albo przepraszać, albo trzeba siąść i rzewnie płakać. Nad własną głupotą.

Billa nie umie przeprosić, tłumaczenia Jej nie wychodzą (z tego "naprawdę" wycofywała się bardzo rakiem), własnej głupoty nie widzi, a płakać przecież nie będzie, bo to harda, śląska baba!

To, co robi Billa, jest zwykłym wishful thinking - myśleniem życzeniowym. Figa jest przekonana, że pisze się "na prawdę", co nie znaczy, że tak się naprawdę pisze. (Innych błędów ortograficznych nie wskazuję, bo jest ich za dużo). Figa jest przekonana, że ja to de Sade i nic Jej nie przekona, że jest inaczej! Bo kto jeszcze mógłby ośmielić się zwrócić Jej na coś uwagę lub kontestować to, co Ona wypisuje?!
Tyle że od tych Jej przekonań słowo nie staje się ciałem. Jest inaczej, niż Billa zakłada i już.
Wskazałem Billi kilka razy, że się myli lub zwyczajnie pisze głupoty. Co wtedy robi Figa? Urządza piękny koncert życzeń, który obnaża Jej charakter (sama zresztą o sobie mówi, że jest mściwa): "życzę ci żebyś do śmierci był sam, jesteś chamowaty", etc. (nie pamiętam wszystkich epitetów). A potem taka osoba robi mi wykład nt. mojej rzekomej nienawiści! :-D

Droga Basiu, nie jestem Panem, którego byłaś łaskawa po raz kolejny publicznie opluć. Nie jestem też psychopatą śledzącym Twoje (przebogate) życie. Ja po prostu umiem czytać, i to ze zrozumieniem! Przeczytałem jedynie to, co tutaj tą swoją stękaną polszczyzną sama napisałaś! Owszem, wytknąłem Ci brak wykształcenia i chyba bardzo Cię to ubodło, sądząc po Twojej reakcji. Owszem, kontestuję to Twoje "szczęście", którym się tak chwalisz. Pardon, dzielisz z innymi. Nie życzę Ci jednak żle, a już zwłaszcza tak źle, jak Ty życzysz Panu de Sade, którego nota bene nie znam. Przeciwnie, życzę Ci dobrze, bo życzę Ci: rozumu, którego Ci brakuje, samokrytycyzmu, którego nie masz, nawet tej henny, przeglądu zębów i ich wybielenia, a przede wszystkim odwagi powiedzenia "przepraszam" wtedy, kiedy trzeba i komu się powinno. Twojemu synowi (o ile pamiętam Paweł lat 10, ma krzywy kręgosłup i coś tam jeszcze) życzę natomiast, by ortografii uczył Go ktoś lepiej w niej zorientowany niż Mamusia. Dzięki temu dziecko może zdobędzie lepsze niż Ty wykształcenie. Tego mu naprawdę życzę.
I Ty chyba też, nie? :-D

Ach, i nie zapewniaj mnie, że świetnie się bawisz przy lekturze RK. Jak ktoś już słusznie zauważył, gołym okiem widać, że to przenajświętsza prawda!
Nick:Negev Dodano:2008-04-29 09:28:51 Wpis:Kurdę. Wiosna. Kurdę. Pticy. Kurdę. Łąki umajone. Kurdę. Schowajata mieczyki. Kurdę.

Ps. Po roku przerwy Was wizytuję...
Nick:Nell_ka Dodano:2008-04-28 18:41:53 Wpis:Aga, aż miło poczytać, że mile wspominasz zlot w Wiktorowie i marzy Ci się podobny :-)
"Gdzie się podziały tamte zloty" ;-) Pozostają nam tylko wspomnienia, bo towarzystwo czatowe pośzło w niebyt ;-), pokoju brak, a i organizator zlotu w Warszawie mieszka, to i niemożliwą wydaje się być powtórka z rozrywki :-)
Nick:eye Dodano:2008-04-28 16:39:06 Wpis:ta stronka jednak wciąga!
Sporo mozna wyczytac i jednak mam racje Billa -- łżesz az dudni!!!
Piszesz ze facet to psychopata i sledzi twoje prywatne sprawy a sama na publicznej stronie ogolnodostepnej o nich piszesz!!!
Faktycznie pisalas o dachu i o kregoslupie syna!!! Kto nie wierzy niech sie cofnie i poczyta. tak samo mnie mozesz teraz nazywac psychopata bo ten facet pisal swieta prawde!!! I faktycznie prosilas o pomoc wszytstkich wiec nie wmawiaj że tak nie bylo
Tak samo bylo z tym naprawde: napisalas że nie widzisz logicznego uzasadnienia by to pisac razem. Facet cie normalnie osmieszyl i kawa na lawe wystawil że nie masz racji. To ty teraz piszesz, ze sie wcale nie upieralas że 'naprawde' sie inaczej pisze, a bedziesz pisac osobno, bo tak ci sie chce!!! wmawiac to ty glupoty mozesz ale swojemu synowi o ktorym tez tu piszesz
W wolnej chwili jeszcze poczytam sobie co tu pisalas bo duzo tego ale jedno jest dla mnie pewne:
łżesz, probujesz wmawiac cos czego nie bylo i jeszcze potem reagujesz agresywnie jak ci ktos jak ten facet slusznie zwroci uwage


jedno tylko slowo prawdy napisalas:
Ze jestes msciwa
to widac
Nick:eye Dodano:2008-04-28 15:39:30 Wpis:umiem czytac i ty też sie naucz
nie ten facet tylko ty pierwsza napisałaś o darze w przesyłce za 40 zet
mijasz sie z prawdą i jeszcze probujesz innym wmawiac że jest inaczej
nie wiem o co sie żresz z tym facetem i kto ma racje ale niezle z ciebie ziółko i nie wierze ci za grosz. trzeba być ślepym by twierdzić że masz racje. jedno piszesz a potem sama sobie zaprzeczasz
poza tym on ci spokojnie odpisuje i punktuje cie na maxa a ty na niego naskakujesz i jeszcze sama piszesz że jestes msciwa!!!
piszesz jeszcze że masz rozrywke czytajac te stronke
faktycznie super rozrywke musisz miec jak facet ostro sobie z ciebie łacha drze!!!
« 1 2 3 4 5 ... 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 ... 1152 1153 1154 1155 1156 »