Nick:B;)
Dodano:2007-05-14 09:22:55
Wpis:Cholera....spalilam se plecy na rowerze..;)))
No tak Yennusia mowila ze G.girls skoncza sie slubem we Francji...Chyba jednak musze spiac sie i zaoszczedzic na dvd;))))
Sadek mow co chcesz ,pisz co chcesz ,to wolne od cenzury miejsce ale ja takze mam prawo do tego samego i do wlasnej opinii.I koncze ten juz nudny temat.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nick:..
Dodano:2007-05-13 17:18:56
Wpis:to jesteś jednym z niewielu!
|
|
|
Nick:pod_prad
Dodano:2007-05-13 16:45:31
Wpis:Butterka,
przesadzsz. przypinasz mi łatki.
to co piszesz nie jest spójne, nie jest logicznie uzasadnione.
uwzięłaś się na mnie, choć ja Ci nic nie zrobiłem;
a może dlatego, że Ci nic nie zrobiłem;
nie wiem jak już jest, ale z góry przepraszam, że Ci nie zrobię przyjemności.
:-)
|
|
|
|
Nick:.
Dodano:2007-05-13 14:54:45
Url:http://film.wp.pl/id,77412,title,Koniec-Kochanych-klopotow,wiadomosc.html?rfbawp=1179060722.630&ticaid=13bc6&_ticrsn=3
Wpis:B, czytałas?..:(
|
|
|
|
Nick:B;)
Dodano:2007-05-12 21:14:53
Wpis:Sadek ,dlaczego zgrywasz sie na ucisnionego?Jedyne negatywne wpisy jakie tu sie pojawiaja na temat piszacych tu osob badz bywajacych w śp.pokoju trzydziestek to byly zawsze Twoje .I tylko pytam sie skad w Tobie tyle zlych emocji i nie rozumiem w dalszym ciagu dlaczego atakujesz wszystko co sie rusza.Nie szkoda Ci energii na takie zachowanie?Zreszta wszystko jedno ,co to w koncu kogo obchodzi:)
|
|
|
|
Nick:M.
Dodano:2007-05-12 13:15:43
Wpis:a tak w ogóle, to kogoś interesuje odpowiedź na pytanie "kim jest sade" ?
|
|
|
|
Nick:viktor
Dodano:2007-05-12 12:51:45
Wpis:Gdybym chciał wykorzystać informacje,które WIDZĘ na codzień,to mógłbym dużo opowiadać o rzeczach, o których wszyscy wiedzą ,tylko nie Ci co trzeba,tylko po co, niech się dalej męczy..
|
|
|
Nick:alter ego
Dodano:2007-05-12 12:45:51
Wpis:"Nie podawanie szczegółów" dotyczy również mojej osoby, dlatego wymówka o anonimowości jest niestosowna. Wszak nie mam weny odpowiadać na pytania "kim jest Sade", lub, co gorsza, stanąć wobec jakiegoś ultimatum, na które odpowiedź mogłaby ułożyć się jedynie w stylu "nie znamy się".
Indyferencja nie budzi zastrzeżeń, absolutnie. Za to skłonnośc do jakiegoś rodzaju cyklofrenii jest męcząca.
I tak od pięknego poranka przeszliśmy do filozofii wprost przez ex post facto.
Co (chyba) bależało dowieść.
:))
|
|
|
|
Nick:M.
Dodano:2007-05-12 11:58:57
Wpis:Sadek ...bywasz pomocny ?
|
|
|
Nick:Billa
Dodano:2007-05-12 11:56:28
Wpis:Faktem jest, że W bywa bezinteresownie pomocny, co miałam okazję doświadczyć na własnym przypadku :))) Podziękowałam już ale mam dług, którego nie mogę spłacić hihi.
No a poza tym słoneczko rano świeciło ładnie a teraz już nie i humor mi się popsuł, więc do zobaczenia w poniedziałek. W weekendy szkoda tracić czas na bezsensowne pogaduszki o niczym. Zawitam z pracy.
|
|
|
Nick:pod_prad
Dodano:2007-05-12 11:22:34
Wpis:Nie wiem, kim jest autor anonimowego postu i dlaczego uważa, że właśnie jemu dałem się poznać, ale się domyślam i doceniam fakt, że nie podaje szczegółów. Bardzo często bywam bezinteresowny i pomagam ludziom. Indyferencja jest mi obca.
Można się zastanowić co oznacza fakt, że np. ja komuś nieznanemu zrobiłem uprzejmość, a nie "gdzie oni są
gdzie wszyscy moi przyjaciele -ele-ele-ele-ele-ele, zabrakło ich ..." /G.Ciechowski/
Co do moich zasad - przypominam sobie przypadek, kiedy otrzymałem parę zdjęć jednej z osób. Było ultimatum od osoby na zdjęciach - "albo wydam od kogo otrzymałem, albo nie znamy się"
Wybrałem "nie znamy się". Ta osoba zamieszcza tutaj o mnie negatywne opinie.
C'est la vie!
Taka nieprzychylność utwierdza mnie, że właściwie postąpiłem.
:-))))
|
|
|
|
Nick:M.
Dodano:2007-05-11 23:47:20
Wpis:ileż emocji wzbudza jeden człek...
|
|
|
|
Nick:.
Dodano:2007-05-11 22:39:25
Wpis:oooo...Sadek, ktoś Cię jednak zna ...
|
|
|
|
Nick:alter ego
Dodano:2007-05-11 22:07:21
Wpis:Popełniłeś jednak wielki błąd, bo jednak komuś w chcwili słabości - nie jesteś do końca wyzuty z ludzkich cech ;) - dałeś się trcohę poznać. I przyznam, na początku było to nawet miłe, ale... ale... okazało się największą pomyłką. Tak jakoś udało się SPIąć wszystko jedną klamrą :)).
|
|
|
Nick:pod_prad
Dodano:2007-05-11 19:41:26
Wpis:Butterka
Przesadzasz.
Chcesz wykorzystać zasadę magnesu (choć można użyć innego określenia, mniej neutralnego), która polega na tym, że grupa, a Wy nią jesteście, przyciąga jednostki o małej masie.
Nie mam dużej masy, więc musi być inny powód, że mnie grupa nie wchłonie.
Użyję porównania z astrofizyki - mam zapewne niespotykaną gęstość, co nie znaczy, że grupa składa się z elementów rzadkich.
Billa,
Baterie i akumulatorki AA i AAA kupuję.
Nie kupowałem nigdy baterii do komórki, ale do aparatu fotograficznego tak, więc można uznać, że się liczy.
Do zegarka nie kupowałem nigdy baterii, gdyż korzystam z zegarków mechanicznych.
Nie jest prawdą, że nikogo nie poznałem - znam wiele osób, ale prawie nikt mnie nie poznał.
|
|
|
|
Nick:c.d.n.
Dodano:2007-05-11 13:08:58
Wpis:Badz wyrozumiala;-)))to forum to dla niego terapia.Popluje,obryzga i czuje sie lepiej od razu.
|
|
|
Nick:B;)
Dodano:2007-05-11 12:21:46
Wpis:wino czerwone z winogron z cukrem jak najbardziej bo bez tego nie ruszy:P
Z czerwonej rozy tez bylo ,w malin tez kiedys ..ech...
Ja tak teoretycznie nie na temat a jednak ...tak sie zastanawiam co sie wydarzylo w zyciu tego czlowieka ,byl bity w dziecinstwie przez ojca,matka go nie przytulala ,rowniesnicy przesladowali,kobiety olewaly..nie wiem..ale naprawde nie rozumiem jak ktos moze miec raz ze rozwojenie jazni ,dwa tyle bezinteresownej zlosliwosci i jadu ktorym stale od kilku lat opluwa ludzi ktorych nie poznal osobiscie...sadek idz na jakas terapie bo sie wykonczysz.
|
|
|
Nick:Billa
Dodano:2007-05-11 10:28:19
Wpis:Yenn
Łap
http://pieprz.blog.onet.pl/
|
|
|
Nick:Billa
Dodano:2007-05-11 10:26:27
Wpis:No nie mów, że nie kupowałeś nigdy :
1) zwykłych baterii
2) nowej baterii do komórki
3) akumulatorków AA
4) bateryjek do zegarka
|
|
|
Nick:Billa
Dodano:2007-05-11 10:19:02
Wpis:W, nie bądź złośliwy i nie wykorzystuj informacji, do których masz dostęp na codzień pt. "Mąż kontra żona, niewspółczesne małżeństwo".
Uważasz, że jestem statystyczna?
|
|
|