Nick:B;)
Dodano:2007-03-30 12:35:45
Wpis:a co bylo pierwsze kaczki czy jaja?
odp:kaczki ,bo jaja to som tera.....
|
|
|
|
|
|
|
|
Nick:vaR_
Dodano:2007-03-30 10:23:30
Wpis:Gupoty wasz siem czymajom, a uni kulejnego szpiona znaleźli. I to jakiego! BLIŹNIAKA! uhe uhe uhe
|
|
|
|
Nick:Billa
Dodano:2007-03-29 20:41:32
Wpis:Czajnik czajnikiem, byle ten Dzinn co prześwituje ze środka był technicznie sprawny ( mam wątpliwości ) ;-))
|
|
|
|
Nick:B;)
Dodano:2007-03-29 14:51:38
Wpis:jaki maluski..gwizdeczek:))))))))
|
|
|
|
Nick:lukrecya
Dodano:2007-03-29 13:49:41
Url:http://www.allegro.pl/item180538064_czajnik_z_gwizdkiem.html
Wpis:O! A może któraś z Was drogie Panie kupiłaby ten piękny czajnik z gwizdkiem?
|
|
|
|
Nick:B;)
Dodano:2007-03-28 19:45:33
Wpis:zakwasy wygrzac ,wymasowac:)
|
|
|
|
Nick:syllka
Dodano:2007-03-28 18:55:43
Wpis:...a na zakwasy...piwo
|
|
|
|
Nick:B;)
Dodano:2007-03-28 15:02:10
Wpis:wiecej cwicz:))))
|
|
|
|
Nick:viktor
Dodano:2007-03-28 14:48:32
Wpis:czyli dobrze mówią ,wieczorem robota, rano zmęczona.A poza tym nie mam takiej kondycji.
|
|
|
|
Nick:B;)
Dodano:2007-03-28 14:32:22
Wpis:o tej porze zawsze;)ale po 17h bede jak nowonarodzona :D
|
|
|
|
Nick:viktor
Dodano:2007-03-28 14:28:11
Wpis:od niebzykania to chyba nie ale od pirdolenia....zmęczona?
|
|
|
|
Nick:B;)
Dodano:2007-03-28 13:14:29
Wpis:Viktorek bzyknij se abo co bo sie meczysz:)
|
|
|
Nick:Billa
Dodano:2007-03-28 12:13:20
Wpis:Pirdolenie ludzka rzecz !
Tak na marginesie - chciałam wejść przez stronkę na czat ... i mnie zapuszkowało !!! PEPSI górą !
;)
P.S.
Pozdrawiam....
Wszystkich :)))
|
|
|
|
Nick:viktor
Dodano:2007-03-27 23:19:54
Wpis:no mówiłem,że niektórym od mnogiego i wielokrotnego pirdolenia popirdoliło się w głowie:p
|
|
|
Nick:Billa
Dodano:2007-03-27 12:26:40
Wpis:Cześć i czołem.
Muszę wam coś pokazać, poczytajcie, uśmiałam się do łez. Czasem się nudzę i szukam różności na blogach ( a tak se lubię cudze brudy poczytać, a co? ekshibicjonizm emocjonalny w internecie osiągnął apogeum )
--------------------------------------------
A tu pisze taka jedna, nie będę jej kryptoreklamy robić i pominę milczeniem jej nick oraz adres :))
Mam małe zboczenie - pasjami oglądam katalogi firm wysyłkowych. Mógłby być to nawet katalog plastikowych widelców, a i tak przeczytałabym go od deski do deski.
Ostatnio dorwałam katalog produktów narciarskich. Musiał go cyzelować ktoś, kto się wyjątkowo nudził - bo w końcu ile można pisać "dwie dechy dla początkujących" albo "dwie dechy dla zaawansowanych". Jest boski i jest moim osobistym faworytem, jeśli chodzi o katalogi. Może dla fachowców jest on bardziej zrozumiały, ale w końcu katalogi nie są skierowane w ich stronę.
Kilka co smakowitszych kąsków:
"Narty nie posiadają górnego limitu prędkości" - czyli co, Kubica zamiast 4 kółek powinien dostać 2 deski, tak?
"Dedykowane jako narty do slalomu carvingovego" - i chciałabym zadedykować te narty babci Gieni, cioci Zosi i całej klasie pierwszej a z Baranowic Górnych.
"Tytanowa płyta z tłumikiem drgań pionowych" - ma też dwie chromowane rury wydechowe, szybedach i alusy?
"Nawet początkujący narciarze mogą teraz od razu kupić sobie docelowe narty na najbliższe kilka sezonów bez ryzyka przerostu formy nad treścią" - po takim opisie można oczekiwać tylko tego, że będą się przewracać równie często, co ja.
"Dla amatorów nie szukających w swojej jeździe nadmiaru dynamiki" - to chyba pedał hamulca gratis.
"Łatwe w prowadzeniu i wybaczające błędy" - ach, Antonio, czy wybaczysz mi, że zbyt późno docisnęłam krawędź?! Tak, ukochana - tobie wszystko!
"Pogromca muld" - Alien Predator w akcji. Unplugged.
"Jakże inne od pozostałych" - zdjęcie pod wybitnie nie pozostawia wątpliwości, że jednak takie same.
"Zapewniają latającym paniom pełną swobodę" - to chyba tylko wtedy, jak podczas lotu samolotem będziesz nimi walić po głowie siedzących obok. Poza tym brzmi jak reklama podpasek.
"Deski tryskające energią" - inna nazwa na to, że podczas zjazdu rozlecą się w drzazgi.
"Wrodzona wyrozumiałość" - pełen zestaw cnót za dodatkową opłatą. Co palił ten gościu?!
"Narty te wyposażono w aktywny system, który gromadzi, przetwarza i uwalnia powstałe w trakcie jazdy siły" - w zestawie mini-reaktor jądrowy.
"Tolerancyjny i wyrozumiały partner na stoku - idealne dla kobiet spragnionych dobrej zabawy" - no to już brzmi zupełnie jak sex-anons.
"Te narty gwarantują najlepsze doznania" - kobity, mocno się zastanówcie, zanim wasz facet kupi te narty - wasze życie seksualne może mocno okuleć.
"Narty z gracją i kryształami od Svarowskiego" - a gdzie cekiny, ja się pytam?
"Narty z licencją impresji" - tego, muszę przyznać, nie zrozumiałam.
"Są idealną bronią na dobrze przygotowane trasy" - moim zdaniem kopniak butem narciarskim jest jednak bardziej dotkliwy, zwłaszcza jeśli chodzi o precyzję.
Chyba już wiem, kim chcę być w życiu. Chcę być redaktorem katalogów narciarskich...
|
|
|
Nick:vaR_
Dodano:2007-03-26 23:50:28
Wpis:Każdy lubi PIRDOLIĆ wielokrotnie, co dziwne, nie każdy lubi być PIRDOLONY. Gdzie tu złoty środek znaleźć panie bracie kamracie?
Winko wywędrowało dziś do piwniczki. I szlus. Hep!
|
|
|
|
Nick:10011010
Dodano:2007-03-26 23:13:07
Wpis:Zdecydowanie popieram kandydatke Butterowskaja, na prezydenta Partii Wolnosc i Wielokrotnosc :-)))))))))))
|
|
|
|
Nick:viktor
Dodano:2007-03-26 22:29:08
Wpis:że,co?
|
|
|
|
Nick:B;)
Dodano:2007-03-26 21:35:11
Wpis:pirdole to RAZ W ZYCIU....wole wolnosc i wielokrotnosc:P
|
|
|
|
Nick:...
Dodano:2007-03-26 18:30:39
Wpis:raz w życiu polecieć na lot godowy a potem czerwić, czerwić, czerwić...ideał Romana G. i innych rydzyjków;)
|
|
|