Napisz co Ci się podoba a co nie...

Nick:Sanestis Dodano:2003-07-07 12:03:37 Wpis:To bardzo interesując astronka. Zapewne ją jescze odwiedzę . HOUGH
Nick:MACIEK S.O.A.D Dodano:2003-07-06 22:29:09 Wpis:LUDZIE CO TU DUŻO PISAĆ STRONKA ZA***ISTA A O S.O.A.D CÓŻ BĘDE SIE ROZPISYWAŁ.ZZZZZZZZZZAAAAAAJJJEEEEBBBBIIIIIISSSSSSTTTTTYYYYY...
Nick:Sk8ter BoI Dodano:2003-07-06 13:19:26 Wpis:Jaki wypas ten S.O.A.D. !!! Kidys sluchalem tylko hip-hopu ,ale niedawno zaczalem jezdzic na desce i ziomek (ktory tez jezdzi)pozyczyl mi plytke toxicity.Odrazu mi sie spodobala.Teraz slycham tylko S.O.A.D!!!
Nick:SOAD FAN Dodano:2003-07-05 21:03:59 Wpis:NA TEJ STRONIE JEST DUŻO ALE TEŻ DUŻO NIE DZIAŁĄ
Nick:K. Dodano:2003-07-05 14:10:24 Wpis:naprawę świetna stronka o świetnym zespole, gratuluję i życzę powodzenia w dalszym jej prowadzeniu
Nick:Igor Dodano:2003-07-05 10:20:14 Wpis:nie mam zastrzeżeń do stronki jest poprostu ****a za***ista!Soad zawsze był i będzie królem
Nick:Alkas Dodano:2003-07-05 02:31:17 Wpis:A więc zacznę może tak: nie będę oryginalna pisząc, że soad nie jest mi obcy, bo inaczej nie traciłabym tutaj mojego cennego czasu. Nic odkrywczego nie ma też w stwierdzeniu, że stronka jest generalnie w porzo. W każdym razie sama lepszej bym nie zrobiła :> Ale mam jedno małe zastrzeżonko: tłumaczenia. Zdaję sobie sprawę, że poetyckie, pełne liryzmu i głębi przełożenia nie są możliwe, ale wydaje mi się, że nie należy zawsze słowo w słowo tłumaczyć. Ponieważ krytycyzm sam w sobie jest niekonstruktywny, to zaproponowałabym maleńkie zmiany:
1.Najpierw moje jedno z ulubionych słówek: bounce. Wszyscy, którzy czytali nieśmiertelnego Kubusia Puchatka w fantastycznym przekładzie Ireny Tuwim znają pewnie ulubione zajęcie Tygryska- BRYKANIE. I o to właśnie chodzi. Taki mniej więcej wydźwięk ma to słówko, czego łatwo się domyślić słuchając utworu, gdzie jest mowa o innych dziecięcych igraszkach;
2.sugar to w tym kontekście nie cukier/słodycz, ale zawołanie wypowiadane w sytuacji, kiedy jesteś wściekły na siebie gdy coś idiotycznego zrobiłeś lub gdy wszystko się pieprzy. Nie podejmuję się znalezienia polskiego odpowiednika,bo u nas jest to przeważnie "****a", co brzmiałoby beznadziejnie jako tytuł;
3.w Boom clueless neckties to biznesmeni nie mający o niczym pojęcia, ale ja bym to skróciła do "tępi" - znaczenie mniej więcej to samo;
-także w boom fake lawn houses bym przełożyła na domy na pokaz;
-housing our fears to wg mnie raczej skrywające wszystkie nasze lęki, natomiast desensitized nie ma nic wspólnego z odczulaniem (alergie!!!), bardziej ze znieczulicą;

Dobra, dalej mi się nie chce, tym bardziej podziwiam wysiłek Wielkiego Stwórcy Tej Strony. I tak uważam że się wysiliłam, biorąc pod uwagę, że od wczoraj mam wakacje. W każdym razie moje ambitne wypracowanko (mam nadzieję, że moja piękna polszczyzna odbija się korzystnie na tle półimbecylków o zakresie słownictwa nie przekraczającym 5 wyrazów - bez urazy, to nie do wszystkich). Jeśli moje sugestie zostaną przez kogoś docenione, to może naskrobię kiedyś więcej.
PS: Zdanko "Flashlight reveries caught in the headlight of a truck" z toxicity są dla mnie absolutną czarną magią, niestety nie mogę zgodzić się z tłumaczeniem WSTS, ponieważ całkowicie pomija arcyistotny wyraz "reveries". Dlatego jeśli ktoś jest w stanie mi to wyjaśnić, to będę dozgonnie wdzięczna.
Z tym harcerskim pozdrowieniem żegnam, bo moje łóżeczko intensywnie mnie nawołuje.
Nick:Yavanna Dodano:2003-07-04 12:59:27 Wpis:..:elo:...
za***isTA, STRONKA!!
Nick:Andriu Dodano:2003-07-03 23:48:08 Wpis:Hmmm... Patrzę i nie rozumiem. Za diabła nie potrafię pojąć Twojego toku myślenia. Nigdy w życiu nie kazałem Ci się interesować moim życiem i tym co robię. A ty nigdy nie wspomniałeś tu na forum, ze np. coś robisz jakoś niedługo? Pisząc, że gdy mówię o tym, że piłem sobie piwko przy kompie jestem qrczak POZEREM, to we mnie zbiera się na gromki śmiech. Powtarzam: nie rozumiem Twojego toku rozumowania. No nic, najpierw po mnie jedziesz, później podsuwasz myśl zakopoania topora wojennego. Szczerze mówiąc, to wcale nie chce mi się niczego kopać (poza piłką do nogi). Jak powiedział mój kolega: "możesz mi skoczyć na bungee". Aha, zapomniałem też o texcie, jakim mnie poczęstowałeś mówiąc o moim "chwaleniu się" wyjazdem nad jezioro. Powtórzę się, a co... Mam to bardzo głęboko w powarzaniu, że nazywasz to "chwaleniem się".
Mam też słówko do pana Pogo. Nie w każdej mojej wypowiedzi są texty typu "nie piszcie "cośtam" ". Jeśli napisałeś to na podstawie przeczytania jedno czy dwóch ostów w tej księdze, to gratuluję rozumku. I do cholery ciężkiej! Nigdy nie napisałem, że jestem najlepszy, super wyjątkowy i niezastąpiony, a reszta to debile. To już widzę twoje zdanie.
Moja wojna z "kochaczami SOAD'u" już dawno została zakończona. Przestałem podążać śladami RadKm, bo uznałem to za kompletny bezsens. Nadal oczywiście widząc takie texty coś we mnie się buntuje, ale co da w kółko mówienie tego samego.
Koniec narzekania. Za wszystkie błędy ortograficzne przepraszam, ale nie umiem pisać na mojej cholernej klawiaturze...
Nick:Johnny Dodano:2003-07-03 12:49:13 Wpis:@@@@@@ @@@@@@ @@@@@@ @@@@@
@@@@@@ @@@@@@ @@@@@@ @@@@@@
@@@ @@ @@ @@ @@ @@ @@
@@@@@@ @@ @@ @@@@@@ @@ @@
@@@ @@ @@ @@@@@@ @@ @@
@@@@@@ @@ @@@@@@ @@ @@ @@ @@ @@@@@@
@@@@@@ @@ @@@@@@ @@ @@ @@ @@ @@@@@


P.S.@ce dodaj to do fanartów :->
Nick:@ce Dodano:2003-07-03 11:46:17 Url:www.soad.fan.pl Wpis:Nieźle... wydaje mi się że wygrałeś konkurs na najdłuższy wpis w xiędze! To mnie cieszy bo lubię poczytać co ludzie myślą, a zwłaszcza jeżeli ma to ponad 3 linijki. Mogę Cię zapewnić że wszystkie materiały na mojej stronie wywodzą się z mojej strony, czyli ja je napisałem lub ktoś napisał je dla mnie (te osoby są wyliczone w dziale Autor), a niestety żyjemy na tak kiepskim świecie że istnieją ludzie którzy lubią zrzynać i podpisywać się pod cudzą pracą. Niektórzy mi mówią że to dobrze bo strona jest autorytetem, ale ja wolę żeby zachowała oryginalność. Właśnie najczęściej kopiują ode mnie tłumaczenia i znaczenia (te drugie napisałem w całości sam). Wiesz co... zauważ kiedy ja dodałem je na stronę a kiedy ktoś na swojej stronie je dodał. A twoje apelacje nic nie dadzą bo większość osób którym chciałem uświadomić że skopiowali coś z mojej strony miało mi do powiedzenia "s*****alaj"
Nick:pogo Dodano:2003-07-03 11:22:03 Url:hehe Wpis:Witam Was bardzo serdecznie!
Obserwuję Xięgę od dłuższego czasu i zastanawiam się nad znajdowanymi tu wpisami. Chciałbym w szczególności zwrócić uwagę na texty niejakich Andriu, RadKm i VooDooDoll. Po pierwsze: Praktycznie w każdej wiadomości są texty typu "nie piszcie SOAD jest kul". To przypomina walkę z wiatrakami, a w efekcie wiele waszych wpisów jest podobnych do siebie. Może by tak wreszcie poruszyć konkretny temat (@ce, chyba musisz się pogodzić z tym, że ludzie traktują tę xięgę jak forum Może wtedy inni się dołączą i dopiero będzie "kul" Po drugie: Wy (Andriu, VooDoo, RadKm) myślicie chyba, że pozjadaliście wszystkie rozumy. Z waszych wpisów wynika, że jesteście superinteligentni, a reszta to debile. No cóż... więcej pokory. Oczywiście, przyznam, że całkiem lubię czytać wasze teksty, które czasem potrafią coś niecoś przekazać. Dobrze, że rozwijacie swoje wypowiedzi i niech ktoś nie pisze, że takie długie wpisy zaśmiecają xięgę. Jeśli ma się coś do powiedzenia to trzeba to wyrzucić. Po trzecie: Mam kilka słów do @ce'a. Strona jedna z lepszych. Jakoś tak zapada w pamięć i tylko jej adres zapamiętałem, więc odwiedzama ją często. Wiele innych, choć wyglądały na bardziej rozbudowane, przeglądnąłem tylko raz. Największe plusy twojej strony to częste uaktualnienia w newsach i ta xięga, dzięki której strona żyje. Zastanawiam się nad jednym... czy rzeczywiście wszystkie materiały są zupełnie twoje... np: tłumaczenia do płyt widziałem identyczne na kilku stronach, o czym świadczy choćby błąd w I-E-A-I-A-O... Oprócz tego znalazłem identyczne znaczenia do piosenek SOADu na innej stronie z identycznym tekstem, że "są to moje własne przemyślenia" bla bla bla... Ogólnie rzecz biorąc ktoś tu oszukuje... oczywiście ja Ciebie nie oskarżam. Lecz pragnę zaapelować do wszystkich twórców stron o SOADzie i nie tylko, że znacznie większą wartość ma strona, na której są materiały nigdzie indziej nie występujące... No! Na tyle byłoby tego wstępu Choć z reguły wstęp jest krótszy od rozwinięcia, będę się streszczał... Jako, że jest to strona o SOADzie, to może napiszę coś w tym temacie. oczy Davisa napisała, że po STA wpadła w dołek... No cóż... płyta nie jest genialna... ale czego wy ludzie oczekujecie po odrzutach (mimo wszystko). Jak tak jej słucham po raz kolejny, to zastanawiam się czego tam brakuje... Są dobre pomysły i przede wszystkim POMYSŁY, ale POMYSŁY nie wykorzystane... brakuje tego co wcześniej... czyli... BRZMIENIA, PRZESTRZENI DŹWIĘKU i mimo wszystko spójności merytorycznej. Pod tym względem płyta jest nijaka... Nie wytworzył się wokół niej odpowiedni klimat... mało wywiadów... trudno zobaczyć w tv teledysk (apropos, nie wiecie, czy oprócz BOOM, będzie jeszcze jakiś klip???) Początkowo wmawiałem sobie, że jest bardzo dobra, ale nie należy się oszukiwać... Teraz traktuję ją jak ciekawostkę... Jestem dobrej myśli na przyszłość... W NEWSie pisze, że Daron, podczas pisania utworów na nową płytę słuchał Black metalu i Punku, co wróży mocnymi i szybkimi, jak dawniej zakręconymi utworami... Może STA nie jest do końca przemyślane, ale na nową płytę chłopaki mają dużo, duuuuuuuuużo czasu... Spotkałem się na niektórych FORUMach i w księgach z odwróceniem się od SOADu i tekstami typu "to już koniec SOADu" etc. Czy takich ludzi można nazwać prawdziwymi fanami? Choć muzyka się zmienia osoby pozostają te same... Fani uwielbiają "Systema" nie tylko za muzykę, ale także za tych ludków, SERJA, JOHNA, DARONA, SHAVO. To oni tworzą niepowtarzalny KLIMAT. Chciałbym się odnieść do jednej z wcześniejszych wypowiedzi, w której to pewna osoba napisała, że SOAD jest chwilowy, a takie kapele jak U2 się liczą. Byćmoże za rok, za dwa o SOADzie będą pamiętać nieliczni, lae równie dobrze za kilkanaście lat będzie to legenda ROCKa... Pozatym nie należy się zamykać jedynie w kręgu U2, które przecież w końcu uda się na emeryturę, trzeba dać szansę młodym zespołom jak SOAD. A tak w ogóle to przecież U2 nie było od razu megagwiazdą. Oni też zaczynali jako jakiś tam podrzędny zespolik... Powtarzam: DAJMY SZANSĘ... I tak wydaje mi się, że SOAD nawet w połowie nie został doceniony... Tak to jest, że ludzie wierzą starszym, uważając ich za bardziej doświadczonych... no dobra... nie wiem czy to co napisałem, ma jaki kolwiek sens... ale może choć jedna osoba przeczyta ten wpis w całości. Jeszcze tylko małe PS i "powiem" wam nara. PS: próbuję wychodować konopie z żarcia dla ptaków i potrzebuję pomocy doświadczonego ogrodnika... wszelkie uwagi i pomoc przyjmuję pod moim numerem komórkowym: 507488039 oraz tutaj w Xiędze(Forum ......................N.A.R.A....................................
Nick:smith Dodano:2003-07-02 23:22:39 Wpis:nie ce nic mówić ale looknijcie na http://republika.pl/sysoad/ i powiedzcie co myślicie
Nick:zula Dodano:2003-07-02 21:16:27 Wpis:If you're somebody who's so sad, lonely and have a damn, fuckin' life as I do, you would understand why I listen to System of a Down over and over and over...
Nick:@ce Dodano:2003-07-02 18:28:14 Wpis:love is the peace
Nick:VooDooDoll Dodano:2003-07-02 18:06:01 Wpis:Drogi RadKm! Niestety po raz kolejny wyszedłeś na matoła. Już spieszę z wyjaśnieniami. Cytuję:

>>A teraz audiotele, skąd webmaster zerżnął ostatniego niusa (dotyczącego najnowszej płytki)? Kto wie niech pisze swe ospowiedzi do XięgI, a ja RadKm, za parę dni podam właściwą odpowiedź. A może łebmaster sam to napisał i niesłusznie oskarżam go podbieranie cudzych tekstów?!
Nick:Johnny Dodano:2003-07-02 16:00:05 Wpis:RadKM, nie szalej, bo ci tuszu zabraknie
Nick:Roki Dodano:2003-07-02 12:29:09 Wpis:Masz tu praktycznie wszystko prucz mp3. Co jest ---- takim minusem.Postaraj się.
Nick:MARCIN Dodano:2003-07-02 12:00:41 Wpis:SYSTEM JEST OK.
Nick:*Igor* Dodano:2003-07-02 10:05:46 Wpis:Bardzo podoba mi się ta strona.Dla mnie liczy się tylko soad.wszystkich fanów zapraszam na gadu gadu to mój numer 5278813.