Nick:marchewa
Dodano:2003-12-28 12:46:16
Url:www.jack.pl
Wpis:Tu Kielce.
Scyzoryk, Scyzoryk, tak na mnie wolaja
Ludzie spoza mego miasta
Pewnie oni racje maja, bo ja jestem z Kielc
I tak juz zostanie, czy chcesz tego czy nie
Zapamietaj jedno, ze o Kielcach ta historia
Miescie pelnym cudow, ludow, kmieci, zuli, dziwek, cpunow
Ksiezy, uprzezy, sklepow pelnych wezy
Bo wystarczy spojrzec dookola
Tego nie ma w podrecznikach i nie mowia o tym w szkolach
Ze to miasto, jest jak czyny ****a wulkaniczne jakies w sobie ****a ma.
Jest dziwne niczym New York i podobne jak nanana.
A tak w ogole moi mili to ja jestem Liroy
Zupelnie mocny gosc, jakby nie bylo, troche ludzi mnie zna,
Ale to niewazne, to nie o to tu chodzilo
Bo o jednym, tak, o jednym chce powiedziec wam
Ze Kielce, Kielce to jest to
Nie ma drugiej takiej nory, wiec dlatego kocham to
***
Miasto me wspaniale i dumny jestem gdy:
Scyzoryk, Scyzoryk, tak na mnie wolaja
Ludzie spoza mego miasta
Pewnie oni racje maja,
Bo Scyzoryk, Scyzoryk to rowny gosc
I jesli w to nie wierzysz, to wy*****alaj
Scyzoryk, Scyzoryk, tak na mnie wolaja
Ludzie spoza mego miasta
Pewnie oni racje maja,
Bo Scyzoryk, Scyzoryk to rowny gosc
A zycie jest jak dziwka, nanana.
Bom, *** na Wojska Polskiego jest nasz dom
W moim miescie, powiem wam to wreszcie
***
A tym, ktorzy nas sluchaja, mowie dzisiaj HALT!
Radosny to ja i nie kazdy mnie zna
Nie jestem czlowiekiem ciszy i spokoju
Juz mam szczerze dosyc, dosyc tego gnoju
Ze cala subkultura Kielc jest na dnie
I kazdy z was, kazdy to wie
Wiec wy, mlodzi, nie dajcie zniszczyc sie
Zbierzcie sie w grupe, nie dajcie sie zastraszyc
A to co wywalczycie, zostanie w duszach waszych
Bo Kielce sa potega, i ty to wiesz
Bo ja juz o tym przekonalem sie
A to, co najbardziej w****ia mnie tak
To to, ze w Kielcach tolerancji brak
Ze siedzac z kumplami przy wodki butelce
Myslalem sobie: "Po c*** znow Kielce"
Wyjechalem z domu na kilka dni
***
I doszedlem do wniosku, z nie odejde stad
Bo tu sie urodzilem i tu jest moj dom
To jest moja ulica i nie jestem tu sam
Fakt, ale to nie bylem ja
Tu Silica, Silica, Silica plynie tu
Tu dziwek, Rumunow i pingpongow jest c***
C***, moj, twoj wy*****alaj!
Trzymaj tych s****ieli jak najdalej z dala
Bo tu Scooby Dooby Doo,a co to ****a jest?
To takie bydle, to za***isty pies
Scoobydooya...
Scyzoryk, Scyzoryk, tak na mnie wolaja
Ludzie spoza mego miasta
Pewnie oni racje maja,
Bo Scyzoryk, Scyzoryk to rowny gosc
I jesli w to nie wierzysz, to wy*****alaj
Scyzoryk, Scyzoryk, tak na mnie wolaja
Ludzie spoza mego miasta
Pewnie oni racje maja,
Bo Scyzoryk, Scyzoryk to rowny gosc
A zycie jest jak dziwka, nanana.
Jesli ktos mnie nie slucha, jest moim wrogiem
Niech szybko stad odejdzie, bo go zaraz zrobie
Jestem Wojtas, speedwaya fan i cos do powiedzenia mam
Moje miasto nie jest duze ludzi tu c***
Dluzej sie pokrecisz, czeka cie w*****ol
Na kazdej ulicy spotkasz oszolomow, *** dzieci kwiaty
Reszta bydla to kaleki kochajace dyskoteki
jest ich caly roj, klade na nich c***
Bedziesz szukal dymu, przyjedziesz do Kielc
To musisz, niestety, wiedziec o tym ze
Tu kazdy nosi kose w kieszeni
Sproboj kogos zdenerwowac to cie z nia ozeni
***
Spotkasz na miescie Scooby Doo
To *****olona banda wyprawi cie
I bardzo zli ludzie dopadna cie
Tak to bywa, jak nie jestes u siebie
Unos, duos, tres, quatro...
Ej, posluchaj, posluchaj, posluchaj glosu mego
Najbardziej wiarygodnego uwagi godnego
Mozaika jest w Kielcach znany
KSM to pany, choc Kielce to nie Stany
W mej dzielnicy jest wielu pijanych
To zwykle c***e troche ich zaluje
Alkoholizm to jest choroba
Wymieka zoladek, a pozniej glowa
Wiec pija, smierdza i sraja
Pieniadze sie dupy nie trzymaja
A w sklepach i pod sklepami
Zalatwiaja swe rachunki tluczonymi butelkami
Nie sluchaj ich bo wpadniesz w to samo, co oni bloto
Scyzoryk, Scyzoryk, tak na mnie wolaja
Ludzie spoza mego miasta
Pewnie oni racje maja,
Bo Scyzoryk, Scyzoryk to rowny gosc
I jesli w to nie wierzysz, to wy*****alaj
Scyzoryk, Scyzoryk, tak na mnie wolaja
Ludzie spoza mego miasta
Pewnie oni racje maja,
Bo Scyzoryk, Scyzoryk to rowny gosc
A zycie jest jak dziwka, nanana.
Ej ty, ****a ty, ****a, ****a, ****a mac
Posluchaj c***u jeden co mowi nasza brac
Bo to Kielce, Kielce sa bracie
Za***ista nora, lepszej nie znajdziecie
Jak swiat dlugi, dlugi iszeroki
Slysze kroki, jakies dziwne kroki
To ona, ona moja wymaznona
*** lachociag, to biskupa dupa byla zona
Wielokrotnie przelozona przez Scooby Dooby Doo
Ale to nie o tym, nie o tym byla mowa, bo:
Scyzoryk, Scyzoryk, tak na mnie wolaja
Ludzie spoza mego miasta
Pewnie oni racje maja,
Bo Scyzoryk, Scyzoryk to rowny gosc
I jesli w to nie wierzysz, to wy*****alaj
Scyzoryk, Scyzoryk, tak na mnie wolaja
Ludzie spoza mego miasta
Pewnie oni racje maja,
Bo Scyzoryk, Scyzoryk to rowny gosc
A zycie jest jak dziwka, nanana.
A teraz final, finisz, koniec i krpoka
Koniec z tym pieprzeniem, to ostatnia zwrotka
Czas powiedziec prawde, powiedziec tak jak jest
Bo wsrod latajacych nozy numerem jeden jest RAP
Bo o nim tak naprawde mowa, czarby rym i dosadne slowa
Bo jestem z Kielc, i tak juz zostanie
Wiec zapamietaj jedno, zapamietaj chamie:
Scyzoryk, Scyzoryk, tak na mnie wolaja
Ludzie spoza mego miasta
Pewnie oni racje maja,
Bo Scyzoryk, Scyzoryk to rowny gosc
I jesli w to nie wierzysz, to wy*****alaj
Scyzoryk, Scyzoryk, tak na mnie wolaja
Ludzie spoza mego miasta
Pewnie oni racje maja,
Bo Scyzoryk, Scyzoryk to rowny gosc
A zycie jest jak dziwka, nanana.
|