Serdecznie witamy w Księdze Gości Wylatowa

« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 »
Nick:nieprzekonany Dodano:2003-07-12 10:05:25 Wpis:Czesc!
Mam do państwa ogromną prosbe.
zy ktos moglby udowodnic jakie istoty stworzyly piktogramy? Tyle sie mowi o tym, a tak na prawde to nikt nie zaglebia sie w szczegoly co do tego jakie sa dowody ze to zrobiy istoty pozaziemskie lub jakie sa dowody na to, ze to dielo zwyklego Kowalskiego.
Chyba sa jakies cechy, ktore upewniaja, ze to dzielo istot pozaziemskich.
Jesli odpowiedz na moje pytanie juz istnieje to prosze napisac do mnie gdzie ja znajde.
Pozdrawiam ufoludki, ufologow i ufomanow a tagrze mieszkancow Wylatowa!!!
Nick:Ludvick Dodano:2003-07-12 09:50:50 Wpis:to jedna wielka sciema. te piktogramy robia chlopaki z wylatowa po wyjsciu z baru po paru kolejkach. prowodyrem jest niejaki tomek j. i marek w. oni maja najglupsze pomysly i duzo energii do robienia glupot
Nick:bartas Dodano:2003-07-12 06:34:51 Wpis:witaj stary właśnie zauwazylem ze na stronie z błędem nie ma tła a tak poza tym to dawaj nowe zdjęcia
Nick:skandal Dodano:2003-07-12 01:15:43 Wpis:wiara góry przenosi, przy czym powstanie kręgów zbożowych jest małym piwem :-)

a coż w tej audycji było takiego przekonywującego ??? niestety nie miałem okazji posłuchać...
Nick:Mola Dodano:2003-07-12 00:10:27 Wpis:Przed chwilą wysłuchałam reportaż w I programie Polskigo Radia. Chcę tylko powiedzieć, że nie wierzę, że ręka ludzka wykonała te kręgi, a tak wynikało z konkluzji wypowiedzi radiowych.
Nick:Ryszard Dodano:2003-07-12 00:08:05 Wpis:do Pana Lesniaka

Mam tylko małą prośbę do Pana J. Lesniaka, aby przeczytał Pan wpis kolegi kideny oraz mój dodane do księgi gości 11.07.2003 i ustosunkował się do przedstawianych w nich treści.

pozdrawiam wszystkich ufologów oraz osoby, które słuchały audycji w PR1
Nick:J.Lesniak Dodano:2003-07-11 23:32:48 Wpis:UWAGA !

PIĄTEK 11 LIPCA 2003, GODZ 23.33. WLASNIE TERAZ ZACZYBNA SIE NA 1 PROGRAMIE POLSKIEGO RADIA REPORTAZ O KREGACH W WYLATOWIE.
Nick:skandal Dodano:2003-07-11 21:34:27 Wpis:Nie byłem w Wylatowie, więc merytorycznie nie mogę się odnieść do tego komentarza.

Niemniej właśnie takie podejście do sprawy jakie przedstawiłeś uznaję za rzetelne, to jest ten krytycyzm o którym pisałem...
Gratuluję !

Odnieść się do tego powinien ktoś z Nautilusa, a najlepiej pan Bernatowicz...

Proponuję Ci także przesłanie twoich uwag do Nieznanego Świata (można nawet e-mailem), który komentuje co roku, to co dzieje się w Wylatowie. Boje się, żeby w następnym numerze nie ukazał się tam jedynie list pana Janusza Leśniaka (pozostaję z szacunkiem)

A do załogi Nautilusa można mieć tylko taki apel - panowie liczymy na PRAWDĘ, nawet gdyby to miało być rozczarowanie. Wiele osób traktuje sprawę kręgów bardzo poważnie i emocjonalnie - nie ma sensu ich wprowadzać w błąd, jeśli faktycznie okaże się, że kręgi to dzieło człowieka (czego nie rozstrzygam - jedynie tak przypuszczam).
Nick:kideny Dodano:2003-07-11 20:31:10 Wpis:Witam !
Od paru dni przyglądam się toczącej się tutaj dyskusji (zarówno w "księdze wpisów" jak i na czacie) i dochodzę do wniosku, że większość osób nawet nie obejrzała dokładnie zdjęć piktogramów (z tego roku i lat ubiegłych, nie mówiąc już o oglądaniu "na żywo") !!! A przecież to jedyna rzecz, którą możemy bezpośrednio poddać "badaniom" (cokolwiek by to miało znaczyć ;) Dla mnie (i na pewno wielu innych trzeźwo myślących ludzi) PIKTOGRAMY to bez wątpienia dzieło człowieka, w każdym razie NIE MAJĄ NIC WSPÓLNEGO Z UFO CZY PRZEJAWEM JAKIEJŚ TAJEMNICZEJ ENERGII. Wróćmy do zdjęć. Na każdym zdjęciu pola bez trudu spostrzec można rzędy równoległych ścieżek. Jak wiadomo są to pozostałości po wiosennych pracach polowych (gdy zboże ma ok. 10-20 cm jest pryskane pestycydami - przeciw owadom i herbicydami - na chwasty). Jeśli spojrzymy na fotkę np. z roku 2001 (bardzo dobrze widać) czy na ostatni piktogram z tego roku wręcz rzuca się w oczy, że OŚ PIKTOGRAMU JEST RÓWNOLEGŁA DO TYCH ŚCIEŻEK !!! Mało tego oś symetrii figury pokrywa się z jedną z nich ! W ten sposób musimy dojść do wniosku, że w ciemną noc "Ufo" przed wygniataniem zboża (swoją drogą dlaczego tak wysoko rozwinięta cywilizacja miałaby się porozumiewać w tak prymitywny sposób ?) najpierw starannie ustawia swój latający spodek, żeby piktogramy były równoległe do sladów po przejeździe ciągnika ! ;)Kto chce niech wierzy. Dla ludzi natomiast
ścieżki takie są jedynym sposobem żeby wejść "niepostrzeżenie" na pole. Poza tym ogromnie ułatwiają tworzenie dzieł ich autorom. Co do samego dzieła to po bliższym przyjrzeniu się bez trudu zauważyć można (ze zdjęcia niestety raczej nie da rady), że ZBOŻE NIE JEST WCALE UŁOŻONE "PŁYNNIE" . Idąc po okręgu (o ustalonym promieniu) rzuca się w oczy, że zboże jest jakby kładzone na ziemię większymi partiami tj. jedna cała partia zboża ma pewien wyraźny kierunek a następna trochę ale WYRAŹNIE INNY. To idealnie pasuje do znanego wszystkim sposobu z deską lub czymś podobnym. Przygniatamy bowiem (w tym samym kierunku) na raz większą ilość, kroczek do przodu i kolejną (zmieniając nieco kierunek). Stąd również efekt zaplecenia.
O helikopterach, artefaktach itd. podobnie jak o gadających po hebrajsku karpiach nie zamierzam dyskutować.
pozdrawiam i liczę na komentarze
Nick:J.Leśniak Dodano:2003-07-11 19:21:49 Url:brak Wpis:Witam. Przypominam, że dzisiaj, 11 lipca 2003, prawdopodobnie o godz 20.30, w ramach audycji ‘Czas reportażu i Dokumentu’ Program 1 Polskiego Radia przedstawi reportaż o kręgach w Wylatowie.

Również dzisiejsze ‘Fakty i Mity’ (nr 28, 11-17.07.2003) zamiesza zdjęcie kręgów z Wylatowa. W kontekście tytułu tygodnika jest to sprawa dość ciekawa. Jest to czasopisma drukujące teksty do różnych przestępstwach popełnianych przez księży (np. pedofilia, pijaństwo, nieuczciwe bogacenie się księży, historia, np. udokumentowany artykuł o tym, że również, tak jak to się stało z Giordano Bruno, Kościół miał apetyt na spalenie na stosie Mikołaja Kopernika tylko, niestety, biedakowi się wcześniej zmarło).

Chodzi o to, że gdyby rzeczywiście ustalono ponad wszelką miarę, że kręgi są tworem cywilizacji z innych wymiarów, cywilizacji o wiele bardziej od nas zaawansowanej, to stawia to pod znakiem zapytania naukę Kościoła, wg której człowiek jest najdoskonalszym wytworem Boga, że jesteśmy dziećmi bożymi, itd. Tak naprawdę może być tak, że w hierarchii Wszechmocnego, na znacznie wyższym poziomie stoją TAMCI. Nasze miejsce w tej hierarchii odpowiada poziomowi na którym znajduje się na przykład mrówka w stosunku do poziomu człowieka.

I tu też jest odpowiedź na pytanie, dlaczego, skoro tak namiętnie badamy problem kręgów w Wylatowie, właściwie coraz mniej wiemy. A dlaczego miało by być inaczej ?. Może właśnie o to IM chodzi. My, ludzie, jesteśmy dla nich mrówkami. Oni się po prostu z nami bawią.

Pozdrowienia J.L.
Nick:skandal Dodano:2003-07-11 17:20:58 Wpis:do jjj

witaj ponownie !

pytasz jak sobie wyobrażam prywatne śledztwo w Wylatowie, mające na celu sprawdzić, czy twórcami kręgów nie są mieszkańcy Wylatowa

otóż poddałbym wszystkich testom na wykrywaczu kłamstw :-)))) - całkiem niedawno Gazeta Wyborcza zastosowała go w pewnej sprawie...

Piszesz, że do Wylatowa trzeba się wybrać, pogadać z badaczami itp.
Raczej się nie wybiorę (za daleko mieszkam) - jestem skazany na relacje tych co tam byli.

Wczoraj rozmawiałem na czacie z dwoma inteligentnymi i bystrymi kolesiami, od których nauczyłem się odróżniać kombajn od ciągnika i inne takie rzeczy...

Ale nie to jest ważne, WAŻNA JEST NOTKA RYSZARDA Z 11.07 (trochę niżej) !!!!
TO NOTKA NUMER 1 NA TYM FORUM I KOLEGA RYSZARD POWINIEN SIĘ ZNAJDOWAĆ W GRONIE BADACZY !!!!!

Zresztą nie tylko on. Jeszcze z kimś wczoraj rozmawiałem na czacie (zapomniałem nicku), który widział piktogramy z bliska i zwrócił uwagę na charakterystyczny spsosób ułożenia kłosów. Nie chcę go nieudolnie cytować, może sam się tu dopisze. W każdym razie to na co zwrócił uwagę też mogłoby świadczyć o tym, że piktogramy w Wylatowie to dzieło rąk ludzkich.

Tak więc moja wiara maleje, cieszę się JJJ, że Twoja rośnie. Chciałbym, żeby ktoś mnie przekonał, że piktogramy w Wylatowie to nie dzieło wylatowian :-) ale jakoś nastała cisza.

Niemniej pozdrawiam gorąco
skandal
Nick:Jjj Dodano:2003-07-11 08:13:25 Wpis:Pytanie: Dlaczego piktogramy sa okragle?
Odpowiedz: No coz, kolo to najbardziej idealna figura. Nasz caly swiat sklada sie z kul: slonce jest kula, ziemia, nawet atom tez. Gdyby atomy byly trojkatne- a za czym idzie i ksiezyc, i planety i gwiazdy tez (a co, jak juz fantazjowac to na calego ;) , to moze znaki w Wylatowie bylyby trojwymiarowymi trojkatami... ;)))))))))))

Do Skandal:
Czepiamy sie tej biednej ryby, a ja w miedzyczasie slyszalam o dziecku, ktore urodzilo sie w Chinach i zaraz po porodzie przemowilo. Tlumaczylo jak zapobiec wirusowi SARS: ludzie maja puszczac fajerwerki (zeby odstraszyc zle duchy) i jesc zupe fasolowa... ;)

Druga sprawa: Pisales o "prywatnym sledztwie"... Jak wyobrazasz sobie, mily czlowieku, to zrobic? Jezeli kregi zrobil rzeczywiscie czlowiek, to sie z pewnoscia nie przyzna... A ja przyznam szczerze, ze z biegiem czasu nabralam juz tak wielkiego przekonania ze to NIE byl czlowiek, tak ze prywatne sledztwo tym bardziej staje sie (w moich oczach) bezcelowe.
Trzeba po prostu do Wylatowa sie wybrac, zobaczyc wszystko na wlasne oczy, zastanowic sie, przekalkulowac wszystkie mozliwosci, pogadac z paroma badaczami i wyciagnac wnioski. Gwarantuje, ze Twoje nadzieje wzrosna po takiej wyprawie :)
Fragment artykulu, ktory przytoczyles puscilabym w zapomnienie. Jeszcze duzo roznych niescislosci wyniknie, nieporozumien i nietrafnych wypowiedzi zanim dojdziemy (my,ludzie) do sedna sprawy. Wierze ze w przeciagu nastepnych paru lat wszystko sie unormalizuje i wiele wyjasni. Wiele nas tez pewnie zaskoczy...

Ja radzilabym nie budowac sobie zdania na artykulach o Wylatowie w gazetach nie poswieconych TEJ tematyce. Lepiej siegnac po cos napisanego przez profesjonaliste, badacza itd. Niedlugo powstana ciekawe ksiazki, artykuly i profesjonalne programy telewizyjne. Tylko trzeba poczekac.

I na koniec o helikopterach: to jak wytlumaczysz w takim razie, ze nagle ni z tego ni z owego nadlatuja nad Wylatowo? Czemu akurat nad Wylatowo i czemu krazyly nad "dziura"? Za duzy zbieg okolicznosci. Zdecydowanie za duzy.

Pozdrawiam serdecznie, zycze rychlych wakacji!
Jjj
Nick:Ryszard Dodano:2003-07-11 01:14:10 Wpis:Nurtuje mnie tylko jedna rzecz związana z piktogramami. Otóż dlaczego nikt nie zwraca uwagi na 'tajemniczą' zgodność osi symetrii piktogramów ze śladami technologicznymi ?! Gdyby nie to małe niedopatrzenie twórców piktogramów gotów byłbym uwierzyć w ich autentyczność ...

pozdrawiam wszystkich, którzy pomimo przeciwności wierzą, że jest to robota UFO !
Nick:J. Leśniak Dodano:2003-07-10 22:11:55 Url:brak Wpis:Uwaga !
Informacja dla wszystkich zainteresowanych a szczególnie ekipy Nautilusa i mieszkańców Wylatowa.

*******************************************

W piątek, 11 lipca 2003 w cyklu ‘Studio Reportażu i Dokumentu' Program 1 Polskiego Radia nada reportaż na temat kręgów w Wylatowie. Informacja pochodzi z Jedynki z 10 lipca godz. 20.58. Proszę śledzić prasę aby się upewnić, o której to będzie. Podano, że o 23.30 ale to chyba niemożliwe. To będzie o 20.30 bo o tej godzinie cyklicznie nadawane są te programy.

PS. Pozdrowienia dla p. Skandala. Poczekajmy co p. Bernatowicz opublikuje i co powiedzą specjaliści z USA, ktorzy pojawią się wkrótce w Wylatowie.

J. Leśniak
Nick:skandal Dodano:2003-07-10 21:19:52 Wpis:hehehehe

panie zdegustowany - nie każdy ma wakacje..
jak Pan masz, dziękuj Pan Bogu :-)

pozdrówka
skandal
Nick:Zdegustowany Dodano:2003-07-10 20:49:41 Wpis:Panie o nicku J. Leśniak i Skandal, czy wy się nudzicie? Tyle czytania, komu się chce, ludzie są WAKACJE!!!
Nick:skandal Dodano:2003-07-10 18:56:14 Wpis:Wracam do pana Leśniaka

panie Januszu !(ostatnio błędnie użyłem imienia Wojtek, za co przepraszam)

nie chcę rozkładać na czynniki pierwsze pana postu, bo
- ani mi na to czas nie pozwala
- ani nie chcę zabierać Panu cennego czasu
- zni nie mam pewności czy Pan czyta moje wpisy
- ani nadto nie chcę znudzić już pewnie znudzonych internautów
- ani wreszcie nie chcę być bardziej niegrzeczny niż juź jestem

będdzie więc króciutko - skupię się może na tych czarnych helikopterach
słuchaliśmy tego samego nagrania na stronie Nautilusa
Różnimy się w ocenie :
Pan nabrał niezachwianej pewności, że były to nieoznakowane helikoptery pochodzenie pozaziemskiego.
Ja natomiast nie nabrałem żadnej pewności, co więcej pierwsza myśl, która mi przychodzi do głowy, jest taka, że były to zwykłe helikoptery, które wcale nie goniły Wylatowian, tylko rozmówcy są nieco przewrażliwieni na punkcie spraw nadnaturalnych

Oczywiście nie wiem, który z nas ma rację - ja czy Pan. Ja jednakże traktuje swoją wersję z rezerwą, a Pan wyciąga z niej daleko idące wnioski. Oczyma wyobrażni widzi już Pan okaleczenia bydła, zniechęca Pan amatorów kręgów do wyjazdu do Wylatowa, widzi pan gości z 10-tego wymiaru i wyraża zrozumienie dla postawy władcz, która nie informuje nas o prawdzie tylko dlatego, żeby nie wywołać takiej paniki jak kiedyś w wyniku audycji radiowej o ataku kosmitów.

Panie Januszu ! Gratulując wyobraźni i zachowując dla Pana pełny szacunek, ośmielam się radzić Panu zachowanie większej rezerwy i krytycyzmu względem tego, co można przeczytać w różnych pismach i w internecie. Gdbybyż to wszystko co napisano o UFO miałoby być prawdą, to każdy z nas widziałby kosmitę na każdym rogu ulicy.
Proszę mi wierzyć, że większość artykułów na temat UFO to wierutne bzdury, co nie znaczy, że neguję wszystkie przypadki jakie miały miejsce.
Bardzo polecam Panu i internautom program Discovery, ostatnio można było obejrzeć "Ufo z Phoenix" (mogę się nieco mylić w tytule filmu). Oglądając ten film widać, co oznacza rzetelność badań - przede wszystkim obiektywizm i sprawdzanie w pierwszej kolejności wszystkich naturalnych i prozaicznych wyjaśnień zagadkowych zjawisk. Tylko taka postawa może zachęcić rzetelnych naukowców do badań nad UFO czy kręgami zbożowymi i nie narazi na śmieszność grona badaczy.

Jak mówimy Nautilus : chodzi nam tylko o PRAWDĘ. A szukanie prawdy wymaga krytycyzmu i rzetelności, a także nie popadania w euforię.

Przesyłam pozdrowienia
skandal

tego listu nie kieruję nigdzie indziej (choć może dobrze byłoby)
Nick:skandal Dodano:2003-07-10 17:58:56 Wpis:Czołem jjj !!!

Na słodki deser zostawiłem Ciebie. W przeciwieństwie do lektury dzieł profesora Pająka i pana Leśniaka (bez urazy panowie) Ciebie czyta się o niebo lepiej i przyjemniej i myślę, że prędzej doszlibyśmy do wspólnych wniosków niż z wymienionymi Panami.

Rzecz pierwsza - gadająca ryba. Owszem masz rację - nie wiemy jak było na prawdę i nie mogę z całą pewnością zaprzeczyć, że ryba gadała. Nautilus dokonuje jednak pewnej selekcji informacji i moim zdaniem powinien unikać podawania wiadomości sensacyjnych, o ile nie są potwierdzone jakimiś dowodami. Ja mogę przesłać Nautilusowi newsa, że wczoraj widziałem jak E.T. z krasnoludkiem ścigali się na rolkach w centrum handlowym. Mam jednak nadzieję, że taki news odpadłby przy selekcji. Wydaje mi się, że lepiej podawać mniej informacji, ale bardziej wiarygodnych, a jeśli już jest to wiadomość mało wiarygodna i bardzo fantastyczna, to koniecznie powinna być poparta dowodami.

Rzecz druga - kręgi, dzięki za ogólny opis różnic między kręgiem "prawdziwym" i "sfałszowanym". Ja sądzę, że jeśli Nautilus chce prowadzić profesjonalne badania i znaleźć na nie fundusze czy też zainteresować środowisko naukowe, to musi przekonać nie tylko pasjonatów, ale i ludzi trzeźwo myślących (neutralnych), którzy wymagają materialnych dowodów lub rzeczowej argumentacji.
A więc na stronach Nautilusa przedstawiających kręgi przede wszystkim powinny się znaleźć przesłanki wskazujące, że są to kręgi nie zrobione ludzką ręką. Warto wyciągnąć wnioski z klęski badaczy kręgów w Anglii, którzy orzekali z niezachwianą pewnością, że prawdziwe są kręgi, jak się potem okazało, wykonane przez cropmakerów.

Chciałbym by wylatowskie kręgi okazały się "prawdziwe" i aby Nautilus znalazł na to dowody. Póki co fakty są takie, że (co można czytać na stronach Nautilusa) kręgi nie powstają w tych miejscach co w zeszłych latach (tam gdzie są ustawione kamery). To niestety zwiększa prawdopodobieństwo, że kręgi są dziełem dowcipnisiów. Może należałoby iść tym tropem, żeby nie łudzić się nadziejami. Przeprowadzić prywatne śledztwo na miejscu, czy nie ma przypadkiem ludzi, którym zależy na podrabianiu kręgów i czy ktoś (mam na myśli człowieka z krwi i kości) nie bawi się z Nautilusem w kotka i myszkę.

POMIMO TYCH ZASTRZEŻEŃ ŻYCZĘ TOBIE, MNIE I WSZYSTKIM, KTÓRZY WYPATRUJĄ NIEZNANEGO, ŻEBY WYLATOWSKIE KRĘGI WIĄZAŁY SIĘ Z JAKĄŚ NIEZNANĄ SIŁĄ (CHOĆ MOJE NADZIEJE SĄ CORAZ MNIEJSZE)

Na deser fragment artykułu "Ufo nocy letniej" zamieszczonego w Kulisach (ściągnąłem z kiosk.onet.pl). Warto zwrócić uwagę jak różnie można interpretować ten sam fragment filmu.

"Gospodarz pokazuje mi film nakręcony 18 maja tego roku.
Na polu stoi Bernatowicz z Filipczakiem. Wokół nich krążą jakby kulki świetlne. Na dłoniach prezesa Nautilusa - rodzaj świecącej waty. Przez kadr przelatuje jasna kula o średnicy piłki futbolowej. Leci parabolą, obniża się ku ziemi, a potem unosi.
Bernatowicz jest dumny jak paw. Triumfuje: - To pędziło około 200 kilometrów na godzinę. Niech pan patrzy jak poszło! O, tu lecą trzy punkty.
Pytam mego rozmówcę, czy aby nie wpada w przesadę, bo te kulki świetlne latające po polu, to mogą być po prostu chrząszcze?
- W połowie maja było tak zimno, że owady wieczorami nie latały. Robali wtedy nie było. A duże chrząszcze pojawiają się dopiero pod koniec czerwca."

jjj !!! pozdrawiam i życzę samych udanych dni
skandal
Nick:skandal Dodano:2003-07-10 17:10:59 Wpis:Ufff.... I znowu muszę coś napisać...
Przeczytałem kolejny wpis pana Leśniaka i obowiązek nakazuje mi odpowiedzieć, przynajmniej pobieżnie...
Na początek zerknijmy do prac wspomnianego profesora Jana Pająka.

Oczywiście nie sposób poczytać wszystkiego, co pisze pan profesor, więc dla wszystkich, którzy mają mało czasu przedstawiam tylko maleńki cytacik tytułem wstępu (a jest to jeden z mniej szokujących fragmentów).


"Z ogromnej liczby najróżniejszych rodzajów niewidzialnego, jakie nas otaczają i jakie dla własnego dobra powinniśmy starać się szybko poznać, jeden rodzaj celowo nas zwodzi i inteligentnie stara się uniknąć naszego wykrycia. Są nim niewidzialni okupanci Ziemi, jacy od zarania dziejów rabują ludzkość, gwałcą Ziemianki i Ziemian, spychają nas w dół, wywołują na Ziemi wojny i nieszczęścia, oraz nieustannie pozbawiają ludzi wszystkiego co najcenniejsze. Okupanci ci to UFOnauci
(...)
Są oni tak samo jak my fizyczni oraz mają taką samą jak my anatomię. Tyle tylko, że jako cywilizacja są około 600 milionów lat od nas bardziej zaawansowani technicznie, a także że czasami dla zmylenia zakładają specjalne maski i kostiumy "kosmiczne". Ich wysokie zaawansowanie techniczne powoduje, że opanowali oni już technologię tzw. "migotania telekinetycznego", czyli odbywającego się z częstotliwością około 2500 Hz bardzo szybkiego przełączania się ze stanu materialnego w stan niematerialny (podobny do wzoru energetycznego)."



Stawiam pytanie : skąd pan profesor to wszystko wie ? Zauważcie, że to nie są domniemania, pan profesor przedstawia nam szereg informacji w postaci faktów - o ile lat ta cywilizacja jest bardziej zaawansowana, że noszą maski i kostiumy, ba.....nawet jaką technologię wykorzystują......

Pytanie do Pana Wojtka Leśniaka. Na jakiej podstawie pan wierzy panu profesorowi Pająkowi - toż to przecież teorie, od których mózg się lasuje. Jakie są dowody na to ????

A szanownych internautów proszę o wsparcie. Czy na prawdę ja sam - jestem tak strasznym niedowiarkiem ? Czy coś mi się w główce przestawiło - że na tak fantastyczne teorie chcę otrzymać choć odrobinę dowodów ?
Nick:skandal Dodano:2003-07-10 15:09:45 Wpis:bardzo dobre pytanie psotek
« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 »