« 1 2 3 4 5 ... 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 ... 741 742 743 744 745 »
Nick:Gochu Dodano:2005-06-11 15:54:29 Wpis:jak my wszyscy...
Nick:Nadzia Dodano:2005-06-11 12:01:44 Wpis:kocham GOOD CHARLOTTE a szczegolnie JOELA MADDENA !!!!
Nick:Dope Sick Girl vel.Nuda Dodano:2005-06-10 16:28:27 Wpis:Ej!!!!!!!! A wiecie kto dostał na koncercie grindeja gitare i się całował z bilim???????!!!! Bliski znajomy naszej pauli!!
Nick:B. Valentine Dodano:2005-06-10 09:39:28 Wpis:Ja nie chce bo nie będzie mnie stać i mama mnie nie puści tym razem bo nie będe miała z kim jechać. Mój brat powiedział że pojedzie tylko jak mu postawie bilet :/ A jesli chodzi o GD to też sobie zazdroszcze Wogóle miałam farta bo z moim bratem miał jechać kolega ale ma zapalenie nerki w związku z czym odstąpił mi bilet. Kocham go za to! A no i oczywiście jak już pojechałam na koncert to nie mogło być Simple Plan supportem bo by było zbyt pięknie hehe.
Nick:Predictable Dodano:2005-06-09 22:38:46 Wpis:Kurde ty to mash fajnie. ja tesh bym chciał zazdroszcie ci Ale ja chce żeby Good Charlotte wreszcie do Polski przyjechało albo chociaż Simple Plan
Nick:Dope Sick Girl vel.Nuda Dodano:2005-06-09 21:09:12 Wpis:bardziej wytresowani są fani pp:D wyobrażacie sobie tysiąc luda na urodzinach pp krzyczących razem "Pan Areczek!" buehehe
Nick:B. Valentine Dodano:2005-06-09 18:04:09 Wpis:Aaa i jeszcze Billie chwilke grał na perkusji a Tre śpiewał
Nick:B. Valentine Dodano:2005-06-09 17:57:19 Wpis:Aha! I jeszcze Billie założył sobie korone i płaszcz królewski (eh ta skromność ) A jak przedstawiał zespół to o sobie powiedział "My name is George Bush... My name is ashole (nie wiem jak sie to pisze w każdytm razie 'debil') i potem coś tam powiedział 'Joel Madden z naszego zaprzyjaźnionego zespołu' ale nie wiem o co chodzi bo nie słysząłam tego tylko doszły mnie słuchy że tak powiedział
Nick:XXX Dodano:2005-06-09 17:53:40 Wpis:kurcze no...ja też tak chcę ale dzieki za wrażenia skubani chojni są...taką gitarę dostać to normalnie marzenie....
Nick:B. Valentine Dodano:2005-06-09 16:36:44 Wpis:Na początku support - Bohema. Nawet fajnie zagrali ale gdy zapytali czy zagrać jeszcze jedną piosenke wszyscy krzyczeli że nie i 'Greeen Daaaay'. Potem zeszli i po chwili na scene wyszedł na***any różowy królik z piwkiem w ręce Potem wyszli oczekiwani Green Day no i sie zaczęło Pierwsze American Idiot. Nie wiem w jakiej to wszystko było kolejności ale jakaś dziewczyna rzuciła stanik na scene i Billie sie fajnie popatrzył Obrazał sie na nas jak sie wg Niego za cicho darliśmy Poza tym wzięli z publiczności trzech chłopaków żeby zagrali na perkusji, bassie i gitarce. 'Perkusista' dostał pałeczki i uściskał Tre ;( 'Bassista' na 'polecenie' Billiego skoczył w publicznośc a 'gitarzysta' dostał gitare pocałował Billiego w policzek i UWAGA Billie go przytulił i dał buzi w usta W którymś momencie ktoś rzucił flage Polski z napisem GD a Billie sie tym owinął Dwa razy powiedział 'Dziękuje' Eh... i raz cos tam 'Katowice'. W pewnym momencie powiedział 'Już czas być gołym' i chyba miał zamiar zdjąć spodnie ale w końcu nic z tego nie wyszło Potem lał na nas wodą z pistoletu (to było zbawienie!) Oczywiście wytresowana publiczność powtarzała każde 'I said Whooooo' Nawet jak Billie wydawał dzwięki ze sie tak wyraże podniecenia typu 'Uhh' wszyscy powtarzali Jak grali 'We are the champions' spadły miliardy confetti (nazbierałam ich troche ) Na koniec 'Good Riddance (?) (Time of Your Life) i go home Tak szczerze to nie mogłam sie doczekać kiedy to sie skończy bo nogi mi do dupy wchodziły. Był taki ścisk że jak podnisłam dwie nogi na raz to wisiałam w powietrzu Nie dało sie oddychać na szczęście brat mnie ochraniał Podsumowywując koncert był za***isty chociaż to i tak mało powiedziane. Jak coś sobie przypomne to jeszcze napisze.
« 1 2 3 4 5 ... 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 ... 741 742 743 744 745 »