Zanim coś napiszesz - przemyśl to. Zanim zaczniesz załatwiać swoje prywatne porachunki lub chcesz kogoś obrazić - odpuść sobie, powiedz to drugiej osobie prosto w oczy.
Zapraszamy

Nick:siwaldo27 Dodano:2005-02-08 21:51:40 Wpis:mnie niestety nie bedzie praca

wiec domin niemusisz sie martwic przychodz na trening
Nick:Turbo Dodano:2005-02-08 17:18:35 Wpis:ja pewnie bede ;P
Nick:kitol Dodano:2005-02-08 16:16:18 Wpis:no mnie niestety nie będzie bo jutro mam kilka egzaminów (dosłownie), a w czwartek i ew. piątek (ewentualnie - bo musze zaliczyć to z czwartku... ) poprawki. ostatecznie 16 lutego kończy mi się sesja, wtedy bede całkowicie wolny i chętny do treningów. pozdrawiam. btw... DOMIN jak masz jakies dobre wieści to przekaż Turbinie jakby co )
Nick:DOMIN Dodano:2005-02-08 13:27:01 Wpis:Ja przyjde ale jak bedzie jakas gierka to chce byc z Siwym w jednej druzynie z iadomych powodow. A i jeszcze jedna sprawa mam dla nas wszystkich tylko dobre wiadomosci ale o tym jutro!!!!!
Nick:winiar Dodano:2005-02-08 10:15:38 Wpis:No raczej wszyscy powinniśmy być bo będzie Robert jak obiecywał w niedziele.
Nick:Mariusz Dodano:2005-02-08 10:05:32 Wpis:Mam nadzieję że w środę będzie odpowiednia frekwencja? Co prawda konkurencją jest niezwykle emocjonujący zapewne mecz Polska - Białoruś ale może jednak ktoś wybierze trening? Pytam dlatego, że szkoda mi troszkę tracić czas jeśli przyjdzie nas 5 osób. Więc kto będzie ?
Nick:winiar Dodano:2005-02-08 10:00:30 Wpis:Cos takiego to chyba tylko w kraju POLSKA jest mozliwe... Wywiad z
>rzecznikiem wroclawskiego MPK: Joanna Banas: - Dlaczego pasażer waszego
>tramwaju nie moze przesiasc sie z wagonu do wagonu?
>Janusz Rajces, rzecznik wroclawskiego MPK:
>* Może, tylko musi skasować drugi bilet.
>>>> * Jak to? Przeciez nadal jedzie tym samym tramwajem i ma bilet.
>* Regulamin przewozowy mówi wyraznie: bilet jest wazny w tym wagonie, w
>którym został skasowany.
>>>> * Przepis przepisem, ale staram się zrozumiec jego sens. Tak naprawde,
>dlaczego nie mogę zmienić wagonu?
>* Przebiec na czerwonym tez pani moze, tyle ze ryzykuje pani wypadkiem albo
>mandatem. A tutaj ryzykuje pani, ze zlapie ja kontroler.
>>>> * Ale przechodzenie na czerwonym jest niezgodne z prawem, a przesiadanie
>się z wagonu do wagonu nie.
>* Jakby się ludzie tak przesiadali, to kontrolerom byloby trudno pracować.
>>>> * Czyli wygoda kontrolerów ma być argumentem?
>* Argumentem jest przepis. A poza tym jesli kupuje pani bilet na pociag, to,
>chociaż do Gdańska jedzie i 15.30, i o 18.15, to pani ma bilet tylko na ten
>o 15.30.
>>>> * Przepraszam, ale tylko jesli to miejscowka, a u nas jakos w tramwajach
>ich nie ma.
>* A po co w ogole sie przesiadac?
>>>> * Przecież są sytuacje, kiedy trzeba sie przesiasc, na przyklad, gdy w
>naszym wagonie jada pijani, agresywni ludzie.
>* O tak, uciec jest najprosciej, a przeciez trzeba zainterweniowac.
>>>> * Szczególnie, gdy się jedzie na przyklad z malym dzieckiem?
>* Nie ma powodu, by zmieniac wagon. Mozna, podejsc do motorniczego, a on już
>wie, co robic.
>>>> * Ale przecież w drugim wagonie nie ma motorniczego...
>* No wlasnie, on przestrzega przepisu. Nie ma go w drugim wagonie, bo nie
>może przejsc, gdyz tez musialby skasowac bilet.
>>>> * To jak inte rweniowac, jesli jest sie w drugim wagonie, w ktorym nie ma
>motorniczego?
>* Przejść do pierwszego i skasowac bilet...
>>>> * Skasować bilet?!
>* Oczywiście. Przepis jest wyrazny.
>>>> * Czy motorniczy przejdzie do drugiego wagonu i zainterweniuje?
>* Jeśli skasuje mu Pani bilet, to tak.
>>>> * Ja mam kasować bilet za motorniczego?!
>* Oczywiście, przecież mówiłem Pani, ze motorniczy nie przechodzi, bo
>musiałby kasować bilet. Jesli chce Pani interwencji, to musi Pani miec
>dodatkowy bilet dla motorniczego, a najlepiej dwa, zeby mogl wrocic do
>pierwszego wagonu.
>>>> * A po co bedzie jeszcze przechodzil?
>* Jak to po co? Ktos musi kierowac tramwajem!
>>>> * To nie może po prostu przejsc jak czlowiek?!
>* Proszę Pani, przeciez przepis wyraznie mowi, ze bez skasowania dodatkowego
>biletu nie mozna przechodzic... Poza tym motorniczy to nie jakiś czlowiek, a
>motorniczy. To zasadnicza roznica!
>>>> * Wie Pan, to ja wole zostac w tym pierwszym wagonie i nie
>interweniować...
>* No widzi Pani, od razu mowilem: po co przechodzic i robic zamieszanie...?
Nick:Turbo Dodano:2005-02-07 22:27:33 Wpis:no SOLAR jestem pelen podziwu dla Ciebie - kiedy ty to wszystko ogarniasz i zalatwiasz??
Nick:siwaldo27 Dodano:2005-02-07 21:55:29 Wpis:Witam jest juz terminarz meczy w ktorych jestesmy gospodarzami,sprawa boiska jest taka ze przydzielono na boisko C i jeden mecz na boisku B niejest to najlepsza wiadomosc ale bedziemy jeszcze negocjowac zebysmy rozgrywali mecze na boisku B
Nick:siwaldo27 Dodano:2005-02-07 12:40:55 Wpis:A wiec panowie dotychczasowi nasi przeciwnicy nie byli zamocni albo my prezentowalismy sie znakomicie wiec w najblirzsza niedziele nasze umiejetnosci sprawdzi 2marynont o godz 13 na marymoncie
Nick:Mariusz Dodano:2005-02-07 12:19:45 Wpis:Osiemnastoletnia dziewczyna przyszła do swojej matki i mówi jej, że okres jej się spóźnia o dwa miesiące. Przerażona matka pobiegła do apteki po test ciążowy, i po chwili wiadome jest że dziewczyna jest w ciąży. Zdenerwowana matka krzyczy:
- Co za świnia Ci to zrobiła. Musisz mi powiedzieć, chcę go poznać.
Więc dziewczyna pobiegła do pokoju i zadzwoniła do znajomego. Po pół godziny pod dom zajeżdża nowiutkie Ferrari z którego wysiada przystojny, elegancko ubrany gość w średnim wieku. Wszyscy siadają przy stole i gość mówi:
 - Wasza córka mi powiedziała o co chodzi, ja jednak niestety, ze względu na moją rodzinę, nie mogę się z nią ożenić. Jednak zapewniam Was,  że  nie chce się migać od odpowiedzialności, więc jeżeli urodzi się córka to zapiszę jej 3 sklepy i milion dolarów. Jeżeli to będzie syn to dostanie 2 fabryki i milion dolarów. A gdy urodzą się bliźniaki to dostaną po 5  milionów dolarów. Jednak jeżeli Wasza córka poroni...
W tym momencie wtrąca się ojciec, który od samego początku nie odezwał się
słowem:
- To przelecisz ją jeszcze raz.

-------------

Czterech żonatych mężczyzn w niedzielne przedpołudnie gra w golfa. Przy 3-cim dołku jeden z nich mówi:
- Nie macie pojęcia co musiałem przejść, żeby dzisiaj z wami zagrać. Musiałem obiecać żonie, że w przyszły weekend pomaluję cały dom. Na to drugi:
- To jeszcze nic, ja musiałem obiecać, że wykopię w ogródku basen...
Trzeci:
- I tak macie dobrze... ja będę musiał przejść całkowity remont kuchni...
Czwarty z graczy nie odezwał się ani słowem, ale oczywiście pozostali nie dali mu spokoju:
- A ty czemu nic nie mówisz? Nie musiałeś nic obiecać żonie żeby cię puściła ??
- Nie - odparł czwarty - ja po prostu nastawiłem budzik na 5:30 rano, gdy zadzwonił, to szturchnąłem żonę i spytałem: "Seksik czy golfik ??" W odpowiedzi usłyszałem: "Odp....ol się, kije są w szafie..."
Nick:winiar Dodano:2005-02-07 12:11:59 Wpis:obiecanki - cacanki
Lepiej trzymaj się tak jak teraz, wydaje mi się że będzie wtedy lepiej
Nick:Mariusz Dodano:2005-02-07 12:05:34 Wpis:obiecuję sie poprawić !!
Nick:winiar Dodano:2005-02-07 11:49:24 Wpis:No widzisz Mariusz, za mało się obcinasz na obronie i stąd te nasze zwycięstwa
Nick:Mariusz Dodano:2005-02-07 11:48:04 Wpis:tiaa, pryCZnic by się przydał na bank ale prySZnic to już w szczegółności
Nick:winiar Dodano:2005-02-07 11:47:42 Wpis:Nie śmię wątpić w ich możliwości, nie widze innego rozwiązania jak PUG w okręgówce a KP Bielany w A klasie w następnym sezonie.
Nick:Mariusz Dodano:2005-02-07 11:46:29 Wpis:mądrze prawisz Turbo, mądrze prawisz ...

też wychodze z założenia że wyniki sparingów nie są rzeczą najważniejszą chociaż niewątpiliwe jest to pewien czynnik budujący atmosferę w drużynie oraz pewność siebie w meczach o stawkę. Oby tylko ta pewność nie była za duża bo prawdę mówiąc zaczynam się obawiać tego że za łatwo nam jakoś narazie idzie. Jakiś prycznic by sie przydał
Nick:Turbo Dodano:2005-02-07 11:37:36 Wpis:ja mysle ze wynik to drugorzedna sprawa, wazniejszy jest styl grania - taki zimny prysznic nieraz dziala mobilizujaco wiec mysle ze PUG sobie poradzi znakomicie w nowej rundzie i okregowka ich przywita zwlaszcza ze wjuz pokazali dobry futbol
Nick:winiar Dodano:2005-02-07 10:37:25 Wpis:Może i nie rewelacja ale ograli lidera A klasy, powodzenia w dalszych przygotowaniach.
Nick:Erni Dodano:2005-02-07 10:29:00 Url:www.pugbielany.friko.pl Wpis:Witam. Widzę, że wasza forma rośnie. Nic tylko pogratulować. Jeśli chodzi o Dąb to nie jest to żadna rewelacja. Po prostu oni mają komfort trenowania już od miesiąca na zaśnieżonej i zmrożonej murawie. My wyszliśmy pierwszy raz i było to widać. Wyraźnie sobie nie radziliśmy. Pozdrawiam.
Nick:DOMIN Dodano:2005-02-07 10:16:13 Wpis:A wiec Panowie w zwiazku ze nie gralismy z Marymontem dalem kontakt chlopaka z Amigos i zagrali z nimi w niedziele tak sie stalo ze Marymont wygral z nimi 5-0 albo jakos tak wiec ominela nas lekcja futbolu od Żoliborskiej druzyny
Nick:winiar Dodano:2005-02-07 10:11:29 Wpis:Ciekawe czy faktycznie ten Dąb Wieliszew jest taki mocny , teraz pojechali PUG 4:2.
Siwy, może załatwisz z Wieliszewem sparing ?
Nick:DOMIN Dodano:2005-02-06 20:31:51 Wpis:Ciekawe jak ty bys napisal z zamknietymi oczami pozdro 500 cet
Nick:ryśko Dodano:2005-02-06 18:27:12 Wpis:Proszę o umieszcenie smsa od ljunby , który dzisiaj otrzymałem w dziale cytaty !!!!!!!!! oto treść
"Mnie nie bedtph nie mnge bo n4e "
lepszy od Enigmy !!!!))))))
Nick:Begil Dodano:2005-02-06 16:21:54 Wpis:Witam gartuluje panowie zwyciestwa oby tak dalej ja niestety dzis nie mogłem byc ale w srode na treningu sie stawie No widze ze chłopaki mnie wyprzedzili w strzelcach o jedna bramke wiec musze sie za siebie wziasc pozdro