Zanim coś napiszesz - przemyśl to. Zanim zaczniesz załatwiać swoje prywatne porachunki lub chcesz kogoś obrazić - odpuść sobie, powiedz to drugiej osobie prosto w oczy.
Zapraszamy

Nick:kitol Dodano:2005-01-15 01:19:17 Wpis:mordo, ile już wypiłeś ? gadasz zupełnie ja ryszaldinio.. tylko że on zawsze zaczyna pesymistycznie ... )) strzelba
Nick:Anelka Dodano:2005-01-14 22:42:41 Wpis:Witam Panowie mam do Was jedna ale bardzo wazna prosbe zalezy mi na tym bysmy zagrali ten mecz na pelnych obrotach chcialbym zebysmy zagrali mecz jak nigdy indziej wierze ze stac nas (WAS) mnie juz nie na A KLASE zalezy mi na tej druzynie polubilem was mozna na was liczyc w sumie mozna powiedziec ze jestesmy jak rodzina ) milo jest miec oparcie w kumplach super ze was poznalem nie zaluje ani jednej chwili spedzonej z wami jak wyjde mysle ze nadal bede mogl pograc z wami POZDRAWIAM i DO NIEDZIELI do GODZ. 12:15
Nick:DOMIN Dodano:2005-01-14 20:06:51 Wpis:Byl u mnie Rafal Lucko i potwierdzil ze bedzie w niedziele
Nick:Turbo Dodano:2005-01-14 17:06:03 Wpis:ONA: Co tak siedzisz?
ON: Jak siedzę?
ONA: Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś.
ON: Nie jestem znudzony. Czytam gazetę.
ONA: Dawniej w moim towarzystwie nie czytałeś gazety.
ON: Od czasu jak jesteśmy małżeństwem, stale jestem
w twoim towarzystwie, a kiedyś przecież musze
przeczytać gazetę.
ONA: Już ci się nie podoba, ze jesteśmy małżeństwem?
Dawniej byłeś szczęśliwy z tego powodu.
ON: Zlituj się, wcale nie powiedziałem, ze mi się nie
podoba.
ONA: Dawniej nie miałeś zwyczaju zarzucać mi
kłamstwa.
ON: Nie zarzucam ci kłamstwa. Czego ty chcesz ode
mnie?
ONA: Nic nie chce od ciebie. Chce tylko, żeby mnie
traktował jak dawniej.
ON: Dobrze, postaram się.
ONA: Dawniej nie musiałeś się starać.
ON: Moja droga, daj mi spokój.
ONA: Mogę ci dać spokój. Tylko ciekawa jestem, czy
dawniej tez byś się tak do mnie odezwał.
ON: milczy.
ONA: Już nawet nie raczysz odpowiedzieć. Dawniej
sprawiała Ci przyjemność każda rozmowa ze mną.
Może nie? No, powiedz, nie?
ON: Tak.
ONA: Ach, wiec przyznajesz się nareszcie!
ON: Do czego się przyznaje, na miłość boska?
ONA: Do czego? Żeś się zmienił w stosunku do mnie.
ON: O czym ty mówisz?
ONA: Na szczęście sam się przyznałeś, tylko dlaczego?
Powiedz mi szczerze, dlaczego jesteś inny niż
dawniej ?
ON: Przestań się mnie czepiać. Czego ty chcesz ode
mnie?
ONA: Tylko tego, żebyś był taki jak dawniej, (chwila
ciszy) Ach, wiec nie możesz już być dla mnie taki
jak dawniej ? Dobrze. Tylko żeby później nie było
na mnie. Ty sam tego chciałeś.
ON: Czego chciałem? Co ty wygadujesz?
ONA: No sam przed chwila powiedziałeś, ze mnie już nie
kochasz. Bardzo się cieszę, ze sam zacząłeś te
rozmowę. Przy-najmniej będę wiedziała. Już nie
będę się łudzić, ze kiedykolwiek będziesz znów taki
jak dawniej.
ON: Słuchaj, gadasz takie głupstwa, ze aż mnie trzęsie.
Przestań bajdurzyć, bo mnie szlag trafi, i daj mi
przeczytać gazetę, do wszystkich diabłów!
ONA: A kochasz mnie jeszcze? Tak jak dawniej? I jesteś
dla mnie znów taki jak dawniej? I przepraszasz
mnie za wszystko, cos powiedział bez
zastanowienia? Biedny! Przykro ci, żeś doprowadził
do tego, żebym pomyślała, ze już nie jesteś taki
jak dawniej... No, to dobrze. Już się nie gniewam.
Co tak siedzisz?
ON: Jak siedzę?
ONA: Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś.
Nick:wanat Dodano:2005-01-14 16:36:20 Wpis:genos c***owka wyszla wspolczuje!!!!!!!!a tak wogule to mam nowy numer telefonu jak kogos interesuje to podaje 500-790-620!!!!!do niedzieli strzelba
Nick:siwaldo27 Dodano:2005-01-14 15:38:12 Wpis:Przypominam ze jeszcze nie wszyscy maja zaplacone skladki wiec prosze o jak najszybsze wplacenie zaleglosci.i jeszcze jedna sprawa czy ma ktos kontakt z KORDLEM to prosze zeby sie stawil tez w niedziele w celu wyjasnienia sprawy dalszej gry w tym zespole jak widac zawodnik wogule sie nie interesuje co dzieje sie w klubie a jak wiadomo takie podejscie kwalifikuje sie do skreslenia z listy zawodniko
Nick:siwaldo27 Dodano:2005-01-14 12:50:43 Wpis:A i jeszcze jedna sprawa ci zawodnicy ktorych nie bedzie prosze przekazac zielony kaplet komus z zawodnikow na mecz
Nick:winiar Dodano:2005-01-14 12:42:36 Url:www.winiar.com Wpis:Ok, wezmę zieloną koszulkę "okocim", innej nie mam.
Nick:siwaldo27 Dodano:2005-01-14 12:20:33 Wpis:Witam tak wiec panowie gramy sparin z AMIGOS spotykamy sie na HUTNIKU GODZ 12,15 NIEDZIELA zabieramy zielone koszulki prosze o poinformowac zawodnikow ktorzy nie maja dostepu do netu
Nick:Robert_H.w.d.p Dodano:2005-01-14 08:32:34 Wpis:Ja znam jeszcze taką:
Godzina piąta , minut trzydzieści .... itd.

Anelak jak sie nie uda na Bemowie to trafisz w góry ,
wprawdzie morza tam nie ma ale fala jest
Nick:DOMIN Dodano:2005-01-13 22:27:28 Wpis:Panowie wiec termin zostal klepniety i gramy napewno w niedzile o godz 13 z Amigos chlopaki sa gotowi do walki dzisiaj z nimi gadalem!!!!!!!!! PS nie ma takiej opcji zebym znowu stal na bramce wszyscy wiemy jak to sie ostatnio skonczylo 6-2 chyba wiec siadla mi psycha po meczu i nie chce byc ju ziwecej bramkarzem
Nick:ryśko Dodano:2005-01-13 21:23:15 Wpis:Panowie spotykamy się w niedzielę na Hutniku Marymoncka 42 o godz 12,15 w celu rozegrania pierwszego w tym roku sparingu z Amigosami o ile zostanie potwierdzony przeciwnik przez Domina
Nick:ryśko Dodano:2005-01-13 19:52:58 Wpis:Domin ja znam jeszcze taką : Do woja marsz do woja tam oferme na gieroja na gieroja zrobią ci w takt bardzo radosnego i rytmicznego marsza )))
A tak na poważnie Domin to powoli szykuj jakieś łapki na niedzielę bo raczej będziesz łapał
Nick:Anelka Dodano:2005-01-13 19:05:22 Wpis:No witam Harcerzu dzieki trzymaj sie cieplo chlopaku ))))))
Nick:HARCERZ Dodano:2005-01-13 18:28:42 Wpis:Anela chlopaku trzymaj sie i w niedziele bramka ma byc
Nick:Anelka Dodano:2005-01-13 17:13:05 Wpis:Witam Panowie jestescie bardzo smieszni HAHAHA naprawde zebyscie takie humorki mieli w niedziele pozdro 9999999997
Nick:DOMIN Dodano:2005-01-13 16:32:56 Wpis:I wszycy bedziemy spiewac PRZYJEDZ MAMO NA PRZYSIEGE...........kto zna jakies piosenki z wojskowego repertuaru bardzo prosze mogli bysmy pojechac na festiwal do Kolobrzegu)))) Anelka a nie chcial bys do marynarki trafic i to fajnie bo jodu bys sie nalykal i rybki bys pojadl co))
Nick:Tygrys Dodano:2005-01-13 14:43:26 Wpis:A co do przysiegi to ja tez chetnie przyjade jezeli oczywiscie nie bedziemy grac zadnego meczu
Nick:Tygrys Dodano:2005-01-13 14:35:39 Wpis:A wiec szeregowy kot Anelka na niedziele kartka i dlugopis i pan Tygrys da ci pare wskazowek na temat fali
Nick:winiar Dodano:2005-01-13 13:35:05 Url:http://motoryzacja.wp.pl/wiadomosc.html?wid=6486136&kat=122&_err=1&ticket=4088332370273739bgrxRud8%2F5QC6x2aAHWezBsIk0ZR4FsQuFkCne9BAH3qxGzKsdaK%2BoycsqEGccuenIMuI4D0Fq%2BkjxntUF2Nkj10HVC6VaVM%2FYNbLP Wpis:Coś z rynku motoryzacyjnego ...
Nick:winiar Dodano:2005-01-13 13:09:05 Url:www.winiar.com Wpis:Jeszcze może nie wypalić ten wyjazd bo chodzą słuchy że szer. Anelka będzie szybowcami latał na Bemowie Więc daleko nie trzeba będzie podróżować.
Nick:Mariusz Dodano:2005-01-13 12:34:10 Wpis:No prosze, jeszcze nawet chełmu nie założył a już zboczył na złą ścieżkę.

Te słownictwo, ta agresja, te plany przenaczenia pieniędzy ...

Książke byś se kupił a nie na dziwki !!!

Albo słuchawki

ech, a taki dobry dzieciak był ....
Nick:Anelka Dodano:2005-01-13 12:31:40 Wpis:Panie Robercie jak by to panu powiedziec pieniadze sa mi potzrebne na DZIW....ki hehe jak pan jest chetny to zapraszam
Nick:Robert_H.w.d.p Dodano:2005-01-13 12:20:27 Wpis:Ja się pisze na przyjazd.
Jeżeli będzie nas co najmniej dwóch to na 100 % jade , a jak nie to h.. pojade najwyżej sam.
Ale z tego co z Raczkiem rozmawiałem to tez jest chętny.
A co do żołdy to tesz tak słyszałem że to Anelka za wszystko płaci.
W końcu nie pije ( dużo/czsto ) , nie pali , nie ćpa , to na cholere mu są potrzebe pieniądze ??
Nick:Turbo Dodano:2005-01-12 23:01:20 Wpis:oj Anelka ja to slyszalem ze w poczet twojego zoldu sie wybieramy chyba bedziesz musial zachacyc o Irak zeby oplacic nas przyjazd