blebleble zadymA!

« 1 2 3 4 5 6 7 8 ... 106 107 108 109 110 »
Nick:rooody Dodano:2005-05-30 13:04:25 Wpis:ej wychodzi na to ze nie ma nawet jesli jest :|
Nick:pancur :/ Dodano:2005-05-25 11:05:49 Wpis:ło kuwa już myślałem że zwarcia nie ma
Nick:rooody Dodano:2005-05-24 23:08:14 Wpis:co innego gdy sie mieszka w akademiku
Nick:pancur Dodano:2005-05-23 17:28:19 Wpis:Po przybraniu pozycji siedzącej należy wyprostować tułów, przy czym środek ciężkości ze stóp przenieść na pośladki, symetrycznie względem osi podłużnej muszli klozetowej.
Siedzieć należy w ten sposób, aby kał padał do muszli, a nie na deskę klozetową lub posadzkę. Jednocześnie należy starać się nie zamoczyć spodni i deski moczem. W tym celu należy przytrzymać ręką narząd moczowy (w razie potrzeby użyć pęsety), kierując go do muszli i oddać mocz z siłą wodospadu aż do ostatniej kropli.
Nick:pancur Dodano:2005-05-16 23:04:47 Wpis:co jest
Nick:gal Dodano:2005-05-03 23:39:17 Wpis:... Murzyna skazano za współżycie z białą kobietą.
Byli świadkowie. Widzieli czarno na białym...
Nick:czyli Dodano:2005-04-28 20:58:31 Wpis:poniewaz
Nick:dinozaŁur Dodano:2005-04-27 00:28:40 Wpis:W Internecie znalazłam tylko jedną nazwę „serek wanilinowy” – w ofercie Spółdzielni Mleczarskiej „Jogser” z Sosnowca. Drogi do nazwania serka „wanilinowym” łatwo się domyślić przeglądając słowniki (por. choćby „Słownik języka polskiego PWN” pod red. M. Szymczaka). Pewien gatunek tej rośliny – wanilia płaskolistna – daje owoce, również zwane „wanilią”, używane m.in. jako aromatyczna przyprawa. Od rzeczownika „wanilia” pochodzi przymiotnik „waniliowy” o znaczeniu ‘odnoszący się do wanilii – rośliny lub jej owocu; wyrabiany z dodatkiem owoców wanilii’. W owocach wanilii występuje „wanilina”, która jest naturalnym związkiem organicznym, aldehydem, używanym m.in. do aromatyzowania produktów spożywczych. Od rzeczownika „wanilina” pochodzi przymiotnik „wanilinowy”. Z powyższych definicji słownikowych nie wynika, że „bardziej poprawna” miałaby być nazwa „serek waniliowy” lub „serek wanilinowy”, ponieważ o tak nazwanych serkach powiedzieć można i to, że mają waniliowy smak, i to, że zawierają wanilinę. Faktem jest, że pierwsza z tych nazw – „serek waniliowy” – jest używana zdecydowanie częściej i jesteśmy do niej przyzwyczajeni. Mówimy także potocznie „cukier waniliowy”, „aromat waniliowy” na cukier i aromat do ciast o zapachu wanilii, który faktycznie nazywa się „cukrem wanilinowym” i „aromatem wanilinowym”. Widziałam też budyń „o smaku waniliowym”, a na liście jego składników znajdował się „aromat wanilinowy identyczny z naturalnym”, wanilina może być bowiem otrzymywana również syntetycznie. W naszych jednak czasach konsumenci wolą kupić produkty zawierające wyłącznie naturalne składniki, dlatego w nazwie handlowej lepiej brzmi przymiotnik „waniliowy” niż „wanilinowy”. Być może z tego powodu prawie wszyscy producenci oferują „serki waniliowe”, pozwalając nam wiązać swój produkt z miłym, naturalnym smakiem i jednocześnie zręcznie unikając jakichkolwiek skojarzeń z chemią...

serki i sery a gdzie ****a burito?!?!?!
Nick:mutant z zachodu Dodano:2005-04-26 21:39:01 Wpis:uwazajcie na mutanta ze wschodu :]
Nick:rooody Dodano:2005-04-20 01:10:36 Wpis:poczekaj! ja juz na samolot bilety mam bedzie sie dzialo
Nick:pancur Dodano:2005-04-19 13:12:58 Wpis:Woń bąków wywołują małe ilości siarkowodoru i merkaptanów (tiole) tworzących mieszaninę. Zawierają one siarkę. Im twoja dieta bogatsza w siarkę tym więcej siarczków i merkaptanów wyprodukują bakterie, a co za tym idzie tym bardziej będą śmierdzieć twoje bąki. Kalafior, jajka i mięso są powszechnie znane ze swoich możliwości wywoływania cuchnących bąków. Z kolei groch, fasola czy w ogóle warzywa strączkowe produkują duże ich ilości, jednakże nieszczególnie śmierdzących.Dźwięk powstaje w wyniku drgań otworu odbytu i jest uzależniony od prędkości parcia gazów oraz napięcia mięśni zwieracza. Najbardziej prawdopodobne jest puszczenie bąka rano, podczas toalety. Taki bak miano "porannego grzmotu" i w odpowiednich warunkach jego odgłos może "poruszyć ściany". Ludzie, którzy połykają dużo powietrza *****zą więcej. Lekarstwem na to jest przeżuwanie pożywienia z zamkniętymi ustami. Ludzie nerwowi wywołujący duży ruch w swoim układzie pokarmowym puszczają więcej bąków, ponieważ organizm nie nadąża zaabsorbować w całości wdychanego powietrza, które ostatecznie trafia do jelit. Niektóre choroby wywołują podwyższoną podatność na wzdęcia. Wznoszenie się samolotu lub jakiekolwiek środowisko niskiego ciśnienia powoduje rozprężanie gazu i w konsekwencji wzdęcia.
Nick:pancur Dodano:2005-04-17 18:24:16 Wpis:my:p luz
Nick:dudi Dodano:2005-04-15 22:26:16 Wpis:Kto jedzie nad morze? Ja też chcę!! :-))
Nick:rooody Dodano:2005-04-14 10:52:47 Wpis:panek to alkon ale nad morze moge z nim jechac...
Nick:pancur Dodano:2005-04-11 22:30:24 Wpis:nad morze jademy:]
Nick:rooody Dodano:2005-04-03 19:41:01 Wpis:dosc ****a dosc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czuje sie szczuty ****a mac choc nie chce...
Nick:niedzwiedzie zwlaszcza Dodano:2005-03-31 14:43:36 Wpis:sie budza
Nick:przyroda sie budzi Dodano:2005-03-31 12:11:02 Wpis:Chomik, zbierając plony, do swej norki ganiał,
A obok dobry niedźwiedź chomika ochraniał.
Potem zjadł mu te plony, wytarł łapą mordę,
Wydupcył biedne zwierzę i przypiął mu order.
Nick:pancur Dodano:2005-03-31 11:46:43 Wpis:Złapał niedźwiedź świstaka idąc raz pod górkę,
A pragnąc na nim świstać, chciał mu dmuchać w dziurkę.
Świstak chodu, lecz zanim schował się do chaty,
Pisnął: - Mógłbyś przynajmniej chamie przynieść kwiaty!
Nick:pancur Dodano:2005-03-26 23:59:01 Wpis:świeta
« 1 2 3 4 5 6 7 8 ... 106 107 108 109 110 »