Witaj na Forum Oli Leśniewskiej...

« 1 2 3 4 5 ... 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 ... 697 698 699 700 701 »
Nick:mariolawz Dodano:2011-04-13 19:45:42 Wpis:Jeszcze jedno czy ktoś kontaktował się z dr. Czapską ,nie wiem czy mozna do niej dzwonić.Chcę jeszcze zapytać dr. Tomka czy może być związek neureontinu z oddawaniem moczu .Filip wcześniej sporadycznie sikał w pieluchę zawsze sygnalizował że chce do toalety ,teraz jest jakiś spowolniały sika w pieluchę .Widzę że jest jakiś wpływ leku ,może to śię unormuje póżniej neurontin mamy 3x200 od końca marca.Teraz jeszcze zwiększamy do 3x300,ale nie wiem czy to dobry lek dla niego jest jeszcze bardziej wiotki chodzi i się przewraca. Może wrócić do depakiny .Nie wiem co robić.
Nick:mariolawzm Dodano:2011-04-13 19:26:55 Wpis:Mam pytanie czy któreś dziecko bierze lek neurontin.My wprowadzamy ale Filip jest bardziej senny.Kiedyś brał sabril i wtedy też był zamroczony i senny.Oprócz tego mamy topamax dietę i depakinę chrono ,którą wycofujemy .Teraz zwiększyły się napady toniczne Filip często upada.Proszę o odpowiedz.mariolawz
Nick:Tomek Dodano:2011-04-12 07:22:46 Wpis:Do chomiczka 2 - proponuję zadzwonić i zapytać lekarza, który kierował na badanie cytogenetyczne, o wynik oraz w jakim celu ma być pobrana krew od rodziców.
trudno podejmować dyskusję dotyczącą kwestii "co autor wezwania miał na myśli" .... wystraszył rodziców... to widać.
pzdr
Nick:chomiczka2 Dodano:2011-04-11 08:12:16 Wpis:Witam!! Przypadkiem trafiłam na tę stronę.Błagam o odpowiedź!!! Robiliśmy dziecku badanie kariotypu.Po 5 miesiącach dostaliśmy list z wezwaniem nas na badania. Czy to oznacza,że wynik córki jest nieprawidłowy i wykryto jakieś choróbsko??? czy ktoś byłw takiej sytuacji,ze nie otrzymał wyniku dziecka tylko wezwanie na badania rodziców,i to dopiero na lipiec!!?? ja do tej pory oszaleję chyba!!!!
Nick:Ata Dodano:2011-04-10 21:14:28 Wpis:Do Michała
Nie mogło być inaczej :). Gratuluję!
Nick:Tomek Dodano:2011-04-10 19:44:34 Wpis:Do Michała - gratulacje.
poprosimy o zdjęcie w tym super energetyzującym wiosennym zielono czarnym wdzianku dla panów z kolekcji Supernova Glide :)
pzdr
Nick:tata oli i basi Dodano:2011-04-10 12:54:23 Wpis:http://www.polmaratonwarszawski.pl/aktualnosci/kolejne-zwyciestwo-adama-malysza
dziękuje wszystkim którzy głosowali
Nick:Tomek Dodano:2011-04-10 07:30:28 Wpis:Wywiało wszystkich czy co? ;)

Michał jak konkurs foto?
pzdr
Nick:iza1 Dodano:2011-04-05 07:46:22 Wpis:Do kaczak33 - napewno istnieje związek pomiędy rehabilitacją a napadami, przynajmniej u niektórych. W okresie niemowlęcym u córki bardzo nasiliły sie napady gdy wprowadziliśmy vojtę. Fakt,że do tamtej pory słyszałam cały czas,że mam zdrowe dziecko i wszystko sobie wymyślam, no bo przecież to, że dziecko od chwili urodzenia cały czas krzyczy, prawie nie śpi - tylko tzw. 5-cio minutówki przy piersi, okropnie się pręży, to zupełnie normalne. Wtedy o padaczce nie wiedziałam nic. Z perspektywy czasu mogę powiedziać, że gdzieś od 2-3 m-ca życia pojawiły się pierwsze napady częściowe - wówczas nie wiedziałąm nawet, że istnieją inne niż toniczno-kloniczne. Nie martwiło mnie to zbytnio, ale napewno zwracało moją uwagę. Gdy miała 5 m-cy przeczytałam artykuł w jakiejś maminej gazecie o zwiększonym napięciu mięśniowym, no i poczułam się jakby ktoś opisywał moj dziecko. Wtedy poszłam do neurologa no i zlecono nam rehabiitację. Po jej wprowadzeniu, w ciągu 2 tygodni córce doszły seryjne napady atoniczne i sporadycznie toniczne. Generalnie napady miewała codziennie i to coraz częsciej. Może i dobrze, bo skierowano nas na neurologię. I wtedy, ku mojemu zaskoczeniu napadów w szpitalu było znacznie mniej. Oczywiscie zostałam potraktowana jak bym znowu sobie coś uroiła, ale EEG wykazło padaczkę (z falami ostrymi w zapisie). Zastanawiałam się co moglo być przyczyną tego,że nagle liczba napadów się zmniejszyła. Jedyną rzeczą która przyszła mi na myśl, to to, że w szpitalu nie rehabilitowałam córki. Żeby sprawdzić moją teorię przećwiczyłam dziecko, na tyle ile się dało, no i takich ćwiczeniach, po kolejnym obudzeniu się (miała naady tylko po obudzeniu)miałą napad. Potórzyłam to jeszcze kilka razy i zawsze było tak samo - gdy ją ćwiczyłam - po następnym obuczeniu napad był, gdy nie ćwiczyłam - napadu nie było. Zapytałam neurologa na oddziale czy to możliwe - stwierdził, że nie! Możliwe,że myśłał,że gdzieś to usłyszałam, czy przeczytałam, ale chociaż był to wynik tylko mojej obserwacji i tak zawsze byłam tego pewna. Dopiero po dłuższym czasie przypadkiem trafiłam w necie na taki związek... Tak czy inaczej nigdy z vojty nie zrezygnowałam. W tamtym okresie udało nam się opanować napady lekami na 0,5roku i dzięki vojcie córka zrobiła ogromne postępy, a biorąc pod uwagę jaką ma wadę mózgu - jej rozwój był ewenementem - podobno. Dlatego nie zarzucaj pomimo wszystko rehabilitacji, choć warto ją dostosować do moliwości dziecka. A bobathy, kulania itp. - z pewnością pomagają, ale nie jestem pewna czy to dobry pomysł skupić się wyłacznie na nich. Może warto zwyczajnie połączyć wsztystko w jedno. To moje subiektywne zdanie.
Pozdrawiam
Nick:Ola- mama Emilki Dodano:2011-04-04 23:23:10 Wpis:Do kaczak33:
Moja Emila jest na Vojcie odkąd skończyła miesiąc, a dodatkowo ma 4x w tygodniu NDT- Bobath, 2x basen i 2x logopedę. I nigdy u niej nie było związku między ćwiczeniami czy zwiększeniem ich intensywności a napadami.
A jeśli dziecko jest w stanie robić postępy samo z siebie, to tym bardziej będzie je robić pod okiem dobrego rehabilitanta :)
Pzdr Ola
Nick:Tomek Dodano:2011-04-04 22:33:22 Wpis:Do Moniki
„Wyczytałam, że charakteryzuje się brakiem objawów neurologicznych w okresie międzynapadowym - co to znaczy??? „ tzn że w badaniu neurologicznym nie stwierdza się odchyleń od stanu prawidłowego a rozwój umysłowy pozostaje prawidłowy
„Zmiany w EEG w tym typie padaczki też podobno są charakterystyczne, ale czy to są zmiany napadowe???” tak jest określony wzorzec napadowy w zapisie EEG snu.
„I czy zmiany w EEG "widać" w okresie międzynapadowym „ zazwyczaj tak ale w czasie czuwania zapis może być prawidłowy
„Trudno jest zdiagnozować ten rodzaj padaczki????” hm to zależy dla kogo, przy typowym obrazie napadów i prawidłowej interpretacji zapisu EEG ten zespół padaczkowy nie powinien stanowić problemu diagnostycznego.
pzdr
Nick:Ata Dodano:2011-04-04 22:02:08 Wpis:Do kaczak33 - rehabilitacja jest bardzo potrzebna tylko trzeba dostosować ją do dziecka, do jego potrzeb.

Także zauważyłam, że po intensywnej rehabilitacji mój synek miał więcej ataków. Na początek staraliśmy się unikać ćwiczeń na główkę, a potem zrezygnowałam z rehabilitantki, a ćwiczyłam z synkiem kilka razy dziennie krócej sama. Czasami były to masaże, czasami ćwiczenia. Ćwicząc w domku podpasowywałam ćwiczenia pod stan małego, myślę, że na pewno robiłam to delikatniej. Korzystając z rehabilitantki musiałam podporządkować małego pod określone godziny. Ćwiczenia nie były skomplikowane więc śmiało mogłam je powtarzać sama w domku.
Nick:iwona mama seby Dodano:2011-04-04 21:37:59 Wpis:Nie wiem ile twój syn ma lat. Napewno odradzałabym voitę.
Nick:kaczak33 Dodano:2011-04-04 19:16:50 Wpis:DO AGA30
MAM PYTANIE,CZY WSTRZYMALIŚCIE REHABILIT.WTEDY,KIEDY BYŁY NAPADY?JEŚLI TAK,TO JAK ZAREAGOWAŁA PO WZNOWIENIU?PYTAM,PONIEWAŻ NASZ SYN RÓWNIEŻ OD 26GRUDNIA JEST BEZ NAPADÓW.WCZEŚNIEJ MIAŁ 24/DOBĘ NAWET DO 130PO KAŻDYM OBUDZENIU SIĘ I W CIĄGU DNIA.ZAMIERZAM WŁĄCZYĆ REHABILI.ALE BOJĘ SIĘ REAKCJI ORGANIZMU.A DODAM,ŻE MŁODY SAM ROBI POSTEPY.
MAMA KUBUSIA pzdr.
Nick:iwona Dodano:2011-04-04 16:05:05 Wpis:Dziękuję za odpowiedź, doktorze Tomku!
W ostatnim eeg napisano,że fotostymulacja nie aktywuje krzywej eeg. Synek ma 7 lat.
Nick:Monika Dodano:2011-04-04 13:47:48 Wpis:Doktorze Tomku!
Poczytałam sobie troszkę o padaczce rolandycznej i zrodziły się pytania:) Wyczytałam, że charakteryzuje się brakiem objawów neurologicznych w okresie międzynapadowym - co to znaczy???
Zmiany w EEG w tym typie padaczki też podobno są charakterystyczne, ale czy to są zmiany napadowe???
I czy zmiany w EEG "widać" w okresie międzynapadowym, czy też EEG jest wówczas prawidłowe???
Zdaję sobie sprawę, że badanie EEG jest pomocnicze, ale skoro padaczka rolandyczna ma charakterystyczny zapis EEG, to się tak zastanawiam nad tym.
Trudno jest zdiagnozować ten rodzaj padaczki????
Aha i dziękuje za poprzednie wyjaśnienie:)
Nick:aga30 Dodano:2011-04-04 08:40:39 Wpis:Tu na forum wszyscy mamy chore dzieci.Jedne bardziej,drugie mniej. Moje jest bardzo chore jak porównuje je z innymi zdrowymi. Ale tak naprawdę to wcale nie jest tak źle. Na pierwszy rzut oka nie wygląda na chorą. Ale ponieważ jest mała, mało mówi i jest opóźniona w rozwoju zamiast 5 lat dostaje nieco ponad 3. Cieszę się że nie ma napadów od grudnia 2010.Żadnego.A miewała nawet 100 dziennie.Najczęściej na wzory, które są wszędzie.Ubrania, druk, kody kreskowe, płoty,dachówki...Po wyjściu na dwór też miała sporo bo oprócz wzorów było jeszcze ostre światło.Okulary p/słoneczne też mało pomagały. A teraz jest świetnie. Naturalnie tak jak wszyscy boję się o swoje dziecko, że napady wrócą ale obecnie cieszę się z ich braku i z tego że robi postępy w rozwoju. Miałam nadzieję że lekarze znajdą lek odpowiedni dla córki. Udało się po ponad 3 latach kombinacji różnymi. Za to im bardzo dziękuję.
Nick:Tomek Dodano:2011-04-03 23:56:49 Wpis:Do Pawła – tak sobie kliknąłem w Twój nick i możliwe, że to zbieżność nazwisk ale jeśli Twoje dziecko to dziewczynka o imieniu Julia to nie podbijam wątku dalej na tym forum i zapraszam na priv mój adres w nicku.

Do Iwony- ” Czy są to duże zmiany?” obraz MR nie jest charakterystyczny, widywany jako następstwo niedotleniena okołoporodowego, po wylewach okołodokomorowych , po leczeniu (np. sterydami), u dzieci z ZD ale również taki obraz widywałem u dzieci bez zaburzeń neurologicznych czy rozwojowych ( np. badania kontrolne po urazach głowy czy bólach głowy) z obrazu MR nie wynika że syn był leczony na białaczkę ( aczkolwiek może to być zarówno obraz przebytej choroby rozrostowej jak i jej leczenia) nie wynika że cierpi na padaczkę –i odpowiadając na kolejne pytanie
„Czy mogą być powodem do opornej na leczenie epi?” - obraz MR może być skutkiem częstych i ciężkich napadów padaczkowych – ale nie na odwrót .
„Co mogło być ich przyczyną?” – tak jak napisałem wyżej. Układ komorowy jest asymetryczny szersza lewa komora prawdopodobnie jako następstwo przebytego IVH po lewej
Możliwe że odpowiadający na Twoje pytania ma podobny obraz MR( nie wiem nie zrobiłem sobie jeszcze MR głowy)
„I drugie pytanie, czy masz jakiś pomysł na napady pojawiające się po wyjściu na dwór, niekoniecznie musi to być ostre światło słoneczne, ale wtedy jest ich więcej” czy w trakcie badań EEG wykonywano prowokację błyskami świetlnymi? opisano fotowrażliwość?
pzdr
Nick:iwona Dodano:2011-04-03 22:35:46 Wpis:Doktorze Tomku,czy można prosić o komentarz do wyniku badania MR głowy mojego synka.
Badanie wykazuje układ komorowy nieprzemieszczony pod i nadnamiotowo wyraźnie poszerzony, o max. szerokości światła trzonów komór bocznych do 17mm po stronie prawej i 20mm po stronie lewej. Szerokość komory III-9mm. Szerokość komory IV do 22mm. Miernego stopnia poszerzenie przestrzeni podpajęczynówkowej w obrębie zbiornika mostu i zbiornika wielkiego, w obu bruzdach Sylwiusza oraz odcinkowo w obu okolicach czołowych. Pod i nadnamiotowo nie stwierdza się obszarów niedokrwiennych, ani wewnątrzczaszkowego procesu rozrostowego. Czy są to duże zmiany?
Czy mogą być powodem do opornej na leczenie epi? Co mogło być ich przyczyną?
Dodam,że synek ma zespół downa, był leczony z powodu wrodzonej ostrej białaczki,po porodzie IVH II st po stronie lewej.


I drugie pytanie, czy masz jakiś pomysł na napady pojawiające się po wyjściu na dwór, niekoniecznie musi to być ostre światło słoneczne, ale wtedy jest ich więcej. Syn ma fotochromy, ale jak widać nie do końca pomagają. Ma uszkodzony nerw wzrokowy,często duże źrenice, ja to nasza pani neurolog określa, leniwie reagujące na swiatło. Obecnie jest na 3 lekach: Sabril, Convulex i Keppra.
Pozdrawiam wszystkich zamartwiających się o zycie naszych dzieci, ja też tak mam. To syndrom rodzica i musimy z tym żyć.
Nick:pawel Dodano:2011-04-03 22:13:37 Wpis:Do Tomka.
Kwiatkowski, dr Kwiatkowski- byłem też u niego. Na początku chciał operować od razu...
Po pytaniu, jakie ma doświadczenia - wycofał się rakiem...Bo nie ma żadnych doświadczeń w temacie...
Nie chciał nic napisać, żadnej diagnozy na piśmie - żenada...
O tym z Katowic - nie wiem...
Ale jeśli kilku gości, co znają się w temacie mają jedno, niezależne zdanie... To coś w tym jest.
Pzdr...
« 1 2 3 4 5 ... 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 ... 697 698 699 700 701 »