Witaj na Forum Oli Leśniewskiej...

« 1 2 3 4 5 ... 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 ... 697 698 699 700 701 »
Nick:weronika Dodano:2011-02-22 22:02:15 Wpis:do Tomka
troche nie rozumiem twojego podejscia uwazasz ze mi na reke i ze jestem ZADOWOLONA ZE WSTEPNEJ DIAGNOZY????? latamy po lekarzach z mezem jak opetani to drugi nerolog ktory postawil wstepna i taka sama diagnoze. z wywiadu wychodzi na to ze syn mial wczesniej ataki- typu wylaczenia podczas ktorych nie reagowal na bodzce nawet jak ja go wolalam -ale mowiono ze to adhd! rezonans jest ale obie z lekarzem stwierdzilysmy ze najpierw tomografia. dzisiaj przyjal pierwsza dawke leku jest zupelnie inny i nie nie zauwazylam zeby sie wylaczyl choc na sekunde nie jest oglupiony otepialy a raczej wesoly. a co do concerty tak bral ale 18 a 36 nasilily wylaczenia! wczesniej tez byly bez brania lekow. wiec moj drogi nie jestem jedna z tych ktora slucha jednego lekarza zawsze staram sie aby mi inny lekarz to potwierdzil ale nie na ladne oczy tylko po badaniach. pozdrawiam
Nick:Tomek Dodano:2011-02-22 15:26:50 Wpis:Do weroniki - po pierwsze to nie należy panikować. Po drugie ja nadal podtrzymuję to co napisałem wcześniej - choć siedzę po drugiej stronie monitora i o Twoim dziecku mam "blade pojęcie" - zapewne dr Skorupska wie więcej.
Możliwe, że to co napiszę jest wytworem mojej spaczonej zawodowo wyobraźni.
Mam wątpliwości.
Wystąpił napad padaczkowy - i z tego co piszesz był przy tym lekarz ? i co do padaczkowego charakteru napadu nie ma wątpliwości? tak - no dobrze . Czy był to pierwszy napad w życiu Twojego dziecka? czy był sprowokowany hiperwentylacją ( bo piszesz że bał się lekarza)? czy dziecko wcześniej przyjmowało Concertę ( na poprawę koncentracji - ale jest to lek który może sprowokować drgawki).
To jeśli mamy takie okoliczności to ja mam wątpliwości czy był to napad spontaniczny a nie napad przygodny-prowokowany. A jeśli to był nawet napad padaczkowy( pytanie czy pierwszy ?) to nie jest to równoznaczne z rozpoznaniem padaczki.
Jeśli był nawet napad padaczkowy to wprowadzenie leczenia przewlekłego kwasem walproinowym( convulex) jest dyskusyjne( wprowadzenie zresztą każdego leku p/padaczkowego jest dyskusyjne).
Możliwe, że w Poznaniu nie ma rezonansu w co wątpię ;) ale jakie uzasadnienie dla tomografii komputerowej??? ( "bo krótsze badanie i może spokojnie poleży"? nie przekonuje mnie ta argumentacja.
Kolejna sprawa jeśli już zapadła decyzja o rozpoznaniu padaczki i leczeniu to przynajmniej wykonać kolejne badanie EEG we śnie. Jak w przyszłości mierzyć skuteczność leczenia Convulexem( zakładamy że lek będzie dobrze tolerowany)? kontrolą zapisu EEG? hm taki sobie pomysł . brakiem napadów padaczkowych? a jeśli to był napad sprowokowany farmakologicznie( concerta) i hyperwentylacja i tych czynników nie będzie to może i napadów nie będzie? ( hipoteza błędna?( jak mam uczulenie na truskawki to ich nie zjadam bo dostaję wysypki)
Owszem jest też takie podejście "nie będę filozofował co czyni piszący" wprowadzę lek na 2- 3 lata a może i dłużej " się zobaczy co będzie " a za jakiś czas kiedy emocje opadną lęki się zmniejszą.... rodziców nachodzą wątpliwości i pytania typu - to na co moje dziecko jest chore? i czy musi codziennie przyjmować lek? i jak jeszcze długo ?
nie martw się, będzie dobrze tak jak powiedziała pani dr "wyprowadzimy go" albo sam się wyprowadzi.
pzdr
Nick:weronika Dodano:2011-02-22 12:48:27 Wpis:przepraszam za bledy typu nozki :) caluje was papa
Nick:weronika Dodano:2011-02-22 12:45:39 Wpis:Witam Was! wczoraj bylismy u pani dr Skorupskiej na wizycie z Kubusiem
Synek zaczal od niedzieli brac concerte ale ta mocniejsza 36. Niestety wczoraj podczas badania Kubussie bardzo denerwowal /boi sie badan lekarzy i szpitali/ i dostal pierwszego ataku padaczki:((( nie wiedzialam co robic a serce walilo mi jak opetane cierpialam niesamowicie
nie potrafie wymazac widoku jego twarzym, te biedne oczka wywrocone do gory niewladne roczki i nuszki ...... jestem zrozpaczona taki mi go zal ... gdybym tylko mogla wziasc to nja siebie .....;( ale pani dr mnie uspokoila ze damy rade i ze go wyprowadzimy z tego CUDOWNA OSOBA!!! Teraz jedziemy na tomograf glowy i na kolejna wizyte. Synek ma tez juz zapisane leki convulex 300 jedna tab na noc przez 10 dni a po 10 dniach 2x dziennie. pozdrawiam
Nick:Tomek Dodano:2011-02-21 21:34:15 Wpis:Do Urszula - bardzo proszę o informacje jakie grafoelementy zapisu EEG są charakterystyczne dla osoby z tikami a jakie z dystoniami?
pzdr
Nick:Urszula Dodano:2011-02-21 20:16:27 Wpis:Rzeczywiście efekty terapii są zdumiewające u pacjentów z autyzmem, ADHD, tikami, padaczkami, dystoniami. Jednak widzę, ze jest Pan sceptykiem tej metody. Dowodem na poprawę stanu pacjenta jest nie tylko lepsze funkcjonowanie , ale również wynik badania EEG przed i po terapii. Mamy wiele publikacji (niestety w języku angielskim) na temat efektów tej metody i są to publikacje naukowe.
Pozdrawiam Urszula
Nick:Tomek Dodano:2011-02-20 23:26:15 Wpis:Do Urszula - "u którego w wyniku terapii EEG Biofeedback nastąpiła bardzo duża poprawa. Tiki wokalne wyciszyły się do zera, a ruchowe znacznie ograniczyły." to zdumiewający wpływ tej techniki na struktury podkorowe."Jednak przez tydzień dziecko miało infekcję z wysoką gorączką i wtedy nastąpił nawrót tików ruchowych. Moje pytanie jest następujące: czy gorączka mogła spowodowac nawrót tików?" mogła tak jak wiele innych czynników które zarówno nasilają tiki oraz powodują spontaniczne remisje czy całkowite ustąpienie.
pzdr
Nick:Urszula Dodano:2011-02-20 05:35:36 Wpis:Pytanie do dr Tomka.
Jestem terapeutką EEG Biofeedback. Moim pacjentem jest dziecko z tikami, u którego w wyniku terapii EEG Biofeedback nastąpiła bardzo duża poprawa. Tiki wokalne wyciszyły się do zera, a ruchowe znacznie ograniczyły. Dziecko jest zaledwie po 17 zabiegach(to bardzo mało). Jednak przez tydzień dziecko miało infekcję z wysoką gorączką i wtedy nastąpił nawrót tików ruchowych. Moje pytanie jest następujące: czy gorączka mogła spowodowac nawrót tików?
Nick:Ania mama Julki Dodano:2011-02-18 18:44:51 Wpis:Weronika: tak sobie pomyślałam, że skoro od niedawna macie problemy z synkiem, to może jeszcze nie szukaliście żadnych zajęć. Przy ADHD często polecają terapię behawioralną. na Orła Białego 74 jest jeden ośrodek; mają też tam integrację sensoryczną. nie jestem pewna, ale może Biofeedback byłby dobry dla niego.. mój czas się skończył, ale jakbyś miała pytania to w nicku jest mój mail.
pozdrawiam wszystkich
Ania
Nick:Tomek Dodano:2011-02-18 17:24:12 Wpis:Do Weroniki- po przeczytaniu opisu badania EEG nie mam nic do dodania niż mój wczesniejszy wpis. Wskazań do MR głowy tak "internetowo nie widzę". 100% gwarancje to zazwyczaj dają politycy lub niepoważni sprzedawcy.

Do Ani mamy Julki - prawdopodobnie to o czym piszesz to ponapadowy niedowład kończyn dolnych lub niedowład który jest a napady go nasilają , natomiast czy w przyszłości przebieg choroby i stopień niepełnosprawności dziecka będzie skazywał je na wózek specjalny to proszę wybaczyć ale nie potrafię odpowiedzieć.

Do oewo - zazwyczaj jako lek pierwszego rzutu stosujemy w zależności od przyczyny ZW kortykotropinę ( ACTH) lub wigabatrynę. Chyba we Francji jest szkoła rozpoczynania od hydrokortyzonu ale nie od formy doustnej.Osobiście nie stosowałem hydrokortyzonu doustnego jako pierwszego leku w ZW.
pzdr
Nick:Ania mama Julki Dodano:2011-02-18 16:52:58 Wpis:Tak sie składa, ze mieszkaliśmy o rzut kamieniem od Pani dr., ale nigdy u niej nie byliśmy.. Co do badań, jakie można wykonać to nasuwa mi się rezonans magnetyczny. My robiliśmy w Poznaniu, jednak dr. Zwoliński powiedział, że mógłby być on dobry, jeśli byśmy szukali dziury wielkości orzecha włoskiego i że jak robić rezonans, to najlepiej w CZD :)
Nick:weronika Dodano:2011-02-18 16:08:11 Wpis:Dziekuje Aniu :) jestes kochana :) wlasnie umowilam sie do dr.Skorupskiej ktora przyjmuje na os,lecha w poznaniu ponoc bardzo dobra. jednak zastanawiam sie jakie jeszcze badania moge wykonac nawet na wlasna reke a zeby miec 100% pewnosci.oczywiscie wolalabym uslyszec ze moj Kubus nie ma padaczki:) pozdrawiam
Nick:Ania mama Julki Dodano:2011-02-18 13:25:54 Wpis:Weroniko, myślę, że nie ma co panikować. Wiele zdrowych osób ma nieprawidłowe EEG (nie zdając sobie z tego sprawy) - chociażby moja zacna mamusia, która z racji swojego zawodu ma okresowo badaną główkę i jeszcze nigdy nie miała prawidłowego zapisu:) Najważniejsze, że nie jest napadowe no i synek nie ma ataków - tak mi się przynajmniej wydaje; myślę, że nie tak prędko orzeka się o padaczce. Jeśli się jednak znajdzie lekarz który będzie chciał 'działać', to przed podaniem jakichkolwiek leków wybierz się na konsultację do innego neurologa.. nigdy nie zaszkodzi.
A co do poznańskich adresów to możesz śmiało pytać - mieszkaliśmy tam przez 5 lat, z czego 3 lata się leczyliśmy i rehabilitowaliśmy, także co nieco wiem:)
pozdrawiam:)
Ania
Nick:weronika Dodano:2011-02-18 09:22:51 Wpis:Wynik badania elektroencefalograficznego w czuwaniu z hiperwentylacją i fotostymulacją.
Czynność podstawowa EEG prawidłowo zróżnicowana przestrzennie składa się we wszystkich odprowadzeniach z rytmu alfa 8-9 Hz o amplitudzie do 80 uV, z grup fal theta 6-7 Hz o podobnej amplitudzie oraz z serii niskonapięciowego rytmu beta.
Na tym tle rejestrują się obustronnie, ze zmienną lokalizacją pojedyncze i po kilka fale wolne theta oraz fale ostre o amplitudzie wyższej niż tło zapisu.
Reakcja zatrzymania wyrażona.
Artefakty.
Hiperwentylacja aktywuje krzywą EEG w postaci grup i serii wysokonapięciowych fal wolnych theta oraz fal ostrych, okresowo uogólniających się.
Fotostymulacja nie aktywuje krzywej EEG.

Wnioski: Zapis czynności bioelektrycznej mózgu o cechach nieprawidłowych głównie podczas hiperwentylacj

TO JEST OPIS KUBUSIA BADANIA EEG JESLI KTOS BY SIE ZNAL NA PRZETLUMACZENIU TEGO NA ,,J.POLSKI ,, :) BEDE WDZIECZNA

ANIU BARDZO CI DZIEKUJE ZA POMOC
POZDRAWIAM GORACO!
Nick:oewo Dodano:2011-02-17 23:31:52 Wpis:dr Tomku czy stosował Pan hydrocortisonum w tabletkach w leczeniu westa? Czy taki lek może być skuteczny?
Nick:Ania mama Julki Dodano:2011-02-17 11:39:55 Wpis:buźka sie wdarła przy adresie: Jarochowskiego 28
Nick:Ania mama Julki Dodano:2011-02-17 11:37:14 Wpis:Do Weroniki: jeśli chodzi o Poznań to sporo pozytywnych komentarzy można usłyszeć o dr Kluczyńskim (przyjmuje gabinet obok dr Pietrzaka), jednak nam nie przypadł do gustu z racji milczącego prowadzenia pacjętów i niechęci do wypisywania skierowań na rehabilitację (jak już dostałam na rehabilitację ruchową, to do logopedy już był ogromny problem...to nic że moje dziecko wówczas spóźniało się z powiedzeniem "mama" już drugi rok). Znacznie więcej można się dowiedzieć od dr Toczko - przyjmuje bardzo blisko, bo też na Grunwaldzkiej (Centrum Medyczne Kross, Grunwaldzka 74). Trochę zabawna kobietka, ale poświęca pacjentom więcej czasu i niejednokrotnie starała nam się pomóc na innych płaszczyznach.
Na Przybyszewskiego (po odbiciu na rondzie Jeziorańskiego w lewo) jest Klinika Neurologii Wieku Rozwojowego, którą 'prowadzi' dr Steinborn - można się do niej na wizytę zapisać (przyjmuje na Kazimierza Jarochowskiego 28), a jeśli ona znajdzie podstawy do dalszego drążenia tematu może położyć Kubusia na oddział w celu zrobienia dokładniejszych badań.. tylko do niej są bardzo długie kolejki na NFZ i raczej trzeba się zapisywać prywatnie.
swoje osiągnięcia ma również dr Milecka - przyjmuje na Ratajach w poradni przy Kórnickiej 24 (niedaleko Ronda Rataje, za Akademikami AWFu).
W razie pytań jestem do dyspozycji:)

Do dr. Tomka: Julka po ostatnich atakach dostała zgrubień na achillesach i chodziła cały czas na paluszkach, co chwile się potykając; a w dniach kiedy miała serię ataków miała problem ze wstaniem nawet po paru godzinach po ostatnim ataku. Po ponad tygodniu udało mi się je rozmasować; ale teraz jakby przestała używać miednicy - chodzi jak kaczuszka sunąc nóżkami. Jakieś 2 lata temy miała po atakach przykurcze w kończynach i wówczas rehabilitant poinformował nas, że Julka w końcu trafi na wózek inwalidzki (tak w skrócie to ujęłam, bo dokładnego układu słów nie pamiętam). A teraz moje pytanie: Czy to możliwe, że Julka w końcu trafi na wózek mimo codzinnych intensywnych ćwiczeń i czy jest coś co oprócz masaży i ćwiczeń gimnastycznych mogę z nią robić??

pozdrawiam wszystkich,
Ania A.
Nick:MAJKA Dodano:2011-02-17 11:19:14 Wpis:Dodam tylko że koleżanka mieszka 30 kilometrów od nas i tam za sprawe trzeba zapłacić 500 zł ,a nie 600 ,widać co sąd to inne prawa
Nick:MAJKA Dodano:2011-02-17 11:13:48 Wpis:Do Edytah.
Przepraszam że nie odpisałam szybciej,ale jakoś tak zeszło.My to znaczy ja i moja Marika właśnie jesteśmy w trakcie załatwiania ubezwłasnowolnienia z racji tego że Marika 25 stycznia skończyła 18 lat.
Powiem tak jestem troszeczkę zawiedziona tym jak mnie potraktowali,ale zacznę od początku.A więc musisz zebrać odpowiednie papiery tz.metryka urodzenia dziecka,akt ślubu twój,po to aby udowodnić że jesteś matką,zaświadczenie od psychiatry,zaświadczenie od lekarza prowadzącego,wniosek o ubezwłasnowolnienie,oraz oświadczenie majątkowe,jeśli starasz się o zwolnienie z opłaty sądowej,która w różnych miejscach jest inna u mnie 600 zł + 40 zł za złożenie wniosku,to tyle na początek.
Ja starałam się aby przesłuchanie odbyło się w miejscu zamieszkania ze względu na niepełnosprawność córki i przede wszystkim ze względu na częste ataki epilepsji do czego sąd się przychylił i 8 lutego odbyło się przesłuchanie w moim domu w obecności biegłego psychiatry i psychologa ,protokólantki i oczywiście sędziego.Samo przesłuchanie nic nadzwyczajnego,po prostu sędzia zadawał pytania mojej Marice która nie mówi ,jest upośledzona w stopniu znacznym,no ale takie przepisy,po kilku minutach sedzia zapytał mnie czy juz u mnie była policja,więc ja oczy jak pięć złotych po co u mnie policja,na to pan sędzia skoro nie byli to będą tak jak opieka i kurator.Zrobiło mi się przykro że do tej pory byłam dobrą matką i nikogo nie interesowało jak my żyjemy ,czy mamy na lek po 1200 zł/miesięcznie przez 2 lat,czy mamy co jeść,a teraz taka nagonka na nas rodzic ów którzy kochają swoje dziecko nad życie i chcą nadal dbać o jej dobro.
12 lutego odwiedziła mnie Pani kurator,która stwierdziła że od razu widać że dbamy o córkę i to że jest kochana,a po godz odwiedził mnie dzielnicowy który przyszedł przesłuchać moją córkę o to czy posiada majątek jakies nieruchomości,co wydało się śmieszne i jemu i mnie,bo skoro sędzia był i widział że nie ma jak się porozumiec z córka to po jaki grzyb wysyła policje na przesłuchanie.Sam dzielnicowy był w szoku po co go w ogóle do mnie przysłali i nawet powiedział ze nie mają innych spraw na głowie.
Ja rozumiem przepisy i te inne prawne bzdury i gdyby na przykład człowiek ubiegał sie o ubezwłasnowolnienie osoby dorosłej ,ale nie w przypadku kiedy dziecko jest chore od małego i po prostu zmusza nas prawo do założenia tego typu spraw,bo w świetle prawa to że jesteśmy rodzicami nie upowaznia nas do podejmowania decyzji za nasze dzieci po skończeniu przez nie 18 lat.Dla mnie cała ta sytuacja tym bardziej jest przykra,ponieważ kolezanka jest równiez w takiej sytuacji jak ja i u niej nie było żadnej policji ,kuratora czy opieki,mało tego sędzia sam na wstępie zwolnił ją z opłat sądowych,a ja niestety muszę płacić.Tak sie zastanawiam czy to mi z oczu źle patrzy czy może (przepraszam za wyrażenie )trafiłam na sędziego który jest po prostu totalnym dupkiem:(Sprawa jest dalej w toku,sama jestem ciekawa co mnie jeszcze czeka,ale dla mojej Mariki wytrzymam wszystko,będę walczyć jak lew;)
POZDRAWIAM MAJKA.
Nick:weronika Dodano:2011-02-17 10:01:38 Wpis:Bardzo dziekuje panie Tomaszu! wlasnie tam jezdzimy na wizyty do dr. Pietrzaka ale niestety nie chcial mi odczytac tego zapisu:( nie wiem dlaczego.. a wczoraj bylam u neurologa ale dla doroslych i powiedzial ze ten zapis nie jest dobry i otrzymalam skierowanie do por. neurologicznej cel. padaczka dziecieca czy moge panu przeslac na poczte wyniki tego badania Kubusia? pozdrawiam serdecznie
« 1 2 3 4 5 ... 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 ... 697 698 699 700 701 »