Najprościej mówiąc panele to wyrób sztuczny, składający się z przetworzonych wiórów drzewnych i warstwy naprasowanego papieru. Natomiast podłogi warstwowe, np. deska barlinecka, to produkt wykonany z naturalnego drewna. Dwie spodnie warstwy to drewno iglaste, a warstwa wierzchnia może być wykonana z różnych gatunków zarówno europejskich jak i egzotycznych. Najlepsze i najzdrowsze są dla ludzi podłogi drewniane.

Drewno „oddycha”, dzięki czemu reguluje mikroklimat domów i mieszkań. Absorbuje wilgotność i oddaje ją z powrotem, gdy powietrze staje się bardziej suche. Dodatkowo jonizuje powietrze, nie elektryzuje się i nie przyciąga kurzu. Jest to bardzo ważne zwłaszcza dla osób ze skłonnościami do alergii. Wymiana wykładzin czy dywanów na posadzki drewniane zapobiega m.in. obecności roztoczy - najpopularniejszego domowego alergenu. Oprócz tego, drewniane posadzki gwarantują izolację termiczną pomieszczenia odczuwaną jako „ciepła podłoga” oraz izolację akustyczną - tłumienie hałasu. Chcąc dodatkowo wykorzystać zalety zdrowotne drewna w domu, można ułożyć podłogi z olejowanej deski barlineckiej. Ten sposób konserwacji wspomaga naturalne właściwości drewna, a dodatkowo daje lekko wyczuwalny w pomieszczeniu przyjemny zapach świeżego drewna. Ale oprócz zalet samego surowca, przy wyborze podłogi warto też zwrócić uwagę na takie sprawy, jak rodzaj podłogi, sposób montażu, gwarancja czy marka producenta.

Podłogi warstwowe cechuje duża odporność na odkształcenia. Specjalna konstrukcja deski barlineckiej i zastosowane w niej zatrzaskowe złącze umożliwiają naturalną pracę drewna - kurczenie się i pęcznienie. Ogranicza to powstawanie szpecących szczelin, tak często pojawiających się w przypadku tradycyjnych parkietów. Dzięki tym właściwościom i optymalnej grubości deska barlinecka może być układana na ogrzewaniu podłogowym. Technologia wykonania podłogi sprawia również, że jej montaż jest szybki, łatwy i czysty. Podłogę można ułożyć samodzielnie oszczędzając czas i pieniądze związane z wynajęciem fachowca. Deska barlinecka jest lakierowana już na etapie produkcji, nie trzeba tego robić w domu. Zaraz po ułożeniu można zacząć ustawiać meble i szybko skończyć remont. Optymalna grubość warstwy wierzchniej deski barlineckiej umożliwia jej kilkukrotną renowację. Deskę co kilka lat można wycyklinować i ponownie pokryć olejem lub lakierem. Dzięki temu podłoga nawet po wielu latach będzie pięknie wyglądała.

Wybór rodzaju drewna jest nie tylko decyzją co do estetyki podłogi, ale także jej trwałości. Każdy gatunek ma określone parametry techniczne. W przypadku podłóg najistotniejsze są odporność na wgniecenia oraz na zmiany temperatury i wilgotności powietrza. Dlatego też warto zwrócić uwagę na charakter pomieszczenia, w którym będzie układana posadzka i przewidzieć intensywność jej przyszłej eksploatacji. Do miejsc o większym natężeniu ruchu, np. pokoje dzienne, polecane są podłogi wykonane z twardych gatunków drewna, np.: buk, dąb, jesion czy grab. Tańsze z reguły gatunki o niższych parametrach - klon, brzoza, olcha - w zupełności wystarczą jako posadzki w sypialniach. Co więcej, te dwa ostatnie gatunki wykazują silne właściwości jonizujące, jak również chronią przed oddziaływaniem cieków wodnych. W przypadku pomieszczeń i miejsc intensywnie używanych, takich jak przedpokoje, korytarze czy schody, warto zainwestować w bardzo twarde drewna egzotyczne. Szczególnie polecane są tu: tali, badi, jatobe i merbau. Lakier nie utwardza podłogi, natomiast zabezpiecza ją przed zabrudzeniem i ścieraniem. Od niedawna są dostępne na rynku podłogi wykończone lakierem nowej generacji o podwyższonej odporności na zarysowania, a nawet na uszkodzenia mechaniczne. Dzięki większej elastyczności, powłoka lakiernicza nie pęka, na przykład gdy upuścimy jakiś przedmiot, i dalej chroni drewno. Podwyższoną odporność nowe lakiery zawdzięczają głównie zawartości dodatków ceramicznych. Takim lakierem jest pokryta na przykład deska barlinecka z linii Professional, która ze względu na bardzo dobre parametry może być z powodzeniem układana w miejscach intensywnie użytkowanych, biurach czy przedpokojach.

Główną różnicą między olejem a lakierem jest to, że olej wnika w strukturę drewna zabezpieczając je przed ścieraniem oraz uszkodzeniami mechanicznymi, jednocześnie eksponując piękno i naturalność tego materiału. Jak już wcześniej wspomniałem olejowana podłoga „oddycha”, regulując mikroklimat wnętrza. Naturalne właściwości drewna zabezpieczonego olejem pozwalają na samoistne zasklepianie mikrouszkodzeń. Dlatego na podłodze olejowanej mniej widać drobne mikrozarysowania powstające zwłaszcza w początkowym okresie użytkowania. Łatwiej też za pomocą dostępnych w wielu punktach sprzedaży olejom naprawczym, np. Protektor Natura, samodzielnie zniwelować drobne uszkodzenia. Lakier natomiast zabezpiecza podłogę tworząc na niej ochronny film. Deska barlinecka jest pokryta aż 7 warstwami lakieru utwardzanego promieniami UV, co stanowi bardzo dobre zabezpieczenie przed ścieraniem, zarysowaniami i innymi uszkodzeniami. Do pomieszczeń intensywnie użytkowanych polecałbym linię Professional Barlinka ze specjalną formułą Anti-Scratch, zwiększająca odporność deski barlineckiej na mikrozarysowania. Zarówno oleje jak i lakiery są w pełni bezpieczne. Nie zawierają szkodliwych substancji. Mogą być z powodzeniem układane w pokojach dziecięcych, nawet jeśli dziecko cierpi na alergię. Bezpieczeństwo dla zdrowia potwierdza certyfikat PZH. Pamiętajmy: lakier jest ochronnym filmem, a więc może się rysować. Jest za to łatwiejszy w codziennej pielęgnacji. Olej to impregnat, więc jest wchłaniany przez drewno, jednocześnie pozostawiając jego pory otwartymi. Stąd np. większa wrażliwość na wino czy inne płyny barwiące. Chociaż drewno olejowane trzeba, zwłaszcza na początku, częściej pielęgnować, to jest ono bardzo naturalnym i wyjątkowo estetycznym materiałem podłogowym.

Montaż pływający jest bardzo prosty. Po pierwsze proszę dokładnie przeczytać instrukcję montażu dołączoną do każdej paczki deski. Po drugie po przywiezieniu paczek deski do domu należy je aklimatyzować przez min 48 godzin. Po prostu ułóżmy nierozpakowane paczki poziomo w pokoju, w którym deska będzie układana. Sam montaż zaczynamy od rozłożenia podkładu, np. dostępnej w serii Barkiet System tektury falistej albo maty korkowej. Pierwszą deskę układamy piórem do ściany, a potem poszczególne deski łączymy na krótszych krawędziach, czyli czołach. Ostatnią deskę przycinamy. Kolejny pas desek układamy zaczynając od tego przyciętego kawałka, pod warunkiem, że nie jest on krótszy niż 50 cm. Pamiętajmy, by łączenia na krótszych krawędziach desek były oddalone od siebie o min. 50 cm w sąsiadujących pasach podłogi. Układanie ostatniego pasa zaczynamy od zmierzenia przestrzeni między ścianą a ułożoną przez nas podłogą. Jeśli okaże się, że nie zmieści się cała szerokość deski, odcinamy odpowiedni fragment. Między ścianą a podłogą trzeba zostawić ok. 1-1,5 cm luzu. Po ułożeniu podłogi kładziemy listwy przyścienne. Wybierając listwy Barlinka łatwiej dopasujemy ich odcień do koloru podłogi.

W przypadku montażu na ogrzewaniu zalecałbym przyklejenie deski do podłoża. Deska barlinecka ma odpowiednią grubość warstwy spodniej, więc to żaden problem. Na ogrzewanie polecałbym gatunki drewna o niskim współczynnikiem skurczu i rozkurczu, z długim czasem osiągania równowagi higroskopijnej. Takie właściwości posiadają gatunki egzotyczne: merbau, iroko, doussie, jatobe; z krajowych dąb i akacja. Nie polecałbym natomiast buku, klonu, grabu i brzozy. Przed przystąpieniem do układania należy pamiętać o wygrzewaniu podłogi. Generalnie - układanie deski barlineckiej na ogrzewaniu podłogowym, ze względu na higroskopijne właściwości drewna oraz jego wrażliwość na wpływ temperatury i zmiany wilgotności powietrza, wymaga fachowej wiedzy i doświadczenia.