kategoria: Zdrowie i medycyna   dodane: 19/09/2019
Zwykło się uważać, że osobom pulchniejszym zawsze jest cieplej. Ze względu na ich masę ciała, a w szczególności bardziej rozbudowaną tkankę tłuszczową, nie odczuwają oni zimna tak mocno, jak osoby szczuplejsze. Czy to prawda? Okazuje się, że jest to jeden z mitów!

Co odpowiada za ciepło w organizmie?

 

Procesy termoregulacji zachodzą w naszym organizmie samoczynnie. Za rozprowadzanie ciepła,  odpowiedzialne są głównie naczynia krwionośne, które dostosowując się do warunków, odpowiednio się kurczą lub rozszerzają. Dodatkowo, przy pomocy tkanki tłuszczowej, temperatura zatrzymywana jest wewnątrz ciała. Nie jest to jednak czynnik, od którego ilości zależy, czy jest nam zimno lub ciepło. Okazuje się, że skóra, która również prowadzi proces oddawania i pochłaniania ciepła, może u osoby z nadwagą, prowadzić do dezorientacji organizmu. 

Niektórzy badacze twierdzą, iż sprzeczne sygnały, jakie wysyłane są do mózgu osoby pulchniejszej, przez jednocześnie skórę i temperaturę wewnętrzną, utrzymywaną przez tkankę tłuszczową, mogą prowadzić do dezorientacji organizmu. Efektem tego jest zwężenie naczyń krwionośnych, przez co podobna osoba zaczyna odczuwa chłód bardziej dotkliwie. 

Wniosek jest jeden: pulchnym wcale nie jest cały czas ciepło, a wręcz przeciwnie! Może być im znacznie zimniej.

Zatem, co wpływa na odczuwanie ciepła?

Odpowiedź to: mięśnie. To właśnie masa tych narządów w ciele człowieka odpowiada za produkcję ciepła. Ile razy widziałeś stróżki potu cieknące po umięśnionych ramionach sportowca? Może to mieć związek właśnie z większym wydzielaniem przez niego ciepła.

 

Inne czynniki

 

Na odczuwanie przez nas ciepła duży wpływ ma genetyka. Uczucie zimna stóp i dłoni jest dziedziczne.

 

Zależne jest to również od naszej płci oraz wieku. Kobiety zwykle częściej odczuwają chłód, choć ich temperatura ciała jest minimalnie wyższa niż mężczyzn. Dlaczego? Damski organizm znacznie czujniej reaguje na obniżenia ciepła wewnątrz organizmu, „odcinając” tym samym dopływ ciepła do członków bardziej oddalonych, np. stopy czy dłonie.

Bardziej podatne na wychłodzenia są również osoby starsze. Młodym, zaś zwykle jest cieplej. To z kolei wynika ze znacznych dysproporcji w szybkości krążenia krwi w ich organizmach,a tym samym – rozprowadzania ciepła.

 

Na odczuwanie chłodu wpływa także sytuacja oraz stan, w jakim się znajdujemy. Niektórzy w stanie stresu obserwują u siebie wzrost ciepłoty ciała, innym zaś jest zimno. 

 

Dodatkowo, niezwykle ważną rolę w utrzymaniu prawidłowej ciepłoty ciała ma odpowiednia dieta, ruch, spożywanie dużej ilości wody oraz wysypianie się. Nieprawidłowości w każdym z czynników, skutkują nadmierną utratą temperatury.