kategoria: Technologia   dodane: 27/11/2019
Czyszczenie ucha zewnętrznego patyczkiem jest surowo odradzane przez lekarzy. Może doprowadzić do zapchania kanału słuchowego, a w efekcie do rozmaitych zakażeń i chorób uszu. Niestety, wielu z nas nadal uparcie używa patyczków higienicznych, szkodząc swojemu zdrowiu. Marka Xiaomi wychodzi jednak temu problemowi naprzeciw. Prezentuje nowy gadżet, który wyniesie higienę uszu na nowy poziom. Xiaomi Bebird M9 Pro to inteligentne, nowoczesne urządzenie do usuwania zalegającej woskowiny z kanału słuchowego.

Choć pomysł elektrycznego, inteligentnego wynalazku stworzonego do tak prozaicznej czynności, jak czyszczenie uszu, może wydawać się śmieszny, to chińska firma Xiaomi postanowiła wzbogacić rynek o taki właśnie produkt. Jak wygląda i jak działa „smart patyczek do uszu”?

 

Xiaomi Bebird M9 Pro swoim kształtem przypomina elektronicznego papierosa lub długopis. Jest koloru czarnego oraz posiada niebieską, elastyczną końcówkę, przeznaczoną bezpośrednio do czyszczenia. Ładowany jest za pomocą specjalnej stacji, która może służyć również jako podstawka oraz stałe miejsce przechowywania. Jest koloru czarnego, a a swoim kształtem przypomina owal.

 

Pojawia się jednak pytanie, w czym Xiaomi Bebird M9 Pro ma być lepszy od tradycyjnego patyczka do uszu?

 

Otóż posiada on szereg innowacyjnych rozwiązań, dzięki którym minimalizowane jest ryzyko uszkodzenia kanału słuchowego.

 

Rękojeść sticka jest owalna, tak samo jak część, którą bezpośrednio wkładamy do ucha. Jest ona jednak cieńsza, gdyż posiada obwód o wielkości 3,5mm, umożliwiający swobodne poruszanie nim w każdą stronę. Końcówki „smart patyczka” są wymienne. Posiada on 4 rodzaje, różnie wygiętych, gumowych zakończeń w formie haczyków. Wszystkie z nich przechowywane są we wnętrzu stopki. Oprócz tego patyczek Xiaomi posiada także różne rodzaje igiełek zakończonych wachlarzami. Służą one głównie do higieny ucha zewnętrznego.

 

Dodatkową i być może najbardziej znacząca zaletą Xiaomi Bebird M9 Pro jest umieszczona w nim malutka kamerka, dzięki której możemy obserwować wnętrze czyszczonego ucha. Obraz z sądy przesyłany jest bowiem na nasz smartfon, z którym stick łączy się przy pomocy specjalnej aplikacji. Oprócz tego, w końcówce „smart patyczka” umieszczona została dioda LED, doświetlająca wnętrze ucha. Dzięki obserwacji obrazu z sądy możemy bezpiecznie manewrować urządzeniem.

 

W związku z zamontowanym doświetleniem, Xiaomi Bebird M9 Pro wymaga ładowania. W urządzeniu umieszczony jest akumulator o pojemności 350 mAh. Jedno, półtoragodzinne naładowanie w stacji ma starczać na codzienną pracę przez ok. 90 dni (czas użytkowania to średnio 10 minut). Dodatkowo „smart patyczek” utrzymuje stałą, 32-stopniową temperaturę końcówki, oraz 25 stopni przy rękojeści.

 

Cena nowego wynalazku Xiaomi to 289 juana, czyli ok. 140 zł. Bazując na opiniach oraz reakcjach konsumentów, ma on szansę podbić rynek nie tylko w Chinach.