Yaay, bede slawna XD
A co do choroby Gackta.. Mam dokladnie to samo co on i tez nie spalam cala noc przez kaszel! XD nie wiem czy sie smiac czy plakac xD"

XD
na szczęście to nie grypa :)
Chociaż mnie najbardziej rozbawił jego komentarz na blogu: w skrócie "No tak miałem właściwie ponad 39 stopni, przez ostatnie trzy dni prawie nic nie jadłem a przez kaszel nie mogłem też spać. Ale ponieważ jeszcze nigdy nie występowałem w takim stanie to jest to całkiem ciekawe doświadczenie"
Właściwie to nie wiem czy się śmiać czy kręcić głową z niedowierzaniem... ;) czy on naprawdę ma tyle lat ile mówi XD

dzięki za link do Chubaw, teraz czekam z niecierpliwością na VS Arashi

To mnie powaliło XD" Ogłaszam to komentarzem roku >D

czyzby swinska grypa? XD

jest chory?

Alsatian
Jeśli nabrał to nie na długo niestety. Ostatnia trasa koncertowa: minus 5kg, obecna trasa dla Dears, którą robią mino, że jest chory - to następne kilogramy, a ponieważ chce zrzucić kolejne 5kg do roli w Nemuri Kyoshiro to wiele się z tego nie zostanie.
Szkoda, wolę go w obecnej formie, wygląda normalniej i zdrowiej.

A to swoją drogą... Ale wiecie co? Ja tam myślę, że to wina raczej tego co sie obróbka zajmował i przesadził...

A mi coś tu nie pasuje. Na ostatniej składance wygląda jak glonojad. Albo sierota eksperymentowała z kolagenem, albo zdjęcia obrabiał jakiś nawalony photoshopiarz. Nie podoba mi się i już.

Zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia!
Gacuch nabrał masy! Tak sobie porównałyśmy zdjęcia z koleżankami z 10 lat przed i teraz... Mrau.

Tak, rewelacyjna. Możliwości wokalne Gacka wydają się nieograniczone w tym utworku. Jestem oczarowana..... znowu (o w mordę jeża).

Cat, ja mam dokładnie tak samo ;) Od pierwszego usłyszenia nie chce mi "wyjść" z głowy ;) ZAN jak na razie podoba mi się średnio ale poczekam z oceną na pełną wersję. Natomiast ta jest rewelacyjna.

Setsugetsuka? Wpadła w ucho. Prawdę mówiąc nucę ją sobie przez ostatnie 2 godziny ; ) "Trzyma" klimat. Na temat warsztatu Gacka się nie wypowiadam, bo chyba wszyscy tutaj wiedzą, że jestem całkowicie bezkrytyczna jeśli chodzi o jego "tfórczość".

Hm...hm... Gackt jak Gackt i jak zwykle wspaniała piosenka, jednakże nie mogę za bardzo jej zapamiętać. Jak wysłucham, to szybko zapominam jak szła. oO" Ale ogólnie rzecz biorąc i powtarzając się: świetna! I niech tak trzyma. ^^

Dokładnie czegoś takiego się spodziewałam x). Przyjemny utwór, bardzo ładnie wykonany, Gackt się postarał. Bardzo się wczuł, słychać emocje ^^. Podoba mi się ^^

Moje znajome stwierdziły, że nudny O.o Z kim ja się zadaję!? Jak dla mnie boski jak zawsze... Musze sie jednak dłużej wsłuchać by wyprodukować coś mądrego...