Ehh co na to poradzic, Pamietajcie zeby nigdy nie mieszac Wina z Wódka bo to mieszanka wybuchowa;/ Zyc zyje ale na pol zywy :]

heh, o rowerze slyszlama, ostro dlaes Panie Winetu
a Szpak wczoraj tez niezle miał

sila wyzsza...ale taki zajebany to ja nie pamietam kiedy bylemm...pamietacie moje urodziny u byka pod namiotem? to wtedy to byl pikus..wczoraj bylo jeszcze gorzej..i wez rowerem wracaj...

oooooooo
no to super........heh
caly tydzien palnowalismy.........
no trudno

ja nie ide na ognisko....wczoraj mialem klasowe, teraz jesetm nieprzytomny i rzygac mi sie chce caly dzien, ja juz kurwa nie moge patrzec na alkohol, jakbym cos jeszcze dzisiaj wypil to bym umarl, sory...niedobzre mi, ide sie powiesic..

treba cos wykombinowac bo na glebie siedziec nie bedziemy..........a sanek tez za malo

A skad ławki??? Bo ja nie mam pomyslu " Skad wziosc lawki"...

Szpaku, mowi sie trudno............
Ale sie pouczysz i bedzie loozzzzzzzzzz
TODAY IS OGNISKO TIM
nie zpomnijcie o lawkach i pijemy
zajdzcie po mnie bo trzeba jakiegos drewna nazbierac czy coc, ale to po poludniu

Buahhaha a ja nie mam wakacji

a ja juz dawno mam
hahahahaa

ahahahaah WAKACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

hehe, wiemy kto czyli kto???
A szpaka zatrudnic, a cokolwiek rozczytamy?????hehehehehehehehe
A na cole sie skąłdamy , bo ja tez kasy nie mam, ale na 2 wina wystarczy
a przepicie Ci nie grozi.....apmietaj my jestesmy mocni
tylko juro musze skosic ogród;/i ławki trezba skombinoac bo sanek jest za mało;P
eh..........chce mi sie pić
i wlasnie , jak bedzie padało ......mamy durzo drzew, zawsze to coś

hehe a te wspomnienia to fajnie...moze ci pomoc w opisywaniu?;p zatrudni sie szpaka;p

niech wam bedzie...na cole juz sie zloze...niech strace..

nie wiem jak wy ale ja mam pare zyczen w zwiazku z moim pogrzebem (z przepicia of course): 1. pod drzewem. 2. z butelka wina (no albo kartonem) w reku;p
joke