Nick:jaco
Dodano:2005-05-27 18:02:49
Wpis:Teraz się ztobą zgadzam. Wiem, że Bóg jest Miłością. I chce dla Ciebie, dla mnie i dla każdego człowieka tego co najlepsze! a homoseksualizm na pewno do tych najlepszych rzeczy nie należy. Ale trzymaj się tego że Bóg jest Miłością! może poczytasz inne fragmenty z Listów św Jana( bo te słowa on powiedział)? Myślę, że warto!
trzymaj się "Pozdrawiam"
|
|
|
|
|
|
|
|
Nick:pozdrawiam
Dodano:2005-05-27 17:37:44
Wpis:Bóg jest miłością! To wszystko co mam do powiedzenia, drogi Jaco. Nie mnie oceniać co On mysli, a czego nie. Nie znamy Jego Planu. Wiem tylko, ze Bog jest miloscia. I tego bede sie trzymal, drogi jaco :)
|
|
|
|
Nick:jaco
Dodano:2005-05-27 00:30:29
Wpis:"pozdrawiam". chyba mi nie powiesz, że Bóg kocha(lubi,propaguje-wybierz sobie słowo, żebyś się potem mnie nie czepiał) homoseksualizm! Jesli uważasz że tak to podaj mi choć jeden fragment z Biblii który mógłby to potwierdzić! co do słowa "nienawidzi". Biblia mówi, że homoseksualizm jest grzechem, a Bóg nienawidzi grzechu.
|
|
|
Nick:pozdrawiam
Dodano:2005-05-26 23:29:26
Wpis:Jaco: "Bóg nienawidzi homoseksualizmu"
A skad Ty to wiesz, co?
Obawiam sie, ze pomyliles Boga z kims innym. Bogu obce jest uczucie nienawisci.
|
|
|
Nick:jaco
Dodano:2005-05-26 20:46:25
Wpis:Witaj DreamyBoy! Wierzę, że kiedyś złożysz świadectwo swojego heteroseksualizmu! Ja tez bym chciał w przyszłości żyć wszczęśliwym związku z kobietą. Wiem, że dla Boga nie ma rzeczy niemozliwych. Widziałem juz na własne oczy uzdrowienia z chorób fizycznych, które po ludzku są nieulezalne. Stąd wiem ( i nie tylko stąd), że również przemiana orientacji seksualnej nie jest dla Niego niemozliwe. Ale nie prawdą jest to, co piszesz, że :
"orientacja jest dla mnie wyzwaniem rzuconym przez Najwyższego, próba walki ze swoimi genami "
To nie Bóg "dał" ci ją. Bóg nienawidzi homoseksualizmu( co nie znaczy, że nienawidzi gejów, wręcz przeciwnie kocha ich-nas), dlatego nie mógłby "dać ci takiej skłonności. gdyby tak było to znaczyłoby, ze jest zły i że poniekąd znecałby się nad nami. nie jest to rónież kwestia genów. to fałszywa i nieudowodniona teoria!
Ja też walczę ze swoimi skłonnosciami. Przede wszystkim módl się i wierz że zostaniesz uzdrowiony("Wszystko mozliwe jest dla tego kto wierzy" Mk9,23) Ostatnio zaczałem korespondować z ludzimi których znalazłem na stronie " www.pomoc2002.org". jest to bardzo pomocne! Polecam! Wierzę, że z Bożą pomocą będziesz mógł spełnić swoje marzenie.
pozdrawiam :-)
|
|
|
|
Nick:DreamyBoy
Dodano:2005-05-25 23:12:00
Wpis:Tak... Bóg jest wielki Kochajmy Go i nie dajmu się objawom homoseksualizmu. Moja orientacja jest dla mnie wyzwaniem rzuconym przez Najwyższego, próba walki ze swoimi genami jest dla mnie celem istnienia. Nie spocznę póki nie bede takim normalnym heterykiem, poki obok mnie nie bedzie kobieta której oddam Świadectwo swojego heteroseksualizmu. Boję sie ze ktos dowie sie ze jestem gejem - co mam robić???? Tak bardzo chce sie zmienić! Pomocy!
|
|
|
Nick:dex
Dodano:2005-05-25 01:28:16
Wpis:Ja tez kiedys chciałem to zmienić i myslałem, że sie da że Pan Bóg jest taki kochany że mnie wysłucha. Ale nawet w kosciele ja sie na chłopców patrzyłem i podglądałem ich tyłki, więc zrezygnowałem. Teraz sie nie schizuje tym kim jestem wiem kim jestem i jest mi z tym dobrze. Uznałem, że skoro nie szukałem nigdy takiej orientacji i w żaden sposób nie da się zmienić to chce to zaakceptować, a jeśli komus sie to nie podoba to juz mnie to nie interesuje.
Ale nie przeszkadza mi to np. iśc do kościoła
|
|
|
Nick:heh
Dodano:2005-05-25 00:33:17
Wpis:"Jesteś żałosny - sam wybrałem tę drogę i nikt mnie do niej nie zmuszał. "
Na tym wlasnie polega pranie mozgu, abys myslal, ze sam podjales decyzje.
"Atakujesz kler, atakujesz Biblię".
Niczego i nikogo nie atakuje. Fakt, jestem antyklerykalem, ale nie atakuje Biblii, bo nie atakuje zadnej ksiazki. Bibilia jest dla mnie zwykla ksiazka. Czyms na ksztalt mitologii.
"Dlaczego chcesz osądzać innych skoro samemu nie chcesz być osądzany."
Znow to samo. Gdy brak argumentow, z pomoca nadchodzi nowomowa :]
"Jakby babka miała wąsy to by była dziadkiem. bądź realistą."
To w dalszym ciagu nie jest odpowiedz na moje pytanie. Ale ok, brak odpowiedzi tez jest odpowiedzia.
"Skoro papież nie ogłosi że morderstwa są Ok to nie ogłosi również że stosunki homo są Ok."
A jak ma sie jedno do drugiego?? Nie widze zwiazku.
"z jednej stony przyznajesz mi prawo a z drugiej strony mówisz mi że go nie mam."
Masz prawo do wyboru drogi. Jest ich bardzo wiele, skoro przeskadza Ci Twoj homoseksualizm mozesz sobie np. zyc w celibacie. Ale nie staniesz sie hetero, bo jest to niemozliwe!
"wiem ze do póki nie wyjdę "na prostą""
Znaczy, ze teraz jestes na krzywej?? Dziwne masz rozumowanie.
"Gdybym był złośliwy jak Ty"
Mam to skomentowac? Bo obawiam sie, ze nie byloby to mile :]
"WY tzn. ludzie którzy wmawiają mi i innym że zmiana jest niemożliwa."
Bo jest NIEMOŻLIWA! Kiedys przyznasz mi racje. Nawet jesli nie powiesz tego nikomu, to na pewno w glebi duszy wspomnisz moje slowa.
"wiesz dobrze że to literówka"
Sorry, nie jestem wszechwiedzacy. To domena Boga :]
A co do mojego systemu wartosci:
1. Milosc
2. Tolerancja
3. Uczciwosc i szczerosc
Przypuszczam, ze to juz jest ostatni moj post w tej ksiedze gosci. I tak Cie nie przekonam. Idz do ksiezy, ktorzy powiedza Ci to co chcesz uslyszec.
ps. Ten portal na pierwszy rzut oka robi wrazenie profesjonalnego, ale gdy sie czyta zamieszczone tu brednie, rece opadaja. No coz. Zostawam, drogi ktosiu, Ciebie i innych ludzacych sie i zyjacych bezpodstawna nadzieja. Wasza decyzja co chcecie robic. Zyjcie wiec w swoim swiecie zludzen. Ja ide do swiata milosci. Do mojego misia :)
|
|
|
Nick:Ktoś
Dodano:2005-05-24 23:46:03
Email:xx@@xx
Wpis:heh
"Rozumiem doskonale- kler wypral Ci mozg." Jesteś żałosny - sam wybrałem tę drogę i nikt mnie do niej nie zmuszał.
"1. Co to znaczy czynnym?"
Prawda - żle się wyraziłem, chodzi mi o to że godzisz się z swoją orientacją i wchodzisz w związki emocjonalne z innymi facetami (i pewnie seksualne). Potrafię uszanować twoją decyzję i naprawdę nie uważam się za kogoś kto mógłby Cię osądzać
"2. Nie wybor. TEGO SIE NIE WYBIERA. Nigdy nie czulem pociagu do kobiet. Jestem gejem i nim zostane. BO NIE DA SIE ZMIENIĆ GEJA W HETERYKA!"
Masz rację, ja również nie pamiętam czasu w którym bym podejmował decyzję o wyborze swej homoseksualnej orientacji, poprostu zdałem sobie sprawę z tego że tak czuję i również nie czułem nigdy pociągu do kobiet. Potrzebowałem wiele czasu aby uwierzyć w to że zmiana jest możliwa (bardzo długo balem się w to uwierzyć aby w razie porażki nie zdołować się całkowicie ale bardzo pomogła mi wiara w Jezusa).
"nie mam zamiaru ci wmawiać że to jest twoje nieszczęście"
"Smieszny jestes. Nieszczescie? Jestem gejem i jestem szczesliwy. Wierze w Boga- on wie ze jestem gejem i kocha mnie takiego, jakiego sam mnie stworzyl." Właśnie o to mi chodziło, naprawdę nie mam zamiaru Ci mówić że to twoje nieszczęście. Nie wmawiaj więc innym, którzy czują się z tym nieszczęśliwi, że nie mają prawa poszukiwać szczęścia. tak trudno Ci uwierzyć że niektórzy nie mogą się ztym pogodzić. Jezus napewno Cię kocha ale stosunki homo są grzechem. Nigdy sobie nie wmawiałem że jest inaczej.
"Jezus powiedzial, ze to uczynki czlowieka swiadcza o nim, a nie scisle trzymanie sie Bilblii." Atakujesz kler, atakujesz Biblię - więc co jest twoim wyznacznikiem tego co jest sprawiedliwe a co nie. na czym budujesz swój system wartości? Dla chrześcijanina Biblia (Słowo Boże) jest źródłem wartości.
"Co z tego, ze ktos jest heterykiem, skoro gwalci, albo bije swoja zone i dzieci. A teraz postaw obok takiej rodziny kochajaca sie pare homo (o uczuciach mowie; zaznaczam, zebys nie sprowadzal znow do seksu)"
Dlaczego chcesz osądzać innych skoro samemu nie chcesz być osądzany. Masz rację - heteryk który bije swoją żonę i dzieci jest grzesznikiem. Stawiam obok parę homo - jeśli ich związek kończy się w sferze emocjonalnej (mam tu na myśli miłość platonicznną, czystą, bez pożądania) to myślę że nie dopuszczają się grzechu. Ale jeśli podejmują kontakty seksualne to popełniają grzech.
"Zadałeś mi dziwne pyt. co zrobię gdy papież ogłosi że homo jest Ok - a co ty zrobisz gdy ogłosi że morderstwa są Ok"
"1. Nie odpowiedziales mi na pytanie."
Jakby babka miała wąsy to by była dziadkiem. bądź realistą.
"2. Porownywanie homoseksualizmu do morderstwa jest zenujace, zeby nie powiedziec zalosne i nie ma w sobie cienia argumentu. Poza tym papiez nigdy nie oglosi, ze mordestwa sa ok, a homoseksualizm moze." Nie porównuję morderstwa do homoseksualizmu bo homoseksualizm nie jest grzechem - grzechem są homoseksualne kontakty seksualne. Skoro papież nie ogłosi że morderstwa są Ok to nie ogłosi również że stosunki homo są Ok.
"W takim razie wybierz inna droge, ale pamietaj, ze akurat droga hetero jest dla Ciebie i dla kazdego geja zamknieta." Cały czas proszę tylko o to żebyś nie łamał mojej wiary i nie niszczył nadzieji, a Ty co - z jednej stony przyznajesz mi prawo a z drugiej strony mówisz mi że go nie mam.
"A najgorsze co mozesz zrobic to zwiazac sie z dziewczyna. Pamietaj o tym, bo nie warto krzywdzic kobiet w ramach wlasnej "terapii"." Nie musisz Mi tego przypominać, wiem ze do póki nie wyjdę "na prostą" nie mam do tego prawa. Wiem także że gdy już wyjdę, poinformuję kobietę którą będę kochał o mojej przeszłości, choć to nie będzie pewnie łatwe.
"Jacy wy?? Do kogo to mowisz w ogole?"
Gdybym był złośliwy jak Ty to bym Ci napisał, że ja nie mówię tylko piszę:] WY tzn. ludzie którzy wmawiają mi i innym że zmiana jest niemożliwa.
"gay"
"pisze sie gej :]"
wiesz dobrze że to literówka, chciałem napisać gdy -też to zauważyłem później i pomyślałem ze się ucieszysz z mojego błędu. Źle napisałem równie
|
|
|
Nick:heh
Dodano:2005-05-24 23:04:05
Wpis:jaco: "Myślę, że najlepszym sposobem jest modlić się, a kiedy już nastąpi Twoja, czy moja przemiana, po prostu dać świadectwo."
Powodzenia. Bede wobec tego z niecierpliwoscia czekal Twojego swiadectwa. A gdy juz stwierdzisz, ze jednak mialem racje, to tez daj swiadectwo- zeby byc fair.
Modlcie sie. A ja spedze ten czas na spacerze z moim ukochanym chlopakiem :]:]
|
|
|