Elou witam, witam baw się dobrze! Pamiętaj księga jest monitorowana przez władze :) Uwaga na obelgi !!!

« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 ... 30 31 32 33 34 »
Nick:klan polnych zajęcy Dodano:2006-01-30 20:37:09 Wpis:Temperówa, czemuś zwiała z wczorajszego gangbangu? Stanisław żurem dzielił :/
Nick:temperówka Dodano:2006-01-30 20:33:40 Wpis:Podczas moich comiesięcznych powrotów do domu wracam myślą, słowem i uczynkiem do dzieciństwa, kiedy to wraz z moim pieskiem Pimpusiem hodowaliśmy własne boby, a następnie z pieczołowitością godną Zbigniewa Wassermana tropiącego agentów psujących mu jacuzzi, sadziliśmy je w przydomowym ogródku, a Pimpuś z iście pretoriańskim wdziękiem pilnował by przysmak zakwitł. Kiedy już nadeszła ta pora, w skupieniu i ciszy oraz należytym szacunku dla własnej pracy godnej mnicha tybetańskiego, świętowaliśmy ten moment z pomocą Anal Intruder 3000, by po tym iście ludwikańskim wstępie móc rzucić się niczym wygłodniały lampart na przysmak, aby móc zachwycić się jego delikatną konsytencją oraz walorami zapachowymi.
Nick:temperówka Dodano:2006-01-30 15:31:00 Wpis:***ać grube baby w cyce
Nick:klan zajęcy polnych Dodano:2006-01-27 18:05:48 Wpis:Admin świrze, nie graj już dzisiaj w siatkówkę z ludzikami z żołędzi i kasztanów, co? :/
Nick:klan zajęcy polnych Dodano:2006-01-27 14:39:56 Wpis:Ty, 40 i 4? Jesteś Ryjek z Muminków? On był ekshibicjonistą, latał goły i trzęsły mu się łapy...
Nick:40 i 4 Dodano:2006-01-27 14:27:24 Wpis:Hmm, i cala zbieranina do powiesci o nedznym zyciu Sami Wiecie Kogo poszla w niebyt.
Nick:klan zajęcy polnych Dodano:2006-01-27 13:52:39 Wpis:Aha, admin, weź ten drut kolczasty wywal, bo nam przeszkadza.
Nick:klan zajęcy polnych Dodano:2006-01-27 13:48:48 Wpis:Noo, to nam się podoba, teraz to cała księga jest nasza :]
Nick:ostatni żywy zając Dodano:2006-01-26 23:30:09 Wpis:Czemu, Cieniu, odjeżdżasz, ręce złamawszy na pancerz,
Przy pochodniach, co skrami grają około twych kolan? -
Miecz wawrzynem zielony i gromnic płakaniem dziś polan;
Rwie się sokół i koń twój podrywa stopę jak tancerz.
- Wieją, wieją proporce i zawiewają na siebie,
Jak namioty ruchome wojsk koczujących po niebie.
Trąby długie we łkaniu aż się zanoszą i znaki
Pokłaniają się z góry opuszczonymi skrzydłami
Jak włóczniami przebite smoki, jaszczury i ptaki...
Jako wiele pomysłów, któreś dościgał włóczniami...

II

Idą panny żałobne: jedne, podnosząc ramiona
Ze snopami wonnymi, które wiatr w górze rozrywa,
Drugie, w konchy zbierając łzę, co się z twarzy odrywa,
Inne, drogi szukając, choć przed wiekami zrobiona...
Inne, tłukąc o ziemię wielkie gliniane naczynia,
Czego klekot w pękaniu jeszcze smętności przyczynia.

III

Chłopcy biją w topory pobłękitniałe od nieba,
W tarcze rude od świateł biją pachołki służebne;
Przeogromna chorągiew, co się wśród dymów koleba,
Włóczni ostrzem o łuki, rzekłbyś, oparta pod-niebne...

IV

Wchodzą w wąwóz i toną... wychodzą w światło księżyca
I czernieją na niebie, a blask ich zimny omusnął,
I po ostrzach, jak gwiazda spaść nie mogąca, przeświéca,
Chorał ucichł był nagle i znów jak fala wyplusnął...

V

Dalej - dalej - aż kiedyś stoczyć się przyjdzie do grobu
I czeluście zobaczym czarne, co czyha za drogą,
Które aby przesadzić, Ludzkość nie znajdzie sposobu,
Włócznią twego rumaka zeprzem jak starą ostrogą...

VI

I powleczem korowód, smęcąc ujęte snem grody,
W bramy bijąc urnami, gwizdając w szczerby toporów,
Aż się mury Jerycha porozwalają jak kłody,
Serca zmdlałe ocucą - pleśń z oczu zgarną narody...
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Dalej - dalej...
Nick:99,99% Dodano:2006-01-26 05:25:57 Wpis:a lodowisko posypię Wam chlorkiem wapnia...
Nick:łańcuchowy pies imperiali Dodano:2006-01-25 17:56:44 Wpis:bania!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nick:Flood Dodano:2006-01-25 11:42:44 Wpis:brawo zajaczki!! zagladam tu czasem i poprawiacie mi humor:) ile was tam jest?
Nick:omidor pierwszy Dodano:2006-01-25 09:03:45 Wpis:Właśnie piszę elaborat pt: "Kto jest twoim idolem i dlaczego właśnie Stalin?" i staram się zapomnieć o mojej ostatniej przygodzie na tyłach sklepu Lidl, kiedy to zostałem złapany przez szefa tamtejszej ochrony na podawaniu się za jedynego na kraj kolportera doodbytniczych kabaczków.
Nick:omidor pierwszy Dodano:2006-01-24 23:21:55 Wpis:to ja jestem prawdziwy,ale ty tez jestes przebiegly
Nick::( Dodano:2006-01-24 21:27:15 Wpis:Znowu przyszła do mnie samotność
choć myślałem że przycichła w niebie
Mówię do niej:
- Co chcesz jeszcze, idiotko?
A ona:
- Kocham ciebie

Jan Twardowski
„Znowu"
Nick:omidor Dodano:2006-01-24 09:06:13 Wpis:Ja jestem bardzo inteligentny i proszę mnie nie obrażać! Wiem na przykład że kto wygrał w bitwie pod Verdun (Francuzi), wiem kto jest obecnie ministrem spraw wewnętrznych we Francji (Nicholas Sarkozy), wiem jak się nazywa stolica Chile (Santiago) a nawet kto napisał "Pieska przydrożnego" (Miłosz).
Nie przeszkadza mi to jednak wkładać sobie do odbytu dorodnego kalafiora, liżąc jednocześnie mojego sąsiada z parteru po dawno niemytym pępku i oglądając kolejny fascynujący odcinek Telezakupów MANGO.

Z pozdrowieniami od KPZ (i żeby nam takie porównanie było ostatni raz...)
Nick:zły chłopiec Dodano:2006-01-24 05:01:00 Wpis:przepraszamy za Masłowską.
Nick:omidor Dodano:2006-01-23 22:41:03 Wpis:Masłowska przy was wysiada !Niezłe piętrusy.
Nick:zły chłopiec Dodano:2006-01-23 20:25:52 Wpis:Pewna dziewczynka szukała biedronek na łące, bardzo chciała choćby jedną, jedniuteńką... A tu nic. Pomyślała, że nic z tego nie będzie i już zawsze będzie bezbiedronkowa. Usnęła znużona, a kiedy się obudziła, była cała obleziona przez biedrony...

Z pozdrowieniami od KPZ:]
Nick:zły chłopiec Dodano:2006-01-23 17:58:22 Wpis:niestety wszystko co pisze tutaj KZP, to szczera prawda. taki jestem podły, zakłamany, że ho ho ho.
« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 ... 30 31 32 33 34 »