« 1 2 3 4 »
Nick:Szajsmen Dodano:2003-11-04 21:42:40 Wpis:Szajsmen, już nie jestem na stronie,
Lecz mimo to nie wlokę się w ogonie,
Już nie ma mnie w redakcji,
Ale mi to nie przeszkadza w przyznaniu wam racji,
Dostaniecie ode mnie masę owacji,
Pełna gracji, jest ZETIPE strona,
Bardzo mi się podoba ona,
Okoń, Tomistrz, Kaam,
Teraz wam radę dam:
róbcie stronę dalej,
Ja ją zawsze wychwalę,
jak góry chwalą górale,
Nie przejmujcie się wcale,
Jak ktoś powie, że nie jest odlotowa,
Nic tak nie mobilizuje, jak krytyki słowa,
Ja- człowiek rozumny,
Jestem z was dumny,
Nie wsadzajcie tej strony do trumny!

Pozdro dla redakcji strony www.zetipe.friko.pl
Nick:MC Okonius Dodano:2003-11-03 21:22:06 Url:www.zetipe.friko.pl Wpis:Był z nami Szajsmen
Był dla nas jak tlen
A teraz zycie toczy sie bez niego w redakcji
Juz nie od*****olimy zadnej akcji
Bez niego jak bez nogi
Nie był nam wrogi
Ale odszedł i nie wroci
I nie jeden sie smuci
No ale respect Szajsmenowi
Mojemu ziomowi
Nick:MC Okonius Dodano:2003-11-01 15:02:06 Url:www.zetipe.friko.pl Wpis:Mam nadzieje ze jutrzejszy dzień
Będzie lepszy,ale czy będzie?? Nie wiem
mam nadzieje ze moje marzenia
Staną sie w końcu możliwe do spełnienia
Mam nadzieje ze w końcu nadejdzie taka chwila
GDy zobaczycie we mnie kogoś innego niz debila
Mam nadzieje ze nastąpi taki moment
Gdy powiem sobie,,mam do tego talent''
Mam nadzieje ze coś o czym marze
Dostane w końcu od życia w darze
Mam nadzieje ze Ktoś kogo miłości pragnę
Dostrzeże we mnie w końcu cechy ładne
Mam nadzieje że moje życie przestanie być ciągiem niepowodzeń
Mam nadzieje ze przestanie ma mnie patrzeć co drugi przechodzeń
Mam nadzieje ze Wszystko co kryje w sobie
Nie znajdzie sie ze mną w grobie
Mam nadzieje ze moje zalety
Będe wykorzystywał niekiedy
Mam nadzieje ze starczy mi sprytu by dać radę
Zeby pod płaszczem zalet schować każdą swoją wadę
Mam nadzieje ze kiedys pokaże całemu światu
Ze swoim talentem podwyższe swoj status
Mam nadzieje ze nie będe miał wrogow
I nikt nie będzie wystawiał do mnie rogow
W imie swoich wymyślonych bogów
Mam nadzieje ze ludzie w pszyszłości
Nie będą mieli sposobności
By martwić sie o czasy ktore nadejdą
I że każdy będzie miał zwycięstwo niejedno
Na tym trudnym froncie życiowym
Bo szczęście jest dobrem podstawowym
Nick:Szajsmen Dodano:2003-10-31 19:06:36 Url:www.zetipe.friko.pl Wpis:Veni Vidi Vici
1.Pamiętajcie, trzeba walczyć o zwycięstwo, Trzeba trenować swoje męstwo,
Trzeba walczyć, trzeba sobie stawiać cele, Słyszycie? Trzeba walczyć przyjaciele,
Wiadomo, przeszkód jest wiele, są one zawarte we wroga ciele, Ale nie bądź ciele,
Dąż do tego, żeby było gut, Aby więcej nie dokuczał ci głód, czy chłód,
Wkładaj w to trud, a stanie się cud,
Pierwszy będziesz na mecie, będą mówić złote dziecię,
I patrzeć na ciebie, na twą twarz, Wszyscy będą wiedzieć, jak za***iście grasz,
A ty się chowasz i nie chcesz walczyć, Mówisz, że to, co masz ci zupełnie wystarczy,
Ile razy byłeś blisko, byłeś już o krok, już widziałeś cel, lecz odwracałeś wzrok,
A dlaczego? Trzeba przecież walczyć kolego,
Trzeba dążyć do celu, trzeba walczyć, ty cwelu!
Nie, to nie do ciebie, tylko do mojego wroga, pod moją nogą jego *****olona noga, Mina trwoga,
I chce mnie przewrócić, chce wyeliminować mnie, wiesz, ja takiego fiuta *****olę,
Poradzę sobie z nim, dam radę, jak będzie trzeba wyjmę z pochwy szpadę.
Ref. Veni, Vidi, Vici- tak to moje hasło przednie
Veni, Vidi, Vici- przy nim wszystko inne blednie,
Veni, Vidi, Vici- tak walczyć trzeba,
Veni, Vidi, Vici- trzeba dążyć do nieba. x2
2.Ja walczyłem z życiem, aby nie stać się śmieciem,
I chociaż jestem młody, chociaż nie mam jeszcze brody,
Nie mam wąsów, nie mam na klacie włosów, mino krytyki głosów,
Że z życiem wygrałem, to wiem, nie będę kundlem, nie będę psem,
Nie będę żebrał na ulicy, jak ci wszyscy naiwni śmiertelnicy,
Nawet wróg mi nie przeszkodzi, bo my, ludzie młodzi,
Mamy, by walczyć siłę, a ty się już łudziłeś,
Że pokonałeś nas i wywiozłeś martwych w las,
Chcesz o moich myślach wiedzieć, będę walczył, aby zawsze móc powiedzieć:
Ref. x2
3.Veni- przybyłem, Vidi- zobaczyłem, Vici- zwyciężyłem,
Na świat przybyłem, życie zobaczyłem, z wrogami zwyciężyłem,
Walczcie, warto, to co, że wami wzgardzą?
Ważne, żebyście wy szczęśliwi byli, żebyście już tylko o raju nie śnili,
Ale z jego dobrodziejstw się cieszyli, a niemili?
Idźcie się ***ać, nasze zadanie: wam się nie dać!
VENI! VIDI! VICI!
Nick:berni Dodano:2003-10-26 12:50:38 Wpis:ja to dopiero rymuje
b e r n i nagina
leszczy scina
***ac w dupe kazdego skina
***ac lamusow
***ac maniurki jeszcze nadejdzie czas ja i moje przyjaciolki
pokazemy
cala polske zdobedziemy
dla zipow pozdrowki spalone lufki wydawane w lbn miasto kolejne demowki
i na to wszystko mam wlasna
asceze
mocno w siebie wierze
dobre flow nie krzyk jak w operze
zip narazie pono osob grono nazwane ZIP SKŁADEM
duzo dla mnie znaczy bo jestem malolatem
Nick:Szajsmen Dodano:2003-10-21 13:46:05 Wpis:„Przekaz”
Piątkowo,
teraz atakuje na nowo,
Wszyscy tutaj śpiewają wzorowo,
To nie jest wiocha Otorowo,
Daje wam na to moje słowo,
Słowo owo,
Jest bardzo dużo warte,
Będę o to toczył kłótnie zażarte,
Choć na negocjacje są też otwarte,
Moje usta, to nie jest żartem,
Ogólnie to jestem wporzo chłopak,
Choć dużo rzeczy robię na opak,
Często kupuję płyt dziesięciopak,
Bo koledzy mi płyt dużo przegrywają,
Powód do satysfakcji mi dają,
Razem ze mną płytek słuchają,
Rapu nie wszyscy za mną grają,
A szkoda,
Bo każda postać nowa, młoda,
Jest bardzo potrzebna tak jak drzewu kłoda,
Jak światu do życia potrzebna jest woda,
I to jest tak jak Do radości oda,
Każdy coś dobrego w tym biznesie doda,
Hip-hop ma być każdego życiową pasją,
Więc wstrzykuję teraz w was ją,
Niech wszyscy na ulicy mordę drą,
I hop-hopowe przeboje śpiewają,
I tej subkulturze uroku dodają,
Nie ma być tylko takich, co hip-hop krytykują,
Zawsze pokażę środkowy palec c***om,
Bo nie rozumieją, a się z nas śmieją,
Że raperzy to takie dorosłe dzieci,
Że to po prostu z marginesu śmieci,
Bo wielu ludzi, będzie wytykać ci,
Że mówisz brzydko, że mówisz nie ładnie,
Że ze sklepu cały towar kradniesz,
Że cię mama wychowała ładnie,
Tacy wytłumaczą ci dosadnie,
Że jesteś takim *****olonym penerem,
Że w życiu jesteś zwykłym zerem,
Że mogłeś stanąć za władzy sterem,
Że mogłeś tak zrobić, ale nie zrobiłeś,
I się kompletnie spenerzyłeś,
A co oni wiedzą o tej subkulturze,
Tylko tyle, ze wiara bazgra po murze,
Że ludzie chodzą z głową w kapturze,
Że przeklinają, zaraz się wkurze,
Przecież raperzy to dobrzy ludzie bardzo,
Innym człowiekiem nigdy nie wzgardzą,
Jako jedyni cały burdel dostrzegają,
O tym w swoich textach śpiewają,
Przedstawiają naszą szarą rzeczywistość,
To co, że wielu politykom dają w kość,
Że wielu ludziom robią na złość,
Ja mam tego *****olenia dość,
Wsłuchaj się w raperów teksty porządnie,
Mówią oni bardzo rozsądnie,
Każdy nowy utwór, to następne przesłanie,
I na tym polega raperów gadanie,
Czy dostrzegasz jakieś przesłanie w popie?
Mówię ci, tylko w hip-hopie jest to chłopie,
Tylko my śpiewamy, o tym, ze jest źle,
Że każdy ma chęć aby okraść cię,
O tym ze czas przemija,
Że człowiek zabija,
Że wielu jest na świecie ludzi fałszywych,
Tylko na twoją kasę chciwych,
Mało jest ludzi poczciwych,
Którzy ci pomogą w najtrudniejszej sytuacji,
Którzy nigdy nie odmówią ci racji,
Którzy zawsze wezmą twoją stronę,
Założą na twoją głowę koronę,
Ale tacy właśnie są ci znienawidzeni,
Ci, co według ciebie są po*****oleni,
Tacy właśnie są prawie wszyscy raperzy,
Czy mi każdy w tej chwili wierzy?
Wątpię, ale ja wiem swoje,
*****ole jakieś tam zasrane przeboje,
Mówisz, że hip-hopowcy uprawiają rozboje?
Zgadza się, ale dlaczego mi powiedz?
Chcesz się dowiedzieć? Proszę bardzo,
Niektórzy moją opinią wzgardzą,
Ale ja wam powiem, oni lepiej chcą zrobić,
A nie, jak politycy, tylko nasze państwo dobić,
I to by było tyle o MC’ s
To nie są jakieś wybory miss,
Tu nie ma najlepszych, tu równi są wszyscy,
I ci wysocy, i ci niscy!
Na lepszych i gorszych nie ma tutaj podziału,
Raperzy łączą się w jedno pomału,
Czy jakiś inny z półświatku artysta,
Którego obchodzi tylko toplista,
Przedstawi ci całą szarość?
Nie, jego nie obchodzi rzeczywistość.
A ty go postrzegasz, jako asa?
On mi przypomina zgniłego ananasa,
To jest artysta druga klasa,
Więc teraz moje słowa przemyśl,
Trochę o nich teraz pomyśl,
Jeśli nie przyznajesz mi racji,
Nie ma mowy o naszej integracji!
Nick:Tro(L) Dodano:2003-10-20 17:50:49 Url:www.zetipe.friko.pl Wpis:Czasem ma takie dni
gdzie nic nie uklada sie mi
cale dni, chodze w****iony
nie jak nowonarodzony
tylko jak muchomor czerwony
jestem wkurzony
na wszystko, na całą rzeczywistość
chciałbym, aby to było jak mistyczność
ale wiem, że to realia
więc spadam tera na kolejnego freestajla!
Nick:Tro(L) przez duże L Dodano:2003-10-19 09:22:22 Url:www.zetipe.friko.pl Wpis:Narazie sobie pisze tylko na księdze albo w zeszycie
wiedz, że jeśli kiedyś będe rymował to napewno nie na szczycie
nie utone w pieniądzach ani zaszczycie
zostane w podziemiu, jeśli będą moje kawałki
to tylko do nielicznego grona
bo wiem, że Ciebie interesuje korona
ja pozostanę tam, gdzie jest moje miejsce z pustym portfelem
pozostane z najlepszą dziewczyną i najlepszym przyjacielem
Nick:Tro(L) prze duże L Dodano:2003-10-19 09:17:17 Url:www.zetipe.friko.pl Wpis:Czasem tak sobie pomyśle, że bym sobie pomalował
troche po adrenalinował i stres wyładował
to wszystko tak brzmi fajnie, ale jest jedno ale, za co?
Zrozumieją mnie napewno: wwo, zipera i waco
oni też mieli nie miłe doświadczenia z kasą
ale wracam do moich przemyśleń, lubie rymować
jeszcze stać mnie na rymowy światoopis
bo co mnie kosztuje kawałek kartki i długopis
ten tekst to żaden popis
z niego możesz wyczytać mój rysopis
Nick:Szajsmen Dodano:2003-10-17 17:16:39 Wpis:„POZNAŃSKA SCENA”
1.To, co wam chce przekazać trudno zaśpiewać,
czy zatem nie łatwiej śpiewanie olewać?
Chce wam zaśpiewać o Poznańskiej scenie,
to nie ma być tylko puste *****olenie,
Wszystko zaczęło się w 93 roku,
wszyscy byliśmy w wielkim szoku,
Zaczęli to wszystko Iceman i Peja,
ten drugi jest cool, ten pierwszy nie memeja,
To oni pierwsi darli swojego ryja
i nie wyszła z tego żądna chryja,
Potem po kolei przychodzili nowi wykonawcy,
teraz prawie wszyscy to rymów dawcy,
Następnie 5-2 powstał duet,
teraz koleiny poznański piruet,
Starzy wykonawcy to też Asceci,
oni z kolei są z obornickich śmieci,
Potem następni przestali się ukrywać,
kolejne nielegale zaczęli nagrywać,
Mniej więcej równo przyszli Owal i Mez,
nie wyobrażam sobie życia bez,
Tych dwóch ludzi, ani jeden,
ani drugi mnie nie nudzi,
W między czasie pojawił się też Wiśniowy,
wtedy to był jeszcze zawodnik nowy,
To nie wszystko, bo Green Team jest tu też,
nadal Poznań krytykować chcesz?
A spójrz teraz na nasze podziemie,
naprawdę sporo rzeczy się tutaj dzieje,
Niedawno pojawił się W bloku ukryty,
chłopak znakomity, w osiedlową ławkę wbity.

Ref. Poznańska scena, ogarnia mnie wena,
U naszych stóp leży cały świat,
każdy wykonawca jest prawie jak brat,
Cały świat przed nami klęka,
dla wielu Poznań to udręka x2

2.Uwaga, teraz o dj’ ach będzie,
teraz wygłaszam do narodu orędzie,
Czy słychać wszędzie?
O dj’ ach poznańskich będzie!
Wiadomo, najlepszy jest dariusz de,
znany bardziej jako Dj Decks,
Bynajmniej nie jest to jedyny dj u nas,
więcej jest drapaczy płyt w Poznaniu, kumasz?
Z tych bardziej znanych jest dj Hen,
mi do życia nie potrzebny jest tlen,
tylko właśnie dj ten,
Jest u nas też Dj Story,
jesteś chory?
On wyleczy cię,
swoim scratchowaniem,
W Poznaniu jest też Druga Strefa disck jokej,
nie znasz go? No ej!
Przecież to bardzo dobry dj,
posłuchaj jego bitów, tej, tej!
Jest też Dj Orko i dj Wu,
wszyscy są w Poznaniu, właśnie tu!
A co to Cosmo City Crew, ktoś z was wie?
Czy raczej nie, i o nich opowiedzieć?
Bo musicie wiedzieć:
Że to są najlepsi w Polsce b-boye,
oni popełniają taneczne rozboje,
Są tutaj też hip-hopowe sklepy,
ich sprzedawcy to nie cepy
Najpierw Dobry Adres sklep,
nie lubisz go? To jesteś łep!
Tu są najlepsze, za***iste rzeczy,
ten sklep was wszystkich wyleczy,
Są tutaj też: Ghetto i Trixi 2,
Czy nadal ktoś wątpliwości ma?
No to teraz radia,
że o nich opowiadam jestem rad ja,
Jest RMI i jest Kiss FM,
te dwie stacje delektują nas rapem,
Jest jeszcze Radio Merkury,
który jeszcze wątpi, który?
A kluby w Poznaniu?
A też są draniu!
Jest Klub 69 i Eskulap też,
czego ty jeszcze człowieku chcesz?

Ref. … x2

3. U poznańskich stóp cały świat leży,
stolica Wielkopolski za chwilę uderzy,
które miasto się z nami zmierzy?
To tutaj jest najwięcej rapowych żołnierzy,
Niech mi każdy na słowo uwierzy,
to stąd się wywodzą hip-hopu pionierzy,
To dzięki nam się rap w Polsce rozszerzył,
kto jeszcze ****a mi nie wierzy?
To w Poznaniu są najlepsi raperzy,
oni są najszczersi, jak dobroć papieży,
Tutaj rap w miejscu nie leży,
on coraz wyżej w rankingu mierzy,
Tyle już wiecie o poznańskiej wieży,
czy jeszcze któryś mi nie wierzy?!
Nick:Szajsmen Dodano:2003-10-16 20:32:05 Wpis:Czym jest hip-hop?
Co to jest hip-hop? Proste zagadnienie,
zaraz go w was wszystkich szybko zakorzenię,
Hip-hop jest zestawem najciekawszych dźwięków, brzmień, w
ięc się zaraz na ten styl muzyki zmień,
Hip-hop to muzyka o życiu mówiąca,
słuchają go wszyscy od staruszka, aż do brzdąca,
Hip-hop to muza o między nami różnicach,
tu biedni, tu bogaci, na ulicach różne lica,
Hip-hop to muzyka we wszystkich klubach grana,
od początku wieczora do białego rana,
Hip-hop to pojedynki freestyle’ owe,
to same wspaniałe tekst odlotowe,
Hip-hop to break dance i graffiti świetne,
te dwie rzeczy nie są ****a mętne,
Hip-hop to szukanie płyt MC’s najlepszych,
nie takiego c***a, co tylko pieprzy,
Hip-hop to tysiące tekstów kartki,
które płyną w wyobraźni, jak strumyk wartki,
Hip-hop to od siebie pożyczane płyty,
nikogo z nas nie obchodzą profity,
Hip-hop to kasety od siebie pożyczane,
przez całą dobę przez nas słuchane,
Hip-hop to między MC’s szacunek,
nie potrzebny tu jest jakiś większy ekwipunek,
Hip-hop to najlepsze środowisko na świecie,
ja o tym wiem i wy o tym wiecie,
Hip-hop to najlepsze muzyczne kasety,
raperzy najwcześniej dojdą z wszystkich do mety,
o rety!
Myśli ten, co teraz tego słucha,
hip-hop to najlepsza na świecie fucha,

Hip-hop to nielegalne płyty,
to co drugi chłopak w podziemiu ukryty,
Hip-hop to piękne kartki historii,
czy jest tu potrzebna wiedza w teorii?
Hip-hop to wspaniałe produkcje uliczne,
to jakieś amatorskie nagrywki piwniczne,
Hip-hop to zagraniczne wyjazdy,
to na koncertach za***iste jazdy, gwiazdy?
Tam na górze jakieś są,
my po prostu czarujemy was swą grą,
Hip-hop to spotkania z kumplami,
na których delektujemy się piwami,
Hip-hop to na***ki z glinami,
z tymi *****olonymi chamami,
Hip-hop to historie pisane przez życie,
nieraz je w radiu jeszcze usłyszycie,
Hip-hop to wielka wiedza muzyczna,
choć bez nut grana i nie klasyczna,
Hip-hop to teksty kolejnego artysty,
niech więc krzyczą teraz wszyscy:
HIP-HOP NON STOP!
Nick:Szajsmen Dodano:2003-10-15 21:31:58 Wpis:Czy warto?
Sš dni, kiedy się już nie chce żyć,
kiedy się mówi: mam już tego dosyć,
Nie chcę już dalej w tym syfie gnić,
Ja już *****olę tš swojš niedolę,
nie chce dalej stać przy stole,
I patrzeć jak jedzš z niego inni,
ludzie mojego nieszczęœcia winni,
A ja jak pies na resztki czekam,
z niezadowolenia aż na nich szczekam,
I tylko resztki dostaję,
czy ja się na nic nie nadaję?
I tak myœlę o swoim życiu,
czy wielu, tak jak ja siedzi w ukryciu?
Czy inni też się tak zastanawiajš,
czy inni też wyrzutkami się stajš?
Czy inni też życie w dupie majš
i w nie też już nie grajš?
I do wniosku dochodzę,
że wielu gubi się w tej drodze,
Tak jak ja, już nie chce żyć wielu,
ale teraz się zastanów przyjacielu:
Gdybyœ żyć przestał,
czy œwiat lepiej by wyglšdał?
Nie, musisz walczyć o przetrwanie,
choć nieraz to jest ciężkie, nieraz dostaniesz lanie,
Nie raz ci krzywda się stanie,
Ale walka to twoje zadanie,
Musisz uwierzyć, że warto stawić czoła,
wszystkim trudnoœciš wyrastajšcym dookoła,
Bo mimo, że przegrasz pierwsze bitwy,
mimo, że poczujesz się przybity,
To satysfakcję da ci póŸniejsze zwycięstwo,
wszyscy będš wychwalać twoje męstwo,
Po jakimœ czasie pokonasz to kurestwo,
po jakimœ czasie zbudujesz swe królestwo,
I żyć ci się będzie chciało,
uciech z życia będziesz miał niemało,
Życie ci nie będzie już na nerwach grało,
bo to *****olone życie z tobš przegrało!
Bogu dziękujesz teraz na bank,
że wystawił cię na szwank,
Dzięki niemu teraz jesteœ szczęœliwy,
żaden pieprzony kłamca chciwy,
Cię nie oszuka wrednymi kłamstwami swoimi,
nie wymaca nic w kieszeni łapami długimi,
Bo ty teraz jesteœ swojego życia panem,
ty teraz masz same mecze wygrane,
Żadne chamy zafajdane,
Nie oszukajš cię,
bo ty panujesz nad życiem!

To dla wszystkich: Musicie walczyć, aby wygrać z życiem!!!
Musicie walczyć, żeby nie być zwykłym œmieciem,
Musicie walczyć, dla satysfakcji,
I nie przejmujcie się z innych reakcji,
Bo to jest życie wasze:
”Oponentów zaraz zgaszę!”
Nick:Szajsmen Dodano:2003-10-15 16:12:08 Wpis:„Czy życie jest coś warte?”
1.Oglądam wiadomości: Znów ktoś nie żyje,
jakiś wypadek, widzę zakrwawione ryje,
Znów kogoś za***ali,
bo się nie dogadali,
Ktoś się rzucił z mostu,
tak po prostu,
Pożegnał się z życiem,
bo czuł się zwykłym śmieciem,
Znów ktoś został skazany na karę śmierci,
choć w domu miał jeszcze żonę i dzieci,
Znowu ktoś zginął w wypadku samochodowym,
bo jechał za szybko swoim Mesiem nowym,
Jakiś człowiek narkotyki przedawkował,
bo całe życie się przed prawdą chował,
Na raka umarł jakiś stary człowiek,
niech powie mi ktoś teraz, ktokolwiek:
Ref. Czy życie jest coś warte dnia dzisiejszego?
Powiedz mi to teraz koleżanko, lub kolego,
Bo każdy dziś morduje i popełnia rozboje,
czy go to coś obchodzi? Nie, bo chce mieć tylko swoje! x2
2. Bo nie raz już w życiu każdy w*****al dostał
i nieraz już w życiu każdy w*****al dawał,
bo każdy już się w życiu przed prawdą chował,
nieraz już w życiu każdy unik stosował,
bo każdy dzisiaj czuje się silny,
nikt nie jest ****a do nauki pilny,
Wiara olewa sobie wszystko kompletnie,
tęsknie do tych czasów, kiedy będzie pięknie,
Naprawdę jest bardzo źle,
i tutaj się z ludźmi zgodzę,
Ludzie traktują się bardzo srodze,
na każdej drodze, po której chodzę,
Napotykam *****olone problemy,
a przecież bez nich wszyscy żyć chcemy,
Każdy człowiek coś robi,
by się przed szarością obronić,
Ja hip-hop gram i was teraz pytam:
Ref. Czy życie jest coś warte… x2
3.Chciałbym, żeby zmienili się wszyscy ludzie,
żeby wiara nie żyła tylko w nudzie,
Żeby dzieciaki uczyły się w budzie,
Chciałbym widzieć same uśmiechnięte buzie,
Bo nie chcę żeby wszyscy byli tylko nieszczęśliwi,
Na świecie nie mają żyć sami ludzie chciwi, nie sami myśliwi,
Którzy polują na tą słabszą zwierzynę,
a potem w*****alają ją, tak jak sęp padlinę,
Nie chcę, żeby każdy miał w****ioną minę,
Czekam, niech ktoś zdradzi mi tego przyczynę
Ref. Czy życie jest cos warte…x2
Nick:Szajsmen Dodano:2003-10-14 19:12:12 Wpis:"Polska rzeczywistość"
1. Rzeczpospolita Polska, Europejska wioska,
rządzące mądre głowy, mają tylko dobre mowy,
politycy głupi jak krowy, i to ma być kraj zdrowy?
Każdy sejm nowy, kradnie pieniądz krajowy, i ten motyw owy,
mnie bardzo denerwuje, naszą Polską rządzą zwykli c***e,
każdy z nich nas oszukuje, i tego nie daruje, tego nie pojmuje, tej ściemy nie kupuje,
Ja rozumiem, ze oni są też w trudnej sytuacji, bo każdy z nich chce dobrze dla naszej nacji,
lecz często nie wychodzi, bo politycy młodzi,
tylko po co się tam pchali, po co do rządzenia brali,
pracę wielu zabrali, i nic w zamian nie dali,
I taki jest efekt: 20 % bezrobocia, do zarobienia krocia,
Ale nie w naszej Polsce, Małej europejskiej wiosce
Ref. Nasza szara polska bieda, tutaj wszędzie pracy trzeba,
bo kasa nie zlatuje tutaj z nieba,
na każdym kroku widac żebrających na ulicy, I co na to powiedzą nasi mądrzy politycy?
2.Na każdej ulicy, naiwni śmiertelni, a politycy:
Znów się tylko przyglądają, bo w dupie to mają, w sejmie tylko gadają,
O jakiś błahostkach głupich, i kto to kupi?
Jakiś głupi, polityk znów kogoś udupi.
Źle już jest i tak, więc pokażemy im fuck!
A dzieciaki? Ciągle szukają draki,
Bo nie nauczy szkoła i wychowa na matoła,
Niby wykształceni, w Europie najmąrdzejsi, tylko czy to wykorzystają w praktyce nasze dzieci?
A emeryci? Oni najgorzej mają, bo jakieś 3 stówy z łachy dostają,
Ledwo na przeżycie mają, żebrakami się stają,
Bo rząd chce się wzbogacić kosztem biednych, starych ludzi i to wielkie zdziwienie w mej osobie budzi,
Do domów starców wysyłają, bo niby tam lepiej mają,
W różne zabawy grają i tam też umierają.
Ref. Nasza szara…
3.A polski rolnik? Tylko strajkuje, bo na przetrwanie mu ciągle brakuje,
Po ulicy się snuje, transparent w ręku, wykrzykuje:
Że chce lepiej mieć, a nie stów miesięcznie sześć,
Niewiele lepiej jest w naszych szpitalach, tylko za co nas spotkała, ta bardzo sroga kara?
Mimo wszystko wierze, że to się zmieni, że kiedyś nie będę mieć pustych kieszeni,
Że posłowie nie będą aż tak po*****oleni, że ludzie nie będą chodzić w****ieni,
Wierze, że to się zmieni
Nick:Szajsmen Dodano:2003-10-14 16:29:22 Wpis:ROZUMIEM TO?!
1. Nie wiem, czy ta piosenka jest zła, czy dobra, ale c*** mnie to obchodzi, ona nie ma być modna,
Chcę wam przekazać coś bardzo konkretnego, więc słuchaj mnie uważnie teraz kolego,
Opowiem wam o tym, jak zaczynałem, jak z hip-hopem się w sztamę wiązałem,
Rok 2001- wtedy się zaczęło, wtedy mnie to dzięki Ściemie zauroczyło,
To on mi pożyczał te wszystkie kasety, o rety! O rety! Hip-hop to konkrety!
Ktoś może powiedzieć, że taka moda jest, lecz nie ma racji, bo ja nie jestem pies,
Nie słucham hip-hopu, bo wszyscy słuchają, nie gram hip-hopu, bo wszyscy grają,
Bo ja z miłości to wszystko robię i teraz przekazać coś chce tobie:
Ref. Slums Attack, Da Blaze, Nagły Atak Spawacza, Ja dobrze wiedziałem, co to wszystko oznacza,
Paktofonika, Lajner, Kaliber 44, nie obchodziły mnie żadne dobre maniery,
Molesta, Fu, Owal, Zip Skład, nie panuje tutaj jakiś większy ład,
OSTR, Ascetoholix, WWO, 52, rap to jest wspaniała gra,
Informuję was, że to po prostu miłość jest, mówię wam, że ta muza jest the best! x2
2. Na początku tylko Slums Attack słuchałem, ja do tej grupy zaufanie miałem, bo wiedziałem,
że prawdziwy rap robią i nie posługują się bezsensowną mową,
Potem przyszedł Spawacza Nagły Atak, był też Da Blaze, ja zaczynałem tak,
Następnie przychodziły również inne zespoły, Fenomen, WWO to nie matoły,
Struny głosowe coraz bardziej pracowały, aż w końcu tą piosenkę nagrały,
Bardzo dużo hip-hopu słuchałem, od kumpli często płyty pożyczałem,
Przed szkołą, po szkole, na obiedzie przy stole,
Miałem słuchawki na uszach, rap w mojej głowie wszystko zagłuszał,
Potem przyszedł Peja i Wiśniowy, ze Ski Składem, połączyli hip-hopowe siły razem,
Śpiewali z za***istym przekazem, przedstawili muzyką swoim obrazem.
Ref. x2
3. I tera powiedzcie mi: Czy dla mody to robię? Czy jednak to rozumiem i opowiadam o tym tobie?
Owszem, owszem, wszystkiego nie wiem i tego na 100% jestem pewien,
Bo tylko jeden Druh Sławek wszystko wie, również o tym powiadamiam cię,
Ale w****iają mnie tacy, co szopkę od*****alają, taka moda, więc słuchają,
Taka moda, więc grają, bezsensownymi rymami srają, dupy dają,
Żeby kasę zdobyć, zaufanie tłumu zdobyć,
***ane s****iele, takich ludzi jest bardzo wiele,
Ciężko rozróżnić, prawdziwy, czy nie, ale to zadanie zostawiam już tobie!
Nick:Tro(L) Dodano:2003-10-13 14:13:43 Url:www.zetipe.friko.pl Wpis:Siema, tu Ja
elo elo, rap GRA
prawdziwa, jak na oceanie KRA
jak...mercedes a nie wrak
HIPHOP to potęga
test mika, grafa i break'a
Widze, że dookoła
ludzie palą dużo zioła
nie warto - można złapać doła
lepiej browar i panna goła
a ja wychodze z każdego psychicznego doła
kiedy słucham słów SOKOŁA!!
Nick:Pazur Dodano:2003-10-12 20:46:14 Url:www.strefa-hip-hop.prv.pl Wpis:Na secjalne rzyczenie Tomka mojego najlepszego ziomka kontynułuję jego zajawkę żeby chłopak miał zabawkę. wpisujcie się tu literami i słowami tworząc wersety z rymami. pozdro!
« 1 2 3 4 »