Towarzystwo przyjazni polsko-chinskiej.

« 1 2 3 »
Nick:misiu0 Dodano:2006-07-03 18:01:36 Url:http://one6.pl/ Wpis:Fiu fiu
Nick:Leszek (Wu Li) Dodano:2004-02-21 02:25:03 Wpis:No to i jestem. Troche padniety, ale jutro bedzie lepiej. Czyli imprezka u Robala.
Nick:Vermiculus Dodano:2004-02-19 22:48:50 Wpis:Janie i Witku
Oczywiscie tez jestescie zaproszeni - bo to zdaje sie u mnie (OMG!!!!!!!). O ile rzecz sie odbedzie. Bo po pierwsze nie wiadomo jak tam nasz taikonauta ;-) Po drugie - w ogole nic nie wiadomo. A w gre na razie wchodzi tylko noc z soboty na niedziele...
Mialaby ona oczywiscie charakter gay - party. Jakby poczekac tydzien to moglaby byc zakrapiana, ale w ta niedziele musze byc w formie (Krakow).
To tyle
Nick:Boromir Dodano:2004-02-18 21:47:32 Wpis:No co To ma znaczyc? :)
Agent wraca z wojazy w Chinach a nikt nawet
2 slow mi nie powiedzial?
No, a o imprezce tez ani slowa.
O czasy, o Obyczaje :)

Z shanghaju najbardziej zamapientalem sklepiki z Chinskimi medykamentami (strasznie obskurna buda) kolo centrum handlowego przy ktorym WaWa sie chowa :)


Boromir

P.S.
Co Wy Wiecie o L5R?
Nick:Wu Li Dodano:2004-02-18 12:32:52 Wpis:Co do spotkania u Marcina, to jestem za. Zostawcie mi tylko 10-procentowy margines jakbym byl strasznie padniety po podrozy, bo startuje z Shanghaiu 19 lutego o 18.00, a w Warszawie laduje kolo 23, 20 lutego, tyle, ze dochodzi jeszcze 7 godzin roznicy czasu. O kebabku pomyslimy. Mam tez sporo roznych mathomow. Trzymajcie za mnie kciuki.
Nick:AWu Dodano:2004-02-17 19:35:47 Wpis:no ie wiem
postawisz kebab to wybacze
a BTW
wczoraj jadlem najwiekszy kebeb w zyciu

a u greka byla wieksza kolejka
konkurencja zabije naszytch terrorystow
Nick:Wu Li Dodano:2004-02-17 12:07:59 Wpis:Przepraszam za tego Wroblewskiego, Andrzeju.
czy Marcin wojazuje po rosyjskich polach naftowych?
Co do walentynek, to oni tez tu maja walentynki, ale nie jest az tak strasznie jak na zachodzie czy juz u nas. Wprawdzie Aska dostala SMSa, za ktorego, wg zasad chinskich komorek, musiala zaplacic: "wyslij swojemu ukochanemu walentynke".
Dzisiaj dokonalismy potwornego odkrycia, ze Bank of China w Shanghaiu nie wspolpracuje z innymi Bank of China w innych miastach. W zwiazku z tym Aska nie mogla wybrac pieniedzy i musielismy sie posluzyc swojskimi Visa Electron. Aske jeszcze dobilo to, ze nie moze doladowac swojej komorki, ktora kupilla w Dalianie, a dostaje kolejne ponaglenia, zeby zaplacila. Jak wiecie dwudziestego w nocy wracam do kraju, bede mial troche obowiazkow rodzinnych itd., ale na pewno trzeba sie jakos umowic na polskie piwko.
Nick:AWu Dodano:2004-02-15 15:07:31 Wpis:z tej strony wynika ze ruscy kreca monumentalny epicki obraz wojenny ???????
na podstawie Pikula

zdjecia i trailerki miodne ale troche zbyt statyczne...

http://newsru.com/arch/cinema/12feb2004/pq17.html
Nick:AWu Dodano:2004-02-14 17:31:22 Wpis:a faktycznie - fuj ( z tym googlem)

dzieki leszku za kartke
dostalem

ale za Wroblewskiego to ci policze jak wrocisz ty podly agencie
:>
Nick:marlon Dodano:2004-02-14 17:24:53 Wpis:I brawo jasiu! I niech tak wychodzą dalej :)

Walentynek to tam pewnie nie macie? U nas wszedzie serduszka. Nawet na googlu wsadzili. Na wymioty się już zbiera normalnie, takie wszystko slodziudkie...

3mcie sie
Nick:Wu Li Dodano:2004-02-14 05:28:12 Wpis:My tu mamy wiosne. Palmy rosna przy ulicach. Rozwalamy sie po Bundzie. Wydajemy pieniadze na glupoty. Jednym slowem bialasy w Shanghaiu. Aparat przy ostatnim wywolaniu nas zaskoczyl, wyszlo 39 zdjec, czyli ponad 100%, nie chce mi sie liczyc, Wiciu sie tym zajmie.
Nick:AWu Dodano:2004-02-12 21:13:24 Wpis:whatewer

ale to nie wazne
nie powinien punktowac juz w chinach a dopiero w czasie wycieczki do naszego sejmu :P

tandetne jak chinskie tenisowki :P
Nick:Wu Dodano:2004-02-12 15:24:40 Url:plumpictures.prv.pl Wpis:70% skutecznosci, czyli 3 zdjecia na 10, to jakies dwa zdjecia, jedna strzalka, dwa zdjecia, jedna strzalka, czyli pstryk, pstryk, puk (au).
Nick:AWu Dodano:2004-02-12 15:20:41 Wpis:to co ty, do chn wzioles aparat z 70% skutecznoscia ?? czy agentowi ktory cie zastapil co 6 zdjecie wylatuje zatruta strzalka ??:>
Nick:Wu Li Dodano:2004-02-10 11:05:37 Wpis:Dwie nocki na statku i wyladowalismy w Shanghaiu. Zainstalowalismy sie w hotelu dla cudzoziemcow przy uniwerku pedagogicznym. WSZYSCY studenci (i studentki) zasuwaja w mundurach moro niebiesko-czarno-bialym, a ze to pedagogiczny, to wiekszosc tu dziewczat. juz sie rozpatrzylismy, gdzie piwko, internet i papierosy (to ostatnie dla aski oczywiscie). jutro ruszamy na miasto.
Nick:Wu Li Dodano:2004-02-08 05:56:05 Wpis:poprawka: wracam 20.02 w nocy. zapomnialem, ze odzyskuje 7 godzin. bede mial 31 godzinna dobe. ruszamy dzisiaj w morze, w szanghaiu bedziemy 10.02. zdjecia bedziemy robic, choc ten aparat ma 70-procentowa skutecznosc.
Nick:Vermiculus Dodano:2004-02-08 00:30:52 Wpis:Ja z powrotem w Wawie
:-(
Ale tylko na kilka dni ;-)
No, ciekawe jak Szanghaj, to chyba najszybciej rozwijajace sie miasto swiata. Wiec dziel sie wrazeniami. A jak wrocisz to Ci zorganizujemy jakas fete, gdzie bedziesz mogl poopowiadac. A BTW: robicie jakies zdjecia?
Nick:AWu Dodano:2004-02-07 11:26:25 Wpis:podziel podziel...
Nick:Wu Li Dodano:2004-02-07 11:04:19 Wpis:Wracam do kraju 21.02 wieczorem, a tymczasem ruszamy na Szanghaj. Mamy bilety na prom (36 h upojnej morskiej przygody). Nie wiem jak net w Szanghaju, ale jeszcze sie pewnie odezwe i podziele wrazeniami.
Wu Li
Nick:Wu Li Dodano:2004-02-04 08:20:52 Wpis:Chyba jednak jedziemy do Szanghaju i Nankinu, a wlasciwie to moze nawet plyniemy, bo ponoc sa dwudniowe reisy. Sie jeszcze zobaczy. Co do Sirmarilionu to wiciu powinien byc nad telewizorem ale moze szukales starego wydania, bo nie wiem czy pamietasz, ale kupilismy nowy w twardej oprawie "z obrazkami". Wracam pomiedzy 21.02 a 1.03 - to zalezy od tego jak sie ta podroz do Szanghaju rozlozy. To na razie.
L.
« 1 2 3 »