« 1 2 3 4 5 ... 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 »
Nick:ligftu Dodano:2004-03-27 17:27:15 Wpis:Pół minuty to za mało, żeby zabić wirusa
Nick:TABORET Dodano:2004-03-27 16:47:25 Wpis:No trudno. Oddajmy cześć naszemu koledze Z. i uczcijmy to minutą ciszy...no..moze być pół minuty.
Nick:ligftu Dodano:2004-03-27 16:27:10 Wpis:Panie Zavodnick ! Po prostu nie mam słów.
Jeszcze nie wynaleziono takiej choroby, a tu proszę - JEST. I kto by pomyślał, że w Zduńskiej Woli, na osiedlu POŁUDNIE pojawił się tajemniczy wirus Koterbskiej, Połomskiego i Fogga.
Nick:Jaruzel Dodano:2004-03-27 16:09:22 Wpis:A widzicie Towarzyszu Droid i tu nie do końca mogę się z wami zgodzić. Waszym ukochanym tak ale nie naszym. No jaki ?
Cóż grono partyjnych kolegów również z żalem przyjmuje decyzję obywatela Zavodnica. Cześć Jego pamięci!!!
A trud budowy Socjalistycznej Ojczyzny pozostał!
Nick:Droid_Cyku Dodano:2004-03-27 15:24:22 Wpis:Towarzyszu Jaruzelski oczywiście ze naszym ukochanym festiwalem byl niezapomniany Kolobrzeg. Cześć jego pamięci:).
Nick:TABORET Dodano:2004-03-27 14:41:57 Wpis:Kolega Zav ma juz dosc pani Koterbskiej, która chciala sie z nim umówić. A on s*****olił...
Nick:Tintet Dodano:2004-03-27 14:30:19 Wpis:Coz za dziwne pozegnanie przesyla pan zav czyzby wydal wszystko na mak i komornicy zabrali mu jego stylowego imac -a ? sluzacego tutaj za trybune. (zart)
Albo moze zaplatal sie w dywan ( prowokacja i zart )
Nick:Jaruzel Dodano:2004-03-27 14:06:44 Wpis:Wojenny stan był Towarzyszu Droid_Cyku KONIECZNOŚCIĄ. Sprawy jednostki nie mogły mieć wpływu na moje decyzje. Przecież wiecie i rozumiecie to Towarzyszu. Więc po co wracacie do tych trudnych i bolesnych spraw. Nie widzieliście, że Partia jak matka przytuliła naszą skołataną ojczyznę do piersi. Niewątpliwie p.Maria K była lubiana i słuchana w tamtym czasie. Cóż jeśli chodzi o p. Mietka F nie zawsze śpiewał zgodnie z wytycznymi naszej ukochanej Partii.Natomiast działalność p. Połomskiego przypadła do gustu naszych działaczy, zwłaszcza pieśni krzepiące lud pracujący. Naszym ulubionym festiwalem piosenki był jak festiwal Towarzyszu Droid_Cyku?, no jaki? no ?

Wasz I Sekretarz KC PZPR
Nick:Droid_Cyku Dodano:2004-03-27 12:29:44 Wpis:He he he . Jaruzel zawsze byłeś moim idolem :-). Twoje ciemne okulary..... Jak punkowałem , to też takie nosiłem. Super. Powiedz Wojtek jakiej muzy słycha 1-wszy sekretarz???, tylko qrna przez ciebie nie miałem studniówki. Stan wojenny ci sie zachciało wprowadzić. Oj nie ładnie nie ładnie.
Nick:Jaruzel Dodano:2004-03-26 20:52:39 Wpis:JA uważam obywatele, że tamten czas był owocny pełen dobrej współpracy. Rozumiem wasz wysiłek włożony w tworzenie historii Polski Ludowej i chciałbym Wam z tego miejsca serdecznie podziękować. Na najbliższym plenum zaproponuję przedstawienie szeregu wybitnych działaczy Waszego miasta do odznaczenia srebrnym medalem partyjnym i przyznania legitymacji kombatanckich.

Wasz I Sekretarz KPZPR
Nick:Zavodnick Dodano:2004-03-26 19:46:19 Wpis:Nooo przyszedł czas, w którym mogę powiedzieć, że spełniłem swoją rolę. Nareszcie zagrało.
Widzę, że moja robota nie poszła w las.
DOKONAŁO SIĘ !!!
Trzymajcie się na zawsze.
Troszkę będzie mi Was Brakowało.
I życzę wszystkim (nie wszystkim)

L epszych
S pokojnych
D ni

Zavodnick.
Nick:Izuska C Dodano:2004-03-26 19:19:19 Wpis:Widac ze stronka sie niezle rozwija a raczej juz sie rozwinela bo tylu gosci na stronce to jeszcze nigdy nie widzialam. Naprawde stronka jest gitewska. Narazie, pozdrowionka dla wszystkich i oby tak dalej. :)
Nick:TABORET Dodano:2004-03-26 18:48:11 Wpis:Oj nie! Tylko nie lizanie dupy, prosze! Ale o*****alanie i wyszydzanie-też mówie "nie".
Neutralność niczym M.Koterbska-tak. Spójrzmy przecież chociażby na jej wczesną twórczość. Wspomniany utwór "karuzela" moim zdaniem oddaje w pełni klimat tych stron i tych ludzi. Tu chcialbym przytoczyć fragment jej utworu:
"Taki tłum jak tu, taki szum jak tu
To tradycja stara jak świat
I o śmiech tu lżej, więc się śmiej i śmiej
Młodszy jesteś tu o wiele lat.

Karuzela, karuzela
Na Bielanach co niedziela
Śmiechu beczka i wesela
A muzyczka, muzyczka nam gra."

Czyż to nie jest sedno Zav?

Albo to:
"Jak to nigdy, jak to nigdy nie wiadomo
Czego trzeba by niemądry przemóc wstyd
Czasem słowik albo księżyc komuś pomógł
Albo pomógł ten gorący rytm

Serduszko puka w rytmie cza cza
Miłości szuka w rytmie cza cza
Wiruje wszystko w rytmie cza cza"
Nick:Zav Dodano:2004-03-26 18:28:09 Wpis:Dokopywać, przysrywać, wyśmiewać,krytykować, przeginać, wyzywać, do*****alać, wyszydzać,
czy....... lizać dupy!?!

Nigdy!!!!

Lepiej zachowywać pełną neutralność - niczym Maria Koterbska.
Nick:TABORET Dodano:2004-03-26 18:10:42 Wpis:Ej Marian ,Marian. Powiedz wprost ze nie chce Ci się jechać.
Co do imprezy to nic nie wiedziałem, więc nie przyszedłem, pewnie było ostro..
Nick:Droid_Cyku Dodano:2004-03-26 18:07:20 Wpis:O qrna wywiad z Zawodnikiem to tlen dla tej strony. Pamiętaj wspomnieć o Koterbskiej. Ja lubie też Sośnicką, więc wiesz.... myśle ,że walniesz troche ciepłych słów o mojej idolce. A jak powiesz coś złego o qultowych kapelach nowofalowych , albo punkowych , to Ci jaja na miękko ugotuje . he he he Narka Trzymajcie sie Wszyscy. Widze mimo wszystko , że strona żyje i oby tak dalej. Strzałka.
Nick:Marines Dodano:2004-03-26 18:04:45 Url:www.dada.terra.pl/98-220 Wpis:Hej!
Ostatnia płytka DRI, jaką znam to "Full Speed Ahead" - no, niestety słaba jest. Nie namówisz mnie raczej. Ja w zasadzie lubię tylko "Crossover" i "4 of a Kind". Już "Thrash Zone" był słabiutki:((((
Tapciu - dlaczego nie przyszedłeś na środowe spotkanko?
W kafejce internetowej "U Kesy" puszczaliśmy - około trzeciej nad ranem - Barwy Ochronne. he, he - ale była jazda....:))) W ogóle świetny był klimacik.
Pozdrawiam!
Marines
Koterbska Forever!!!!
Nick:Zav Dodano:2004-03-26 17:42:47 Wpis:No taboret teraz to już przegiąłeś. Nienawidzę cię.



hehe
Nick:TABORET Dodano:2004-03-26 17:14:31 Wpis:Marines-DRI grają coraz lepiej, oni są jak wino!! Przemyśl to.
Wogole to propozycja dla wszystkich ktorzy by sie wybrali na ten koncert, zawsze lepiej jechać załogą. Przynajniej nas nie pobija, hehe
Zavodnik-wszystko będzie spoko jesli nie bedziesz zbytnio przeginał. Niektorzy mogą nie znieść zbyt ostrej krytyki(wiesz o czym mowie).Mała krytyka działa pozytywnie. A co do M.Koterbskiej to jak Ci sie podoba jej grindcorowo-punkowy szlagier "Serduszko puka w rytmie cza cza". Moim zdaniem to klasyka deadu. Młodzi corowcy!-posłuchajcie tego!!
Nick:Zav Dodano:2004-03-26 17:10:43 Wpis:Tak naprawdę to w zasadzie jestem ponurakiem.
Nick:Zav Dodano:2004-03-26 16:42:25 Wpis:Taboret!! nareszcie ukazałeś prawdziwe oblicze. Chyba cię polubiłem.
I chyba nie gniewasz się za tamte ataki na łamach forum. (Chopdź w zasadzie to ja tylko odpierałem twoją wojnę).
Mam nadzieję, że znajdziemy wspólną płaszczyznę w oparciu o twórczość pani Marii Koterbskiej.
Nick:Marines Dodano:2004-03-26 16:29:05 Url:www.dada.terra.pl/98-220 Wpis:Hej!
Spotkanko było SUPER. Rysiu - do domciu dotarłem spoko!!! Była jakaś czwarta na zegarze... Za czas jakiś trzeba rzecz całą powtórzyć - no nie?
Do Taboreta - DRI powiadasz? Ale co oni teraz rają?
Ponownie zwracam się do Von Rajchla o kontakt. Za chwilkę ukaże się absolutnie zmodernizowana strona Kwadratury Koła. A na niej coś zupełnie niepowtarzalnego - WYWIAD Z ZAWODNIKIEM!!!
Pozdrawiam!
Marines
Nick:Ryszard K Dodano:2004-03-26 13:29:17 Wpis:Do Kapeli
W związku z tym, że nie wszyscy zainteresowani byli na spotkaniu może byś się podzielił swoimi propozycjami.

Do Sławka (Owcy)
Jestem pełen podziwu dla zdolności literackich Twojego brata. Rozumiem, że w ramach braterskiej miłości napisałeś te parę słów do niego. Sławek szkoda, że nie byłeś! Następnym razem.

Do Taboreta
Nie wszystko jest literaturą (bez urazy).Jaja się ma albo nie. Niestety niezależne jest to od głowy.

Ryszard
Nick:TABORET Dodano:2004-03-26 11:32:40 Wpis:A wogole rzućcie na to okiem http://www.independent.pl/koncerty/zapowiedzi/d/strona_dri.php
Marines-jedziemy?!
Nick:TABORET Dodano:2004-03-26 10:02:14 Wpis:Witam w ten niezbyt piekny i stresowy piątek!!
Czytam tu sobie jak zwykle wywody tych kilku panów i myśle tak:
1. szkoda, że nie włączają sie do nich inni bywalcy tej strony, bo już od tych pozdrowień i innych *****ół mnie glowa boli. Może jakieś konkrety?
2. bez pana o pseudonimie Zav(i inne), choć nie za bardzo sie kochamy, to jednak bez niego ta ksiega mogłaby zrobić sie zbyt mdła lub umrzeć na wieki.
3. nie przekonuje mnie jednak dosadność tych wywodów, koterbska-oki, niech będzie, ale po co wyrzucać na światło dzienne, że ktoś tam kiedys był na detoksie, latał po polach z żyletką itd. itp.. zdunia to małe miasto a ksywki zostają.
Reasumując to "jestem za a nawet przeciw" i tak jak ktoś tu wcześniej powiedział: więcej jaj panowie - ale z głową, z głową. Naprawde niektóre wypowiedzi przyprawiają mnie o zdrowy smiech i to chyba dobrze. Juz nie zważam nawet na to, że zostane niebawem pojechany przez p.Z. Prosze bardzo!
Nick:Dems Dodano:2004-03-25 23:27:41 Wpis:Raz w tygodniu podchodzi takie "nic" z czteroliterową ksywką do komputera i tu okazuje się, że niczego nie kuma. Takie "nic" widzi, że przez tydzień napisali tyle stron i myśli - o qrwa, kiedy ja to przeczytam, tyle tu liter i w ogóle. Aż tu nagle sru - i znowu zesra się to takie "nic" prosto na podłogę. A że na papier toaletowy toto nie stać, to wytrze to w dywan i myśli, że nikt nie zauważy takie "nic" jedno.
Miało toto kiedyś przez parę lat w domu gitarę i nawet czterech akordów toto się nauczyło, ale jak zabrakło maku to sprzedało toto gitarę i z upływem czasu zapomniało toto nawet tych czterech akordów.
Ale nic to, mysli toto - "kupię se wódkę i sie napije to od razu lepiej albo lepiej nie bo od razu sraczki mogem dostać i znowu nici z czytanki. A jak nie kupi wódki to chociaż na mak starczy i od razu lepiej.
Co miesiąc ktoś puka do drzwi - a to mu listonosz rente przyniós. A on mu na to do mnie ta wicewersa ?!?
Nick:Zav Dodano:2004-03-25 22:04:08 Wpis:Postanowiłem przekazać pewną prawdę (owca -to nie do ciebie - -idź się wysraj i uważaj na dywan). Odkryłem pewną tajemnicę.
Pani Maria Koterbska przeszła kilka lat temu transmutację. Co starsi undergroundowcy zapewne pamiętają znakomitą kompozycję p. Koterbskiej pt. "karuzela, karuzela". Otóż w trakcie swoich wnikliwych bądź co bądź badań doszedłem do wniosku, że znana skąd inąd piosenkarka Reni Jusis - to nikt inny jak właśnie -Koterbska. Zwróciliście uwagę na przebój pani Reni Jusis pt. "Zakręcona, zakręcona", - jest to właśnie muzycznie transgeniczna, wyewoluowana pieśń sprzed lat nosząca własnie tytuł "Karuzela, karuzela na Bielanach co niedziela, światek, piątek i inne tego typu *****oły.
Nick:Zav Dodano:2004-03-25 21:49:05 Wpis:Owca!! czemu ty znowu rzęzisz nieproszony, Jesteś nie-kumaty czy co!?! twoje wąskie postrzeganie rzeczywistości może zmieścić się jedynie w dziurze od klopa, czy nie umiesz uszanować czyjejś prośby o to aby nie krytykować tylko dawać coś z siebie. Jesteś tylko zwykłym pasożytem krytykującym czyjeś przemyślenia,a nie potrafiącym zrzucić codziennego stolca bez pobrudzenia dywanu i deski klozetowej. Jak nie potrafisz dawać czegokolwiek z siebie, to zrób coś co umiesz - umyj się,uczesz. Ale nie wpraszaj się tu na żadne imprezy, bo narobisz wstydu sobie i chłopakom, kiedy tatuś przyjedzie cię odprowadzić (jak zwykle) do domu.

Aha i jeszcze jedno - nie reaguj na mnie, tylko powiedz coś od siebie (nie na mój temat pajacu (o ile potrafisz - a zakładam, że nie potrafisz czegokolwiek.
A tak w ogole to co ty możesz mieć do powiedzenia, przecież nie przeczytałeś w życiu nawet jednej ksiązki od początku do końca bo zawsze pod koniec dostawałeś sraczki (znów ten dywan) i tatuś musiał zwijać Cię w brezent.

Mogę znieść wszystko - ale krytyki Marii Koterbskiej nie zniosę.
Nick:ligftu Dodano:2004-03-25 21:30:27 Wpis:No p.Zavodnick wreszcie się wzięli za Cię. Ktoś dkrył twoją schizofrenię. Jak podegrasz na organkach Koterbskiej ten duet zrobi karierę.
Nick:owca Dodano:2004-03-25 21:16:24 Wpis:zAWODNIK Ale ty jesteś po*****olony, aż cię słuchać nie można. Jakaś Koterbska, Fogg - co ty wogóle *****olisz ?
Weź się w garść i daj radę swojej osobowości. Jak się czyta twoich wypocin to mdłości biorą człowieka za gardło.
Rysiu K. Szkoda, że nie byłem na spotkaniu, dowiedziałem się za późno. Do następnego razu.
Koziołek jest tu razem ze mną, ale nie wiem co ma do powiedzenia.
D.K. Jak wróciłeś do domu i jak si.ę póżniej czółeś Rysiu ?

Od Owcy - " Wszystkie Ryśki to fajne chłopy ".
« 1 2 3 4 5 ... 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 »