"nie mów hop zanim nie powiesz hip..."


"to wszędzie dotrze, wzdłuż i w poprzek..."   |   Powrót do strony

« 1 2 3 4 5 6 »
Nick:RaDar Dodano:2008-03-14 01:48:34 Wpis::)
Nick:RaDar Dodano:2006-08-10 12:12:22 Wpis:lol, ale z ta ksiega to zes wy***al, ta ksiega powinna sie nazywac ***ac wszystkich. heheheh
Nick:WALter Dodano:2006-08-04 00:28:36 Url:www.jebac-radara.tk Wpis:Zrobilem strone podobna do tej...

www.***ac-radara.tk

zapraszam :]
Nick:waga5 Dodano:2006-07-03 20:37:47 Url:http://one6.pl/ Wpis:Cholernie mi sie podoba ta twoja strona...
Nick:RaDar Dodano:2005-12-24 15:39:19 Wpis:Naucz sie rymowac, a przy okazji pisac, chcesz byc kims, to wazne dzisiaj...

Ps. Ale zes napisal rym ! hue
Nick:RaDar Dodano:2005-12-24 15:19:30 Wpis:lol
Nick:ktos Dodano:2005-12-21 10:43:56 Wpis:Czas leci a tu wciaz tak samo
w waszych rymach tone jak w brodziku bachor
wasze plytkie metafory
pobudzaja jedynie umyslowo chorych,
ktozi, niestety, nad tym nie panuja
ktozi, jakby mogli wylaczyliby to gowno
ei waszane gadane flow do prowadza mnie
do szalu, gdzie tu widzisz ekspresje
Chcialbys wyplynac dalej miec wiecej
jedynie dla Ciebie zostalo metr dziesiec
my jestesmy od tego by sie rzucac
na glebsze wody, posluchaj
radze Ci wtul sie w poduche
zostaw produkcje, bedzie milej
suchac czegos czego nie robi sie na sile
moze mnie pamietacie
inaczej podpisac by sie bylo latwiej
ale to juz waz problem
jestem ktos i mi z tym dobrze ;]


Pozdro ...
Nick:kima Dodano:2005-11-11 19:09:40 Wpis:Nie czas i miejsce, by spać, czy leżeć, wpadnij na imprezę! Będzie nieźle. Jest okazja- szalona osiemnastka!
niezapomniane urodziny, tylko u Kimy!
Kiedy?- 25 listopad 2005 roku
wpadajcie ludzie, będziecie w szoku!
Pokój!
Nick:Brada Dodano:2005-10-19 16:41:46 Wpis:No nie dobrze, nie dobrze. Słyszałem że DISS się na mnie szykuje. (Aj ja jajjj). Jak go usłyszę dam odpowiedż. Ale gościu nie będzie miła. Z góry przepraszam. Na zawsze ZGT Sulechów. Pokój dobrym MC.
Nick:RaDar/ ZGT Sulechow ! Dodano:2005-10-11 10:11:12 Wpis:Cichooo slysze...nic nie slysze, chcialbym, zamiast tego, wole pisac, slowo za slowem, ale wiem jedno frajer i pozer, pozer i frajer hah od takich odstaje powie "...nie rob tak, tak sie nie nadaje..",nie nadajesz sie Ty dziwko, nienadajesz sie...wiesz?!
niedajesz sie do klubu, nie nadajesz sie na scene, seplenisz w ****e, zrob cos bo ja to zmienie, nie nadajesz sie na ulice ze swoimi dziecmi, piecze Cie jak szczasz, oj piecze mocno, dostales nagrode za Face, dostales "Roczna", dostales stypendium za ksztalcenie mlodych, ode mnie po pysku za zero swobody, zero...to z Ciebie jest bylo, i bedzie, troszke nizej czolo, jestes tak ***owy jak do dresow polo, a tak na marginesie kiedy te koncerty w Polsce, za granica, ja czekam...a gazety milcza, jedno powiem idz stad , nie pokazuj geby, wiem za nia jestes biedny, niestety i dla mnie niestety 1-0 dla Ciebie ty wyplynales na szeroka wode (LOL) zaliczas, ja tak nie moge, to atut gwiazdy, taki przywilej, kiedy plyta, za ile ja kupie, za ile?
Nick:RaDar Dodano:2005-10-02 12:31:15 Wpis:Stworz cos...jakas postac, byle nie prostak, taki byle glos dal, mial haryzme, wlasne zdanie, i niech na plecy mnie wy*****la jak Marcin Daniec, niech bedzie to kobieta...chodzaca podnieta, dlugieee nogi, hmm podziw, niech mi dzieci rodzi, ja i ona wiecznie mlodzi, styczen, luty, marzec...listopad, grudzien, do wszytskiego dojsc, wszystko osiagnac w trudzie...wszystko omine, wszystko pojdzie, 1,2,3 kroki nie bede anonimowy, bede jak Rocky, zapdne Ci w pamiec, i w pamieci zostane, dla was, i dla Ciebie ***u, stoj Tu, ja ide do przodu...
Nick:RaDar Dodano:2005-09-30 11:47:31 Wpis:Heh... powiem tak, tym wszystkim dla kogo bylem swoj, zapewne nie jeden chcial i z Ciebie zrobic idiote, ja siadam na nich dupa jak na fotel, co to dyshonor, jestem odkryciem jak Shinji Ono?
jestes bezwzgledny jak Hitler, slizgasz fete jak ja ikre, prawdziwe ale przykre, upadasz pod me stopy, rak taki cieply dotyk, fetysz, lateks, Gotyk?
note coraz nizsze, a ja siedze pisze, glowa coraz nizej, sen wkrada sie miedzy jawe, ktos podpowiada zaparz sobie kawe, wszystko slysze jakby koslaw, niezlepione w jedna calosc, nie oddzielam tego to czlowieka malość, 20 lat dalo cos, dalo po gebie, u gory pomodle sie, klekne, wyspowiadam,wtedy zmarszczki na czole ujrzysz, pomarszczona skore, twarz okryta bólem, byelm Tu, przezylem...cudem !

Ps. Pzdr Zewu
Nick:RaDar Dodano:2005-09-23 12:50:19 Wpis:"...nikt niepowiedzial w zyciu bedzie lekko..." a kto powiedzial ze bedzie dobrze, tam przy Warcie, Wisle, Odrze, kto powiedzial brak tu sensu, kto z was byl u kresu nerwowego wyczerpania, milo czytac Rek- Blogoslawie za i przed, pzdr erha, pozdro kret, a niech bedzie pzdr ojciec (:P), wszystko w rymy lacze, sklejam a calosc, aby gralo cos, za rok nie ma bata, bede skuteczny jak Nakata, jak na katar krople, bede flow topil sople...a ja mam tak samo jak Ty?
jestes w bledzie, slyszalem...brak powolania, to nie kosciol, ale fakt od tego sie wzbraniasz, dosc postu RaDar da glos Tu, dam go takze...., jak u Lipnickiej "...wszystko sie moze zdarzyc...", nie pytaj kiedy nagram daj ZYC, oddychac dajesz..dzieki, bierz go do reki i nacieraj, ze slowa strzelaj az peknie membrana, roz*** mi glosnik, bedziesz dobry...nie wierze cos Ci, a dlaczego bo nic nie robisz kolego, alko nie pouklada spraw, dlaczego?
niestety to nie antidotum, nie jestem obiektem handlu, nie jestem tym lepszym, jak tak twierdzisz to pieprzysz, jestem soba, niech tak pozostanie...koncert za koncertem, lubuje sie w tym, to kocham, niewazne 15zl...pieniadze- mi to brocha, wydaje je to prawda, ale wiem na co, lepiej niech raperzy niz te ****y w sejmie sie bogaca, na bilboardach zebraja z taca zaglosuj na mnie, nie jestem klownem- jestes blaznem z usmiechem Jokera, jestes smieciem takich poniewieram, powtorze jeszcze raz oni biegaja z taca, Ty biegasz za praca, brzydze sie oni traca w moich, twoich i waszych oczach, ja mam ludzi ktorym ufam, mam na to sposob, wez sie odsun, posun sie, posluchaj! wy*****alaj idz w inna strone, pies utonal lancuch plywa, powiedzenie ale wiesz tak czasami bywa, wale piwo pierwsze, drugie, trzecie dalej juz ich nie licze, dlaczego? bo wypilem kilka przyczep, czy to istotne? nie istotne bo kolejny raz tego kurestwa dotkne, studiuje na uczelni, ha czasami z wyzszym to nawet do kielni, przerwij odejdz, nie co dzien, erha dobry dzieciak, kiedy wspolna plyta trzecia? kto by to wiedzial dalbym mu tabliczke czekolady, bo ja zawsze bylem, jestem i bede za tym, podnies sie wiem...bedzie warto !
Nick:RaDar Dodano:2005-09-08 10:22:30 Wpis:Rek...RaDar, erha, kret?
Rek, przed nami, zgrani...zgrani marzeniami o... to piekne, na kolanach klekne, mysle, dlaczego wszyscy slepi, niewidomi, z talentem jak Bonin, zapomniani jak Aluminium Konin, nagrywka jedna...gdzie reszta smiejesz sie, ja takich besztam, biore grube a dla was reszta, bierzesz tak?
jestem w cieniu- ukryty, a jednak slysze od ziomka ze Jasiu, ten raper (lol) rymuje teksty od .....,tak to prawda, pisze mu na zamowienie, jest takim cieniem, pomoga mlodym talentą, ale odemnie wez to dlon przekleta, odejdz, precz, dwa kroki wstecz w tyl i odwrot, dzis TeDe/Bezele, gul, piwka przelew, piana na 2 palce, bede dzis wojowal, bede mistrzem w tej walce, bywam rzadko...zapisana kartka, bywam...rzadko !
Nick:erha Dodano:2005-07-06 23:12:08 Wpis:(CIAG DALSZY)...co sie stalo do ****y nedzy z hip hopem, czy ktos mi odpowie? wszystko schodzi na psy, juz chyba nie chce rapem zyc i spelniac z nim sny...chyba nadzieje trace, na bakier z flota, gdzie mam udac sie z moja zwrotka? gdzie to nagrac? do ktorego udac sie mieszkania, bo przeciez nie mam na studio, mowi sie trudno? nie! mowi sie gowno! jak nagrac? - pytanie...nagranie bylejakie? - *****ole! chodzi o jakosc, by z gowna wyszlo cacko, nie ma jednak tak latwo...pomocna dlon? wciaz czekam, moze ktos w koncu zauwazy wemnie potencjal, czekam...czy rozpocznie sie podziemna kariera? czekam...mam wszystko co potrzeba, bity od kreta, pozdro! texty pisane na przemian...i tylko czekam, lecz ile mozna? z czasem to bedzie choroba...ciezka i przepracowana glowa, caly czas na lekach, bo caly czas czekam...koniec! pozdro dla wszystkich znajomkow! elo! NIKR, REK - nas trzech, niedoszly projekt! pokoj!
Nick:erha Dodano:2005-07-06 23:11:44 Wpis:bez cisnien na ****zie cisne jak Verte niczym pociskiem, jak Mendel znam to miejsce, stopa, werbel, zobacz bejbe, odslona czy wejscie? wrecz smoka wtargniecie! z okna widoki niepieknie - lecz to nie wazne...dzis pojechane po maxie! kilka tatr czy tater? to tez nie wazne! dzis dzien, dis za disem? - nie pisze! peace! - dzis na swit czekaja jak swir, wplatany w wir chwil, MIR - kim bym byl gdyby...nie ma co gdybac - czuje zycie w zylach, tu i teraz, bitu petla i nastepna na patentach, geba pelna i nie musi byc piekna, jest w cipke, za chwilke bo juz nie moge...wylej? wal w szyje! albo zostaw na jutro, tez bedzie grubo, jutro kolejny zryw, raz dwa trzy! start - raz z pod nog piach, dwa - pale wroty ciach! trzy - poped jak popyt click...znow slow w pyte, szum, luz blues, nigdy ciszej! w ****e liter, licz, ile? coraz milej, wylej? za pan brat z winem wlasnej roboty nie inne...i tak caly tydzien zycie idzie na ****zie, sam to znasz nawet blizej, 10 w skali Beauforta, sztorm, szkwal, a moze orkan, oka...plynac dalej jak orka, jak powietrzna traba, tornado, spontan...w miasto droga, sprawdz to! znow nie mam czasu, stojac jak pastuch bez celu, z blizna na nadgarstku, z blizna na ramieniu, czas szybszy niz fast food, znow dla rywala punkt, kaputt! co za c***, co za gnoj, chcial sprawic bol, chcial sie tluc buc! mam klucz, dostep do slow, klasyka w glosnikach jak "livin proof" tysiace empetrojek, setki albumow, dlugopisy z tuszem, kartki z arkuszow, by sztuce ulec do rana przed biurkiem, w glowie burdel, rymy podwojne, potrojne, poczworne, niedokladne...i tak dalej, stale w szkole scalen sie ksztalce, bo tak chce, na zawsze, znasz mnie, no wlasnie...znow sie powtarzam, temat zmieniam, ema! alkohol yyeeeaaahh! ;] halo ziemia! tez masz to w genach?...posluchaj! dla wszystkich pozdro, pora nocna, prosto do was eeej postaw boolsa, kopsaj jest kosa moze byc tez czysta ostra Polska lub cos tam, nawet zoladkowa gorzka, nawet browar - tatra, tyskie, warka, pilsner, harnas, zytnie, bla bla wszystkie! nie wazna marka synek! ale postaw! nie spadnie ci z glowy korona...kolejna flaszka, do tego fanta, a moze szampan, sam pan juz nie wiem, imperka fajna, szatnia, jaka szatnia, bania straszna, z mieszkania do mieszkania, ale ja tu nie mieszkam, ja tylko w gosciach, plasam, kasam, pije bo moc mam, pije bo chce i kropka, pije do konca taka to ma postac, duzo zdrowia! stoje twardo na nogach, jedna jedyna prawdziwa droga, jedna jedyna wlasciwa opcja, jedna jedyna pora wy wyboru dokonac, kazdy dorasta, rozsadza fantazja, jazda choc to zadna okazja...jeszcze sprawdz to! - grafen walder - za***isty wynalazek, czesze strasznie, puszka czarna odstrasza jak czaszka, czesze po maskach, tego doswiadczam, tego swinstwa z ***anego Lidla...zawodowo jak Linda strzelam slowem w przeciwnika, witam! po dlugiej przerwie znow tu jestem! lipiec czy sierpien, lepiej czy mierniej? pff nie wazne, notabene - jade na bebnie, jade jak potrafie najlepiej, bez kompromisu atak, setki wpisow, NIKR akta! potega! mala scenka, dla mnie bezcenna, wrecz swieta, znana juz tu moja geba, lecz jest tu wiecej miejsca, dla kazdego pole do popisu, wiec pisz juz! notabene - podnosze cisnienie, w szybkiem tempie, jak przez internet...wszystko sie rozejdzie po kosciach, badz po kosztach, po zebach lub w efektach, wiesz jak straz pozarna rusza moja gwardia, slowna armia rusza na alarm, amba fatima bylo i ni ma?! łoj abrakadabra jak Abradab skladam, hokus pokus jak Fokus powierzchnie tnace w okol ziomus! czary mary jak Magik wiecie jestem z***em - mam *****olona schizofrenie...............kim jestem? - o mnie slow kilka, jestem kim?...eej chwila! slyszane na koncertach, nie slyszane na plytach - niestety, moze kiedys?! jakie ****a koncerty? one w Sulu nie maja przyszlosci, choc polowa typkow w spodniach szerokich, ale nie o to chodzi, to ***ane gnojki, zobacz - to tylko otoczka, fajne ubranka, ciuszki...c*** z tym! na czym innym sie skupmy...gdzie ci wielcy hip hopowcy zajawkowicze? bo jakos ich nie widze nawet patrzac na ulice, wszystko jest jakies dziwne...
Nick:RDr Dodano:2005-06-29 09:34:43 Wpis:Gdzies...gdzies jestem, jeszcze wierze, wiere juz dzien, tydzien, juz kilka lat, jedyne co pamietam to trudny start, przetasowanych sporo kart, w pamieci jedynie As, pamietasz ?
Gdzies...gdzies jestem, w strefie smierci, krece sie, stoje obok we wnece...przygladam sie, jeden na drugim, sporo trutni, kłotni, tylko nie mow mi, ze to zart, ironia badz groteska, to prawda, kpisz ze mnie to prawda?
Gdzies...gdzies jestem, jestem beszczel, sa wakacje- uslyszysz to jeszcze!
Tak uslyszysz, slyszysz, nie powtorze to wiecej, to unikat jak wlosy na pięcie, wbijam sie zrob przejscie, a najlepiej rzucam Cie na bok, jak byłem mały robilem tak z żabą, wydymam Cie slyszysz, dam Ci dyche fajnie dyszysz- metafora!
Nick:... Dodano:2005-06-01 16:10:37 Wpis:Całe moje życie

1.Ciągłe problemy - szkoła, rodzina
Wracania do domu późna godzina
I kłótnia kolejna, krzyki, ostre słowa
Drzwiami trzaśnięcie, spuszczona głowa
I łzy kolejne płyną
Całe moje życie jest wielką kpiną
Czy warto dalej te marne życie prowadzić
Są środki, aby coś na to zaradzić
Ale brak odwagi
Myśl o świecie bez mego istnienia
Kończy ten temat
Po jakimś czasie wszystko do normy wraca
A koło mego życia nadal sie obraca

Ref:Tak właśnie wygląda całe moje życie
Przegrane, z***ane jak sami widzicie
Na przyszłość nie widzę żadnej perspektywy A przyjaciel rani, to parzy jak pokrzywy

2.Skrobiąc te rymy, przepełnia mnie złość
Najchętniej głośno krzyknęłabym "dość"
Najbardziej boli gdy,
O nieszczerości przyjaciela ostatni dowiadujesz się Ty
Twego zaufania nikt nie docenił
Ta rana kręci w sercu mym dziurę
Do tej pory stanąła byś za tą osoba murem
Przyjaciel znał wszystkie Twe tajemnice
Teraz ten sekret obchodzi całą dzielnice
Za taką zdrade nie ma już "przebacz"
Nie przebłaga Cię nawet żałosny płacz
Nick:a0 Dodano:2005-05-16 21:43:36 Url:totalangel.boo.pl/flyonhel Wpis:jo, pamietasz jeszcze
oddech helu jak powietrze
juz tyle lat odkad chwile zlowieszcze
nastaly i ekipe rozerwaly
od tamtej pory nigdy wiecej
nikt z nas nie zostal malym emce
kazdy sie rozszedl w inna strone
orac wlasne pole, miec wlasna brone
kazdy na swoim dzien za dniem
bez kontaktu z drugim goni wlasny sen
o tym wszystkim co na ustach bylo
gdy za mlodu slowa sie kleilo
i co z tego pozostalo? zbyt malo...
niewiele, jeden wielki pic
kazdy pozostal jak ten widz
nie zmieniajac w zyciu nic...
czy aby na pewno?
kazdy obral sciezke wzgledna
jeden w lewo, drugi w prawo
trzeci poszedl prosto zwawo...

cyprian studiuje o kasie
na sghu sie dzis pasie
kamil wybyl do b-stoku
by sie uczyc cos o oku
norwid zaraz obok niego
kuje sie na zebowego
kropka siedzi przed ekranem
programowac jest mu dane
przerwa kiedys gdzies studiowal
potem w stany emigrowal
a tetmajer... tajemnica
nikt nic nie wie gdzie on kica...

tylko tyle z nas zostalo
plus pareslow zapisalo
prszechowane wnet w pamieci
bo to nawet dzis nas neci
lecz, czlowieku, nie w tym wieku
czas cos zrobic dzis dla czeku...$$$ ;]

pozdro. chwala ze jeszcze piszecie. cya
Nick:RaDar Dodano:2005-05-15 13:53:16 Wpis:Wiesz...****a robie hajs, zarabiam, leci pot, potem czasu brak, fuck...
Pieniadze jednak to nie wszystko, 30zl to wszystko, taczka i ogien, lece przodem, nie patrze na bok, tylko przed siebie, z Toba czy bez Ciebie, zdecydowanie wole byc z Toba, z nowa ekspresja, niewiarygodne jak czlowiek bez nog, z deska, tocze sie pod gorke z jednym kółkiem, nikt mnie nie ustawi jak figurke, nikt nie bedzie *****olil co mam robic, kogo mam sie sluchac, szukam hajsu, jak Flexxip, rewalizuje cel jak Mezo/Owal, nie jestem bokser z nazwiskiem "Powal", jestem dalej soba, dalej mysle, dalej kocham Rap, dalej przyjacielem jest erha, dalej robie bledy, omijam je, a i tak ide tedy gdzie pokusy grzech, lubie nature, lubie zielony...mech :P
Nick:MartuS Dodano:2005-05-09 17:43:01 Wpis:wow ;DDD ale fajnie rymujecie :P ja zabardzo nie umiem więc wpisuje sie normalnie :P pozdro dla wszystkich odwiedzających tą stronke a w szczególności dla erhy ;)*****
Nick:RaDar Dodano:2005-05-02 14:21:34 Wpis:Dzis sa urodziny mej dziewczyny, czas wejsc w czyny, jak czesto przechodze w czyny slysze kpiny, kwasne miny, staje sie inny, jakis agresywny, jak wiadomo za przyczyną krzywdy, i kto jest wtedy winny, kto?
moze ten co, podaje reke, jak posiadasz malo a chcesz wiecej, ile?
nie patrzysz, wszystko na leb na szyje, bieg zycia popedza Ciebie kijem, a tok egzystencji sie wije, od czasu do czasu nie pije, nie poddaje sie, choc to z Nasyk Polskik Gór, zyje szczesciem, które mam, tam oddaje serce, oddaje dusze, musze, bo chce, prawdziwosc jest wzgledna, musnieta dotykiem twoich ust, to nie mus to chec, wiele by chcialo sie postawic na mojej pozycji, a Ty idz z tym, w dupe wsadz swoje ***ane farmazony, swoje żale przelewaj dalej...
Nick:RaDar Dodano:2005-03-21 14:32:42 Wpis:Hmmm... tym wejsciem zapewne robie szal, jak klaun, dawno, dawno temu, dlaczego?
nic nie mow, prosze, taka kolej losu, dla was tylko jeden raz dojsc do glosu, dla mnie to wzgledne, ja nie po raz pierwszy i nie ostatni tu bede, za*****ol bebnem, zrob Halllas, nie do przejscia jak Gallas, w *** obroncow wokolo, jestem niewidoczny jak moro w trawie, prawie bez ruchu, jedynie...prawie, kłopotow nawiew...
Nick:erha Dodano:2005-03-13 17:21:19 Wpis:braggadacio? - prosze bardzo! mam to - o czym ty snisz...latwo - klade cie na pysk...pardom? - nie przepraszam takich jak ty...szambo? - tak rozumiem twoj styl...szmato! - tak mowia na ciebie wszyscy....fantom - nie znajdziesz mnie wsrod ciszy...slow APOTEOZA ich pokaz, do konca! ich prognoza wychodzac poza obszar, poza obiekt doznan, co jest? nie znasz to poznaj, wsrod ognia, w ****e goraca, daleko od mas, po raz kolejny popatrz dlugi jezyk, wersy, ten styl doprowadza do podniety, roz****ia do reszty jak fetysz, zaden meczennik, wolny jak mewy, rymu sterty, po raz setny i tysieczny, lepszy od najlepszych, style synek, ile? nie zliczysz zasrancu, brakuje ci palcow, pal wiecej hajsu aight!! ;] slow pirat, barbarzynca, najezdzca, pilka sie odbija z miejsca do miejsca, gram w to, bez przerwy gram, bebny i rap, to jest swiat, to jest to! gadka przez gardlo, slow karambol elo! bamboleo! heh jak zawodowiec Leon! roz*****alam mowa nie bronia...mowa ktora jest obrona i bronia...po co? [;
Nick:erha Dodano:2005-02-20 10:59:29 Wpis:co jest?na c*** te miny? jakbys w*****olil w ****e cytryny, moje rymy, dalej wpieprzasz cytryne, moje skille, kolejna cytrynka ziąą, moje floooow, nastepny episoood, jak dre i snoop, w mig przejscie zrob, jestem tu, znow, co chcesz mow, jestes wolny jak zolw,wyprzedza cie moj jeden but, bodajze lewy, ale to nie wazne, bez reszty, znow kamieniem rzut, sniegiem rzut w twoje okno, lepiej schowaj sie pod koldra a ty wychodzisz na dwor i lepisz balwana, a jaha tak wyglada twoja zabawa, bo ja go jak bezel rozsadzam, roz*****alam, RaDara pozdrawiam! nara papa ;)
Nick:erha Dodano:2005-02-18 22:08:49 Wpis:elo!nastepny remix-sprawdz to bo warto! :P

LIBER - SKARBY

wszsystko kreci sie jak karuzela...w kolko! - to samo gowno!

Tak to sie kreci: lufka - marsz do boju!
jointy, blanciny, bez luzu? - bez stresu ziomus!
zamkniety dochod, w roznym wieku kotow
pokoj! vodochlanka - sobor chlorow
polowa bez kondoma, w dloniach i czlonach
chca cos zabalowac, chca cos melanzowac
zobacz! z rusztu i z grillu nie widac drogi do dzikow
bez kitu! nie widac klesk, nie widac zgrzytow
na tym trunku zero procent? 40% i mocniej!
wychlany na potege, a nogi sciete nie mlekiem!
chudziasta kieszen, minus sto i wiecej
bez polotow i cieczek!
osrani! klatka nie pozwala posrac...
roz***ani! cios poszlo po kosztach...
niektorzy nie sa zdolni by ukrasc browka
niektorzy nie chca wiedziec, zamiast stac mozna lezec na balkonie
a ci co nie maja pieniedzy, kradna corolle
stworzeni by krasc cokolwiek! palac trawke gdzies przed domem...
popadajac w alkoholizm, pogoda dla chorych, nie jest dobrze!
ale nie wszyscy! nie kazdy pije whisky, chociaz...
garaz i dwie dziwki nie wystarczy dla wyzszych
bywa c***owo, zmarznie wszystko, nie zamaraznie piwo!...

Gdy ruuuuuszy nas leb, skacowanego dniaaaaaaaaaaa
gdy przejda fose i dorwa sie jak cham!
mamy cos czego nie zabiora naaaaaam
gdy nos przeslooooooooni ciemna pchlaaaaaaaaaa!
mamy swoje blanty
mam cos czego nie zabiora nam!...

Tniesz kradzionym maluchem polska droge a w glowie kik masz!
mechanika nie jest za***ista, jak policja
zeby tu dotrwac suniesz po piskach i lecisz!
potomkowie ludzi bez zadnego psiska bez lipy!
skryci! to policja s****esyny!
mlody dostaje masakryczny wycisk od leszczow! ktorzy maja palki na miejscu
co sie sraja, gdy ich gangsterzy scigaja
za kase wyzsza wyniszcza cie ziomek!
ojca meczy straszny kac, ma chore glowe i sra na odleglosc, morderczy strumien!
slini sie soczyscie i c*** wie - bywa roznie
ale wez przestan juz wpieprzac, gonisz prezesa, starowiesniackiego shreka
ktory sie zzygal na swoj wymarzony dywan
na samym srodku gdy na wszy wymienia sie bawolow i jeleni
i seplenisz, co mowisz dziadku? my nierozumiemy...
eeej! robactwo goni ciebie! znaja ciebie ludzie
tylko to laczy najlepiej, ale miej wiadomosc
dla nich jestes dziki! s****esyny dorwia cie widzisz
wez od corki wibrator uloz sie w tej pozycji
kiedy wleca do pokoju a ty sie zdziwisz, wszystko ***lo!
mamy cos co zostanie na pewno, dmuchane lalki ktorych nie wy***ia!
to sa lalki ktorych nie wy***ia...lalki ktorych nie wy***ia! (REFREN) błehe! ;]
Nick:erha Dodano:2005-02-18 16:02:01 Wpis:plyty, skity, bity - przy tym klasyki! byty, mity, monolity, cipy, ja i ty, dwie matematyki i cztery techniki, liczysz liczysz liczysz, bez lipy! jestem przy tym, jak nie jeden krytyk, zryty, tryptyk, pstryk pstryk, blink blink, trzy trzy trzy, teej ty! myszka miki, przyszla na te biby, nie na niby, lil kim, bij w ryj i pffffyyy! hhehe ;)
Nick:Monka Dodano:2005-02-15 12:06:28 Wpis:Dzięki Marcel dla Ciebie wielki całus.Bardzo mi sie podoba. Tnx. papa:*
Drużyna AA do dzieła!!!!!
Nick:RaDar Dodano:2005-02-15 11:23:14 Wpis:ejoł heh dobry tekst, mow słąby jam mecz bez bramek, ale oba szczere, wiesz pomagam Ci, staram sie z całych sił, niestety puste pokoje? ale nie mów ze sam bo ja obok stoje, podał dłoń, jako przyjaciel, co z tej strony mnie nie znacie, odmawiam pacierz za stracone dusze, musze?
Nie, rusze z impetem, przeslizgne sie, pizgne uf, chwila chwila, ej to juz było, kiedys bylismy rozni wiele nas dzieliło ale dochodzimy do wspólnego celu, erha jest nas dwóch, czyli WIELU!
Nick:erha Dodano:2005-02-14 16:14:45 Wpis:pewnie, no pewno - piekne? nie! *****olniete swieto! *** to! wiesz co?
nikogo przy boku, puste lokum, niestety bez powrotu, znowu...nikogo przy tobie, puste pokoje, ty sam ja sam stoje, ponownie...nikogo nie ma, puste pomieszczenia, sami bez partnera/partnerki, po raz kolejny...nikogo ****a! puste podworka, sami do c***a! czekaj i czuwaj ziomuus...sami zachwiani niczym na bani, schlani, skatowani, zblazowani, ani ani ani...pokoj! ;]
P.S. WAL TYNKI - jak mowilem - z sil wszystkich! ;d
« 1 2 3 4 5 6 »