1. Bigoreksja, czyli dbałość o mięśnie

Bigoreksja to uzależnienie, którego przedmiotem jest przesadzona dbałość o wygląd. Nie dotyczy to jednak makijażu, fryzur, ani zakupoholizmu, a przede wszystkim sylwetki. Osoby cierpiące na to uzależnienie za wszelką cenę dążą do idealnego wyglądu ciała. Zwykle jest to związane z przyrostem masy mięśniowej. Takie osoby dużo czasu spędzają na siłowni, często sięgają po wspomagacze, np. sterydy. Bigoreksja dotyka najczęściej mężczyzn oraz osób, które w przeszłości borykały się z zaburzeniami własnej sylwetki. Nałóg ten sprawia, że cierpiący postrzegają własne ciało inaczej niż wygląda w rzeczywistości, przez co popadają w obsesję dążenia do doskonałości. Często jest to niebezpieczne dla ich zdrowia, a nawet życia.

2. Hodowanie paznokci

To zaburzenie nie jest bardzo powszechne, jednak istnieje co najmniej parę osób, które na nie cierpi. Polega ono na zapuszczaniu jak najdłuższych paznokci, które z czasem tworzą grube, zaokrąglone serpentyny i przeszkadzają w codziennym funkcjonowaniu. Nałóg ten dotyczy zarówno paznokci u rąk, jak i u stóp. Osoby dotknięte tym zaburzeniem ze swoimi „osiągami”, niejednokrotnie wpisywane były do Księgi Rekordów Guinnessa. One same określają swoje uzależnienie jako hobby. Najdłuższe odnotowane paznokcie należały do hinduskiego mężczyzny i wynosiły ponad 900 cm.

3. Mitomania, czyli uzależnienie od kłamstwa

Mogłoby się zdawać, że nałóg ten niezwykle często występuje w naszym społeczeństwie. Jednak przeciętnie kłamstwo jest dla ludzi jedynie łatwiejszym rozwiązaniem, czy sposobem na unikniecie niekomfortowej sytuacji. Mitomani zaś przestają z czasem odróżniać fałsz od prawdy. Kreują bowiem wydarzenia, które w rzeczywistości nie miały miejsca, po czym zaczynają w nie wierzyć. Taką osobę nie sposób przekonać, że to co mówi jest nieprawdą. Genezy tego uzależnienia należy upatrywać w wieku młodzieńczym, kiedy to dzieci chcą zaimponować swoim rówieśnikom, bądź w dorosłości, w przypadku ciężkich sytuacji rodzinnych. Leczone jest ono przy pomocy psychoterapii.

4. Nałóg picia ludzkiej krwi

Ten nałóg brzmi niczym wyjęty z horroru, jednak tacy ludzie to nie jedynie wymysł fantazji. Istnieją co najmniej dwie osoby borykające się z tą przypadłością. Na czym ona polega? Obydwie kobiety twierdzą, że jest to nałóg, jak każdy inny. Przyrównują to do palenia papierosów czy picia alkoholu. Każda z nich potrzebuje krwi codziennie. „Pomagają” im w tym rodzina oraz przyjaciele, którzy oddają krew, aby mogły się one posilić.

5. Tanoreksja, czyli uzależnienie od opalania

Jest to uzależnienie dotykające najczęściej kobiet w średnim wieku. Jest wynikiem przesadnej dbałości o wygląd. Tanorektycy non stop poszukują sposobności do opalania. Może być to plażowanie, ale także wizyty w solarium. Podobnie jak w przypadku bigoreksji, osoby nałogowo opalające się mają zaburzoną ocenę własnego ciała. Pomimo nawet bardzo ciemnej opalenizny, nadal uważają, że są zbyt blade.