WITAJ WĘDROWCZE W NASZEJ KSIĘDZE GOŚCI

« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 »
Nick:kęsik Dodano:2005-04-12 14:17:09 Wpis:radę szczepu mozemy poprosic o jej rozpoczecie o 19. wtedy spokojnie mozemy sie spotkac u Macka. "kto jest naprawdę chętny do organizowania rajdu piastowskiego niech przyjdzie na odprawe"
Nick:pietrzak Dodano:2005-04-11 23:17:08 Wpis:hehe no tak, najpierw napisałam komentarz a potem przeczytałam reszte od poczatku, cos mi sie tym razem kolejnosc popieprzyła ale widze ze moja wypowiedz nie odbiega od pomysłów reszty i idzie w tym samym kierunku... hmmm mysle ze moze dalsze komenty zostawmy na spotkanie bo po co mamy raztrzasac sprawy "rodzinne" na tle ksiegi. przerzucmy sie moze lepiej na forum albo zostawmy wszystko do obgadania u Macka. trzymajta sie smalce :P
Nick:pietrzak Dodano:2005-04-11 23:08:45 Wpis:ok, tylko w piatek jest rada szczepu na której bedzie poruszana kwestia obozu, maja sie na niej pojawic druzynowi, starszyzna czyli praktycznie cała 71 w której sa sami drużynowi i przyboczni. No spotkanie u Ciebie est dobrym pomysłem, zobaczymy co z tego wyniknie hehe, mam nadzieje ze w koncu cos kreatywnego zrobimy, bo prawde mowiac zachowaujemy sie nadal jak dzieci które przeszkadzaja sobie na zbiorkach i gadaja co u nich w szkole czy na podwórku sie dzieje :p Jesli nie chce nam sie działac dla innych (bo nie okłamujmy sie ze za kazdym razem gdy trzeba cos zrobic w hufcu to jest: "yyyyyyyyyyyy...." okrzyk radosci, wiec moze rozwińmy siebie, Szakal jest w jakis sposób sprawdzeniem siebie, swojej odwagi i sparwnosci, teraz czas na cos głebszego, bardziej osobistego.. i pamietajcie ZHP jest organizacja dobrowolna!!! nikt do nieczego nie ejst zmuszany... inicjatywa musi wyjsc z nas samych, z potrzeby a nie obowiązku... i ciesze sie ze moge byc czyimś autorytetem :]
Nick:Maćóź Dodano:2005-04-11 22:06:04 Wpis:Słuchajcie albo nie:P w piątek u mnie w domu, o godzine 17.00 jest zbiórka... bądźcie wszyscy odwołajcie spotkania,bo to ważne...
Nick:Juliusz Dodano:2005-04-11 22:05:04 Wpis:To chyba kesik w innych druzynach bylismy!d
Nick:Maćóź Dodano:2005-04-11 22:02:58 Wpis:Teraz uwierzcie we mnie...
Nick:Szpicel Dodano:2005-04-11 22:01:23 Wpis:Maicek popieram Ciebie w 100%. Wszyscy mówią, że żadna z nas druzyna harcerska i w ogóle spotykamy sie tlkyo jak nam się chce. Ale popatrzmy na ostatnie dni. Wystarczyło że Karolina (mój autorytet ostatnio) rzuciła: spotykamy się tu o tej godzinie w mundurach" i stawili się wszyscy w mundurach... niezależnie czy wierzący czy nie chcieliśmy się pokazać , że integrujemy się, i że dla nas jako harcerzy są ważne cele i idee. Nie jesteśmy spisani na straty. W żadnym wypadku. Jesteśmy zarąbistą drużyną, która po prostu przeżywa wiek dojrzewania.
PS. Mój brat był w 35 i już to kiedyś komuś mówiałam..."ja nie zamierzam powtarzać po nim wszystkiego"

MACIEK! Jeśli chodzi o Twój pomysł to wiesz że się zgadzam ale strasznie się boję, że nie dam rady... Muszę nabrać wiary w siebie...i może okazją do tego będzie sprawdzenie moich sił na Nocy Szakala
Nick:kesik Dodano:2005-04-11 21:45:00 Wpis:by miec cel musimy meic wspolna nazwe? jak ludzie chca cos zrobic to to robia.
Nick:Maćóź Dodano:2005-04-11 21:40:21 Wpis:Mam dysgrafie nawet jak pisze na komputerze... Sens ostaniej wypowiedzi jest chyba zrozumiały... CMOK
Nick:Maćóź Dodano:2005-04-11 21:39:00 Wpis:Harcerstwo hmmm to Fucked (Fakt), że się nie harcerzyme ja tam lubie nazywą się członkiem 71ŁDW "Ogień" to takie dumne... a ci którzy nas w hufcy nie lubia nie mają samochodów (zank służby wandalizmowi)... Obiecuje jeśli kiedyś rzuce zuchy to ja bęe drużynowym 71 i oprócz zbiórek nie harcerskich (tzw. imprez) będziemy tez się pożądnie harcezryć (nie myśle o masochiźmie harcerskm, czyli Bóg, honor, ojczyzna, nauka, cnota, bo w to nie wierze) ale chodzi o to, że potrafimy jeszzce coś konstruktywnego zrobić dla naszego otoczenia, a taką możliwość daje tylko harcerstwo. Jeśli nie będziemy mieli jakiejśc cechy wspólnej to jak możemy podjąc się jednego celu... Reasumując: jesteśmy harcerzami i niemi będziemy, a jeśli nam to nie wychodzi , nie przejmujmy sie bo są gorsi od nas... bez przykładów, bądźmy politycznie poprawni... w kupie siła... ja jestem chętny do działania.. jesli jakoś sie zgramy ja napisze i przeprowadze następną zbiórke.. temat dowalny, mozę być nawet od wędrownictwie... :P Kocham moje słońce!!!
Nick:kesik Dodano:2005-04-11 20:42:12 Wpis:ta, a ile razy juz postanawialismy ze cos zrobimy? i dupa... i nic... ja jestem chetna do zrobienia czegos, ale ktos musi to zapoczatkowac, jesli Karolinie sie chce to super. Gosa pierwsza nie olala. to niektorzy ja olali i nie miala sily. nie dziwie sie jej, trudno pokierowac rowniesnikow. zrobmy cos dla siebie. ok. super, jestem za, w koncu tez znam was od n-lat i sie z wami zzylam, ale po co nazywac to harcrstwem? harcrstwo to idee, cele, itd. jesli my je zatracilismy to po co trzymac 71? zawiazmy potem towarzystwo wzajemnej adoracji. zmieni sie tylko nazwa. po co trzyamc cos, jak nawet nie mozwemy osoatnio sie spotkac wsyzscy w piatek, razem, i cos razem zrobic. wiem, kazdy to razem inaczej postrzega, ja bym chciala np,. z wami pospiewac, Pietrzak zagrac w ose madąse, a faceci posc zdobywac znak sluzby przyrodzie. jak nie bedzie 71 formalnie to wyjda z tego plusy. z konta szczepu nie ebda zabierane pieniadze na rzecz skladek 71, nikt nie bedzie nas srofolal w hufcu. no co. przeciez 35 ŁDH nie isnieje juz formalnie. a ludzie? a oni sie trzymaja razem, kto chce dizala w hufcu, i razem potrafia sie zebrac , cos razem zrobic gdzies wyjechac. heh, moze to glupie ale Ola Ż. juz w Bialym stwierdzila ze 71 poszla w slady 35....
Nick:Juliusz Dodano:2005-04-11 19:35:25 Wpis:Więc właśnie nie dysputujmy kiedy ta druzyne rozwiazemy, ale kiedy wszyscy bedziemy potrafili jednego dnia o jednej godzinie zjawic sie w jednym miejscu! I nie musimy odrazu swieczek palicz ale zrobic cos dla siebie nie wiem podam teraz na maksa debilny przykład z amerykanskich filmów dla dzieci znalesc stary bunkier i wyremontowac go i zrobic sobie tam nasz siedzibe! Wiem ze to idiotyzm ale tylko daje przykład co mozemy zrobic razem tak dla siebie. JAk to mowia w kolektywie siła!
Nick:Maćóź Dodano:2005-04-11 19:28:30 Wpis:Zgadzam się... Pietrzak ma chęci i je strasznie widać ale też jako drużynowa potzrebuje motywacji. Postarajmy się chociaż na szakalu dać z siebie wszystko... Idealni nie jesteśmy... ale jesteśmy i to się liczy... jeśli Karolina nas zbierze i da nam kopa w dupe to jeszcze coś zrobimy... Nie sądze żeby to było cos harcerskiego, bo na to nie licze... sam nie wyjde z inicjatywą zrobienia czegoś dla hufca... zrobimy coś dla siebie żeby poczuć, ze jeszcze istniejemy. Jak Juliusz zacytuje jedną z głupszych książek SF jakie czytałem: "Jeśli mają cie zabić, postaraj sie o to żeby twój mózg nie ubbrał sufitu". Nie powiem jaka to ksiązka bo stracicie szacunek dla autora.
Nick:Juliusz Dodano:2005-04-11 19:22:37 Wpis:Jak to mówia kapitan odchodzi ostatni z płonącego statku, w naszym przypadku jest odwrotnie gdyz gosa olała to jako pierwsza, ale jest nadzieja w karolinie ona ma jeszcze checi ma patent i nawet nie mowie ze zaraz bedziemy super harcerzami, ale wyjscia takie jak to pod katedre było chcociaz namiastka harcerskosci wszyscy byli w mundurach itd. BO jak to mowia IF YOU GONE DIE, DIE WITH YOUR BOOTS ON
!
Nick:Maćóź Dodano:2005-04-11 19:19:35 Wpis:Właśnie za błędy!!! :P
Nick:Maćóź Dodano:2005-04-11 19:17:42 Url:przepraszam za błęd :P Wpis:Nie popieram rzadnej ze stron... Wiem, że nasza drużyna upadłą razem z odejściem Pauliny ale czy to nas przekreśla???? Ja nie czuje się juz tym samym harcerzem co kiedyś. Jeszcze jakieś dwa lata temu wierzyłem w ideały. Chciałem prowadzić zuchy i coś wnieść do ZHP. Teraz jedyne co chciałbym mieć z bycia harcerzem to spotykać się z ludźmi, których znam od n-lat. Wiem, że nie zawsze mi to wychodzi. Nie ma tu osób winnych (:P) wszytko kiedyś ginie. Czemu przejmujemy się naszą drużyną, popatrzcie na hufiec. Tam też znajdą się drużyny podobne do naszej. Nie chce rozwiązywać 71, bo jeśli to zrobimy to po prostu się poddamy. Nawet trzymanie czegoś co jest z góry przeznaczone na zagłade jest wyrazem jakichkolwiek chęci.
Nick:Juliusz Dodano:2005-04-11 19:14:41 Wpis:Nie rozwiazujmy 71 bo po co?? Poczekajmy jak nas sami wywala wtedy chociaz ludzie z hufca beda mieli o czym gadac przez 2 tygodnie i spełnimy nasz obowiazek wobec społeczeństwa i damy im powód do obgadywania!
Nick:Szpicel Dodano:2005-04-11 16:58:07 Wpis:Harcerstwo jest wartościowe to fakt... ale proszę jednak nie stawiać znaku równoście między harcerstwem a ZHP.
Nick:kęsik Dodano:2005-04-10 21:30:54 Wpis:znow powiemy ze chcemy coz robic, i na sile to pwoeimy bo i tak nic nie zrobimy, kto chce to cos robi w swoich druzynach,a 71 to towarzystwo wzajemnej adoracji, jest bo to chyba juz przyzwyczajenie, od 7 lat w koncu jestesmy ta paczką. i racja, nie nazywajmy tego zbiorkami. harcerstwo to bardzo wartosciowa instytucja, nie zanizajmy tej wartosci. a oboz. Anka was zna i na niego i tak pojedziecie w barwach 71, ale juz druzyny moze wtedy nie byc, to nie zmieni niczego. trzymamy to bo to tez senstyment. ale ile tak mozna? zawsze wierzylam ze cos z tego bedzie ze jednak bedziemy prawdziwa wedrownicza druzyna, ale kazda wiara upada. w sumie kto chce co ma swoje druzyny gromady, tam prezentujemy godnie zhp, a tu. zakonczmy to jeszcze z honorem, a nie jak juz nic nie bedzie. no to na tyle mojego wywodu :P a Klunder... hehe... zgadzam sie zGosia.. :P to taki specyficzny człowiek ze specyficznym poczuciem humoru. :)
Nick:Szpicel Dodano:2005-04-10 20:45:37 Wpis:Wiem tylko (o ile Ci to pomoże, że tam powinno być "...weź drabinę" a nie draainę ale i tak nie wiem o c w tym chodzi... Znając Klundera to w tym sensu nie wolno szukać bo i tak nikt go nie znajdzie ;P (Tylko nie obrażaj się Łukaszu)
« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 »