WITAJ WĘDROWCZE W NASZEJ KSIĘDZE GOŚCI

« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 »
Nick:kęsik ;d Dodano:2005-05-26 19:57:15 Wpis:noooo...........

NA ŚWIĘTOCHA!!!!!!!!!!!!!!!!! :D
Nick:pietrzak Dodano:2005-05-24 13:36:10 Wpis: na świetocha ! :P sesese
Nick:macoz Dodano:2005-05-23 23:08:42 Wpis:Na Świętocha!!!
Nick:Monika Dodano:2005-05-15 15:00:05 Wpis:Ja też mogę w czymś pomóc tylko powiedzcie co moge zrobic. I powiadomcie mnie proszę o dokładnym terminie i miejscu tej zbiórki.
Nick:kęsik Dodano:2005-05-15 12:36:40 Wpis:Ja proponuje zrobic ostatnia zbiorke 71, zaprosic wszystkich co w niej mieli udzial, Pauline, moze Kole tez. w pelnym umundurowaniu. chociaz ładnie to zakończyć...
termin? proponuje 10.06.2005 by był czass na powiadomienie wszytskich ludzi, zorganizowanie sali, i wszystkich materialow.
co wy na to?
kazdy z nas moze sie czyms zajac, ja moge postarac sie o organizacje kluczy i zbiorki, ktos moze zajac sie zastepem 7 i 8 ktos 4 i 5, Oliwia 6 itd. Pauline mozna poprosic o gawęde...

co Wy na to?
Nick:Monika Dodano:2005-05-14 23:25:42 Wpis:Przeczytałam coś o zbiórce co ma wszystko zakończyć. Mam pytania. Czy będą na nia zaproszeni wszyscy, którzy kiedykolwiek należeli do drużyny czy tylko Ci. którzy ostatnio w niej działali?
Nick:GOSA Dodano:2005-05-14 19:38:35 Wpis:właśnie....dobre pytanie kęsik....
Nick:kęsik Dodano:2005-05-14 15:36:26 Wpis:to jest w koncu ta zbiorka co ma wszystko zakonczyc? 20.05 ?
Nick:Dubiś Dodano:2005-05-09 20:34:36 Wpis:przykro mi że to mósiało sie skończyć ... waśń według mnie po miedzy wami zakończy się jak każde wcześnie a jeśli chodzi o naszą organizacje nie chodzi mi tera o majówke ale naprzykład o naszą piękną antyrame uzgodniliśmy że to będzie nasza pruba i co... sami odpowiedzcie a stronka jest zbyt fajna zeby ją usówać więc Gosiu zmień nazwę na 71 Kółko Wzajemnej Adoracji "Popiół" nikt z nas nie jest bez winy...jeśli mogłabym coś zrobić wcześniej aby nasza drużyna nadal istniała to cofłabym czas bo moja rodzina się rozpada... uważajcie co chcecie ale to tylko moje odczucia...
Nick:przem Dodano:2005-05-09 14:32:00 Wpis:aby zachowac nostalgiczno sentymentalny charakter wpisow powiem tylko:

poki tchu - poty nadzieji
Nick:Monika Dodano:2005-05-08 22:46:09 Wpis:Mimo, że od dawna nie ma mnie w 71 nadal z nostalgią wspominam czasy kiedy tam byłam. 17 a później 71 to była naprawdę wspaniała drużyna, ze wspaniałymi ludźmi i jest mi bardzo przykro, że tak to się skończyło...
Nick:pietrzak Dodano:2005-05-08 22:39:17 Wpis:Kęsiku, tu juz nie chodzi o drużyne... bo 71 nie istnieje, tu chodzi o nas, o te dzieciaki co 7 lat temu sie pierwszy raz wszsytkie razem spotkały, a ich wiezi z kazdym dniem były coraz silniejsze... tylko teraz cos je przerwało, mam nadzieje ze na krótko...
Nick:kęsik Dodano:2005-05-08 20:09:53 Wpis:taak, zgadzam sie, jestesmy grupa przyjaciół ktora skłócił jeden głupi incydent.
Ale my już dawno nie jestesmy drużyną harecrską, dlatego jestem za formalnym rozwiązaniem. po co kryć sie za pozorami?
mozemy zalozyć kółko wzajemnej adoracji, a bycie drużyną do czegoś zobowiązuje. moze jestem zbyt harecrska ale nic na to nie poradze. nam wszystkim sie poprostu nie chce. co po niektorym chce sie spotykac razem i cos robic, ale nie ma to nic wspolnego z harecrstwem wiec po co drużyna?
nie powiem, przez te 7 lat bardzo sie zzylam z nasza druzyna, i bardzo mi przykro ze ma sie rozwiazac (jak to mi oznajmiono). ja bym chciala dzialac wędrowniczo, po harcersku, ale wszyscy nie chca, tylko co poniektorzy, nie mozemy reszty zmusic. ile razy juz probowalismy? zawsze przegrywalismy sami ze soba :/ ostatnia proba chociazby... pierwszy punkt byl o antyramie, i juz tu poleglismy... jestesmy optymistami... ale tu trzeba patrzec realnie...

:(
Nick:pietrzak Dodano:2005-05-08 09:24:27 Wpis:oo Przemo... :] no chłopak madrze gada, ale jeszcze raz powtórze... musimy wszyscy chciec, nie pojedyncze jednostki... to tak jak z liberum veto, jedna osoba moze doprowadzic do zerwania sejmu, tu jedna osoba (nie mam nikogo na mysli oczywiscie tylko to taka przysłowiowa) która bedzie na "nie", spowoduje iz nie bedziemy tworzyc tego samego zespołu, a wiec zacznie sie wszystko od nowa dotąd az pozostana tylko ludzie, którzy wiedza ze zawsze bedą przy sobie. i jescze takie wtracenie... z rozmów z Szefem naszym, jesli to ma byc sztuczne po to by tylko było... nie ciagnijmy tego
Nick:Szpicel Dodano:2005-05-08 00:11:35 Wpis:DZIENKI PRZEM za włączenie się do dyskusji... nareszcie osoba obiektywnie myśląca w tej sytuacji...

Kurczem zgadzam się z Pietrzakiem, że żeby ta drużyna przetrwała to musimy niestety wszyscy w tym pomóc....zamknąć DUMĘ głęboko w komórce jakieś, zakopać bezsensowne topory wojenne ( i tak za jakiś czas nie będzie nikt wiedział nawet dlaczego i od czego to się zaczęło) i wziąć się w garść...

Kurczem ja wiem, że mozęcie mnie teraz wyśmiać, ale takie jest życice... mówcie co chcecie, ale ja wiele razei traciłam nadzieję przez swoje postępowanie kierowane emocjami i paliłam przez to za spbą mosty... bardzo tego teraz żałuję i cały czas nie mogę zapomnieć o tym, jak głupio postąpiłam w niektórych sytuacjach...
Nick:Przem 1 more time Dodano:2005-05-08 00:07:39 Wpis:dodatkowo proponuje zeby niektorzy ludzie schowali swoja dume do kieszeni bo to nie jest w tej chwili najwazniejsze. nie chodzi o to kto zaczal i kto zawinil ale kto bedzie madry i pierwszy wyciagnie reke do zgody. glupia sprawa zeby dorosli ludzie zachowywali sie jak dzieci - opamietajcie sie.
Nick:Przem Dodano:2005-05-08 00:03:46 Wpis:ehh panny. widze ze przem musi wkroczyc do akcji bo mocno zamulacie. cos tam powial kamikadze boski wiatr od strony morza i przyniosl nowine ze jakies scysje tutaj. znacie sie od tylu lat a jeden incydent jest w stanie zrujnowac wasza przyjazn. brawa brawa dla harcerz. wstyd i hanba.
Nick:pietrzak Dodano:2005-05-07 15:04:04 Wpis:i ja mimo mojej checi i wiary w nasza druzyne jaka posiadałam, nic juz nie moge zrobic, to ja i Wy musicie chciec i pokazac sobie kim jestesmy dla siebie, ale to juz za pozno... kazdy sie przekonał, takie moje zdanie
Nick:pietrzak Dodano:2005-05-07 15:01:35 Url::((( Wpis:wraz z 71 konczy sie wszystko... jednak to ona nas tylko trzymała, a gdy jej nie ma kazdy zrozumiał komu jest tak na prawde potrzebny....
Nick:Maćóź Dodano:2005-05-07 00:07:14 Url::(( Wpis:Nie napisze co może być żałosne....
« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 »