Witamy w Księdze Gości

« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 »
Nick:pepsiu18 Dodano:2007-10-10 14:25:57 Wpis:czesc,widze ze cos nie zagladacie do ksiegi gosci.Mam pytanko czy po braniu sterydow sie tyje i jeszcze wazne pytanko?Czy w polsce mial ktos usuwana grasice laparoskopowo?Bo ja wlasnie do takiej sie szykuje prawdopodobnie
Nick:pepsiu18 Dodano:2007-09-27 23:40:51 Wpis:jak juz wczesniej pisalam przebywam za granica,biore od dwoch tygodni sterydy i jest naprawde dobrze,jest to calkiem inny lek niz w polsce i calkiem inna metoda leczenia.Gdyby ktos chcial o cos zapytac to bardzo prosze,biore tez mestinon ale on nie bardzo pomaga dokladnie na wymowe a bylo naprawde fatalnie teraz mowie o 80%lepiej a dopiero dwa tygodnie.Pozdrawiam wszystkich
Nick:zoja Dodano:2007-09-27 22:29:24 Url:- Wpis:Przeraza mnie to co wyczytalam,narazie mam nadzieje ,ale zobacze co bedzie
Nick:GOCHA Dodano:2007-09-26 07:52:34 Wpis:DO ALICJI!
Droga Alicjo, ja tak samo mówiłam.Moją pasją było rysowanie,malowamnie.Akademia Plastyczna odpadła, gdyż nawet ołówka nie potrafiłam utrzymać w ręku.Jeżeli chodzi o sport, to nie jest tak jak myślisz.Ja grałam w kosza,biegałam,chodziłam na siłownię.Brałam nawet udział w mistrzostwach w badmintonie i nigdy nie zajęłam miejsca dalszego niz trzecie.Tak przez 6 lat.Nie załamuj się.Wszystko zależy tylko od Ciebie!
Nick:Cira Dodano:2007-09-22 23:42:22 Wpis:To Tereniu ze my nie robimy reklam ,a to jest nasza strona . Jak chca reklamowac maszyny to kosztuje!!!!!!!!!
Nick:Teresakorz Dodano:2007-09-22 17:45:47 Wpis:wiecie , jakby mi miastenia przeszla to ja se nie tylko buty moge owinac ,, ale co tam bedzie trzeba ,, a tak w ogole co ma piernik do wiatraka ?
Nick:pepsiu18 Dodano:2007-09-21 10:23:57 Wpis:cześć cira.nawiazuje do reklamy ochraniaczy na obuwie,to jest poprostu szczyt,nie mam pojecia co za idiota to umiescil to moze faktycznie zamowmy cala churtownie tych butow i bedziemy robili aukcje,buty dla chorych na miastenie,"kup a poczujesz sie lepiej"przy jednej parze oczy ci sie podniosa,po drugiej oddech sie zmieni,a po wyzej dziesieciu odzyskasz mowe i bedzie coraz lepiej.Powiem tak a bezposrednia jestem.Spadaj ****a debiliu z twoimi foliami.
Nick:Cira Dodano:2007-09-20 14:17:13 Wpis:Czy to jest dla nas Miastenikow?kazdy powinien miec ta zgrzewarke w domu? No moze bedziemy owijac buty i nie trzeba wiecej lykac tabletek? to jest ciekawe. To jest ostatnie swinstwo wykorzystywac chorych ludzi zeby oglosic swoja reklame! Uspokujcie sie!!!! i dajcie nam spokuj.
Nick:Iwonka Dodano:2007-09-18 19:43:52 Wpis:Witajcie Kochani.Jeszcze do niedawna myślałam ze jestem jedyna na tym świecie,wiecie jak nazywalam swoja wade wymowy gdy mnie atakowalo,trace mowe.Mysle ze kazdy to jakos nazywa.Traktuje te wypowiedzi bardzo powaznie i az mi na sercu goraco jak piszecie do mnie na gg a posypalo mi sie troche wiadomosci,to tak troche jakby kazdy z nas byl psychologiem dla kazdego z nas,was.Czuje sie jakbym pisala pamietnik.Pamietam ze zamykalam sie w swoim pokoju,plakalam i myslalam zeby byl chodz taki jeden czlowiek na swiecie jak ja,który powie nie martw sie stara ja wiem co ci jest.Tak trudno to wszystko opsac w kilku zdaniach,poprostu sie nie da.Mysle tak sobie czy ja cierpie za grzechy a troche ich popelnialam.Na poczatku nie zdawalam sobie sprawy z powagi sytuacji,jeszcze pare dni temu wyszlam z depresji.Dzis bylam na poczcie i widzialam niepelnosprawnego mezczyne,ciemny chyba arab,tak stal sobie z opuszczona glowa i wykonywal takie ruchy ze plakac sie chcialo,popatrzylam na niego i normalnie na glos powiedzialam chlopie wspolczuje ci to ja jednak jeszcze nie jestem tak chora.Może oswajam sie z mysla ze mam miastenie,moze zaczne walczyc,tak naprawde zawsze walczylam ale w pewnym momenie sie poddalam.
Nick:agata74 Dodano:2007-09-18 12:40:50 Wpis:Pepsiu,dziekuję bardzo za odpowiedź. Teraz jak cos będę juz pisać na Forum ale jeszcze tylko szybko dodam,że byłam u doktor Strugalskiej 3 tygodnie temu i i wtedy wg jej słów było "doskonale"!! Cos złego odczułam dopiero tydzień temu i dlatego nie wiem co robić..... Szlag by to Buziaki!
Nick:Cira Dodano:2007-09-17 20:07:55 Wpis:Moje kochane Miasteniczki ,bardzo was prosze piszcie na forum.Z ciekawych rad i doswiadczen moga uczyc sie tez inni. Na forum wchodza wszyscy prawie codziennie ,tam tez osoba nie zarejestrowana nie moze sobie bazgrolic co mu sie podoba .Tam tez mozna poczytac rad doswiadczonych miastenikow.Z powazaniem Violetta
Nick:pepsiu Dodano:2007-09-17 19:29:46 Url:miastenia pl Wpis:cześć Agatko.Przeczytałam o twoich obawach i miałam cos podobnego,mianowicie gdy bylam wciazy wszystko mi przeszlo a potem nagle zaczely mi omdlewac nogi,od razu ten dziwny lek Boże to sie dzieje znowu to sie czuje od razu nie wymyslasz tego sobie,nie chcialabym cie zalamywac poniewaz moj przypadek jest inny poniewaz 8 lat nie leczylam sie nie wiedzialam co mi jest poprostu nikt nie umial mi pomoc,i przez ten caly czas nigdy nie bylo mi lepiej,teraz zaczelam brac leki i mysle ze mi pomoza,bardzo cie prosze zglos sie do lekarza nie czekaj na najgorsze,pomimo ze nie jestem w najlepszym stanie zycze ci jak najlepiej i pocieszam.iwona
Nick:agata74 Dodano:2007-09-17 16:05:04 Wpis:Hej wszystkim!Bardzo dawno nie pisalam ale teraz mam maly problem i chcę go z Wami skonsultować. Otóż choruje od 5 lat na miastenię, mialam dwa poważne przełomy
(ostatni 2,5 roku temu), ale między nimi czuję sie prawie doskonale Niestety, od tygodnia mam wrazenie że słabnę, zwłaszcza nogi,choc niby poruszam się normalnie. Za 2 tyg. mam lecieć do Edynburga odwiedzic koleżanke i juz sie obawiam ,ze nie dam rady Czy możliwe ,ze moje rzekome oslabienie jest chwilowe i np. spowodowane zmianą pory roku? Jeśli ktoś z Was przechodził przez podobne "zawirowania" to byłabym wdzięczna kilka słów porady.
Pozdrawiam goraco. Trzymajcie się
Nick:Iwonka Dodano:2007-09-16 13:20:56 Url:www.miastenia.pl Wpis:cześć kochani.Mam na imie Iwona i choruję na miastenie 8lat,świadomie 3 miesiące.Mój problem jest taki że jeszcze do nie dawna myślałam,że jestem jedyna,tak się bałam świata,ludzi,samej siebie,dzień zaczynał się koszmarem i takim się kończył.Ciągle zadawałam sobie pytanie i nadal je sobie zadaję Dlaczego ja,dlaczego właśnie ja?Mieszkam w chwili obecnej za granicą,dokładnie w Anglii,tutaj leczono mnie na żołądek,aż w końcu udałam się do Polski i tam postawiono diagnozę Miastenia,nie uwirzycie ale ucieszyłam się że będę żyła bo podejrzewali stwardnienie rozsiane.To były moje najgorsze dwa tygodnie w moim życiu.Miałam już taki stan że nic tylko sie dobić.Mam małą córeczkę 10miesięcy,zaszłam wciąże nieświadoma swego stanu ale szczęśliwa oczekując dziecka i że wszystkie moje objawy zniknęły,zapomniałam o koszmarze,jednak tylko na 9miesięcy bo powrót nastąpił zaraz po porodzie.Biorę mestinon i teraz tutejsi lekarze dali mi sterydy,inne niż w polsce i całkiem inna metoda leczenia.Tutaj jak się dusiłam jedzeniem chłopak zawiózł mnie do szpitala patrzyli na mnie jak na głupią i kazali jeść chleb żeby tamto jedzenie poleciało dalej.Ratunku...Chciałam ich pozabijać.Chciałabym ustrzec wszystkich którzy przebywaj anp.w Anglii chorjący na miastenię.Tu się umiera.Zanim umówią cię do lekarza to trwa ze 3miesiące,zanim badania nastepne 3.naztomiast w polsce nie wykryto u mnie grasicy,tu owszem.Czekam na działanie leku bo jak narazie to oczy mi się dżwignęły i jem ale ta wymowa doprowadza mnie do szału.Namieszałam tu nieżle ale myślę że zrozumiecie co mam na myśli.Staram się żyć dla mojej ukochanej córeczki,przyszłego męża i ukochanej rodziny która bardzo mi pomaga.Mam tylko jedno wielkie marzenie.Nie pragnę fortuny złota,jedyne czego chcę to móc wziąść moją córeczkę na ręce i bez obaw że ją upuszczę.Jedyne moje marzenie wyzdrowieć.Jeśli ktoś chciałby pogadać oto mój nr.gg5225248
Nick:Cira Dodano:2007-09-16 10:11:03 Wpis:Myszka czy skiberek zastanow sie .Wydaje mi sie ze na reklame Wysokich tatr i wogule na reklame to jest nie ten adres. My piszemy tutaj o powaznych tematach ,i prosze nie zajmowac nam miejsca reklamami! Z powazaniem Cira
Nick:Ann Dodano:2007-09-16 10:03:17 Wpis:Iwonko ! - opisz .. czekam . Razem jest razniej i lżej znosić sytuacje ...
Nick:skiberek Dodano:2007-09-16 00:17:04 Url:www.tatrywysokie.pl Wpis:fajna strona
zapraszam również na www.tatrywysokie.pl
Nick:iwonkq Dodano:2007-09-15 20:12:50 Url:www.miastenia.pl Wpis:chcialabym opisac swoj problem
Nick:joltar Dodano:2007-09-15 18:37:23 Wpis:Asiu, rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale nie poddawaj się , miastenia kiedyś odpusci.. Jeszcze zrealizujesz swoje plany i spelnisz marzenia. Bądz dobrej myśli.
Nick:Ann Dodano:2007-09-15 18:15:27 Wpis:Witaj Asik ... Jesteś wspanialą dziewczyną ... Kilka razy czytałam Twój wpis . Moja przyjaciółka Monika wykonuje zawód, który Ty wybrałaś , duzo mi opowiada o swoich uczniach , podopiecznych .. Masz rację ten zawod wykonują albo wybrańcy albo ludzie o wielkim sercu ... Miłosierdzie , współczucie , bezinteresowność , wszystkie cechy które nakazują pomagać drugiemu człowiekowi są wpisane w ten zawód ..oprocz wielu innych ...
Jesteś młodą osobą , kochającą ...uczuciem świeżym , uczuciem godnym ludzkośći ... Widzisz czasami człowiek potrzebuje coś w życiu przejść , doświadczyć aby móc odczuwać drugiego człowieka -jego ból , jego potrzebę miłości , zrozumienia , rozmowy chociażby nawet ...
Życzę Ci wielu sił ... takich jak na egzaminach - czyli na 5...Jesteśmy z Tobą . Odzywaj sie, pisz , dziel sie swoimi odczuciami , będzie łatwiej ...Mi to pomaga . Pozdrawiam ...
Nick:Asiek Dodano:2007-09-07 17:59:55 Wpis:To jeszcze raz ja w poprzedniej wypowiedzi nie wspomniałam o osobach dzieki którym wartko się cieszyc każdym dniem. Mam wspaniałego męża, rodziców, teściów oraz przyjaciółki (chociaż ich grono się zawężyło)na których mogę polegać i rozumieją moje gorsze dni. Chciałam z tego miejsca serdecznie pozdrowić Dorotę i Kasię na które zawsze mogę polegać i dzięki którym cały czas mam wiarę w ludzi i ich dobro i zrozumienie. całuski dziewczyny
Nick:Asiek Dodano:2007-09-07 16:28:00 Wpis:Witam wszystkich miasteników:) Miastenię u mnie zdiagnozowano na początku czerwca 2006 roku kiedy przygotowywałam się do obrony magisterskiej. Z objawami ogólnego osłabienia, opadania powiek, podwójnego widzenia, zaburzeniami głosu i przełykania trafiłam do szpitala. Strasznie się zdenerwowałam bo to nie był czas ani miejsce na chorowanie, byłam kilka miesięcy po ślubie, z planami na pszyszłość, z wielką chęcia pracowania w zawodzie oligofrenopedagoga ale to wszystko runeło w jedna chwile. Na obronę jechałam prosto ze szpitala, dostałam przepustke bo miałam tyle samozaparcia żeby zdawać. I dobrze zrobiłam bo obroniłam się na 5 a w późniejszym terminie nie byłabym w stanie. Leczę się u dr Strugalskiej jak większość z was. Na początku nie mogłam się pogodzić z diagnozą, prowadziłam dotychczasowy tryb życia ale mój stan szybko to zmienił. We wrześniu przeszłam tymektomie w zakopanym, po miesiącu wlewy dożylne czyli immunoglobuliny, biore sterydy i azatiopryne i mestinon. Jestem na rencie. Przez ponad pół roku byłam przykuta do łóżka, z ledwością się poruszałam, schudłam i byłam cała popuchnięta. Najgorsze jest to że stałąm się mało atrakcyją koleżanką, jakby gorszym podgatunkiem. Paradoksem jest to że na studiach uczyli mnie jak należy traktować osoby niepełnosprawne, jak ważne jets wsparcie najblizszych, że należy wpajać im ich ważność, bycie potrzebnym, oraz okazywać im godność na miare 100% człowieka a nie wybrakowanego ale tak robią tylko nie liczni.Wiem nie tylko z teorii jak to jest ważne.Gdyby nie rodzina to bym zwariowała. Codziennie staram się zaakceptować i nauczyć się zyć z tą chorobą. Ona jest już cześcią mnie, moją drugą "twarzą". Kiedy jestem wesoła, silna i ładna to jetsem ja Asia. Kiedy zaś zrezygnowana, popuchnięta, powyginana z bólu to jest miastenia. Te dwie twarze potrafi rozpoznać tylko mój mąż, kocha jedną i drugą.
jeżeli macie pytania lub po prostu chcecie z kimś pogadać to piszcie do mnie:)
Nick:myszka Dodano:2007-09-01 00:34:09 Url:http://www.tatrywysokie.pl/ Wpis:polecam
zapraszam równiez na moja strona
Nick:monika Dodano:2007-08-31 17:30:05 Wpis:witam wszystkich miasteników.ćzy ktoś jest zrakowa lub okolic chetnie bym poznała kogoś z tą chorobą.pozdrawiam
Nick:efunia Dodano:2007-08-25 18:01:54 Wpis:szczerze... albo nie umiesz szukać, albo pomyliłeś strony...
Nick:teresakorz Dodano:2007-08-24 16:47:16 Wpis:Jak szukałes kabaretu, to nie ten adres
Nick:mds3 Dodano:2007-08-21 22:12:14 Wpis:Pozdrowionka dla wszystkich!!! Trzymajcie się dzielnie!
Nick:Gocha Dodano:2007-08-21 16:31:32 Wpis:Kochani Miastenicy! 21 lat temu zmarła na miastenię 21-letnia Dorotka z Głuszycy (nie pamiętam już nazwiska).Była pełna życia i optymizmu.Nie miała rodzeństwa, była jedynaczką.Przepraszam,że o tym piszę, ale ona pewnie tam na górze cieszy się, że o niej ktoś jeszcze myśli.
Nick:GOCHA Dodano:2007-08-20 08:55:12 Wpis:DZIĘKUJĘ SERDECZNIE WSZYSTKIM ZA SŁOWA OTUCHY, WSPARCIE DUCHOWE. WIEM, ZE BYWAJĄ TE GORSZE MOMENTY I TE LEPSZE. W CHWILI OBECNEJ JEST TEN GORSZY. BYĆ MOŻE NADEJDZIE TEN LEPSZY. POZDRAWIAM !!!
Nick:Teresakorz Dodano:2007-08-19 19:44:23 Wpis:Gosiu , jestem tak jak Ty 20 lat chora na miastenie . Czasem jest tak , ze wali nam sie caly Swiat , wszystko , wydaje nam sie ze jestesmy sami . Mialam kilka takich zakretow , ale kiedy ochlonelam zobaczyłam ze nie jestem zupełnie Sama , ze sa i inni , ze nie wszystko stracone . Gosiu zycze Ci , i hartu ducha , zdrowia , i nie poddawaj sie , bedzie dobrze , UWIERZ W SIEBIE , JESZCZE RAZ .
Nick:Ann Dodano:2007-08-18 11:18:18 Wpis:Witaj Małgosiu ... Jestem pod ogromnym wrazeniem czytając Twoje słowa ... Mocne , wypełniające całe moje wnętrze ...Przeżywam to , chciałabym Ci pomóc , nie wiem jak ...Napisalaś o sobie w Ogromnym skrócie ...a jakże wiele . Wszystko poukładałam w scenariusz . Dbałaś , starałaś się , dałaś z siebie wszystko...Dlaczego , dlaczego tak musi być ...Przecież Ty zasługujesz na dużo , dużo więcej ...
Nick:GOCHA Dodano:2007-08-17 09:11:39 Wpis:Witam i pozdrawiam wszystkich miasteników.Jestem "nowa" na tej stronie, ale "stara" jesli chodzi o staż miastenii.Cieszę się, ze jest taka strona i ze mozna porozmawiać. Kiedy zachorowałam 21 lat temu nie miałam nikogo z kim mogłam pogadać o tym co się stało.Nawet w klinice byłam jedyną osobą. Pozdrawiam raz jeszcze!!!
Nick:aga Dodano:2007-08-16 02:28:44 Wpis:pozdrawiam jeszcze raz pacjent po tymektomi w Zakopanym i nie tylko ...dużo uśmiechu i pogody ducha pozdrawiam -personel
Nick:ursa Dodano:2007-08-08 16:26:32 Wpis:czesc. POZDRAWIAM WSZYSTKICH MIASTENIKOW
Nick:iza Dodano:2007-08-05 23:16:46 Wpis:witam wszystkich miastenikow i nie tylko-jakos malo wpisow ostatnio no ale sa wakacje!pozdrawiam i milych wakacji!!
Nick:WaldekK Dodano:2007-07-13 22:56:23 Wpis:Witam wszystkich! Nazywam sie Waldek mam 25 lat i pochodze z Raciborza, tez jestem chory na miastenie, swiadomie 15 lat od postawienia djagnozy, pierwszy raz od kilkunastu lat widze ze nasze grono jest calkiem nie male. W moim miescie prawdopodobnie setem jedyny, wiec jest mi niezmiernie milo do was dolaczyc na forum! poniewarz poznac was jest dla mnie czyms nowym i straszenie ciekawym, jezeli macie jakies pytania co do mg piszcie bez wachania. POZDRAWIAM WSZYSTKICH (podziekowania dla osob ktore zalorzyly te strone, calkiem nowe doswiadczenie)
Nick:Madzik Dodano:2007-06-19 18:47:19 Wpis:Witajcie po dlugim milczeniu.W lutym tego roku(dokladnie 21)przeszlam w Zakopanem operacje usuniecia grasicy,kazdego kto sie waha bede z czystym sumieniem namwiac na ZAKOPANE.Cudowni lekarze,wspaniala opieka,nawet salowe jakies takie inne niz w innych szpitalachFizycznie dochodzilam do siebie 3 miesiace w trakcie ktorych nastapily powazne komplikacje.W masakrycznym tempie zaczela mi sie zbierac woda w oplucnej,do tego stopnia ze sie dusilam,mialam wrazenie ze tone i nie moge zlapac oddechu.Nie wiem..byc moze zbyt wczesnie wyjeto mi dreny po operacji,ale to byl prawdziwy koszmar:/
Oczywiscie szpital i punkcje przez tydzien czasu z obu stron.Za kazdym razem odciagano mi 2 litry z jednego!W nocy spalam na siedzaco bo wtedy plyn sciekla nizej i ciut lepiej mi sie oddychalo.Cudem uniknelam ponownego drenazu.Nie winie absulutnie lekarzy z Zakopanego,zoperowali mnie po mistrzowsku,byc moze moj delikatny organizm goil sie dluzej i stalo sie jak sie stalo.
Wtedy przez chwlke zwatpilam czy podjelam wlasciwa decyzje,potwornie sie meczylam,do tego potworny bol swiezych ran,kazdy oddech to jakby ktos cial mnie zyletkami w srodku.Ale teraz po 4 miesiacach wiem,ze gdyby bylo trzeba,poszlabym sie pociac raz jeszcze,ale tylko w ZakopanemZeszlam do 2 mestinonow dziennie,gdzie bralam przed operacja 5 a nawet czasem wiecej.Z dnia na dzien jest lepiej.Mam malutka kreseczke na szyji,ktora prawie nie rzuca sie w oczy i nizej na mostku,ale ta jest schowana pod stanikiem i tylko ja o niej wiemPrzeszlam juz wszytskie stadia tej choroby,lezalam pod respiratorem,pod sonda,nie moglam jesc ani pic,opadaly mi powieki i musialam je trzymac aby poogladac telewizje-rodzice mnie ubierali,wozili na wozku do toalety,czesali-sama nie zrobilabym nic.Czuje ze wygralam z miastenia,a walczylam 13 lat.....Moze nie wygralam bo to dopiero 4 miesiac,ale wiem ze ustepuje i w koncu daje mi pozyc.Wszystkim zycze wytrwalosci,nie mozna nam sie poddac,trzymajacie sie))
Nick:katharinka85 Dodano:2007-06-14 21:41:53 Wpis:witam wszystkich gdy w marcu uslyszlalam ze jestem chora na miastenie bardzo ale to bardzo balam sie tego co mnie czeka i jak bedzie wygladalo moje zycie teraz po 3 miesiacach (jestem na encortonie i mestinonie) moge powiedzieciec ze moje zycue wyglado PRAWIE tak samo- wszystkie objawy zniknely tylko ze te upaly troche daja w kosc wiem ze musze z nia zyc ale nie moge sie jej poddac... pochwale sie tez ze zdalam dzisiaj ostatni egz i zaczynam wakacje buziaczki
Nick:Ann Dodano:2007-06-14 17:47:27 Wpis:Też Piotrze nie doszłam jeszcze , ze tu ludzie piszą , o tej Wenezueli to nie wiem co sądzić ...szukam dalszych wieści ...A to ciekawe.. . Miastenia ma rożne oblicza.
Nick:'iga' Dodano:2007-06-13 20:00:25 Wpis:czesc, bardzo milo tutaj na stronce.
wielkie szczere gratulacje dla moderatorow (moderatorki?) forum!! to cos naprawde fajnego.
ja jestem teraz w kropce, mieli mi robic badania, mam skierowanie do szpitala... ale jest strajk lekarzy, wiec nie przyjma mnie narazie do szpitala, jestem z woj łódzkiego, mam sie stawic w Łodzi w szpitalu 'Barlickiego' ale jest strajk...
dzis pani doktor jak dzwonilam, powiedziala ze WAM przyjmuje i zebym poszla, bo to jest narazie podejrzenie mastenii, teraz po lekku mi sie poprawilo. jest okej, dzis tylko podwojnie widzialam-udreka, bo musze sie poruszac samochodem, wiec jak jade to sobie lewa reka zaslaniam oko i jade do celu, by nie spowodowac wypadku.
sama nic nie wiem, jest lepiej bo mowie, ciesze sie ze normalnie mowie.
moze to nie miastenia, bo mi sie tak szybko po leku (mytelase)poprawilo
jejku jestem w takiej kropce ze szok
mamy taki kraj, taki rzad ze nie moge isc na badania
bo do WAMu trudno bedzie....a prywatne badania to chyba drogie, prawda
pozdrawiam serdecznie
« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 »