Witam serdecznie

Na początek kilka słow wyjaśnienia. Chciałabym ustosunkować się do swojej wypowiedzi, która niestety, ale została opacznie zrozumiana. Z mojego komentarza wcale nie wynika, że odmawiam prawa do użytkowania sali przy ul. Niegłowickiej osobom starszym i przyznaje szczególne przywileje młodziezy. Używając sformułowania "przede wszystkim" moim celem nie było dyskredytowanie osób starszych i odmawiania im prawa do sali. Na potwierdzenie przytoczę swoje słowa: "... powinna służyć wszystkim mieszkańcom..." (sala). Proszę zatem o uważniejsze czytanie moich komentarzy i niesugerowanie pozostałym uczestnikom forum, że chcę kogokolwiek wyróżniać. Nigdy nic podobnego nie napisałam. Chciałam jedynie zwrócić uwagę na fakt, że udostępnianiu sali starszym nie towarzyszą niepotrzebne emocje, które są obecne w przypadku młodziezy. Przyznacie, że pozycja przetargowa pełnoletniej młodziezy nie jest taka sama jak starszych. To tak gwoli sprostowania
A propos zasad wynajmowania sali. Całkowicie zgadzam się, że reguły wynajmu sal powinny być respektowane przez organizatorów. Zastanawiam się jednak czy sa one udokumentowane? Sądzę, że warto byłoby zdobyc się na tak niewielki wysiłek i owe zasady sformalizowac na papierze. Dzięki temu uniknie się kuriozalnych sytuacji, w których osoby niepełnoletnie będą wyrażać chęć bycia organizatorem imprez. Poza tym weryfikacja potencjalnych organizatorów będzie transparentna i niebudząca watpliwości kogokolwiek. Każdy będzie wiedział jakie kryteria trzeba spełnić, aby móc wynając salę. Uniknie się "naciągania" rzeczywistości i tuszowania pewnych działań. Każdy będzie traktowany w ten sam sposób.
Na koniec chcę odnieść się do kwestii opłat za wynajem sali. Rzeczą oczywistą jest, że opłaty musza być i nie powinno to nikogo dziwić. Zastanawiam się jednak czy w przypadku gdy organizatorami imprez przy sali przy ul. Niegłowickiej są osoby dorosłe, opłaty za wynajem są uiszczane. Śmiem twierdzić, że gdyby istniała dokumentacja wynajmu sali do wglądu każdego zainteresowanego (kto, kiedy, za ile, w jakim celu), to tego typu pytanie było zupełnie bezzasadne. Byłoby, ale nie jest. Pozdrawiam
