a ja uwazam, ze Darek K powinien grac caly mecz do konca a boisko powinien opuscic Darek S poniewaz w tym meczu byl najslabszy, nie dosc ze razil niecelnymi podaniami to moim zdaniem jego miejsce jest na obronie pozdrawiam wierny kibic

Czytam i nie mogę uwierzyć... DK07 pisze że na treningach jest tak a nie inaczej, żę nie ćwiczy się stałych fragmentów gry itp. Ja odniose sie tylko do kilku jego uwag. Po pierwsze, powiedz mi jak u Ciebie jest z przyjęciem piłki?? Miałem okazje widzieć wasz mecz... w 80% przyjęcie pilki przysparza problemy, poprawiacie przyjęcie po 3 razy zanim przygotujecie sobie pilke do dalszej gry... Co do rzutów roznych, zeby je cwiczyc trzeba miec przynajmniej jedna osobe która bedzie w stanie powtarzalnie dobrze wrzucic piłke. Dopiero pozniej można cos robić w sprawie ustawienia. Po co mowić o ustawieniu jesli raz pilka spada na 16 metrze, raz przelatuje przez pole karne, lub wogóle do niego nie dolatuje. Po drugie piszesz cos o przekazywaniu krycia, czy trzeba to trenować?? nie potrafisz powiedziec koledze ze zmieniacie krycie? No chyba ze oczekujesz ze ktoś Ci to podpowie... Wasze aututy to szybkosc napastnikow i wola walki całego zespołu, moze dlatego powinnicie pracowac nad technika POZDRAWIAM

mialem problemy z laczem i dpiero teraz moglem je wrzucic

kiedy będą zdjęcia z ostatniego meczu?

ja nie mówie że trener zawalił dzisiejszy mecz. bo to sami go zawaliliśmy do przerwy mogło być 4-0 i po sprawie. ja pisze o ogulnej sytuacji

DO KTOŚ: zgodze się ze jak ktos nie gral od malego to w pół roku się wszystkiego nie nauczy, ale jeśli nie będzie to ćwiczone to nawet w 10 lat się tego nie nauczy. czy my wogule ćwiczymy jakieś zagrywki taktyczne?? my na treningu mamy samą technike. co do rzutów rożnych. to powiedz mi kto wie jak się ustawić w polu karnym gdy bronimy albo jak atakujemy. każdy staje gdzie chce albo jak wypadnie. nie wiadomo kto ma stać perzy słupku jak bronimy jak atakujemy nikt nie idzie do bramkarza. ćwiczenia rzutów rożnych to nie jest kopnięcie piłki w pole karne na afrer że moze komuś ha głowe spadnie i wpadnie do bramki. dobrze wykonany stały fragment gry to 80% szans na strzelenie gola a unas są szanse takie sane jak na "6" w totolotku. co do gościa który oddał sprzęt to nie chodzi mi o niego tylko o kogoś innego. co do ustawienia napastników. skoro piszesz ze słyszałeś przed meczem i w przerwie to znaczy że jesteś zawodnikiem. a czy to samo słyszysz na meczu zeby trener korygował ich ustawienie?? albo chociaż na treningu?? co z tego że mamy po pół godziny gierki na każdym treningu jak to jest gireka tylko żeby pograć. nic na niej nie ćwiczymy. ani żadnych zagrań normalnie nic. gramy żeby pograć. na taką gierke to sie samemu można umówić dodatkowo a na treningu powinniśmy chociaż jeden schemat wypracować. poćwiczyć ustawienie w obronie przekazywanie krycia, poćwiczyć atak pozycyjny (choć niby to raz było ale nie do końca wyszło). wg mnie mając takich szybkich napastników to powinniśmy się nauczyć spokojnie grać piłką ztyłu, żeby wciągnąć rywala na własną połowe. wtedy się robi wolne pole i można grać długą piłe do przodu. ja pisałem że to jest tylko moje osobiste zdanie i nikt się nie musi z min zgadzać

udało wam sie i tak nie awansujeie

jak wedlug mnie dzija nie byla potrebna zmian darka k na cielsika bo to tylko oslabilo druzyne

huragan- olchowia 0-1

Pozostałe wyniki (nieoficjalne):
skarbek - czekaj 0-7,
inter - victoria 1-2
łopuchowa - olimpia 2-6
sokół - korona 7-0
baszta - borkovia 1-1
skarbek - czekaj 0-7

szkoda ze nie zwyciestwo ale remis tez dobry

A ja uważam że dzisiejszy wynik zrobili sędziowie i nasza "skuteczność" (zwłaszcza moja);/ Niedość, że waliło od jednego jak z gorzelni, to po upływie doliczonych 3 minut gry, dorzucili jeszcze kolejne 2-3. W ciągu ostatnich 5-10 minut zrobili z 8 wolnych dla kłosu- za zagranie piłki ręką (z czego pewnie ze 4 były tak naprawdę, a reszta to omamy wzrokowe).

moze wielkim trenerem nie jest bo przecierz trenuje nas

nie oszukujmy się, bo Marian S. nie jest jakimś wielkim trenerem. a z tego co widze to na treningach jedyne co jest ćwiczone to gierka

Jesli ktos nie gra w pilke od malego nie mozna go nauczyc wszystkiego w pol roku. co do napastnikow, slyszalem wielokrotnie od marioana s. jak mowil napastnika aby stali blizej siebie, podczas meczu jak i w przerwie.moze nie na tym meczu,ale podczas jego kariery bylo wiele takich sytuacji.rzuty rozne byly cwiczone dwu krotnie w tej rundzie.a jesli zawodnik odaje stroj we czwartek to dziwne aby ktos umiescil go w skladzie. moze nie zganiajmy wszystkiego na trenera, a napewno nie piszmy takich zeczy w komentarzach. jesli ktos bedzie mial cos do niego niech powie mu to prosto w oczy. niepatrzac wiele zrboil dla tego klubu i jakis szacunek powinien byc.takie jest moje zdanie