101# Niezawodny sposób

<1234>

2010-05-10 08:42:42
A mnie najbardziej ciekawi, czemu na śmietniku.

2010-05-05 22:32:41
tu nie chodzi poprostu o to ze każdy jest glupcem? Staramy sie zmierzyć coś co jest nei mierzalne, wprowadzić podzial na glupich i mądrych, ale prosto mowiac kazdy jest troche glupi i troche mądry. A łodka wedki i wysypisko potegują refleksyjny charakter

2010-03-09 19:16:25
Strip. nie wiem ale coś czuję, że albo w którymś momencie Twoje paski straciły na poziomie i teraz do niego wracasz albo, po prostu trzymasz wysoki poziom i lecisz jeszcze wysoko wysoko i wyżej :]
byle tak dalej.
^^

2010-03-09 15:47:50
@Doju: go f**k yourself z tym slangiem gimnazjalisty po wylewie...

kiedy następny strip?

2010-03-09 09:26:46
Niss na dzień kobiet ? Bosh się starzejesz mondralo.

2010-03-09 01:18:24
Wierzę w Ciebie, wiesz?
Trzeba było powiedzie, że zstąpiłeś już na Ziemię...

A tak serio, nie lubię żartów z religii, Dżizus.

2010-03-08 10:54:25
Uwielbiam ten komiks, a w szczególności uwielbiam paski takie jak ten. Don't ever stop.

2010-03-05 16:28:05
Tash:
Ja tu, jak widzę, nie mam co się kłócić, bo to kwestia gustu, a dyskutowanie, co jest lepsze, przy kierowaniu się jedynie osobistymi preferencjami, jest jak (według reklamy) lokata :)
Mnie też się, tak nawiasem, czasem zdaje, że ten design jest zbyt sztywny, prosty i prostokątny, ale... zbyt wiele jednak widziałem w życiu designów spartolonych, a ten dzięki swojej prostocie jeszcze mi się nie znudził i, przede wszystkim, nie przytłacza komiksu.

2010-03-02 21:55:16
fajny pasek Spell :) rób dalej to co ci sprawia przyjemność, bo sprawia nie tylko tobie :)

2010-03-02 01:56:36
Skarża, żartujesz chyba, prawda? Nikt nie mówił, że ten co nauczył się rozpoznawać idiotów robił to mówiąc. I co najważniejsze, rozbił wszystkie lustra.

2010-03-01 20:53:40
W myśl tej teorii, to sprytne ich rozstawienie sprawia, że trafiamy na nich częściej niż wypadałoby z prostego rachunku prawdopodobieństwa (co można wyprowadzić z praw Murphy'ego*, co pozostawię zainteresowanym), czyli:
(1) P(trafienia na idiotę) > [rzeczywista ilość idiotów] / [ilość ludzi na świecie]
Człowiekowi wydaje się jednak, że częstotliwość wpadania na idiotów określa jednoznacznie ich ilość, co przedstawia poniższy wzór:
(2) [pozorna ilość idiotów] = P(trafienia na idiotę)*[ilość ludzi na świecie]
Po podstawieniu (1) do prawej strony (2) otrzymujemy:
(T) [pozorna ilość idiotów] > [rzeczywista ilość idiotów]
...czyli idiotów jest mniej, niż nam się wydaje, mimo to wciąż na nich trafiamy. Quod erat demonstrandum.
Ale to oczywiście tylko teoria. Nie można więc wykluczyć nawet skrajnej możliwości, że jest ich więcej niż nam się wydaje.
*- być może...

2010-03-01 11:15:13
"Ponoć idiotów nie ma wielu"
Oj nie zgodziłbym się ;)

2010-03-01 08:09:24
Ponoć idiotów nie ma wielu, ale są tak rozmieszczeni, że zawsze się na jakiegoś trafi. Gdybym znał sposób na niezawodne ich rozpoznawanie, też nie chciałbym wychodzić z domu ani z nimi gadać. Co gorsza, okazałoby się zapewne, że i sam nim jestem, wobec czego rozbicie luster byłoby jedynym ratunkiem. Całe szczęście, że nie ma niezawodnych sposobów, bo to musiałoby skończyć się psychozą czy inną schizofrenią.

2010-02-28 17:00:34
ocierasz sie bardzo intymna czescia ciała o wdzieki surrealizmu i im bliżej jesteś rozwinięcia tych stosunków tym przyjemniej sie PODZIWIA Twoja twórczość. RLY.

2010-02-28 16:31:12
bardzo mi się podoba postać brodacza w rózowej koszulce :) ogólnie, komiks jak zwykle ma taki fajny klimat i myślę, że te hm niedopowiedzenia właśnie są dobre, bo dają możliwość interpretacji kazdemu na swój sposób. skąd wzięli sie goście w łódce na wysypisku, czemu jeden ma różową koszulke albo co tam łowią, whatever, zabawa na cały wieczór nad treścią też mozna sie pozastanawiać. po za tym nie widze powodu dla którego wszystko miało by znaczyć cos konkretnego :P