CARTER / WYLE

<12345678>

2006-12-08 22:36:55
on jest git... dobry aktor.... no i oczywiście ... przystojny ....... ale fajnie gra "zielonego" doktora Cartera

2006-07-01 16:27:38
On jest piekny , no ja tak samo właczyłam muzyczke z ostrego dyzuru i tez sie prawie poplakałam

2005-12-16 16:15:44
Strasznie tęsknię za Ostrym Dyżurem no i oczywiście za Carterem.Jak sobie dziś włączyłam muzyczkę z "ER' to o mało się nie popłakałam.A to jest dziwne bo ja nie jestem zbyt wylewna uczuciowoPozdrawiam wszystkich fanów Noah Wyle!!On rządzi)

2005-04-21 21:35:32
Wiem że jestem chłopakiem ale Nocha kocham, no normalnie jakbysię tak go spodkać i se pogwędzć niestety nawet nie dorówna mu do pięt

2005-03-24 13:41:21
A ja znam sobowtóra Cartera! Oczywiście nie dorasta mu do pięt, ale też jest słodki. Przynajmniej mogę sobie z nim czasem pogadać, co w pewnym stopniu rekompensuje mi przerwę w nadawaniu Ostrego Dyżuru. A Noaha mam na kilku kasetach video z ER.

2005-03-23 21:20:41
Popieram z całego serca. Noah- tak trzymaj!

2005-03-23 12:52:08
Carter jest śliczny i ma takie ciepło, które bije od niego na mile. Wszyscy napakowani mięśniacy mogą się przed nim schować.

:)
2005-03-22 19:04:26
Noah to mój ideał mężczyzny. Przystojny, ciepły, przesympatyczny, a do tego wykształcony i inteligentny.

ja
2005-03-22 14:32:40
oooooooooooooooooooooooooooooch noah jest taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaki slodki!!!!!!
uwielbiam go jako cartera i jako siebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!awy?

2005-03-22 14:31:19
On jest taaaaaaaaaaaaaaaaaqi słodqi!!!!!!!!!! =*D

2005-03-19 17:27:18
Noah the best!!!!!!!!!!!!!!

2005-03-19 10:01:07
Jego postać jest zabawna , bardzo lubię go w scenkach z piękną Abby > Są cudowni !!!!!!!!!

2005-03-19 10:00:43
Jego postać jest zabawna , bardzo lubię og w scenkach z piękną Abby > Są cudowni !!!!!!!!!

2005-03-15 22:26:20
Kurde, sama nie używam na codzień tak bujnej kwintesencji naszego cudownego języka ojczystego, a już na pewno nie w Internecie, stąd też moja nieświadoma pomyłka z "inflantywny". Ale to jest tylko dowód na to, że jestem normalna.

2005-03-15 22:19:03
Nie twierdzę, że piszesz źle, ale i nie mogę się z tobą w pełni zgodzić. Musisz zrozumieć, że Wielbicielki Cartera to w dużej mierze kilkunastoletnie dziewczyny, które po prostu MUSZĄ mieć swojego idola (oczywiście nie wszystkie, bez urazy). I z dwojga złego niech to będzie Carter/Wyle niż na przykład łysy dresiarz z ulicy. Zauważ, że Janek jest tu przez swoją "młodszą siostrę" (pozdrawiam! Czadu John!), która szuka informacji o Carterze. "Młodszą". I ty chcesz ją uświadamiać, że to tylko fikcyjna postać i żeby się opamiętała? Opamiętała z czego? Każdy ma jakiegoś idola, a jeżeli nie, to jakieś hobby. Mój brat ma np fioła na punkcie samochodów. Ale ja mu nie mówię, żeby się opamiętał (on też mówi do czaderskiej BMki ze zdjęcia: "kocham cię" lub "będziemy razem" itp. ). Nie próbuj uświadamiać innych na siłę, bo oni zwyczajnie tego nie chcą i nie potrzebują. Żyj dalej w swoim realnym świecie, a innym pozwól na trochę przyjemności.
PS Nagminnie używasz wyrazów: "infantylizm" i "inflantywny", a nie bardzo wiem, czy rozumiesz ich znaczenie. Otóż "infantylizm" jest to "chorobliwe zatrzymanie się rozwoju psychicznego , a często i fizycznego na poziomie dziecka". W przenośni znaczy to naiwność, dziecinność. Właśnie- "dziecinność". Jeżeli piszesz o infantylności, to nie dodawaj "dziecinności", bo oznacza to to samo. A nie możesz zarzucać dziecku (do 18 roku życia) dziecinności, bo nie jest to poważne.
Wybaczcie starsze Fanki Wyle'a, ale pisząc o Fankach- nastolatkach miałam na myśli większość.