Zapraszamy do umieszczania swoich uwag odnośnie strony
Wszelkie niecenzuralne słowa, a także adresy do innych stron, będą usuwane

« 1 2 3 4 5 ... 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 ... 76 77 78 79 80 »
Nick:Tolerancyjny Dodano:2005-03-03 20:02:44 Wpis:Nie jestem homoseksualistą ale traktowanie ich jak odmieńców, ludzki rodzaj pasożyta(lub wirusa, choroby itd) to po prostu brak tolerancji. Chorzy ludzie to są ci właśnie którzy traktują homoseksualistów jak ludzi z dolnej półki. Tak samo jak NSDAP traktowało np żydów, cyganów, słowian i ludzi o innym kolorze skóry. To też są ludzie, oni też czują. Też ich można skrzywdzić. Ta strona i ludzie w nią zaangarzowani śmierdzą mi z daleka zerową tolerancją
Nick:Wolf Dodano:2005-03-02 05:08:23 Wpis:Dr seksuolog Jaromir Nied - prosze mi podac jaka uczelnie Pan konczyl. Chce napisac do rektora tej uczelni aby zabral Panu dylom.

Tak jak ktos napisal tutaj wczesniej homoseksualisci w wiekszosci nigdy nie beda szczesliwi. Ich zwiazki sa oparte na egoizmie. Mysla glownie o sobie aby za wszelka cene rozladowac swoje napieie, traktujac partnera rzeczowo. Brak jest w tych kontaktach odpowiedzialnosci za partnera. Mysli sie glownie o sobie. Ta pogarda dla partnera jest wynikiem pogardy do samego siebie. AIDS jest tylko tego rezultatem. Nie ma przypadkow. Wszystko ma swoja przyczyne i skutek.
Nick:iguś Dodano:2005-02-28 13:49:19 Wpis:jeśli chodzi o Zygmunta Freuda to nie tylko stykał on się z pacjentami homo, należy wiedzieć też że jego córka była lesbijką i kochany tatuś 'uszczęśliwił"ją na siłę każąc jej wyjść za mąż. nie jestem lesbijką ale w klasie mam koleżankę którą pociąga płeć i damska i męska dla mnie to jest osobiście dziwne,
Nick:szukacz Dodano:2005-02-27 02:05:39 Wpis:Zygmunt Freud stykał się z wieloma homosekualistami jako pacjentami. Analizując ich fantazje oraz sny, zawsze wykrywał pod powierzchnią ślady normalnego, głęboko ukrytego usposobienia heteroseksualnego . Uczniowie Freuda: Alfred Adler i Wilhelm Stekel powiązali homosekualizm z zaburzeniami neurotycznymi. Pierwszy zdefiniował go jako kompleks niższości, a drugi jako psychiczny infantylizm.
Z czego więc wynika homoseksualizm? Prof. van den Aardweg uważa to za zaburzenie emocjonalne rozwijające się w dzieciństwie i okresie dojrzewania. Źródłem są niezdrowe relacje z matką i - zwłaszcza! - ojcem. Najczęściej chłopiec jest zbyt rozpieszczony przez matkę, a niedoceniany przez ojca (albo jedno i drugie), co sprawia, że wpada w kompleks niższości na punkcie swojej męskości.
Nick:peż pedał :) Dodano:2005-02-27 02:01:29 Wpis:Ponad 80 % zarażeń dżumą XX wieku AIDS pochodzi od pederastów (zrodlo Health Source). Wynika to z faktu, ze pomiędzy pederastami nie występuje bariera immunologiczna. Przy naczelnym lekarzu wielkiej metropolii przeprowadzono trudne badania socjologiczne. W tym kraju obowiązuje zasada, ze trzeba najpierw poznać realne zjawisko od strony rzetelnej faktografii a później zastanowić się co rzeczywiście można zrobić w tym kierunku. Okazało się, ze tych prawdziwych pederastów, co do których może istnieć nic sympatii jest "..10 tysięcy, może 20 tysięcy ale nigdy nie 30 tysięcy." .Powstało pytanie "kim sa ci pozostali". Badania wykazały, ze wygodnym parawanem dla wszelkiego rodzaju zboczeń jest słowo homoseksualizm. Najwięcej ukrywa tam sie pedofilii (dlatego taka wrzawa aby obniżyć wiek dla dzieciaków do 15-lat), nekrofilii i sadystów. Policja twierdzi, ze znakując fagottow ma ułatwioną prace a oni sa jakby spokojniejsi. Kolejny aspekt to prostytucja męska. Jak sie patrzy na "paradę pedałów" to wydaje sie, ze idzie cały Hollywood. Piekni..lecz z przerażeniem aidsowskim w oczach. Ubrani jak modele. Przemysł "fine dresser" pochłania dziesiątki bilionow dolarow. Generalnie zboczenia występują grupowo, prawie zawsze z fetyszyzmem lubią sie przebierać w stroje historyczne i publicznie afiszować. Wyjątek stanowią ci "prawdziwi" homoseksualiści. Nie wiadomo co drzemie w ich wnętrzu.
Nick:gay Dodano:2005-02-27 01:36:15 Wpis:Myślałem, że znajdę szczęście w środowisku homoseksualistów. Ale w większości to były złe doświadczenia. Ci faceci chcieli jedynie uprawiać ze mną seks Wiem, że większość ludzi w tym środowisku funkcjonuje i czuje w ten sam sposób. Słowo "gay" znaczy wesoły, szczęśliwy, i oni zachowują się, jakby tacy byli, ale tak naprawdę nie są szczęśliwi. Ja też nie
Nick:prześmiewca Dodano:2005-02-23 00:52:37 Wpis:Panie doktorze chyba sie panu coś pomerdało. To co pan pisze kupy sie nie trzyma. Proszę poczytać troszke na ten temat a szczególnie . Cohena, Nicolosiego, Medingera czy Aardwega. Jak na doktora to nie wypada być tak niedoinformowanym
Nick:Dr seksuolog Jaromir Nied Dodano:2005-02-19 19:06:30 Wpis:Homoseksualizm nie jest zboczeniem,tylko zaburzeniem orientacji seksualnej.Jeśli podoba nam się jakiś człowiek fizycznie, to jest to zaburzenie orientacji uczuciowo-sexualnej. Jednak homoseksualizm jako zjawisko istniał od zawsze i był już widoczny w sztuce i kulturze starożytnej Grecji.
Chciałbym zanegować tezę autorów tej strony,którzy twierdzą,że nie można urodzić się homoseksualistą. To nie prawda!!!!!
Wśród wielu moich pacjentów,przychodzą także ludzie młodzi,którzy twierdzą,że chłopcy podobali im się już w wieku 10 lat !!!
Homoseksualizm NIE JEST CHOROBĄ psychiczną, tylko zaledwie lekkim zaburzeniem nerwicowym-które jest w normie.
Nick:Mały Dodano:2005-02-19 12:01:21 Wpis:A jednak... wbrew temu są osoby, które wyszły ze skłonności homoseksualnych i są szczęśliwe. Osobiście znam ludzi, którzy z tego wyszli. Znam też osoby, które z tego wychodzą i zmiany są bardzo dobrze widoczne. Co do Aardwega, to został on w przytoczonym artykule zupełnie niezrozumiany. Nie chodzi o to, że jeśli już ktoś nad sobą się użala, musi być od razu homoseksualistą. Chodzi o to, że homoseksualizm jest jedną z form neurozy. A skuteczność jego terapii jest widoczna. Poza tym, jeśli homoseksualizm jest czymś dobrym, to dlaczego przynosi tyle bólu? I to nie ze względu na to, że jest się dyskryminowanym. Wystarczy przytoczyć przykład Holandii, gdzie geje mają pełne prawa, a dalej czują się nieszczęśliwi i mają myśli i próby samobójcze. To nie brak informacji na temat rzekomego szczęścia homoseksualistów jest przyczyną ich nieszczęść, ale wiele rozlatujących się związków, które pozostawiają za sobą często reperkusje zdrowotne. Jak wiadomo, seks homoseksualny jest wysoce niehigieniczny nawet przy użyciu prezerwatywy. Wielu ma już dość tego życia i chcą to zmienić. Nie można im nie dać autentycznej nadziei na zmianę. Jeśli jest taka możliwość, to czemu z tego nie skorzystać? A jeśli chodzi o terapię, to musi być ona odpowiednio przeprowadzona. Czasami zdarza się, że psycholog nie potrafi zabrać się odpowiednio za problem i zamiast dobrej roboty, wykonuje chałturę. Często też wina leży po stronie samego pacjenta, który czasami myśli, że wszystko dokona się za niego, bez jego udziału i pracy, że "ktoś go wyleczy". A to tak nie jest. Trzeba włożyć trochę swojego wysiłku, aby z tego wyjść. A zmiana jest możliwa wbrew temu, co sądzi Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne.
Nick:realista Dodano:2005-02-17 18:18:00 Wpis:Opublikowano na przykład wyniki badań psychologów amerykańskich Ariela Schidlo i Michaela Schroedera, którzy skontaktowali się z osobami, które ukończyły "terapię reparatywną". Z 202 przebadanych przez nich homoseksualistów 178 (88%) uznało, że terapia nie odniosła skutku, a tylko 6 (3%) twierdziło, że nastąpiła przemiana w stronę heteroseksualizmu. Shidlo i Schroeder stwierdzili też częste występowanie szkód spowodowanych próbami zmiany orientacji: silnej depresji po ukończeniu terapii; zachowaniami autodestrukcyjnymi (niebezpiecznymi zachowaniami seksualnymi, nadużywaniem narkotyków, próbami samobójczymi, nienawiścią do siebie); konfliktami z rodzicami, spowodowanymi zaszczepianie w "pacjentach" przekonania o złym rodzicielstwie jako przyczynie homoseksualizmu; poczuciu odrzucenia przez Boga u osób religijnych. Skutkiem ubocznym terapii było jednak często też pogodzenie się z myślą o byciu gejem i zaakceptowanie swojej orientacji seksualnej.
« 1 2 3 4 5 ... 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 ... 76 77 78 79 80 »