Witam na Dziale Poswieconym Poezji tutaj mozecie wpisywac swoje Tworcze prace Zapraszamy.. Pochwalcie sie innym...

« 1 2 3 4 5 6 7 »
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 06:06:30 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Droga mi jest ludzka dusza
Ale czyhają na nie niebezpieczeństwa
Należy narzucać rytm bardziej napięty
Niż to jest naprawdę konieczne.

Trzeba być nieustannie w ruchu
Należy nie mieć dla siebie czasu
Bo gorączkowy ten pośpiech
Często zabija w duszy życie osobiste.

Jakąś głębię może osiągnąć ten
Który zajęty jest sprawami codziennymi?
I to nie ma nawet chwili czasu
Aby zwrócić się ku Absolutowi.

Przesada graniczy z nadgorliwością
Chociażby towarzyszyła najgłębsza intencja
Godny pożałowania dzisiaj jest pośpiech
Wydaje się, że to niebezpieczna cecha.

Ludzie chodzą tam i z powrotem ?
Zaczynają swoją nową pracę
Ledwie tylko skończyli poprzednią
Pędzą wciąż dalej i dalej...

Nie sprawdzają chyba siebie
Jakże mogliby przekazać to
Czego sami nie mogą pod dostatkiem?
Przestrzegać innych przed pośpiechem.
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 06:06:04 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Życie krótka chwila
w której tak wiele musimy się nauczyć
Nikt się nie ukryje
żaden dystans nie pomoże
Uczymy się kochać
by zaraz potem uczyć się
bliską osobę chować
Uczymy nasze potomstwo żyć
by mogły nauczyć się umierać
Uczymy się cieszyć
byśmy potrafili płakać
Uczymy się i otrzymujemy
lecz po co
jak zaraz wszystko tracimy
Po co nam świat
i rodzice
skoro to tylko przemijające chwile
Kołyszący wiatr
piękne zachody słońca
cudne pełnie księżyca
zwierzęta w swej przyjaźni wierniejsze
niż człowiek
Natura która umiera
Życie i Śmierć
Śmierć by powstało życie
Porażka która zwycięstwem
stac się może
Jeśli moja śmierć pomoże
zabierz mnie w ta otchłań
I spraw by żadne oko
łzy nie uroniło
By nikt cierpieć już nie musiał
Nie chce być powodem łez i smutku
w ludzkich duszach
Odbierz im wszystkie myśli
które im podarowałem
wszystkie chwile jakie im dałem
By nikt cierpieć już nigdy nie musiał
Obiecałeś nam wolność
Wierze w Ciebie i Twoje obietnice
Wierze ze prawda
która dajesz to wieczność
Lecz człowiek to istota bardzo niecierpliwa
wielu już oczy zamknęło
i więcej słów nie wypowiedziało
ilu z nich wytrwało
Ty wiesz najlepiej
Pomóż nam
Nasze dusze się wykrwawiają
Tchnienia zagubione
Otul nas swoja miłością
I nie pozwól na martwą wieczność
Już nigdy
Nie pozwól
Jesteśmy zbyt słabi by żyć
Jednak przy Tobie znikają słabości
Do Ciebie się dziś zwracam
mego
Ojca Boga i Przyjaciela
Nie pozwól byśmy dłużej się wykrwawiali
w wiecznej śmierci się zatapiali
w naszych duszach jest pochmurno
bezustannie pada deszcz
Kiedy znów zaświeci słonce
Kiedy nasze serca zabiją Twoim rytmem
Kiedy znów rozlegnie się pieśń zwycięstwa
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 06:05:31 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Mogłaś być na zawsze moja
dziś zostaniesz sama
Mogłaś razem ze mna być
Dziś już nie ma nas
Chociaz kocham, dobrze wiem
że to nie był dobry dzień
w którym twoje usta z mymi
sie spotkały i poczuły dreszczyk chwili
Twoje oczy i twe dłonie
wszystko kocham
w Końcu kiedyś były moje
Gdy ulicą dziś podążam
widze ciebie
I me ogromne choć zranione serce
tak pragnie podejść do ciebei
Wtedy mówię sobie cicho
że nie warto
że zabrało mi Cie licho
I choć w sercu dziura wielka
duża pustka, odchłań wszelka
To i tak me zycie marne
kiedyś znowu będzie rajem
Tego dusza moja pragnie!!!!!!!
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 06:04:57 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:cóż nie powiem przykra sprawa
w piekle dusza moja słaba
więc do kotła mnie włożyli
no i ogień podłożyli

ciepło, ciepło jak cholera
i ze skórki ktoś obdziera
jeszcze chwila nie dam rady
więc uderzam diabła w gały

ten wywinął zaraz kozła
- czemu bijesz mnie po oczkach?
- Ja poskarżę się Rokicie
- on uprzykrzy ci twe życie

czarcie słowo jego wola
znów oberwie dusza moja
i prowadzą do Rokity
co akurat leżał spity?

Patrzy, patrzy ślepia mruży
oj nie dobrze źle to wróży
poczym westchnął jakoś ciężko
a ja w nogach czuje miękko

nagle jak ci weźmie ryknie
nie powtórzę słowa brzydkie
- won mi z piekła ty łobuzie
- niech się martwią ci na górze

tak wróciłem znów na ziemie
i wierszyki piszę piękne ( tak mi się wydaje)
w tajemnicy też wam powiem
w piekle nie ma żadnych kobiet

więc doradzę wam panowie
z kobietami lepiej w zgodzie
i kochajcie je gorąco
bo w piekiełku jest zbyt wrząco.
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:43:39 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:słonce znow daje mi szczecie do zycia
ciesza sie moje oczy moje usta moja dusza!!
raduje sie z kazdego szczegolu dusza ma ogarnieta jest prominiami slonca a szczegolnie gdy widzi cie
moje oczy swieca sie na sama mysl ze cie widze przechodze mi dreszcze gdy dotkniesz moich ust mego ciala
calym zyciem i sloncem jakie jest na tym swiecie jestes TY!!!
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:42:43 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Tyle mam pragnień
Myśli me rozbiegane
Chcę !
Pieścić Twe ręce
Patrzeć w twe oczy
Dotykać aksamitu Twych wlosów
Spędzać z Tobą wieczory
Całować gorące usta
Wtulic się w Twoje ramiona
Wsłuchać w serca bicie
Puk - Puk
Melodyjne
Połączyć dwa serca
Połączyć dwie dusze
Połączyć ciała gorące
By !
Zmysły szalały w cudownym uniesieniu
By ?
Dusza w niebiosa wzleciała
By ?
Chwila szaleństwem - spełnieniu
Tym !
Co twa miłość mi dała.
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:42:09 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Jednego dnia energia cię rozpiera,
tańczysz, śpiewasz, rozkręca się twoja kariera,
gdy następnego, do łóżka leżysz przykuta,
ciało gorące, złom myślą jesteś osnuta,
choroba od środka pochłania cię,
nie czujesz się dobrze, pocisz się

Umierasz, życie z ciebie ulatuje,
nikt jednak tobie nie współczuje,
jednego dnia na szczycie królowałaś,
gdy następnego po dnie się czołgałaś,
choroba nie wybiera,
atakuje i pożera

Straciłaś karierę jesteś sama,
rodziny nie miałaś bo jesteś cham,
smutek ogarnia twoje serce,
gdy paczysz na zapaprane ręce,
zostały ci już tylko monety,
srebrniki, nic nie warte niestety

Śmierć przy twoim łóżku stoi,
twa dusza się śmierci boi,
ona do piekła ciebie prowadzi,
niszczyłaś ludzi, a ona zło gromadzi,
niech cię płomienie wieczne smażą,
i trzymają twoje stęchłe ciało nad smoły kadzią

Jesteś dla ludzkości obrazą,
na zawsze nie zmywalną skazą
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:41:32 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:czemu twój obraz
pojawia się nocą ciemną
wywołując rumieniec
na moim obliczy
czemu twój
a nie tego
do którego należy
serce i dusza
czyżbyś była piękniejsza
i lepsza
od anioła
czemu moją rzeczą
jest zgadywać
twoje mysli
i rozdziewiczać
tematy twoich uczuć
czemu nie mogę
obudzić się rano
i kochać się w słońcu
tylko powracam
myślami do twoich słów
ale czemu
nie wydaje mi się
że zdradzam anioła
czy to nazywają się
okruchy łez
w języku przeszłości
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:40:57 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Alejka na lewo,
serce po środku.
Mogiła szara
Dusza uśpiona...
Pamięć została,
ale BÓL wciąż
tnie jak żyletki.
Miliony lampek
na Twym grobie
i jedna ta najwazniejsza,
wypełniona nie parafiną a miłością.
Lampka ode mnie,
Znicz tęsknoty.
I jeszcze róża,
wczorajsza,
biała...
Modlitwa,

łzy,
smutek...
Tak niewiele z wielu...
A Ty TAM
Bez Ciebie tak inaczej
jakoś pusto i źle...
Jednak mój znicz nigdy nie zgaśnie..!

(((((((((((((
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:40:26 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Czcić nie będziesz stworzenia, kochać bardziej, niż mnie
W hołdzie zgiąć siebie nie dasz, nie zapomnisz, że Ja
Jestem Stwórcą i Panem, we mnie życie jest twe
Które możesz odnaleźć, gdy zabija cię świat.

A więc nie twórz w materii, rzeczy nowe są tam
I już niebo nie dzieli, ono domem jest twym
Doń przychodzisz i wchodzisz, złotem błyszczy wśród barw
Jeruzalem, twe miasto, byś szczęśliwym mógł być

Będziesz czcić swego ojca, jakimkolwiek by był
I codziennie wybaczysz swojej matce jej złość
Bo nie oni, lecz ja twą historią, twój sens
Oni tylko współtworzą twoją rzeczywistość

Nie gaś ducha w natchnieniu, gdy natchnienia jest czas
Nie podcinaj swych skrzydeł, daj się porwać i leć
Na skraj świata, w nieznane, leć odważnie do gwiazd
Nie boj się, gdy Duch Boży niesie cię Bóg wie gdzie

Nie zabijaj świątyni, w której mieszka mój duch
Kim ty jesteś, by życie komukolwiek chcieć skraść
Jestem Bogiem a tobie być na wietrze, jak puch
Tylko ja wiem najlepiej, kiedy na dół masz spaść

Będziesz kochać miłością, co ode mnie jest dana
Słowo moje pochwycisz, nosząc w sercu, jak skarb
Myśląc o mnie wśród nocy, w blasku dnia i z rana
Do mnie znów ją zwrócisz, bym mógł więcej ci dać

Dasz ją wszystkim, co zechcą wziąć ją z czystych twych rąk
Po to, aby w nich mogło Słowo moje wciąż trwać
Nie lękając się przyjścia twej Golgoty i mąk
Pragnąc życia ich bardziej, dla nich życie swe strać

Jam twój Bóg, co cię wywiódł z twej niewoli i bram
Jam dozwolił ci złupić tych, co gięli twój kark
Wiążąc duszy twej światło, w którym ja cicho trwam
Moje imię: Pan Mocny, złamię wrogom twym bark

Jestem Słowem z miłością wyszeptanym do gwiazd
Miłość mnie utworzyła, zanim powstał ten świat
We Mnie, w Nim i przez Niego żyje wszystko, co trwa
W Nim oddzielne jednością staje się, jedność twa

On jest drogą do prawdy, wije wstęgę swą, nić
Nie chcę, byś był moralny, ślepo strzegł moich praw
Jaki jesteś, wiem dobrze, uwierz w miłość, by żyć
Pełen Mnie kochaj ponad swoje życie i świat

Nie cudzołóż w swych myślach, w sercu też nie cudzołóż
Nie waż się nigdy dzielić zakochanych dwóch serc
Niech się dusza twa cieszy, więc raczej im pomóż
Gdy wśród życia otmętów nić miłości się rwie

Nie pożądaj bliźniego, ni własności, ni żony
Nie podcinaj swych skrzydeł pragnąc komuś je skraść
W życiu każdy przeze mnie wszystkim jest obdarzony
By nie musiał po cudze sięgać ręką i brać
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:40:07 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:śmierć
przychodzi niezapowiedziana jak miłość
spragniona jak maratończyk
chuda jak wiara w to że nie przyjdzie
nieoczekiwana jak wigilijny przybysz
pragnący podpalić radość ukrytą pod obrusem
oficjalna jak listonosz
w śmiesznej czapce z czarnym telegramem w torbie
przestraszona jak dziecko z rozbitym kolanem
zdecydowana jak panna młoda powtarzająca słowa przysięgi
czasami przychodzi szybko
jak koniec pacierza odmawianego po łebkach
czasami znowu wlecze się potwornie
jak minuta ciszy gdy język przygotowany do startu

ale zawsze odchodzi bez słowa
jakby nic się nie stało
chociaż właśnie przed chwilą
przepadła czyjaś dusza jak kamień w wodę
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:39:44 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Pięknoś twą dotykam
Swoimi palcami...
Jakby była blisko
Na wyciągnięcie dłoni..
Serce twoje dla mnie
Dla mnie twoja dusza
A resztę zatrzymasz
tylko dla siebie...

Serce moje blisko
Tak blisko przy tobie
Bije jak szalone
Popędza je coś...
Serce twoje dla mnie
Dla mnie twoja dusza
Pytasz ? Co dla Ciebie ?
Dla Ciebie WSZYSTKO !
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:38:00 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Tak łatwo odejść, ucieczką w śmierć
A tak trudno powiedziec : żegnaj, na zawsze.
I tak bardzo chcę być inny, silny
Potrafić powiedzieć kilka ostatnich słow


A prawda tak sie bardzo rozni...


Bo dusza wyrywa się z ciała
A usta się zamykaja
Bo jestem jak każdy. a może bardziej slaby
I tchórze, chowam się za kotarą życia, bo boję się ostatnich słów.

Że są zbyt glupie...
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:37:31 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Zazdrości cień dziś moja dusze toczy
Dla kogo w nocy płoną Twoje oczy
Przez okno księżyc patrzy blady
Skąd na Twej szyi ugryzień ślady
Jakaś ręka gładzi Twoje długie włosy
Złotawe jak dojrzałe pszeniczne kłosy
Wdycha ktoś Twej skóry zapach boski
W okno stukają ośnieżone gałązki

Duszę mą robak zazdrości toczy
Komu posyłasz ten uśmiech uroczy
Mróz ściął szklaną taflą całą krainę
Jestem zazdrosny o tę dziewczynę
Kogo te oczy o pieszczotę proszą
Płonęło tej nocy Twe łoże rozkoszą
I to z niego płynie miłosny śpiew
A płatki śniegu cicho spadają z drzew

Dusza ma w ogniu zazdrości płonie
Kto dziś kładzie rękę na Twym łonie
Na niebie księżyc chmury przykrywają
Cicho puchowe śniegu płatki spadają
Ktoś po Twym ciele pieszczotę wodzi
Czekasz na rozkosz co już nadchodzi
I kiedy słyszę Twój szczęścia krzyk
Budzę się – i ten okropny obraz znikł
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:36:49 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:opleciesz mnie dotykiem
fal w otuleniu piasku
pokonując
będę samotność oczami
uśmiech na twarzy
zagości
połączony ze smutkiem
w towarzystwie łzy
rozrywając
myśli
przy pięknym zachodzie,
gdy wkoło spacerować
będzie miłość
parami.
radość będzie we mnie
gdy moje słoneczko
pokona ze mną
myślami
zachód słońca.
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:36:19 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:wydostajesz delikatnie
mnie
rozpalasz płomień
ognisko
rozkoszy iskier
dreszczy
opętanych ciepłą
dłonią
zdobywasz ciało,
myśli
ogarniasz pragnienie
wydobycia
głębokiej miłości
ze mnie.
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:35:16 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Czekam na dzień,
w kótrym zjawisz się Ty,
czekam na miłość,
czekam na czas,
w którym każde z nas,
powie- "kocham",
Czekam na dzień,
w którym wartosci
takie jak
ciepło, troska i jedność,
będą królowały w nas,
których serca radują się,
połączone jednym, współnym uczuciem, wypełniającym dni i myśli...,
Czekam na to wszystko z niecierpliwoscią,
zaślepiona cieniem,
smutkiem i monotonnością dni...
Pomóż mi...
pomóż mi odnaleźć Cię,
pomóż mi odnaleźć Siebie...
...(dopisek-do kazdej kobiety na tym swiecie)
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:34:53 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:W materialnym swiecie licza sie tylko materialne wartosci.
Nie ma w nim szczescia ,radosci, przyjazni, milosci...
Kazdy smutki topi w swej sztucznej wyzszosci
Jednak tak widza Ci ktorzy tacy sa
dle niektorych istnieje inny swiat
swiat ludzi, dla ktorych licza sie inne wartosci niz pieniadze, stanowisko, wyglad-cenie tych ludzi za ich na zycie poglad
Sa moimi przyjaciolmi odtad...
Widza prawdziwe piekno-a nie twarz
Czuja prawdziwe szczescie-plynace z serca
Słysza wiecej i dokladniej
Dlatego ich cenie bardziej
Miec takich przyjaciol-niczego nie pragne bardziej...
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:30:45 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Chodż
i przytul mnie
pokaz jak zalezy ci
NA MNIE
na tobie
NA NAS
nie uciekaj w otchlan
szarej rzeczywistosci
nagosci
bezmyslnosci
wirtualnej przyszlosci
radosci
sztucznosci

Pokaz jak mnie kochasz
wiem ze kochasz
powiedz ze mnie kochasz
brakuje mi Twych slow
Twych ust
Twych rak
Twych ramion
Twej milosci
otwartosci
szczerosci
radosci
pradziwej przyszlosci
myslnosci
nagosci
czulosci
otwartosci
Twej miłości

Pokaz swoje prawdziwe oblicze
policze
ile masz piegow na nosie
moj kociaku
najdrozszy
policze
ile razy Twoje usta calowaly
mnie
mnie
mnie
TYLKO MNIE
ile razy Twoje usta mowily ze kochaja mnie

Piesc moje cialo
Moja dusze
Umeczona
Pograzona
Odtracona
Roztargniona
Twoją UKOCHANĄ

Wiem ze kochasz ale powiedz
czy to prawda
czy nie blef
moze zart
moze pech

NIE NIE NIE

kochasz mnie
tylko mnie
kazdy o tym dobrze wie

kochasz mnie
ja to wiem
bo ja tez kocham Cie
Najdrozszy kociaku
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:29:42 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Jestem
Ale czy to wystarczy?
Jestem sobą
Czasem jestem głupiutka i naiwna
Czasem wredna, złośliwa
Ostentacyjnie daje o sobie znać
Ale czy to wystarczy?
Czy wystarczy być sobą?
Pytanie bez odpowiedzi
Nic więcej nie powiem

Ale lubię to robić
Więc mówię
Jestem sobą
Kocham – po swojemu
Jestem kochana
To mi wystarczy
Teraz nawet ja zamilknę ...
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:26:42 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:poczekasz na mnie
poczekasz na chwile kiedy bedziemy sie kochac bez pamieci,
bez powrotnie tak przyjemnie jak nigdy...
i wzniesc sie w niebo jak nie raz unosi sie ptak,
tak jak do slonca leci
albo gdy kwiat budzi sie ze snu,
jeszcze mokry od rosy...
poczekaj a dotrzemy tam razem...
do miejsca wszelkiej rozkoszy
i przyjemnosci nieskonczonej...
jesli zas nie chcesz dluzej czekac to zostaw mnie...
choc nie chce abys odszedla bo pragne byc zawsze i tylko z taba
juz do konca,
na zawsze tylko z toba
i nikim innym...
kocham cie
tak jak matka natura kocha swe dzieci...
tak jak kocur swoja kocice...
jak Facet potrafi kochac...
tak namietnie, a zarazem tak porywczo i delikatnie...
jak stokrotka zapylona przez pszczolke...
jak kwiat wode...
jak... tak ja kocham i pragne ciebie...
tak nikt nigdy nie kochal kogos...
kocham ciebie tak po prostu...
tak do glebi...
tak banalnie...
tak...niewiadomo jak...
tak cudownie jak koliber ma przyjemnosc spijac nektar,
tak ja chce spijac co najlepsze z zycia...
z zycia wspolnego z toba...
chcialbym cie miec na zawsze tylko dla siebie...
abym nie musial sie toba z nikim dzielic...
abys mnie kochala tak mocno ze i ja nie chcialbym odejsc...
zebys dala mi milosc nieskazitelna,
niezroszona jeszcze rosa,
ktora opadajac na ziemie tworzy strumyczki...
pragne cie z calego serca...
kocham byc przy tobie...
kocham jak mnie dotykasz...
kocham jak piescisz me cialo...
kocham jak do mnie mowisz...
kocham jak sie o mnie troszczysz...
jak sie o mnie pytasz...
jak jestes blisko...
jak czuje na sobie twoj oddech...
jak zabierasz mnie w przestworza...
jak doprowadzasz mnie do warjacji...
jak mnie tulisz i glaszczesz jak...
jak po prostu jestes...
kocham cie bez powrotnie...
bez pamieci,
na zawsze zostaniesz w mym sercu
jako osoba, na ktorej tak mi zalezy,
do ktorej mam zaufanie,
ktorej moge sie wyzalic,
powiedziec moge ci wszystko,
zawsze moge tez zrobic z toba cos nowego,
niezbadanego, ciekawego i przyjemnego,
a za razem cos jedynego w swoim rodzaju...
cos tak pieknego ze nie zapomnimy tego
do konca swych dni... tylko poczekaj...
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:24:43 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Duma wygnańca!

Tam na dolinie zielonej
Zobaczyłem wioskę małą
A domek płotem ogrodzony
Na zakręcie brzozę białą.
Do celu droga daleka
Tam te liczne inne drzewa.
Poza wzgórzem srebrna struga
A za strugą szczere pole.
Nawet kwiatki takie piękne
Na pagórku na przydrożu.
Dziki piołun w bujnej trawie
I bławatki rosną w zbożu.
Tam na tym dalekim zboczu
Jest ten pomnik poległych.
A ten dąb siwy przy potoku
Tak bym myślał żem już w kraju
A tam cicha szczęsna chata
Przy Niej matka przy dzieciakach.
Czemu to nie jest moja matka?
Czemu to nie siostry moje?
Słońce schowało się za lasem
A lud wesoły idzie już z pracy!
Czemu się nie cieszę z Wami?
Ptaki wracają do swoich gniazd
Już te skrzydła ma utrudzone
I tak myślę, w którą to stronę
Mam skierować swoje kroki?
Tak wspominam i te Święta Wielkanocy
Jak to miło było w tej chacie?
Gdzie moja rodzina przebywała?
I to była ta prawdziwa radość.
Ten dyngus taki wesoły
I to moja być radość.
Radość z tego, co
Miałem w życiu swoim.

Płyńcie, płyńcie łzy mojej tęsknoty! .... (
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:23:44 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Plótł pajęczynę mozolną i gęstą
By dmuchawce wyłapać i płatki jabłoni
Rankiem rosy dodać – co jak wodną rzęsą
I uśmiech wywołać, gdy ktoś do nich skłoni

Lecz nikt nie zauważał, nie zwracał uwagi
Pracuś zbyt malutki, nazbyt drobne ściegi
Niszczyli niechcący, butem nierozwagi
Rozdzierali dzieło, aż po same brzegi

Zawsze coś zostało – maleńka nadzieja
Czasem dłużej trwało, nici brakowało
Ale sens w tym widział, domek dalej sklejał
Wciąż o innych myślał – to mu sił dawało

I piękna go w końcu czekała nagroda
Pochylił się nad nim ciepłymi słowami
Zachwycony człowiek, co miłości dodał
Objął czule zmęczenie, tchnął dobrymi snami

Niedługo to trwało bo motyl piękniejszy
Radośnie beztroską odziewając skrzydła
I tylko pająk z dnia na dzień smutniejszy
Bo jego ostoi - pajęczyna zbrzydła


Czyżbyś nie zauważyła jak cienka jest lina
Która tego pajączka przy życiu wciąż trzyma ...
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:23:19 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Woda jest cudowna, glaszcze me cialo
jak piekna melodia me uszy.
Piesci mnie jest delikatna jak Twoje rece.
Chcialbym byc ta woda, dotykac Cie co rano
po twarzy..... ciele....
Muskac Twe delikatne usta, usta piekne jak zachód slonca.
Piescic Twe zmysly z mala nutka milosci. Czujesz to...
Bo ja czuje i sie tym miluje. Kocham to
uczucie jest piekne, cudowne, spróbuj...
A sama to polubisz....
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:23:00 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Czekam na Ciebie
Przyjdź i okryj mnie swoimi ramionami
Przytul i szepcz na ucho
Mów do mnie
Mów słowami, których nigdy nie słyszałem
Przytul i całuj delikatnie
Płatkami róż dotykaj
Przytul mnie i porwij
W krainę wiecznego szczęścia
Zniknijmy za złotym blaskiem księżyca
Delikatnie odpłyńmy w dal
Niech nas nie widzą oczy zawistne
Schowajmy się w kryjówce namiętności
Kochaj mnie jak nikt nigdy nie kochał
Odkryj nieznany nikomu świat
...mój świat
Potem przytul i powiedz, że kochasz
I zostań ze mną na chwilę
I zostań na zawsze
Póki tylko wystarczy nam tchu
Zanim nas zabiorą
Rozdzielą czarnym suknem
Czekam na Ciebie
Przyjdź jeszcze dziś ......
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:22:36 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Za usta Twe co nie daja spać,
Za Twe spojrzenia, które rozpalają mnie
I za Twe dłonie, które zawsze przynoszą ciepło
DZIĘKUJĘ CI.
Za serce i oczy Twe, co są jak marzenie
Za uśmiech Twój i spokój,
Który tak cenie
DZIĘKUJĘ CI
I za milość co uchyla nieba bramy…
Kocham Cię!!!
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:22:03 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Oczy mgłą zasłonięte,
Ciało znaczone ranami,
Oddech dziki i ciężki,
Szaty w strzępy porwane.

I w słońcu żarem palącym,
Pokonując przeszkody,
Stawiał chwiejne kroki
Życie oddać gotowy.

I biegł tak w samotności,
Słysząc ciągle bitwy gwar,
Szczęk skrzyżowanych mieczy,
Jęk padających ciał.

Zobaczył po raz wtóry
Owy szturm okrutny,
Co miał przynieść wrogowi
Okup złoty, pokutny.

I widział dowódcę swego,
Miltiadesa mądrego,
Który strącał do Hadesu
Co rusz Persa innego.

Lecz czuł już, że sam jest bliski
Zajęcia miejsca w łodzi.
Od dawna trzymał obola,
W zapłacie za rejs Charonowi.

Wtem dostrzegł białe mury Aten,
W pierścieniu gajów oliwnych.
I ten widok sił mu dodał,
Jak tchnienie mocy cudnych.

I biegł Śmierci w ramiona,
Nie oczekując pokłonu:
Filippides Wojownik,
Bohater spod Maratonu.


***
Herosom tamtych dni,
dedykuję.
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:21:30 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:moze być szcześcia wiekszego niz to
którego doswiadczylem tego popołudnia z
Tobą:
w objeciach Twoich ramion,
Twój głos z moim zmieszany,
Twe oczy w moje wpatrzone,
Twe serce obok mojego
nasze dusze całkowicie ze soba stopione
Nie ma dla mnie na ziemi
innej Kobiety poza Tobą
na inne patrze jedynie poprzez
Twoją miłość
nic mnie nie cieszy bez Ciebie
ty jestes tym pryzmatem,
przez który widzę słońce
zieleń,krajobrazy,życie całe...
Pragnę Twych pocałunków na moich wargach
Twej miłosci w mojej duszy ......
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:20:46 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:mogą mi
oczy wypalić
i tak Cię zobaczę

mogą
ręcę uciąć
i tak dotknę

mogą
zamurować droge do serca
i tak Cię znajdę

będę błądzić w
krainie samotnych
z napisem
"zajęte dla..."

i oprę się
sile tęsknoty
na Ciebie czekam...
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:20:07 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Przypomnij sobie pierwszy raz...
Tę jedyną noc pamiętną,
Gdy oddech nagle przyspieszał,
I stawałaś się tak ponętną...

Ja pamiętam, jak ciało prężyłaś,
Jak każdy Twój mięsień drgał.
A kiedy dotknąłem twej piersi,
Wpadłaś nieomal w szał.

Przypomnij sobie tę rozkosz,
Jaką powoli sączyłaś
Z moich warg i języka,
Które do krwi zraniłaś.

Pamiętasz, co wyprawiałaś, gdy
Ssałem jądro Twej kobiecości ?
A kiedy przestawałem
Wpadałaś nagle w stan złości.

I musiałem powracać
W te miejsca kolejny raz,
I pieścić je i całować,
Aż nadszedł właściwy czas.

A gdy się wyczerpywała,
Gra wstępna palców i ust,
Ty wtedy już pojękiwałaś,
Szepcząc: wejdź we mnie już...

I wypłynęła rozkosz,
Którą zrodził Twój szał.
I połączyła się wilgoć
Obydwu naszych ciał...

*
Więc przypomnij sobie teraz
Tamtą noc i tego kochanka...
I zamknij oczy i czekaj...
Boś ciągle jest tego warta.
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:19:41 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Mógłbym zabić Twoich bogów
Tylko po to byś wiedziała
Nie roztopisz wiecznych lodów
Już na wieki będąc sama

Mógłbym spalić każdy kościół
Dobrze wiesz, że ja potrafię
Z Twojej wiary będzie popiół
Wszak to ja Cię dzisiaj zbawię

Mógłbym odciąć twoje ręce
Byś ich więcej nie składała
Dziś rozpalę Twoje serce
Byś już więcej nie płakała

Dzisiaj chciałbym wszystko zrobić
me najdroższe ukochanie
Mógłbym nawet Boga zabić
Lecz sam nie wiem...
...Co zostanie???
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:19:09 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Domyśleć się

•Nigdy nie myśl źle
0 tym, co się tam stało
I to ma takie znaczenie
Aby nie rozumieć tego

Prawda stanie się taka
Jak to wygląda nadal?
Aby tego nie niszczyć
Tylko tak się zachować

Trudno nie pomyśleć
Jak to ma wyglądać?
To, co tam się mieści
I to nabrało znaczenia.

Dawniej było też źle
A teraz jest nadal źle
I to miało tak znaczyć
Aby to było prawdopodobne.

Straszne to były chwile
Aby o tym tak pomyśleć
Tego nie rozumieć
Aby to miało być dalej.
W tej formie, co kiedyś było.

Starania były, aby to trwało
I dalej pozostało nieznane
Bo Ona chciała czy nie.
Ale tak to zostało zrozumiane.
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:18:46 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Miliony kwiatów na przepieknej łące
są jak Twoje włosy, miodem pachnące
spojrzenie jak u pieknej bogini
a postac błyszczy jakby utkana z welonu
Życie jest jak rzeka,która szybko płynie
morze jest jak odchłań daleka w głebinie
Miłość jest jak wiosna co odżywia po zimie
a piękno jest jak odchłań
kwiat róży co szybko ginie!
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:18:09 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:w ruinach znajdziesz,
płatkami róż wyznaczysz
miejsce,
gdzie pokażesz
szczęście,
jakie mi chcesz
ofiarować,
przekażesz
pocałunków czar
sercem,
otulisz uczucie
przykryjesz
miłością ciało
pochłonięte,ogarnięte
płomieniem.
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:17:42 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Nie bogactwo,nie piękność
nie słowa daleko
są źródłem szczęścia
które podnosi człowiek
lecz wiara w miłość ludzi
sumiennie uczciwa
spokój ludzi i praca
to szczęście prawdziwe
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:17:21 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Zapomnij o mnie proszę Cię
zapomnij, że kiedykolwiek istniałem
bo tamte chwile nie wrócą się
które kiedyś tak bardzo kochałem
zmarnowaliśmy naszą miłość
Wybacz że smutno ze mną Ci było
lecz chyba lepiej by było
wymazać z życia tamten czas ............
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:17:01 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Dlaczego człowiek kochając
jest rzadko kochany nawzajem?
Dlaczego tylko jednego pęta
ta miłość swym szałem?
Dlaczego tylko jednemu zostawi
życie spokojne, a temu drugiemu-
- niekochanemu,serce wywoła ogromna wojnę ?
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:16:32 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Dlaczego w oczach moich ciagle mam łzy?
dlaczego słyszę wciąż Twój głos?
Dlaczego Ty i ja to juz nie MY?
Czasem i taki bywa los
A przecież kiedyś tak dobrze było nam!
i tak nagle sie skończyło
a dlaczego?.......Nie wiem sam
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:15:57 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Gdy Cie nie ma
Rozmyślam
Mażę
Gdy z Toba rozmawiam
Czuje sie jakbymsmy tylko my byli na swiecie
Sam nie wiem co to jest
Lecz coraz czesciej mysle o Tobie
O nas
Jednak widze to wszystko w ciemnych barwach
Wiem ze jestem dla ciebie obojetny
Wiem także ze kiedys Cie zraniłem
Strasznie tego żałuje
Gdybym mogł cofnąć czas..
..jednak nie mogę..
Teraz pozostały mi tylko wspomnienia
Kiedy mowiłaś mi te czułe słowka
Byłem dla Ciebie jedyna gwiadka na niebie
A ja byłem slepy..
Odrzuciłem Cie..
Załuje..
Ale to już nie liczy się…
Przepraszam..
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:15:20 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Słucham - lecz cię nie słyszę,
Mówię - ale ty mnie nie słuchasz,
Patrze na ciebie - Ty się odwracasz,
Płacze - ale ty mnie nie tulisz,
ani nie dajesz otuchy...
Śmieję się - ty mnie ignorujesz
Tak mi ciebie brak,
Już nie czuję twej dłoni, ust...
Tęsknie za toba,
za twą osobą z przed paru lat.
I nie wiem czy to
co się wydarzyło między nami
już się skończyło,
czy jeszcze nie...
Lecz wiem - jeśli jeszcze nie;
To niedługo się skończy...
Chciałbym być blisko Ciebie
ale...
To juz niemożliwe
Już mnie nie kochasz,
A ja znów płacze z powodu -Rozczarowania-
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:13:47 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Jestem sam gdy budzi się słońce,
dlaczego Twe serce zamiera .
Czas ciągle biegnie do mnie,
jednak nie zatrzymujesz go nidgy...

Szczęścia zaznać z Tobą nie sposób,
związana czekam tylko na Twój ruch.
Prosiłam o jeden pocałunek,
Ty jednak masz swój świat ...

... każdego dnia wzosiłem swą duszę
góry morzem łez przysłaniałem.
Aniołem byłem wśród błekitu fal,
wiatr jednak nie wspominał Twych chwil.

... podróżowałam gdy oczy usypiały,
poznawałam uczuć głód na szczycie.
Pustką nocy mnie obdażyłeś,
gwizd małych ludzi tylko słyszę.
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:13:07 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Ktos by mnie spytal jaka jest kobieta?
Odpowiem:
Jest kwiatem o pranku rozkwitającym w swietle wschodzacego Slonca, ktorego cudowne platki chlona cieplo opadajacej mgly. Jest wierzba, ktorej delikatnie opadajace galazki poruszaja sie w rytm wiejacego wiatru. Jest listkiem na wietrze i niczym nie skarzony puch uroczo opadajacym na laknaca czulosci zielen laki. Jest Sloncem dajacym czlowiekowi bezkresne swiatlo nadziei i cieplo milosci. Jest jak Ksziezyc, ktory oswietla swym blaskiem noc nadajac jej metafizyczna tajemniczosc i niepojeta sile pozadania. Jest jak gwiazda na niebie: cudowna lsniaca lazurowym blekitem blasku, ktorej piekno podziwiac mozna bez konca. Jest jak ocean- spokojny i niebezpiecznie delikatny, gdy aksamitnym dotykiem oplata skore pozwalajac zanurzyc sie w glebi jego duszy. Jest jak lodowy wulkan, na ktory tak trudno sie dostac, lecz gdy w wielkim trudzie zmarzniety na kosc wejdziesz na jego szczyt - on doceni twoje starania i ogrzeje cie swym wewnetrznym zarem. Słowo Kobieta nie oznacza tylko "cudowne cialo i obiekt seksualnego podazania" Kobieta jest esencja tego, co mezczyzna naprawde potrzebuje. Jest troskliwa, czula, przez bliskosc umyslow staje sie niezastapiona przyjaciolka na ktorej zawsze mozna polegac, wprowadza do naszego zycia harmonie i cudowne uczucie ciepla, ktorego czesto nam brakuje. Taka jest Kobieta!
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:12:27 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Muszą ludzie uczyć się
i to także tego seksu
i to jest w Sta.Zjed.
i to musi być takie ważne

Pragnę o tym mówić
jak się to stało pięknie
kiedy nadal jest ważny
ale i nie miał o czym przemawiać.

Takie coś stało się
jak to może być tak ważne
aby o tym coś wymyślać
i to było takie dziwne.

Takie coś było ważne
aby o tym wspominać
jakie to było mądre
kiedy się o tym słyszało.

Można tak sobie przypominać
jakie to stało się mądre
aby tak podnosić głos
i to stawało się i modne

Tak to można o tym wskazać
aby takie coś miało rozum
i jakie to może mieć powody
do tego co ma to się sprawdzić

Seks to coś co miłe
jakie to wydaje się -i przyjemne
tylko zawsze pomyśleć o tym
czy te strony dwie tak roumieją sobie.

Spogladają na siebie
i tak myślą czy to skończne
czy też trzeba powtarzać
i dochodzić do czegoś więcej.
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:12:02 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Utracona milosc zycia...
zostałaś skrzywdzona... lecz ja cierpię do teraz
płakałem po nocach i to już nie raz
chciałbym wszystko naprawić ale mi się to nie uda
nie pomogą mi w tym nawet boskie cuda

mówisz mi teraz że nie potrafisz kochać
a mi w tym momencie nie pozostaje nic innego tylko szlochać
moim marzeniem było szczęście i życie przy Tobie
lecz mym szczęściem będzie tylko jedno... leżenie w grobie
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:11:41 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:brakuje mi prostych słów żeby wyznać co czuje
bo moje serce wraz resztą mocno lamentuje
nie mam na to wpływu bo moje uczucia są szczere
ale nic teraz nie znaczą... bez Ciebie jestem zerem

nie jestem już niczym... a napewno nie człowiekiem
Ty byłaś jesteś i będziesz na moje smutki lekiem
Lecz mówiąc szczerze że nie znasz uczuć ... kłamiesz
mi tym szczęścia nie zwracasz... tylko moje serce łamiesz
Nick:Silver XIre ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:11:12 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Jakich bym nie użył słów,
Jakich wersów ci nie stworzył,
Nie wyrażę nawet cząstki
Tego, czym Cię Bóg obdarzył.

Skąd brać barwy i kolory,
Jaką czerpać mam je miarą,
Skoro najpiękniejsza z tęczy,
Jest przy Tobie tylko szarą.

Jakich instrumentów użyć,
Tworząc pieśń z pomocą Muz,
I kto miałby Ci ją nucić...
Chyba tylko sam Orfeusz.

Więc mi wybacz, że nie śpiewam,
Farb nie mieszam, rymów nie układam.
Bom jest tylko wyrobnikiem,
Z boskim dziełem się nie zmagam.

Ale w jednym z mych przymiotów,
Stwórca hojnie mnie obdarzył:
Dał mi wizję mego świata,
Tego, co mi w snach się marzył.

I tym światem się podzielę,
W nim i tęcza i pieśń będzie.
I obrazy malowane,
I miłości zapach wszędzie.

Tylko proszę, zostań ze mną,
Bo dla Ciebie on tworzony.
Póki w nim nie zamieszkamy,
Będzie tylko urojony.

Tobie...
Nick:Silver XIre ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:10:45 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Mijają sekundy, dni ,lata,
zbliża się chwila ostatnia,
gdzie na człowieka ona czeka,
ostatnie spojrzenie, lustrzane odbicie,
w nim widać twoje przyszłe życie,

Niektórzy widzą ogrody przepiękne,
usłane rosą, pola elizejskie,
gdzie zapach słodki, orzeźwia powietrze,
gdzie głos niebiański, roznosi się wszędzie,

Inni potępienie, czeluści piekielne,
skąpaną krwią, tartaru pustelnię,
gdzie szczęście to pojęcie nieznane,
gdzie piękno to słowo niespotykane.

Gdy głowę od zwierciadła odwracasz,
widzisz rękę, która do tańca zaprasza,
wtedy rozwiewa się mgła tajemnicy,
ukazuje się prawda tego co się liczy,
taniec skończony, ty błogosławiony lub potępiony.
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:10:25 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Nie mogę kochać,
nie mogę, nie,
bo wkrótce umrę,
nie będzie mnie,
ciało pod ziemię zapadnie się,
zamknięte w drewnie rozsypie się,
nie pozostanie pomnie wiele,
tylko nic nie warte wspomnienie.
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:09:56 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Są gwiazdy – lecz dalekie,
Jak daleka i niewidoczna przyszłość.
Jest księżyc tak majestatyczny,
Mieniący się blaskiem - ukazuje swą srebrzystość.
Gdy noc pochmurna żadna gwiazda,
Ni wielki księżyc nie rozproszą ciemności.
Żyję w takiej nicości.
Bo nic nie może dodać blasku memu życiu,
Ma dusza została zbyt zgnębiona w swej młodości,
Musi zostać samotna i nieodgadniona.
Nie próbuje nawet w niczyje zwrócić się ramiona.
Tylko Ty Boże, stwórco ciała mego
Zostałeś mi wielki i niezwyciężony,
Co świat ten stworzyłeś i wdzięczny jestem za ducha Twego,
W ciało moje tchnionego.
Że zobaczyć mogę dzieła tak wspaniałe,
Jak kwiaty na łące i wichry wiejące.
Jak płatki śniegu i piękne obłoki
Sunące przez niebo.
I ujrzałam ślady przyjaciela mego
Ślady, które zostawiła na deszczu . . .
Nick:Silver XIre ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:09:29 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:pisałem do Ciebie
w obłedzie
słowa
cierpiącej tęsknotą
dłoni

szukałem ust
ociekających pragnieniem
pocałunków
w każdej
minucie dnia

czułem jak na
sercu
rysujesz rany
słowami zdrady

czułem
rozpadający się wokół świat

bolało
a ja ...kocham

na obłokach
łzami żalu
Ci napiszę

wyrysuje
uczucia

może zrozumiesz
...jak bardzo
« 1 2 3 4 5 6 7 »