Witam na Dziale Poswieconym Poezji tutaj mozecie wpisywac swoje Tworcze prace Zapraszamy.. Pochwalcie sie innym...

« 1 2 3 4 5 6 7 »
Nick:Silver XIre ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:08:25 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:"zapomnij, że jesteś, gdy mówisz, że kochasz"


nie szukam już twoich rąk
nie szukam juz ciebie
chcę żebyś została

nie mogę uwolnić sie od natrętnej myśli
marzę byś nie była ta przypadkowa
ale przeznaczona

ze swojej wysokości
mianuj mnie swoim nadwornym cieniem
odziej mie w purpurę
i załóż koronę na skroń

ale nawet
jesli nie możesz rzucić mi do stóp
królestwa
odziej mię swoim zapachem
i ubierz w ramiona

wiedziałaś że cię odnajdę
śniłaś że spotkamy się
i miałaś rację

wielkie uczucie jak wszechkosmos
zamknięte w dwóch śmiertelnych ciałach

przyzywam twoje imię
żeby stanęło obok mojego

nadejdzie dzień
wierzę
że będę nagi
bezbronny wobec ciebie

tymczasem rozpoczynamy grę
grę o nasze dusze
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:07:43 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:tłumiąc iskry przyzwolenia
na człowieka potępienia
nieustannie wciąż myślimy
dlaczego tak robimy

i nie są to głosy sumienia
to głosy naszego zagubienia
w nowych warunkach i sytuacji
na prawach demokracji

a szukanie właściwych wartości
to sprawa dalekiej przyszłości
tkwimy sami w labiryntu korytarzach
labiryntu o różnych twarzach

jeśli osądzać nie mamy prawa
bo sądy nad ludźmi to nie zabawa
jeśli wartości żadnych nie znamy
to czy my dźwięki demokracji gramy

bo człowiek znaczy bardzo wiele
tylko dla siebie samego
bo i obcy i przyjaciele
nim a on ich przypisuje do złego

sami dla siebie jesteśmy dla siebie wartością
to naszą jakby radością
każdy inny już mniej ważny
to jest obraz straszny

z tym złem wciąż walczymy
najwyższą wartość - siebie niszczymy
to dlatego nie jesteśmy doskonali
lecz i dlatego wciąż nic się nie wali
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:07:17 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Zniewolenie.......
czym jest wolność wypowiedzi
czy to opium dla stada niedźwiedzi
czy może towar dla wiadomości
a może dowód na głupotę ludzkości

można w prezydenta jajkiem rzucać
w stronę premiera z gołym tyłkiem kucać
dziesiątki dróg bezkarnie blokować
i w szpitalach nie lecząc protestować

czy to aby system szczęśliwy taki
że zamiast człowieka są jakby robaki
jest głupota totalna bez ograniczenia
gdy drze się z rządem porozumienia

liczą się pieniądze a nie ludzkie życie i cierpienia
nie obyczaj a rozgłos i innych oburzenia
nie dobro ludzi lecz tylko własne
umysłowo jednak ciasne

rozgłos i skandal - by media pokazały
by nową twarz durnia zareklamowały
a odbiorcy klaszcząc jak niewolnicy
co rok pod inną egidą na ulicy
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:06:35 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:o człowieku świadczy jego postępowanie nie jego zamiary czy też ubranie zamiar jest chęcią człowieka czynu wykonania ale jednak nie jest gwarancją jego dokonania dokonany czyn nie wykonawca ocenia nie można recenzować własnego przedstawienia więc czynimy dobrze w naszym mniemaniu lecz nie znamy toku myśli odbiorców przy ocenianiu rzadko bowiem skutki naszych czynów znamy często inne są odbioru ramy czyn - to zamiaru w skutek dla odbiorcy przekształcenie i tylko zamiar podlega naszej ocenie a skutek zna odbiorca - nie zna zamiaru popełnienia więc nie może dopuścić się czynu ocenienia czyn to zamiar popełniającego i dla odbiorcy skutek to filozoficznie wysnute żaden człowiek nie może oceniać i krytykować tylko dwie strony czynu mogą czyn weryfikować każda inna krytyka jest azdrością tym krytykant objawia się nieporadnością bo ocenia i nie zna przyczyny na podstawie skutków orzekając winy zazdrość wynika z załamania jest formą ucieczki i maski zakładania jest ucieczką od życia dramatu jednakowego dla wszystkich schematu schematy - że wszyscy umrzemy i że o tym wiemy człowiek zazdrości krytykuje ucieka przed przemijaniem człowieka zazdrościmy bo inny zazdrości to jest droga do przyszłości
Nick:SilverXire ( Sx ) Dodano:2004-09-02 05:03:59 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Słucham - lecz cię nie słyszę, Mówię - ale ty mnie nie słuchasz, Patrze na ciebie - Ty się odwracasz, Płacze - ale ty mnie nie tulisz, ani nie dajesz otuchy... Śmieję się - ty mnie ignorujesz Tak mi ciebie brak, Już nie czuję twej dłoni, ust... Tęsknie za toba, za twą osobą z przed paru lat. I nie wiem czy to co się wydarzyło między nami już się skończyło, czy jeszcze nie... Lecz wiem - jeśli jeszcze nie; To niedługo się skończy... Chciałbym być blisko Ciebie ale... To juz niemożliwe Już mnie nie kochasz, A ja znów płacze z powodu -Rozczarowania-
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-08-31 01:04:25 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Anioł pierwszy spojrzał na mnie Zanim spadł w ciemną odchłań W morze usłane czernią To spojrzenie zapadło mi w pamięc Pełne strachu i przebaczenia W jego różanych oczach smutek i strach Krzyknołem D L A C Z E G O ? ...........Za poźno Anioł spłonoł w ogniach ciemności Przepadł anioł, Upadł anioł, Okryty chańbą Pozbawiony miłości Zgubiony przez własny bunt Przez swój błąd Został sam. Prześladuje mnie w snach jako smutny anioł Pozostawony samemu sobie Upadły anioł Nie moge o nim zapomnieć Pamiętam jak płakał łzami przebaczenia łzami miłości Anioł upadły jako pierwszy. Odrzucony Zgubiony przez wszystkich Nazwany ANTYCHRYSTEM, DIABŁEM, SZATANEM Wzgardzony przez Boga Zapomniany przez braci prześladuje mnie Zawsze płacze Gdy śnie próbuje wzbić sie Wzlecieć w kolor nieba ale upada ze swoim przekleństwem Przeklnięty przez swojego pana Związany z grzechem Kamieniem przywiązny Anioł upadły jako pierwszy
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-08-25 21:22:57 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Potrzebuję powietrza aby oddychać Potrzebuję wody aby nie usychać Potrzebuję ciepła rodzinnego domu i nie oddałabym jego nikomu Potrzbuję rozmów z ludzmi wyczajnych Aby nie zatracić się w beznadziejach skrajnych Potrzebuję przyjaĽni koniecznie gdyż usiłowałam już żyć bez niej bezskutecznie Potrzebuję widoku pięknego świata ponieważ nienasycenie podziwiam go przez długie lata Potrzebuję miłości-czyli Ciebie moja miła gdyż żyć bez Ciebie nie mam już siły...Potrzebuje Ciebie.........
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-08-25 21:21:43 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Szczęście
Dryfując po oceanie życia osamotnieni w przestworzach Hadesu szukamy miejsca do ukrycia przed życiem, które nas uczy moresu. Jesteśmy niczym liście szargani na wietrze wspomnieniami życie nam mówi: wiście... ... i szeleszczcie marzeniami. Bo życie jest tylko jedno musimy je pielęgnować i w tym jest właśnie sedno by swe szczęście uchować.
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-08-25 21:20:43 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Rozszumiana ciemna toń Kamieńczyka Wśród ciszy świerkowego boru przemyka Chmury twarze swe w niej przeglądają Co po chwila kolory wody zmieniają To szary - to niebieski walczy z zielenią To znów srebrnymi rozbłyskami się mienią Nad wodą świerki urodę swą podziwiają Omszałe gałęzie mchem zielonym zwisają Seledynową pajęczyną ,pełne zmiennych cieni Pomiędzy nimi słońca rozbłysk się mieni Kamieńczyk widząc głazy cicho doń podpływa Kamienną przeszkodę do walki wyzywa Wściekle uderza o kamień śnieży się białością W górę wzbija wodę i spada w dół ze złością Gniewnie marszcząc toń znów z impetem uderza Porozbijany ,pokornieje ,pęd wody uśmierza
Ścichły - przemyka wśród obłych kamieni
Cicho szemrze i wstęgami srebra się mieni
Pośród świerków płynie wolno srebrna rzeka
Nie wiedząc, że za chwile wąwóz na nią czeka W ten spada w dół wydając trwogi krzyk Wśród ścian wąwozu niesie się ściekłości ryk Po stopniach skacze wciąż łoskotem gada Rozpylając wodne chmury coraz niżej spada Porozbijany, biały niczym mleczna rzeka Na kamiennych stopniach wciąż głośno narzeka Jeszcze huczy , łomocze , pobrzmiewa gniewem Wpada w koryto szemrze cichym zaśpiewem Spływa wpatrzony w wysoko płynące chmury Ponad wąwozem czarnym, posępnym, ponurym
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-08-25 21:18:59 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Naiwność Nie winie losu, że ja spotkałem Nie winie losu, że popchnoł mnie w jej ramiona Lecz ja - za ten chłud co ujawniła po jakimś czasie i za ból, który mi potem zadała * Było jak w bajce - aż nierealnie wierzyłem w jej wierność.... ufałem jej... Ona jednak miała swą miłość niestety, o której nic nie mówiła... a ja okazałem się zabawką, która po znudzeniu trzeba wyrzucić. Nie winie losu, że ja pokochałem... Lecz siebie za naiwność popełniłem błąd... wiecej on się nie powtórzy stałem się teraz o jedną rzecz madrzejszy: Nie można ufać ludziom bez granicznie. Teraz musze przeszłość zostawić za sobą i żyć życiem normalnym, bo co mi da jeśli będę się zamartwiać?
Nick:Silver XIre ( Sx ) Dodano:2004-08-25 21:18:26 Url:www.poezja.com.pl Wpis:Twoja droga...Gdy wstępujesz na ścieżkę, nigdy nie podążasz prosto. Patrzysz na cień w sobie, wątpisz w ubitą drogę marzeń. Uwielbiany przez zabójcę snów, potępiany przez stwórcę dusz. Schodzisz głeboko w podziemia, światła przed sobą nie rozpalasz. Czekasz na honor i sławę, dopada cię głód marnośći. Ustępujesz drogę więżniom, nie łapiesz ani jednej chwili. Pośród kwiatów krain wielkich, zerwałem wszystkie róże
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-08-25 21:17:40 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Śmiertelna Miłość Jestem osamotniony, w Mieście umarłych kroczę sam wyziera z grobu czarna mogiła, tu twarze, tam krew, tu pełno ran. Tak krocząc w niepewności, zza burty życia wychylam się, lecz nie chcę zajrzeć wgłąb, ku nicości, boję się, że wypadnę... Lecz ona spycha mnie ciągle w dół, czuję jej oddech na ramieniu
Oszczędź mnie o wszechmocna!, pozwól żyć, pozwól cierpieć samemu. Spojrzała na mnie kościstym obliczem, i rzekła oschle...
Na Ciebie liczę, Tyś miom sługą, tyś jest mi wierny Więc złożę Twe serce na ołtarz ofierny. Już zbliża się sztylet, me serce zamiera, nie do przebycia jest wszak ta bariera, bariera śmierci i jej królestwa, bariera dla własnego jestestwa. Czekam na wyrok..., nadchodzą odyny. Pierś ma zorana, milknie me serce... ...Żegnaj kochana, nie zranię Cię więcej...
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-08-25 21:16:17 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Zatrzymac Ciebie.... Koronkowym ściegiem Co łzą przetykany? Obraz twój powstaje Sercem malowany. Tutaj są uczucia W kolorze czerwieni, Na nim to twa buzia Lekko się rumieni. I w ramce go zamknę By zatrzymać ciebie, Gdyż tylko przy tobie Czuję się jak w niebie.
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-08-25 21:14:32 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:letni dzień...Świt na niebie różem Rozpala dzień nowy, A na łąkach niecki Posrebrzanej wody. Śpiew skowronka budzi Resztę snu przegania, Słońce swym spojrzeniem Ciepłem świat ogarnia. Złote łany zboża Jak morze falują? I oczy żniwiarzy Widokiem radują. Późne popołudnie upałem Swym męczy, W dali szemra strumyk Zaprasza ze wdziękiem. Już czerwienią płoną Czubki leśnych kniei, Zmierzch zapada cicho I chłodem swym dzieli.
Nick:Silver Xire ( Sx ) Dodano:2004-08-25 21:13:32 Url:www.poezja.sx.com.pl Wpis:Stoję w oknie Znów cię widzę Jak przechodzisz obok Dzień jest chłodny, pada deszcz Widzę jak starasz się ogrzać Twa aksamitne dłonie nikną w kroplach Czuję twój zapach Twój powab Z anielskich włosów spływa potok wody Jak z górskich rzek Oczy tak niewinne Starają się przedrzeć przez zasłonę deszczu Nagle zwracają się ku moim oczom Świdrują mnie na wylot Stoję oniemiały niemogąc oderwać wzroku Słyczę stukot kół tramwaju Ptaki milkną na tę chwilę Oddając hołd Przez ciepłe mieszkanie płynie nieprzytomny chłód Czuję twój strach lecz nie wiem przed czym Prawą rękę kładę na szybie Lewą trzymam gorącą herbatę Nie znam cię a chcę sie wtulić w twe ramiona Nagle wszystko znika Nie wiem gdzie jesteś Błądzę wzrokiem po pustych na milę ulicach Mój wzrok przykuwa leżąca róża Tam gdzie stałaś Nie ma cię Dlaczego?
« 1 2 3 4 5 6 7 »