Witamy na Dziale Poswieconym Poezji tutaj mozecie wpisywac swoje Tworcze prace :-) Zapraszamy.. Pochwalcie sie innym ......

« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 »
Nick:webmaster Dodano:2003-10-10 03:14:44 Url:www.pokoj-lodz.kom.pl Wpis:e-mail -
sms -



Smutek, żal opanował mną

Nie wiem co dalej, jak mam żyć

Żeby nikogo już nie zranić

Chcę być z jedną, tą jedyną

Nikt nie wie jak moja dusza łamie się

Gdy jej nie ma przy mnie

Mój przerażający krzyk pomocy wołający

Nie usłyszany przez nikogo... ucichł



Oddam zaprzedam duszę swą

Żebyśmy na zawsze byli razem

Tak długo czekam ...

Strach opanował mną

Wiem, że mnie to będzie bolało

Ale nie tak jak ją



Życia bez niej nie wyobrażam sobie

Już na zawsze pozostanie w mojej głowie

Ona zawładnęła sercem mym

Już do końca nie chcę być z nikim innym


...heh ale gdzie ona jest ? :(( dobre pytanie :(
Nick:webmaster Dodano:2003-10-10 03:08:35 Url:www.pokoj-lodz.kom.pl Wpis:Zapomnijmy na chwilę o tym,
Chwila zapomnienia się nam należy.
Dotykaj mnie kochana
Dotykaj
Kochaj
Zabierz mnie w krainę szczęśliwości.

Odłóżmy troski na bok,
Nie ma sensu roztrząsać tego
Świat – okrutnym bywa
Nie starajmy się zrozumieć niczego.
Zapomnij
Na moment.

Chcę poczuć Twój dotyk,
Ciepło Twojego oddechu na mej szyi
Chcę dać Ci to co najlepsze.
Zapomnij.
Na chwilę.

Marzę o tobie mój kwiecie,
Ale Tyś dla mnie daleko
Jeszcześ mi nie dostępna
Poczekam
Tę chwile.

Pieścić zaczynam Twe ciało
Ręką masować delikatnie
Twe ramiona
Gładzę twe lśniące włosy
Pachnące
Trwaj chwilo.

Odpłyńmy tą łodzią w dal
Zapomnijmy o tym co było
Nie myślmy o tym co będzie
Odpłyńmy, daleko

Płyńmy tą rzeką
By na wody szerokie, beztroskie
Wypłynąć za moment.
Za chwile.

By wiatr nas kołysał
By Nas ocean w swej toni
rozkoszy unosił, byś czuła
że jestem blisko przy Tobie
Przez chwile.

Byś w mych ramionach
Bezpieczna się czuła
Piękna, wspaniała.
Bądźmy razem zawsze i
Tą chwilę.

Niech nasze wspólne uczucie
Łączy nas, nie dzieli
Byśmy w radości
Po kres oceanu naszego
Popłynęli


W tę chwilę....
Nick:webmaster Dodano:2003-10-10 03:05:01 Url:www.pokoj-lodz.kom.pl Wpis:Zamykam oczy i marzyć zaczynam
Słodkie wspomnienia do mnie wracają
Jesteśmy razem...ja i ty
I księżyc na niebie srebrzyście lśni
Me dłonie we włosy twoje wplecione
Twarz przy twarzy,
Usta ust spragnione
Oddechy nasze jednym oddechem się stają
Dłonie po ciele wędrują
Ogień zmysłów rozpalają
Delikatnie pieszcze piersi twoje
Aż jęk rokoszy z ust się wyrywa
O spełnienie prosi
O spełnienie wzywa
Lecz to jeszcze nie koniec miłosnej udręki
W ślad za dłonią usta wędrują
I dzieło dłonią rozpoczęte
Śmiało kontynuują
A one , twe śmiałe dłonie
Wędrówkę w dół już zaczynają
Najpierw uda pieszcząc namiętnie
Ukrytego skarbu szukają
A gdy już go znajdą
W pieszczotach delikatnych a gorących
Nadal nie ustają
Aż na granicę mnie prowadzisz
Granicę rozkoszy nieskończonej
By razem ze mną ją przekroczyć
Dwoje a jedno
Razem w rozkosz wkroczyć.
Nick:webmaster Dodano:2003-10-10 03:02:09 Url:www.pokoj-lodz.kom.pl Wpis:zmrok już zapadł
Ty w powiewnej nocnej koszuli
utkanej z płatków róż
krok po kroku
zbliżasz się do Mnie
stoję i wpatruje się
w oczy Twoje - oddane
i bez słów usta zbliżasz
do moich ust
wargami - usta Twoje rozchylając
języczkiem delikatnie muskając
w zmysłach już całego Mnie rozbierasz
lecz w dotyku rozkosz skrywasz
i po szyji Twojej wędruje
coraz niżej i niżej...
po kres rozkoszy ludzkiej
w ramionach moich konasz
oddana pocałunkiem dotykiem słowem
a kiedy po zmroku świt nastanie
wtedy skryje wstydliwe tej nocy
dzikie pożądanie...
...i całej Ciebie!
Nick:webmaster Dodano:2003-10-10 02:59:24 Url:www.pokoj-lodz.kom.pl Wpis:Składam swe wargi na twoich ustach
Lecz obok cię nie ma i w koło pustka
Zamykam więc oczy w rzęsistych budkach
Wtedy przychodzisz miłością rozpustna

W marzeniach całuję cię składnie
Systematycznie i bardzo dokładnie
W marzeniach językiem swym zmyję
Twe uda, ramiona i szyję

Lecz gdyś na jawie, usta swe gubię
Naszych ciał potrzeb nasycić nie umiem
Tracę głowę i mowę i język
Próbuję szybko naprawiać te błędy

Więc skłaniam się nisko przy twoim łonie
A gdy namiętność żarem zapłonie
Twa rozkosz nigdy nie zdoła ustać
Bo na twoich wargach składam swe usta
Nick:webmaster Dodano:2003-10-10 02:57:41 Url:www.pokoj-lodz.kom.pl Wpis:EROTYK
Ujrzałem dziewicę boskiej urody w oczach iskry
Włosy jak anioł z niebios zesłany
Nogi jak swiata podpory a ramiona
I to ciało jak rzeżba wspaniała wykuta z marmuru

Dreszcz zamyślenie słodkie pragnienie
Do chwil rozkoszy szaleńczej miłości
Dotykać włosów w piersi wtulony
Całować pieścić szeptem wysławiać

Roskosz dać słowami niech serce rozdziera
Niech chwila trwa wiecznie po koniec świata
To jak być orłem przecinać przestworza
Statkiem rzucanym falami

Gąsienicą larwą motyla blaskiem kolorami radować
Lawą gorącą niech wyspa powstanie laguną co ją otacza
Marnym robakiem chcę być przy tobie
Twym pięknem duszę wzbogacać.
Nick:webmaster Dodano:2003-10-10 02:56:34 Url:www.pokoj-lodz.kom.pl Wpis:Gdy leżę w białą pościel wtulona..
Skrycie marzę, by to były Twe ramiona...
By głowa ma spoczywala nie na poduszcze...
A na twej piersi..
Serce...niech dudni...wali..łomoce..
Chcę tylko patrzec ...na twe oczy zamkniete..całe noce......
Widzieć spokojny oddech na Ciele......
Aniele.....Cudowny aniele.....
Ja nie chc..by to było tylko marzenie.....
...choć wiem..że już tego nie zmienię......
To marzę skrzycie...leżac w poscieli.......
Nick:webmaster Dodano:2003-10-10 02:55:59 Url:www.pokoj-lodz.kom.pl Wpis:Piszesz, że
wprawiają cię w zachwyt moje wiersze,
w których obnażam przed tobą
swoją duszę.
I nawet teraz gdy je czytasz
wiesz, że jesteś
najpiękniejszym z pragnień,
najwspanialszym z grzechów,
najsłodszą ze zdrad,
najsmutniejszą z tęsknot,
najbardziej niespełnionym z erotyków...
A ja ..?
Ja nie wiem czym mogę być dla ciebie...
Nick:webmaster Dodano:2003-10-10 02:51:21 Url:www.pokoj-lodz.kom.pl Wpis:Wtulam się w ciebie cały
zapachem odurzony
odpływam w erotykę
szcześliwy, zachwycony

Zapach Twoj-afrodyzjak
podnieca mnie całego
całujesz moje usta
a ust mych brak kolezanko

W powietrzu ciche dźwięki
melodie słychać walca
odrywam się od Ciebie
leciutko, tak na palcach

i w rytmie tej muzyki
powoli niesłychanie
rozpinam twoją bluzkę,
zdejmuje twe ubranie

W tym tańcu jestes taka piękna
choć trochę zawstydzona
odsłaniasz swoje piersi
i uda.....i ramiona

Odsłaniasz siebie całą
do myśli się uśmiecham.
Ja stoje oniemiały,
przerywam taniec-czekam

Cudowna, jak boginka
w nagości stojisz krasie
i wzrokiem swoim wołasz
chodź do mnie mój głuptasie

Podbiegam jak szalony
wtulam się w Twoje ciało
caluje piersi ,usta
całuje tak cie całą

Łączymy się w extasie
i żądzą oplątani
w potoku słów urwanych
tak w sobie zakochani......
Nick:webmaster Dodano:2003-10-10 02:46:53 Url:www.pokoj-lodz.kom.pl Wpis:Twego karku liana giętka i wabiąca
Pozostała początkiem skąd wyruszyłem.
Od warg aksamitu gdzie język wilgotny
i gorący parzy,
gdy rozchylone niepoprawnie
dają się okradać
z nektaru namiętnych pocałunków.

I dłonie twe w skurczu swym niecierpliwym
wędrują szybciej gdzie wzrok przytlony pożądaniem nie sięga.
Schodzą niepewnie, najpewniej
po miejscach czułych.
Obejmuje cie w pół -
-ściskając i tuląc w spazmie.

Kładąc swe ciało na jedwabiu mego ciała
Spoczywasz i tańczysz,
krążysz niczym motyl
Obłędnie poszukujący nektaru
w świetności wspaniałej.
Otulając się całunem mej rozkoszy
sięgam po owoc najsłodszy
przekraczając wzgórza płomiennych piersi.
Idąc strudzenie u boku namiętnego stróża wiem, że
nie jestem święty brocząc jezioro twego łona,
chłodnym językiem swych ust spragnionych...

Oczarowany -
W gorączce i oddechu,
co przyśpiesza swawolnie
Tonee w tobie muskając opuszkiem dłoni
lustro twej rozbudzonej jaźni...
Zrywasz święte owoce po uświęconej
drodze krocząc, zrywasz szaty niesfornie...
Uwalniając potęgę twojej kobiecości.
Nick:webmaster Dodano:2003-10-10 02:42:06 Url:www.pokoj-lodz.kom.pl Wpis:chodzę i szukam, szukam i błądze
zanurz się ze mną w bieli czystości
odnajdź mnie wreszcie, rozpal me żądze
pozwól odkrywać doskonałości

naucz mnie słuchać, naucz skromności
pozwól swym dłoniom błądzić po mym ciele
przerwij przeszkodę mej niewiności
spalmy swą rozkosz , zanurzmy w popiele

oczy niech błyszczą, serce mocniej stuka
wyrzuć zegary niech czas się zatrzyma!
do wnętrza mego, szczęście już puka
spragniona dusza pokarm otrzyma

i w tej błogości jednością się stańmy
niech zadrży ziemia, ulewa niech spadnie
a my na zawsze już razem zostańmy
- takiej milosci nikt nie ukradnie...:)
Nick:webmaster Dodano:2003-10-10 02:40:38 Url:www.pokoj-lodz.kom.pl Wpis:Miłość dla Ciebie

Obyś była taka urocza i piękna
Tak można widzieć Ciebie moja miła
Tylko Twym widokiem można się cieszyć;
A tak miło wygląda w tym tańcu.
Piękne są Twe stopy w tych bucikach
A Tyś taka moja kochana księżniczka.
Linia Twych bioder jak kolia
Jakoby było to dzieło jakiegoś mistrza.
Łono Twoje to jak ta czasza
Co ma w sobie wino korzenne?
Brzuch Twój jakoby okolony wiankiem.
Piersi Twe, jak czyste paciorki
Szyja Twoja ubogacona ozdobami
Oczy Twe jak piękne dołeczki
Nos Twój jak spogląda daleko
Głowa Twoja taka wyniosła
A włosy mają dużo tej miłości.
Taka piękna jesteś pełna rozkoszy
Postać taka jest wyniosła i miła
A piersi takie, co się zauważa
I można je porównać do grona winnego.
Usta Twoje to wino wyborne
Co mnie mają dotykać ciągle?
Nick:webmaster Dodano:2003-10-10 02:38:25 Url:www.pokoj-lodz.kom.pl Wpis:MAM DOSYC BYCIA W KOLO NICZEGO
POMUSZ MI SiE POZBYC TEGO ZE WSZELKIM TEGO ZNACZENIEM
TO POWINNO BYC ZYCIE KTORYM JA ZYJE
POMUSZ MI ABYM NIE UTONOL W TYM
NA SWIECIE KTOREGO TO NIE OBCHODZI
JA W KTOTCE UMRE , BEZ CIEBIE
JA WARJUJE W TYM PRZEKLENTYM MIESCIE
JA POTRZEBUJE UCIEC STOND
POTRZEBUJE BYC SWOIM WLASCICIELEM
MOJI RODZICE ICH TO NIE OBCHODZI
NIENAWIDZE MEGO ZYCIA
NIENAWIDZE MOJEJ RODZINY
NIENAWIDZE SAMEGO SIEBIE
CHCEM ODEJSC
CHCEM ZNIKNOC
CHCEM CIE PORWAC
CHCEM UMZEC
NIE KOCHAM NICZEGO OPRUCZ CIEBIE
NIE WIEM CZY TO MILOSC CZY NIE
JESZCZE NIE WEIM TEGO
JA CHEM ABYS BYLA PRZY MNIE NAZAWSZE
I ZYLI SZCZENSLIWIE PO TYM DNIU DO KONCA
JESLI JEST TYLKO SZANSA
JESLI TYLKO MYSLE ZE MORZESZ
JESLI TYLKO MNIE KOCHASZ
JESLI TYLKO KOGOS TO OBCHODZI
JESLI TYLKO MOZESZ MNIE POKOCHAC
PROSZE POWIEC MI TO
ZEBYM MUGL W KONCU UMZEC
JESLI TOBIE NIE ZALERZY
JA POTRZEBUJE WIEDZIEC TO
ABYM MUGL ZAPOMNIEC
JESLI CHCEM MNIE WIDZIEC ODDCHODZONCEGO
JESLI MNIE NIENAWIDZISZ
JESLI PRZEKLINASZ DZIEN W KTORYM SIE POZNALISMY
JESLI BYLEM DLA CIEBIE NICZYM
JESLI BYLEM DLA CIBEIE MALO ZABAWO
JESLI NIEJESTEM NIKIM WAZNYM DLA CIEBIE POWIEC MI TO
PRZEKASZ MI IDOMASC POWIEC MI DAJ MI DO ZROZUMIENIA TO
JA ZAPOMNE
JA PUJDE DALEJ
JA SIE Z TYM POGODZE
JA ZNAJDE KOGOS INNEGO
JA UMRE
ZADZWON DO MNIE NAPISZ DO MNIE
WYSLIJ MI TELGRAM
WYSLIJ MI POCZTOWKE
MNIE TO NIE OBCHODZI CO TO JEST JA TYLKO WIEM
ZE JA POTRZEBUJE CIEBIE
ZE NIE MOGE ROBIC TEGO TAK WIECZNIE
ZE JA MUSZE TO WIEDZIEC
NIE MOGE POWIEDZIEC TOBIE CO JA CHCEM
W TYM LISCIE CO PISZE JA MAM NADZIEJE
ZE ON CI POMOZE ZROZUMIEC CO JA CZUJE
CO CZUJE DO CIEBIE
JA KOCHAM CIE
JA POTRZBUJE CIE
JA CHCEM CIE
JA CZUJE CIE
JA SNIE O TOBIE
JA WDYCHAM CIEBIE
JA WIDZEC CIE
JA CZUJE TWUJ ZAPACH
JA SLYSZE CIE
JA POSMAKOWALEM CIEBIE
JA PLACZE NOCO MYSLONC O TOBIE BEZPRZERWY
PRAGNOC ABYS BYLA TO ZEMNO CHCEM BYC TAK GDZIE TY
JA PALE ZIOLO ABY ZAPOMNIEC , ALE TO NIE DZIALA
TYLKO POZWALA DZIALAC
PONIEWASZ TY TETES CO JA WIEM NIC JUZ
PROSZE
PROSZE
PROSZE
PROSZE POMUSZ MI
PROSZE URATUJ MNIE
PROSZE TRZYMAJ MNIE MOCNO
PROSZE DOTYKAJ MNIE
PROSZE ZRUB ABYM CZUL SIE WYGODNIE
PROSZE PRZYGARNIJ MNIE
PROSZE ZATRZYMAJ MNIE
PROSZE POKOCHAJ MNIE
TO WSZYSTKO CO JA CHCEM
KOCHAJ MNIE
KOCHAJ MNIE
KOCHAJ MNIE
PROSZE KOCHAM CIEBIE
PROSZE BONC TU ZEMNO
PROSZE JA CIEBIE POTRZEBUJE
PROSZE
PROSZE
PROSZE
PROSZE PROSZE PROSZE PROSZE PROSZE
PRZEPRASZAM TY NIE POTRZEBUJESZ TEGO
ABY STYM SIE UPORAC TAK I TAK MASZ DOZO
NA GLOWIE NIEPOTRZEBUJESZ MNIE I TEGO
CO ZAOFEROWALEM WIENC PROSZE NIE ZLOSC SIE
PRZELEJ KILKA LESEK JESLI CHCESZ
TYLKO POWIEC MI CO TAK NAPRAWDE CZUJESZ
JA MUSZE WIEDZIEC JA TU WARIUJE TYLKO MYSLIONC
CO TY MYSLISZ PISZONC DO MNIE
Nick:webmaster Dodano:2003-10-10 02:28:00 Url:www.pokoj-lodz.kom.pl Wpis:Nie wiem ile jest oczekiwania
w przedmiotach. Weźmy oto krzesło
wyczekujące z utęsknieniem bliskości twojego ciała.
A może krzesło w ogóle nie tęskni
i skrzypnięcie przy wstawaniu
jest odgłosem ulgi

Może tęskni łóżko. Niemy świadek głuchej rozpusty i czułości
i ciepła, co wycieka z ufnych snów
Łóżko lubi, kiedy ocierasz się o nie
jak kot
przeciągając się, gdy świt zagląda ci w oczy

tak

Na pewno tęskni lustro.
Chciałoby zawsze być oknem dla marzeń
twoim osobistym doradcą w sprawach fryzur
lub ubioru na Bardzo Specjalne Okazje
a tyle czasu spędzać musi samo
zamknięte w łazience z antypatyczną umywalką.

A już na pewno
twój kubek do herbaty
czeka co rano na dotknięcie warg. Dla kubka
każdy łyk jest jak pocałunek
(gdyby kubek miał głowę to już dawno by ją stracił)
i kiedy go odstawiasz, pełen fusów
małe rysy pojawiają się na zielonej ceramice.
Tak, to z żalu.

Więc wyobraź sobie, jak muszą tęsknić moje włosy
i dlaczego ostatnio przygasł w nich ogień
i wyobraź sobie jak żałuję, że nie jestem
twoim swetrem
Mogłbym cię ogrzać bez wstydu i lęku

A gdybym był kubkiem…
Ach

Zwariowałbym z pewnością
Nick:webmaster Dodano:2003-10-10 02:23:29 Url:www.pokoj-lodz.kom.pl Wpis:Nie bede kochac cie szybko jak w amerykańskich filmach
bo czasu mam wiele a mało odwagi
I nie każe ci być bezbronną
ja nie chce mieć w ramionach aktorki

Nie kocham Cie za twoje oczy włosy ręce usta
bo przestaną lśnić pachnieć dotykać cię szeptać
ale pozwalam ci leżeć do południa w łóżku
i nie patrze krzywo kiedy rozmazuje ci się makijaż

Nie kocham cie wystudiowaną plastikową miłością
kocham cie miękką miłością
kocham cie jasno i bezpiecznie
Nick:webmaster Dodano:2003-10-10 02:18:56 Url:www.pokoj-lodz.kom.pl Wpis:Zamykam kazdy dzien
patrzac na swiatlo gwiazd
wsrod nich widze cie
moze rowniez wpatrujesz sie wnie..

Przechodzac obok Twego domu
czuje cieplo, bo wiem
ze jestes tam, czuje Cie
moze Ty rowniez czujesz mnie...

Slucham spiewu wiatru
lacze sie znim, zamykmam oczy
moze dotkne cie,
moze i Ty dotykasz tak mnie..
Nick:webmaster Dodano:2003-10-10 02:15:35 Url:www.pokoj-lodz.kom.pl Wpis:Szłem po plaży pozwalając na to, aby piasek pokrywała moje stopy, a fale morza obmywały je z niego. Słońce delikatnie ogrzewało moje ciało, a wiatr bawił się z niesfornymi włosami spadającymi co chwila na moją twarz. Znad przeciwka wyłoniła się ona. Ubrana na biało wyglądała niewinnie jak mała dziewczynka. Szła w moją stronę, a oczy jej błyszczały radością. Podeszła i cmokneła mnie w policzek na powitanie. Ucieszyła się, że znów mnie widzi.
Oczarowała mnie...po raz kolejny byłem cały jej...
Odwróciłem twarz i utkwiłem wzrok w horyzoncie.
- Dlaczego pojawiasz się w moich snach? - zapytałem.
A ona złapał mnie za rękę i powiedziała:
- Chodź.
Znaleźliśmy się na rozdrożu polnych dróg.
- Widzisz tą drogę? To sen beze mnie, sen z twoją samotnością, której nie ma kto zastąpić. A ta droga to sen ze mną, sen w którym jestem szczęśliwy - pogładziła mnie po policzku - Kładząc się do łóżka skręcasz w którąś z nich, ja po prostu tam stoję - wskazała ręką.
Po moim policzku spłynęła łza.
- To nigdy nie stanie się naprawdę.
- Nigdy nie mów nigdy kochanie - uśmiechneła się i otarła ją - Nie wiemy co jest nam pisane.
- Ale życie tą nadzieją jest niemożliwe.
- Boli - wiem. Jeśli więc w rzeczywistości szczęścia nie masz to czemu bronisz się przed nami we śnie?
- Bo sen o nas przesłania mi rzeczywistość.
Przytuliła mnie.
- Tu masz to czego realia ci nie dają, bez wysiłku, bez zbędnych słów, wiem czego chcesz.
- Chcę ciebie.
- I masz mnie. Musisz tylko skręcić w odpowiednią stronę.
- A jeśli przestanę tu przychodzić? Jeśli to mi nie wystarcza? Jeśli przestanę śnić?
- Każdy o czymś śni skarbie i tylko od niego zależy co jest na końcu tej drogi.
Zbliżyłam się i pocałowałem ja.
- Kiedyś stąd znikniesz, ale jeszcze nie teraz - powiedziałem.
Uśmiechneła się, objeła mnie ramieniem i zabrała na spacer drogą mleczną.
Nick:Lara_Lobuziara Dodano:2003-10-06 18:08:31 Wpis:qrcze nie moglam sie pows3mac i musze to napisac to jest m00j ulubiony wiersz bo spokojnie moglabym go skierowac do pewnej osoby.. moze go przeczyta.. chlip az siem wzrushylam..

"Między nami nic nie było!
Żadnych zwierzeń, wyznań żadnych;

Nic nas z sobą nie łączyło
Prócz wiosennych marzeń zdradnych;

Prócz tych woni, barw i blasków
Unoszących się w przestrzeni,
Prócz szumiących śpiewem lasków
I tej świeżej łąk zieleni;

Prócz tych kaskad i potoków
Zraszających każdy parów,
Prócz girlandy tęcz, obłoków'
Prócz natury słodkich czarów;

Prócz tych wspólnych, jasnych zdrojów,
Z których serce zachwyt piło,
Prócz pierwiosnków i powojów

Między nami nic nie bylo!"
Adam Asnyk
Nick:llaila Dodano:2003-09-28 11:28:07 Wpis:" Człowiek to coś więcej niż tylko zbiór przemyślanych doświadczeń. Świadomość dotyka wszechrzeczy "
Nick:antcisko Dodano:2003-09-21 13:13:21 Wpis:Gdy świat pshestanie sie zbroić a w wojsq zabraknie etatuff broń oddamy do hut a trepuff do domu wariatuff :P
« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 »