Guestbook   |   Powrót do strony

« 1 2 3 4 5 ... 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 ... 213 214 215 216 217 »
Nick:Zarrow Dodano:2003-05-02 20:39:45 Wpis:Taaa, gdzie ja to słyszałem..."Bóg istnieje, bo ludzie Go stworzyli". Jakbyś nie wiedziała, to ja etap ostrego ateizmu mam już za sobą, i to łoj! Jak dawno! Będzie gdzieś z...7 lat? Byłem wtedy małym, energicznym pokurczem, jeszcze bez binokli, który zaczytywał się jednocześnie w komiksach o Kaczorze Donaldzie oraz książkach z tytułami "Hiperprzestrzeń", "Sensacje XX wieku", czy "Boska cząstka". Jak więc widać, moja ewolucja poglądów przebiegała tak:
wiek od 0 do lat 7: bezkrytyczna wiara w Boga
wiek 7-8:zwątpienie
8-9:rozważania na temat religii, jej zasadności, a przez to zasadnosci istnienia Boga.
9-10:powrót do religii.
10-12:wypracowanie własnego zdania na temat kościoła katolickiego
12-15:poprawka tegoż zdania

Jak widać, etap ateizmu mam za sobą, co dowodzi, że w ostatecznosci każdy człowiek, nawet nie wierzący, powróci do wiary w Boga, jeśli się porządnie nad tym problemem zastanowi. A nie, że usłyszał ktoś coś w telewizji czy na ulicy, że "A, panie, Boga nie ma, księża to złodzieje! A co oni wyprawiają, obrzydliwe, paskudne, zboczone i kłamliwe bestie! Sama szkaradność! A Bóg? Jaki Bóg? Przecież to ludzie Go sobie wymyślili! Wiec nie będę dawał na tacę! Ot co!"
Ofkoz, są ludzie, którzy są ateistami naprawdę z wyboru (Hi, Maelstrom :) ), kórzy potrafią jako tako umotywować w miarę rozsądnie swoją decyzję. Ale nawet oni przyznają rację, ze "z Bogiem łatwiej".
W sprawie tego "bum z nic", to ja przepraszam-ale Bóg nie powstał. On BYŁ. Zawsze. Przed czasem także. I będzie po czasie. A ten artykulik, który walnąłem mówił jasno, że superistota, która stworzyła świat musi istnieć, żeby utrzymać go w całości. No. Proste? Proste.
A teraz, skoro niejasności wyjaśnione...Którego muta mego chcecie? Locutusa? Moge podać. Ale jego historię-nie. Pierwszego też mógłbym podać, ale:
a)nie ma on oryginalnych/ciekawych zdolności
b)z pobieżnego opisu też można co nieco wywnioskować,a na XME niecierpliwie czekają na dalsze częsci mojej historii...Więc szkoda by było, żeby zaistniały jakoweś przecieki, czyż nie?
c)jedyne, co w nim naprawdę jest ciekawego, to jego historia. A tą na razie musze przemilczeć, z ww powodów.
Nick:adolf Dodano:2003-05-02 20:27:32 Url:http://republika.pl/cubix13/proba.html Wpis:KTO OGLADA CUBIXA NIECH WEJDZIE NA MOJĄ STRONĘ O CUBIXIE ADRES POWYŻEJ.
Nick:Cindy Dodano:2003-05-02 13:22:34 Wpis:Raaany no ja już sie nie będę kłucić i powtarzać tego samego po raz trzeci... Jak tam sobie chcecie...
Nick:Trema Dodano:2003-05-02 13:10:06 Wpis:Właœciwie to nie chciało mi się czytać co też Zarrow napisał na temat Boga, ale znalazłam coœ takiego (zrozumiem jeœli to właœnie napisał Zarrow) na wiem.onet.pl

"Tomasz z Akwinu podał 5 takich dowodów:

1) "z ruchu" (jeżeli świat jest w ruchu, musi istnieć Pierwszy Poruszyciel),

2) "z niesamoistności świata" (nic nie istnieje samo z siebie, musi więc istnieć jakiś Byt samoistny),

3) "z przypadkowości rzeczy" (jeżeli wszystko jest przypadkowe, musi być Istota konieczna),

4) "z różnic w doskonałości" (w hierarchii doskonałości jest Istota Najdoskonalsza),

5) "z celowości przyrody" (Bóg ustanawia cele). Wg Tomasza z Akwinu Bóg jest czystym aktem istnienia, świat został stworzony z niczego (ex nihilo), wprost przez Boga, aktem Jego woli i ma budowę hierarchiczną."
Nick:Cindy Dodano:2003-05-02 12:26:13 Wpis:Ten co kontroluje cudze sny itp. to spox ^^ chociaż niezbyt nowy pomyśł, ale jest na prawdę dobry moim zdaniem.
Nick:Black Cat Dodano:2003-05-01 20:17:02 Wpis:Cindy-> Proszę Cię o komentarz dotyczący moich mutantów!!!!!!!!!!!!!!!!
Nick:Cindy Dodano:2003-05-01 19:59:59 Wpis:Witaj White Kitty... Wiesz o czymś takim co się nazywa "wolność słowa"? Jasne, że istnieje. Istnieje, bo ludzie w niego wierzą. Już, koniec tematu!!!
Nick:Black Cat Dodano:2003-05-01 19:27:44 Wpis:Witam White Kitty na stronie IMPULS X!!!

A TERAZ COŚ NIEZWYKŁEGO!!! PRZEDSTAWIAN WAM:

®
BlackMagic

Imię: Tamira
Nazwisko: Johnson
Miejsce zamieszkania: Nowy York
Wiek: 16
Kolor oczu: czarne z białymi plamkami.
Wygląd zewnetrzny: Czarne włosy do ramion, szczupła, dość wysoka, bardzo wysportowana, ubiera się na
czarno.
Rodzina: Ojciec Harison, matka Alison, młodszy o 2 lata brat Kevin.
Sympatyzuje z: Oczywiście X-men.
Lubi: Amarę, Tabithę, Rouge, Kurta, Scotta, Kitty, Jean.
Nie lubi: Evena
Nienawidzi: Mistique, Magneto
Podoba jej się: Pietro Maximoff
Hobby: Słuchanie muzyki, jazda na motorze.
Zdolności: Niezwykła zręczność, potrafi wytwarzać kule (i kuleczki)
pełne fajerwerków.
Jak działają jej moce: Gdy wyrzuci jedną z kul ona się rozpada wytwarzając przy tym sztuczne ognie.
Kule nie muszą się rozpadać mają przy tym tylko troszkę wielką moc. Są to kule ogniste do których został
dodany chloran potasu.
Dla osób które nie wiedzą: Przy reakcji spalania chloranu potasu otrzymujemy kolor od jasno czerwonego
do niebieskiego. Dla tego kule które wytwarza BlackMagic są różnokolorowe. Można powiedzieć, że są
to połączone moce Jubilee i Magmy.
WAŻNE!!!!!- Nie są to moce takie SAME jak u Jubilee!! Ani jak u Magmy!!!
By: Black Cat
Nick:White Kitty Dodano:2003-05-01 18:59:55 Url:nie podam Wpis:Ale temat: Bóg. Bóg istnieje i koniec i . :P
Nick:Black Cat Dodano:2003-05-01 18:52:22 Wpis:Cindy-> Może wyda się to dziwne, ale Ja w Boga wierzę.
A oto mój nowy MUTANT:
®
LightDream

Imię: Jason
Nazwisko: Fox
Miejsce zamieszkania: Beywille
Wiek: 19
Kolor oczu: Niebieskie
Wygląd zewnętrzny: Czarne włosy z poziomymi, białymi pasemkami po bokach, wysoki ok.180cm.,
Szczupły wysportowany.
Rodzina: Ojciec Andrew, Macocha Liv, przyrodnie siostry Clover i Samantha.
Sympatyzuje z: X-men
Lubi: Kurta, Scotta, Jean, Tabithe i Lance’a
Nie lubi: Magneto, Kitty, Evena
Nienawidzi:--------------------------------------
Podoba mu się: Rouge
Hobby: Gra w Koszykówkę
Zdolności: Potrafi wejść w ludzki sen, marzenie, koszmar.
Inne: Zwerbowano go, gdy podczas wycieczki szkolnej wszedł w sen Kurta.
Ciekawostki: ulubiony zespół to RED HOT CHILI PEPPERS

By: Black Cat
Nick:Cindy Dodano:2003-05-01 16:43:18 Wpis:A tak nawiasem mówiąc... Bóg istnieje, bo ludzie w niego wierzą... Ludzie po prostu muszą w COŚ wierzyć więc sobie stworzyli boga... Wniosek - Bóg nie mógł powstać przed ludźmi... Tak samo żadna inna tego rodzaju istota :P Może znajdziemy inny temat, co?
Nick:Cindy Dodano:2003-05-01 15:33:05 Wpis:Eee... Nie, właśnie nie wierzę i o to chodzi, bo tutaj Zarrow wyskoczył z textem dowodzącym, że Bóg istnieć musi...
Nick:Jezus Dodano:2003-05-01 14:15:30 Wpis:Cindy zastanów się.. Wieżysz w takie bajki? Przecież nie ma żadnego BOGA!!!!
Nick:Black Cat Dodano:2003-05-01 10:59:28 Wpis:ja to czytam.
Cindy-> o co chodzi z Bogiem.Coś z nim nie tak???
Nick:Trema Dodano:2003-04-30 17:07:35 Wpis:Wolverine!!!!!!!!!!!! Jeśli żyjesz, to odezwij się i cała reszta, kto to czyta też!
Nick:Cindy Dodano:2003-04-30 14:33:12 Wpis:Zarrow czemu siem nie odzywasz? Bo mnie dzisiaj olśniło na CD... Powiedzmy, że już uznam, że Bóg stworzył świat to jak skolei to sobie wyobrażasz? Wstał sobie Bóg rano i pomyślał "Ale nudy... Zrobiłoby się coś ciekawego..." a potem "Wiem! Zrobię takie duże coś co będzie całe czarne a w tym czymś będą takie małe rzeczy co je nazwe gwiazdy i jeszcze takie inne małe rzeczy co je nazwę planetami i jeszcze pare innych dupereli" Tak więc Bóg poruszył jednocześnie małym palcem u lewej stopy, środkowym u prawej ręki, lewym uchem i lewą brwią i na skutek tej jakże skomplikowanej i niezmiernie istotnej serii wydarzeń... coś rymsło się zupełnie bez sensu, i ni ztego ni z owego powstało wszystko-z jednego punktu.
Skoro wszystko i tak się sprowadza do tego samego to po co komplikować sprawę twierdzeniem, że zrobił to Bóg?
Nick:Cindy Dodano:2003-04-29 20:19:55 Wpis:Będąc chora chyba by miała właśnie więcej czasu na zajmowanie się stroną? Ale co ja wiem... ;P
Nick:Black Cat Dodano:2003-04-29 20:09:53 Wpis:O tym samym pomyślałam!!!!!!!! MOże jest chora...
Nick:Cindy Dodano:2003-04-29 17:22:24 Wpis:Dobre pytanie... Kto ją tam wie :P Widać jest zajęta... Albo orzuciła swoją stronę...
Nick:Trema Dodano:2003-04-29 15:38:11 Wpis:Byłam tu 24 godziny temu i nic się nie zmieniło...buuuuuuuuu......a właœciwie to ktoœ wie co z Wolverine (webmasterem) bo coœ dawno nic o niej nie było słychać....
Nick:Trema Dodano:2003-04-28 17:18:52 Wpis:Jaa!!??? O plagiat???!!! Ależ skąd ;-) Zarrow pokaż jeszcze co masz w głowie...szkoda,że nie chcesz nic mówić na temat pierwszego...szkoda
Nick:Black Cat Dodano:2003-04-28 16:56:51 Wpis:Trema-> czy ty mnie oskarżasz o plagiat?????????????????????/ Gwoli wiadomości mooc mojego mutanta ustaliłam wcześniej niż pojawiła się ta cała Mayflower czy jakoś tam...
-------------------------+------------------
Zarrow-> Chylę czoła... Czemu więc nie opisujesz tu mutantó skoro ich tyle masz!
------------------------+-------------------
Nick:Cindy Dodano:2003-04-28 15:33:12 Wpis:Okay. Powiedziałeś na xme: "coś rymsło się zupełnie bez sensu, i ni ztego ni z owego powstało wszystko-z jednego punktu. Prawda, że bez sensu?" No to jak to sobie wyobrażasz? Coś rymsło zupełnie pez sensu, i ni z tego ni z owego powstał Bóg? Czy to ma więkrzy sens?
Nick:BuLbA Dodano:2003-04-28 07:01:16 Wpis:SUPER STRONKA quiz TEZZZ !!!!!!!
Nick:Zarrow Dodano:2003-04-27 23:47:37 Wpis:Ktoś tu niedawno wyskoczył z fenomenem powstania wszechświata. Oto dowód, że moja odpowiedź była prawdziwa ;)
(nie wiem,czy artykuł jest w 100% autentyczny, ale na taki wygląda. Jesli to podróbka, to jestem pod wrażeniem)
Oto wycinek z artykułu opisujacego teorię 7 planów Szypowa, czy jak ten facio ma na imię.

"Zza równań wyłania się twarz Boga

Ostatnim, najwyższym planem jest Absolutne Nic, czyli, jak twierdzi Szypow, źródło pochodzenia całego wszechświata. Jest to plan materii, który rodzi z siebie pozostałe rodzaje materii. Nie jesteśmy w stanie - i pewnie nigdy nie będziemy - zrozumieć tego planu czy wyobrazić go sobie, choć równania Szypowa Absolutne Nic opisują.

Z tych równań wyłania się spójny i całościowy opis wszechświata, z którego wynika, że istnienie Absolutu jest konieczne do powstania tego wszechświata. Szypow w swojej książce napisał: "Tego rodzaju przestrzeń zakłada istnienie "pierwotnej świadomości", zdolnej do ogarnięcia Absolutnego "nic" i uporządkowania go. Na tym planie decydującą rolę odgrywa "super świadomość""."
Inaczej mówiąc, aby wszechświat mógł zaistnieć, trwać i rozwijać się, konieczne było świadome działanie Super istoty, którą wielu nazywa Bogiem."
Nick:Zarrow Dodano:2003-04-27 22:55:03 Wpis:Nick:jeszcze nie wymyśliłem
Imię: Jakieś tam (nie chce mi sie zaglądać do notatnika :p )
Moce:
Primary: wysoka siła ( 4 tony udźwigu), podskórny kostny pancerz. Pancerz ten jest niekompletny, tzn. Obejmuje okolice żeber, kręgosłupa, klatki piersiowej, szyi. Kości w tych okolicach sa albo zrośnięte,twardsze i grubsze, albo połączone wyjatkowo wytrzymałą tkanką chrzęstną. Poza tym kościec wysycony jest żelazem. Komórki z dużą zawartością żelaza tworzą spiralny "stelaż", na którym opierają się pozostałe "normalne" komórki.
Całość układu kostnego tworzy swoisty pancerz, bardzo dobrze uniemożliwiający zadanie skutecznego ciosu. Minusem jest mała ruchliwość kostnych połączeń.
Secondary: kostne ostrza o 75% zawartości żelaza, tytanu oraz chromu w przedramieniu. Ostrza te są płaskie, coś a'la "mam tasak w ręce" ;) Mogą się chować i wysuwać. Ramiona tego kolesia są grube, a w miejscu, gdzie chowane są ostrza widać dość wyraźnie nietypową kość, która otacza przedramię jak skorupa.
Poza tym facio ma czynnik regenerujący, ale nie tak silny, jak Wolverine czy Sabretooth.
Wygląd: pewnie będzie biały, ale zastanawiam się nad zrobieniem go tzw. "czarnuchem". Ofkoz 2 metry wzrostu, klata jak u Supermana, ogólne umięśnienie na widok którego "kobietom robi się gorąco z podniecenia" ;P itp. kreskówkowe atrakcje. Na kregosłupie widoczne przez skórę płytki pancerza wyglądającego jak pancerz nakładkowy stonogi, podobnież żeberka widoczne.
Gościu służył w armii USA, ale...I tu już więcej powiedzieć nie mogę-niestety.
Może jeszcze jakiegoś?
Nick:Trema Dodano:2003-04-27 12:57:52 Wpis:Racja!
Nick:Cindy Dodano:2003-04-27 12:01:13 Wpis:--> Zarrow, no to dawaj tego co go nie ma nawet w kartotece Marvela ^^ a może on jest też wśród tych zastrzeżonych? No to kogokolwiek, kto nie jest...
Nick:logan14 Dodano:2003-04-27 11:13:59 Wpis:kocham logana(wolwerina)jest najlepszym x-menem
Nick:Zarrow Dodano:2003-04-26 22:00:44 Wpis:Dziękuję za słowa obrony :)
W sprawie mutantów, to mam ich sporo, ale niekoniecznie sa oni super-oryginalni, nie eksplorują żadnych nowych zdolności, jak mi sie wydaje. Bo trudno,żeby coś wymyślić nowego,skoro przez 60 lat Marvel zrobił kartotekę kilku tysięcy mutów...
Hmmm...Niech pomyślę, jakie muty ja mam...Oprócz Archona... Jest Pierwszy, Orion, Deneva, Locutus, Likwidator, Forecaster (czy jakoś tak go nazwałem), Morgana, Argeus, do tego bodajże 3 bez ksywy, z czego jeden podobno ma takie zdolności + wygląd + ogólny design,że nawet w kartotece Marvela takiego nie ma :)
Zapodać któregoś? Ostrzegam: Pierwszy, Orion,Deneva i aż do Argeusa to projekty zastrzeżone. Dopóki nie napiszę 3 kolejnych opowiadań, raczej nie zobaczycie nic na ich temat :p Mogę tylko o nich coś tam wspomnieć (np. o Locutusie czy Likwidatorze).
« 1 2 3 4 5 ... 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 ... 213 214 215 216 217 »