Witaj w Księdze Gości !

Nick:Gocha Dodano:2004-08-21 16:18:06 Wpis:Ja stosuje roaccutane już prawie 6 miesięcy w dawce 30 mg dziennie,a waze 56 kg (mój tradzik był trudny do wyleczenia, były to grudy,stany zapalne,które szybko ustępowały ale grudki na twarzy i plecach pozostawały i były wyczuwalne pod skórą). Na początku przyjmowania leku co mi dokuczało to wysychanie ust i wypadanie włosów, ale po 2 miesiącach przestały wypadac.Jeżeli chodzi o samopoczucie jest ok. Mam go jeszcze brać do końca września 2004 w takiej samej dawce. Efekty były już widoczne po 2mies.-po pierwsze nie świece się jak lampka odbłyskowa i to "coś" zniknęło z mojego ciała (nie mam już stanów zapalnych, moja twarz jest coraz gładsza, jeszcze zdaza sie czasami ze wyskoczy mi jeden,dwa, ale jest to wtedy kiedy zbliza sie okres). Gdyby nie codzienne przyjmowanie leku i suche usta, wogóle bym zapomniała ze go przyjmuje. Poprostu teraz "ŻYJE". Lusterka używam tylko wtedy gdy chce zrobić makijaż. Jestem naprawde szczesliwa i oby moja bużka już tak wyglądała na zawsze. Nie namawiam nikogo na ten lek. Każdy zaczynając go brac jest świadom konsekwencji jakie niesie ze sobą ( jest to napisane w ulotce i sami lekarze o tym często mówią choć nie zawsze, aczkolwiek każdy zainteresowany tym lekiem tak czy siak przeszukuje i czyta informacje na ten temat)-właśnie tak znalazłam się na tej stronce. Ja podjęłam takie ryzyko i jestem z tego zadowolona.
Pozdrawiam wszystkich!!!
Nick:krzysiek Dodano:2004-08-21 15:12:46 Wpis:Moj drogi kolegi tomi81, ale ja nikogo nie namawiam do roaccutanu, napisalem tylko, ze imo to bardzo dobry lek i nie pozwole na to, zebys wyslawial swoj lek kosztem leku ktorym to ja sie lecze. Bo wyraznie sugerowales, zeby dac sobie spokoj z roaccutanem. Ja nigdy nikomu nie powiedzialem, nie lecz sie tym gownem! bierz roaccutane to ci na pewno pomoze! Zawsze mowilem/e, ze inne leki mi nie byly w stanie pomoc i uwazam, ze sa slabe a roaccutane uwazam za dobry bo mi pomogl, po prostu mowie o swoich doswiadczeniach, a ty? Widzisz.. ty nigdy nie brales roaccutane a zniechecasz osoby do jego brania, wiec sie pytam na jakiej podstawie? Piszmy o swoich doswiadczeniach, bo to moze innym sie przydac, ale do ciezkiej cholery na jechanie po leku ktory mi pomogl osobie ktora go nigdy nie uzywala na pewno nie pozwole i bede bronil tego leku, bo jak na razie mam wobec niego dlug wdziecznosci;-) Zrobil dla mnie wiele dobrego i tyle. No i EOT z mojej strony, bo powoli zaczynamy zasmiecac klotniami te ksiege gosci co raczej niczemu zdrowemu nie sluzy. Piszmy o swoich doswiadczeniach, obserwacjach ale piszmy to odnosnie tylko siebie a nie od razu, ze jak cos nam zrobil zlego to juz gowno, nikomu nie pomoze a jedynie zaszkodzi i do smieci z tym. Nie tedy droga..


test pogrubienia:) tak z ciekawosci
Nick:Meggy Dodano:2004-08-21 13:52:40 Wpis:Fajnie że u Ciebie ok,i badanka masz też w porządku.Zazdroszczę.pozdrawiam
Nick:Ola Dodano:2004-08-21 13:04:18 Wpis:Widzę, że zrobiło się tu dość gorąco... Nie mam zamiaru wtrącać się do waszej dyskusji, choć zarówno posty Meggy i Krzyśka [no i wszystkich innych] wywołały u mnie mieszane uczucia :). Roaccutan biorę od 2,5 miesięcy, mam 15 lat. Wiem, że istnieje taka niepisana zasada [bo w ulotce właściwie nic o tym nie ma], że lek ten przepisuje się osobom, które mają min. 16 lat, ale ja sama nalegałam na rozpoczęcie tego leczenia. Później musiałam tylko stoczyć bój z rodzicami i praktycznie całą rodziną :> I oni, Brutusy przeciwko mnie :>. Ale po wielu rozmowach i czasem ostrzejszych wymianach zdań [tekst mojej mamy: 'Wolimy cię pryszczatą, ale zdrową!'] jakoś się udało. Mój trądzik przechodził kilka faz, a zaczął się ok. 5 klasy podstawówki, więc dosyć wcześnie zakłócił mi życie. Czasem było lepiej, czasem gorzej- jak u każdego. Ostatni, najgorszy chyba czas był rok temu- pamiętam, że kiedy wróciłam po wakacjach do szkoły, przemykałam się po korytarzach, żeby nikt mnie nie widział :/ A wszyscy oczywiście mówili: 'Ale my cię lubimy za to, jaka jestes, a nie za to, jak wygladądasz'. Łatwo mówić to komuś, kto ma cere jak z okładki. Ale co wam będę opowiadać, każdy z nas przeżywa pewnie to samo. Przez ten rok leczyłam się różnymi maściami, antybiotykami, itd, i było nawet lepiej, a chyba koło kwietnia zawędrowałam do nowej dermatolog, która po zmianie leku powiedziała, że jeśli to nie zadziała rozpoczniemy leczenie bardzo skutecznym lekiem. Moja mama: 'Ale nie tym, po którym ludzie popełniają samobójstwa?'. Ja oczywiście uhahana, że może w końcu się tego pozbędę, przekonywałam rodziców, aż w końcu się udało. Dzisiaj rano kiedy zobaczyłam się w lustrze, zlokalizowałam TYLKO 2 pryszcze, no i pozostałe po wczesniejszych przeprawach przebarwienia. Mam nadzieję, że one również znikną, bo praktycznie nie mam za sobą jeszcze nawet półmetku leczenia. Właściwie nie wiem, w jakim celu pisałam to wszystko, ale może komuś to pomoże. Bo poza standardowymi skutkami ubocznymi [suche usta, oczy, lekkie wypadanie wlosow] wszystko jest ok. Biorę od poczatku 20 mg na dobę, a badania które robiłam co 3 tyg wypadały w porządku. Czyli tak, jak mówiła Meggy- na każdego wszystko działa inaczej, jednak ja jestem zwolenniczką Roaccutane'u. Przynajmniej na dzień dzisiejszy :) Trzymajcie się wszyscy!
Nick:Michal Dodano:2004-08-21 00:11:57 Wpis: Najlepsze leki na rynku oprócz roaccutanu, który jest dość szkodliwy to krem Differin oraz żel Clindacne.
Nick:tomi81 Dodano:2004-08-20 23:17:24 Wpis:do najsmutniekszej niestety nie podam ci skladnikow bo nie mam juz recepty a ty krzysiek czepiasz sie mnie a sam namawiasz na cos co tobie pomoglo pisz co ci pomoglo a ja bede pisal co mi pomoglo moze ktos tez sie wyleczy moimi srodkami i nie bnedzie musial siegac po tak drogi i napewno bardziej niebezpieczny lek jakim jest roaccutan narka
Nick:Meggy Dodano:2004-08-20 23:14:49 Wpis:Hej nie musialeś mnie tak traktować .Nie bedę już tu nikomu głowy zawracać.Jednak napiszę Ci jesteś niesprawiedliwy,morfologię wykonałam [wątroba ,cholesterol itd przed kuracją i było ok]skąd miałam wiedziec że mam na to nadwrazliwośc?Nie każdemu przechodzi suchośc po zak.leczenia a nawet gdybym robiła morfologię to mogłabym ewentualnie wyeliminować chorobę wątroby ,trzustki a nie suchość śluzówek która to podobno przemija wraz z zaprzestaniem leczenia.Z tego co wiem to suchości skóry nie da sie ot tak sprawdzić ani problemów ze śluzówkami więc nie obrażaj mnie,trudno żebym ja wszystko wiedziała od tego powinien byc lekarz.Chciałam wyrazić tylko swoje zdanie a Ty po prostu mnie obraziłeś!!
Przepraszam wszystkich że nie chcialam abyscie mieli problemy ,owszem trochę eseików napisałam .Cóż Sorry jesli ktoś poczuł się urazony/wkurzony!!!Już nie przynudzam.
Nick:Administrator Dodano:2004-08-20 22:58:22 Wpis: Jak najbardziej zgadzam sie z Krzyskiem co do leku roaccutan, ze jest on bardzo dobry a Ty Meggy nie polemizuj juz prosze i daj se spokój na temat rozstrzygania tych wszytkich spraw. Każdy zdaje se sprawe jak poważne są skutki uboczne ale odpowiednie stosowanie tego leku niczego nie powoduje, oprócz standardów ( wyschanie ust, bóle głowy itp. ). Jakie kolwiek problemy u ciebie wynikaja z tego ( na podstawie wczesniejszych postow ) ze sama sie do tego doprowadziłas ( do powazniejszych skutkow ubocznych ) nieprzestrzegajac zasad uzywania roaccutanu. Nie pisz juz na temat złych działan, poniewaz wiemy jakie moga wystapic jezeli ktos nieprzestrzga zasad w jego uzywaniu. Jezeli stosuje sie lek prawidłowo wszystkie standardowe skutki uboczne mijaja tuz po zakonczeniu brania tego leku i nie ma mowy o powazniejszych ! Jak tak dalej bedzie... bo juz nie moge słuchac tych bzdetów kogos kto sam sie w to wpakwoał przez złe korzystanie i brak czestych badan kontrolnych i naprawde uznam ze roaccutan wywołał u ciebie skutek oboczny, ale na mozgu chyba ;]
Nick:Meggy[ta autentyczna] Dodano:2004-08-20 22:34:37 Wpis:Także jako że wszystko jest dla ludzi mozna spróbować i R.Ja jestem rozczarowana tym lekiem i jego siłą na to co akurat było u mnie zdrowe.No jeśli Roaccutan załatwia wszystko prócz krost to rzeczywiście spisał się!!!!Trochę złośliwości ale mam prawo.
Pozatym piszesz że inne leki ,kremy itp to jedno wielkie dno.No cóż typy trądziku są doprawdy różne i np na trądzik bromowy Roaccutan by nie pomógł.A zalecanie 14latkowi aby wziął Roaccutan to jak przepisywanie antykoncepcji osobie o niedojrzałym układzie hormonalnym.Nie wszyscy maja taki trądzik który wymaga takiej ingerencji w ustrój,pozatym gdyby było z tym lekiem tak iż wyrządza szkody ale jego działanie jest 100%pewne tzn nawrotu nie ma dałoby się przeżyć.
Jednakże jesli cierpisz,masz inne objawy które nie sa uporczywe aczkolwiek utrzymują się to trzeba się zastanowić czy "gra"jest warta świeczki.Traktujesz objawy uboczne jak by to było nic za cenę takiej skóry jaka masz obecnie.Sorry ale to jak kupno samochodu a to że na zakręcie nie zadzialaja hamulce ,upsssssssss,wypadek przy pracy.Po prostu uważam że są pewne granice i igranie ze swoim zdrowiem to niezbyt dobre wyjscie.Aczkolwiek PODKREŚLAM może Twój organizm jest "nieczuły"tzn na tyle silny ,niewrazliwy na składniki preparatu i u Ciebie zadziała ,czego Ci życzę.A objawy uboczne są /będą dla Ciebie znośne i niedługofalowe.
I tyle tylko nie chodzi o to żebyśmy przerzucali kamyczki ze swojego ogródka i zakładali fancluby/anty Roaccutanu/.
W grę wchodzą czynniki :odpowiednia dawka,samopoczucie pacjenta,fachowy lekarz BADANIA obowiazkowe i uważna samoobserwacja i co ważne nadzieja że tak silny lek będzie skuteczny oraz w miarę niekłopotliwy dla organizmu!!!
Nick:krzysiek Dodano:2004-08-20 22:03:12 Wpis:Ja wszystko rozumiem meggi i ci wspolczuje tych wszystkich problemow, nie dosc, ze tradzik to i jeszcze inne gowna eh:( Zycie jest ciezkie:/ Ale moze to wszystko minie i bedziesz zdrowa i wesola i tego ci zycze. Co do tego co radzilem, niby radzilem. Nikomu nie kazalem jesc tyle ale tyle roaccutanu, mowilem tylko ile ja biore i, ze lek ten jest dawany na kg, czyli kazdy powinien miec dla siebie (przez lekarza) obliczona calkowita dawke u mnie wyniosla ona 6000mg, lekarz rozlozyl mi to na 10 miesiecy. Wskaz mi prosze gdzie napisalem komus "Masz brac roaccutane 10 miesiecy w dawce, 20mg dziennie" prosze nie wsadzac mi niemoich slow w moje usta!:)
Nick:Meggy[ta autentyczna] Dodano:2004-08-20 21:33:54 Wpis:Wracam jak obiecałam.Mam albo zapalenie korzonków albo inne ustrojstwo ale popolemizuję sobie z Krzysiem.
Ja się z Toba zgadzam ,sama pamiętam j aką miałam boską twarz po tym środku.Cud miód i takowo się czułam pomijając Sajgon na plecach[jak czytałeś posty z innych miesięcy to wiesz].Może ja mam taki organizm --będą c w pon u lekarza dostałam lek na problemy z korzonkami[na poczatku bolało tam gdzie nery no mniejsza z tym o co dokładnie biega]i od razu w poniedziałek po zażyciu 1 tabletki dostałam czterech z 10 objawów ubocznych po tym leku!!Poszło mi to w oczy i znowuż choć zaczynałam wychodzić na prosta poszło w plecy to co mi do oczu wróciło.Prawdę mówiąc napewno czułabym sie lepiej gdybym miała rozwalone oczy i czystą twarz tak jak wtedy kiedy brałam R.Sądzę że zrekompensowało by mi to z czym już ledwo sobię daję radę.Nie należę do osób odpornych na ból itd.Ale przysięgam Ci że czegoś takiego w życiu nie przeżyłam a jako wszechstronna osoba już rożne miewałam wypadki.Ból jest niesamowity,czytac nie mogę a dla mnie to tak jak by Chopinowi zabrać pianino.Muszę nosić okulary a gdybym miała choć przez chwilę świadomość że nie będę nosic kontaktów nigdy nie zdecydowałabym sie na Roaccutan.Swoje błedy rzeczywiście widze po tych miesiacach problemów i naprawdę nie wiem jak mogłam dopuścić do tego co się stało.W końcu nie mam 5 lat[nawet wtedy nie było ze mna tak źle],cięzko mi to wytłumaczyć ale doktorowa nie robiła z brania ani z moich problemów halo więc uznałam że po prostu przesadzam.Dostałam gadkę na temat tego że ona ma doktoraty itd i poczułam się malutka i głupiutka.Przyznaję mogłam robic badania i tak do końca nie jestem w stanie wytłumaczyc swego postępowania.
Wkurzyłeś mnie tylko jedną rzeczą.Jak sam wspomniałeś dawki POWINNY BYĆ DOSTOSOWYWANE do indywidualnego pacjenta dlatego Twoja rada dla jakiegoś chłopaka na forum że powinien jeść R przez tyle a tyle miesięcy i w takiej dawce z lekka mnie poirytowała.Sam przyznasz że to nie krem na krostki którego ewentualne działanie da się zniwelować tylko R to naprawdę potężna broń.Nie piszę żeby nie brać R tylko żeby byc świadomym tego na co człowiek się decyduje .Wiem że ten lek pomaga.Znam pare takich osób wyleczonych R [ze słyszenia]a i moja okulistka leczyła się nim 10lat temu z efektem takim ze nie ma trądziku z tymże przez rok po zak.kuracji czuła się źle
Nick:krzysiek Dodano:2004-08-20 16:55:18 Wpis:To, ze osoby nadwrazliwe na roaccutane sa, to ja dobrze wiem, slyszalem o przypadku, ze ktos z lozka nie mogl wstac przez 7 miesiecy po roaccutanie, ale jezeli jestes na cos uczulona to rownie dobrze po polopirynie mozesz przez te 7 miesiecy nie wstac. I tutaj wlasnie jest duza kwestia lekarza, bo chodzi o to aby trafic na dobrego, ktory zajmie sie toba w fachowy sposob. A co do mnie no to waze ~60kg, tradzik mialem w postaci sredniej, czasami lekkiej, ale byl cholernie ciezki do wyleczenia, nigdy mi sie go nie udalo wyleczyc w 100% az do czasu gdy zaczalem brac roaccutane, bo teraz tradzik mam wyleczony, zostaly jakies tam niezbyt duze slady jeszcze po tradziku, ale tym mozna sie zajac po zakoneczeniu leczenia. No i droga megus:) wcale sie nie zdenerwowaolem, po prostu taki juz jestem, ze pisze w taki sposob jaki to moglas ponizej zaobserwowac:) niczego nie upiekszam ani nie owijam w bawelne. Roaccutane jest drogi, powoduje duzo skutkow ubocznych, jest niebezpieczny.. right, ale przy tym jest za***iscie skuteczny. I imho to wlasnie wszystkie inne koncerny nastawiaja sie na robienie kasy kosztem osob cierpiacych na tradzik, ich leki sa bardzo malo efektywne, trzeba sie nimi mordowac miesiacami czasami przyniosa jakis minimalny skutek, poprawe.. czasami jeszcze bardziej z***ia sprawa i przy czym tez takie tanie nie sa. Po prostu one tak maja dzialac! zebysmy je jak nadluzej kupowali i zeby tamci s****ysyni mogli na tym robic kase. A producent roaccutane od razu wrzuca wysoka cene, ale przynajmniej za cos co dziala. Podkresle, ze to wszystko jest tylko moim prywatnym zdaniem i nikt sie z nim zgadzac nie musi. Tak jeszcze, zeby nie bylo, ze gadam bez poparcia, zarlem tetracykline 2.5 roku, oczywiscie nie za jednym zamachem z przerwami no i? No i siegnalem po roaccutane. Aha za np moze rok czasu? Moje posty beda wygladaly tak jak twoje meggi:) moze tez roaccutane wyrzadzi mi jakas krzywde.. tego nie wiem, ale wiem, ze na razie jest dobrze i cholernie mocno w to wierze, ze bedzie juz zawsze dobrze! i to cholerstwo nigdy nie wroci.. a skutki uboczne.. hm wiem o nich, jest ich swiadom i jestem w 100% pewien, ze chce brac roaccutane mimo tych wszystkich uszczerbkow na zdrowiu.. Np gdybym byl kobieta, argument, ze roaccutane dziala bardzo zle na plod, i nawet po tych "regulaminowych" 2 latach moze sie cos z nim niedobrego stac. No to ja bym wolal nigdy nie miec dziecka a wyleczyc sie z tradziku.
Nick:mŁodaa:((( Dodano:2004-08-20 16:35:26 Wpis:Mam mały problem,na jesieni będe prawopodobnie brała Roaccutane... Nie moge się zdecydować, nie wiem co zrobić bo strasznie się boję, ale to chyba jedyne wyjście z tej sytuacji. Jezeli ktos z was zna jakis sposob zeby usunąć to bez brania tego "strasznego" leku...to napiszcie mi wasze nr gg albo jakos postarajcie się skontaktować ze mną.
Nick:Michal Dodano:2004-08-20 16:18:35 Wpis:DO Najsmutniejszej ----- >>> Jak chcesz to skantakuj sie ze mna na GG i dam Ci super metode, która z pewnościa ci pomoze bez nawrtów. Pomogła mi i wielu moim przyjaciołom :-))). Pozdrawiam
Nick:Meggy[ta autentyczna] Dodano:2004-08-20 16:03:01 Wpis:Krzyś aleś się wpienił.Pozatym badania które robisz super że wychodzą ok gratuluję Ci.Niestety są osoby nadrważliwe na Roaccutan i nawet jeśli wyniki są zadowalające potem nie musi być różowo.Nie tylko mnie lekarka nie sprawdzała wyników badań.Chwała Bogu że potem jak poszłam do internisty moja wątróbka itd okazała się w porzadku.Dawka którą zażywasz jest istotnie duża--oczywiście nie znam Cię ,nie wiem nic o Twoim stanie skóry,"końska dawka "--miałam tu na myśli w porównaniu[mea culpa bo nie uściśliłam]z dawkami jakie stosowała wobec mnie i innych osób dr Chlebus a także znajomych leczących się u innych lekarzy.Resztę dopiszę jak wróce.Bye
Nick:Najsmutniejsza Dodano:2004-08-20 15:45:09 Wpis:Tomi81 mam do ciebie prosbe czy moglbys raz jeszcze dokladnie mi napisac po czym wystapila u ciebie taka poprawa ? Co brales firme i sklad robionych masci zebym mogla dac swojej lekarce moze akurat mi pomoze
Nick:krzysiek Dodano:2004-08-20 15:19:20 Wpis:Nie no meggy jasne, ze ty nie chcesz zabierac zadnej ze stron w tej dyskusji i mowic nam co dobre jest dla nas a co nie, widac to bardzo ladnie po tym jak np wyrazasz sie o roaccutanie, nie no BRAWOOOOO! jestem pod wrazeniem. To, ze tobie nie pomogl tzn, ze gowno tak? Wg mnie to ty nie mialas za grosz rozumu. Ja swojemu lekarzowi mowie co miesiac, skierowanie na komplet badan prosze, po czym je robie na razie wychodza OK. U 20 mg to konska dawka? To tez niezla nowosc dla mnie. Autor strony pisal, ze zaczynal od 40mg potem bral 30mg i tez mial brac 10 miesiecy? Btw z tego co tutaj tez przeczytalem w innych krajach dawali 10 krotnie wieksza dawke dzienna niz lekarza w Polsce hm 400mg? No hoho, sorry ale moje 20mg przy tym raczej nie wyglada zbyt imponujaco, poza tym 10mg to juz minimum. A co do okresu brania, no to to jest raczej proste, bierzesz 3 miesiace roaccutane, jest duza szansa, ze wroci bierzesz (cala dawke, wyliczona przez lekarza zgodnie z twoja waga) szanse na powrot tradziku sa juz raczej nie za duze, ale jednak sa. Badania + dbanie o siebie i rozwazne stosowanie tego leku i bedzie ok. A jak jest w innych przypadkach no to juz przedmowcy napisali.. Jeszcze jedno ja tu nikogo nie usiluje obrazac, nikomu nie chce robic na zlosc, po prostu mam swoje zdanie, tak jak ty droga meggy i bede je wypowiadal rownie czesto co ty, bo o to chodzi chyba? zeby kazdy mial prawdziwie informacje, nie tylko z jednego zrodla, tak? Aha tomi86 nie obraz sie za misia, to mialo byc w formie zadosc uczynienia za moj poprzedni post, ale rozdraznilo mnie pare rzeczy. Napisalem to CAPS LOCKIEM tak jakby to byla jakas koniecznosc.. ze mamy porzucic roaccutane i wszyscy udac sie do twojej pani dermatolog na cudowne leczenie, zroum, ze ja uzywalem tych specyfikow ktorych teraz ty uzywasz i mi nie pomogly, takze dajcie sobie troche na wstrzymanie, piszcie co wam pomaga (jestem bardzo za tym) ale dlaczego za kazda cene chcecie kazdego leczyc swoimi lekami przy tym zniechecajac do innych? To tak po krotce.. jezeli kogos urazilem czy cos, to przepraszam, taki juz jestem, ze pisze tak jak w danej chwili czuje i tyle. Ale uwazam, ze trzeba pisac zarowno o tych dobrych stronach lekow jak i zlych, a nie samych zlych badz samych dobrych.. bo nie ma takich lekow, ktore sa dobre albo sa zle, na jedno pomagaja a na drugie szkodza, wazne jest aby nie szkodzily za mocno. No i tak na koniec wszystkim z calego serca zycze aby sie w koncu wyleczyli na zawsze mieli z tym spokoj!:) Pozdrawiam.
Nick:krzysiek Dodano:2004-08-20 14:26:19 Wpis:Zrozum misiu, ze to ty probowales tutaj rozreklamowac swoj cudowny lek tym samym zniechecajac ludzi do roaccutanu, wiec o czym mowa? Ty bronisz tego co pomoglo tobie ja tego co mi i tyle. Jak doczytam wszystko do konca napisze moze cos wiecej.. bo piszecie takie posty, ze pare minut trzeba nad tym posiedziec, zeby dojsc o co chodzi. Btw pisanie CAPS LOCKIEM JEST FEEEEEEEEEE.
Nick:Michal Dodano:2004-08-20 10:14:02 Wpis:Znam świetnego dermatologa w Kołobrzegu. Jest lekarz dermatolog Ewa Madej-Kłos i przyjmuje na ulicy Kupieckiej 5A/22, Jest to swietny dermatolog. Wyleczyła mnie i jestem szczęśliwy.
Ostatenicznie wyleczyła mnie kremem Differin, który do dzsiaj działa swietnie i żelem Clindance. Pozdawiam :)
Nick:tomi81 Dodano:2004-08-20 01:53:33 Wpis:Acha jeszcze cos mam 23 lata i mecze sie z tym jak dobrze pamietam od czasow podstawowki wiec przyjmowalem juz wiekszosc lekow wiec jestem obyty w tym temacie poprostu moze za szczerze bedziecie mieli szczescie ze traficie na dobrego lekarza ktory trafi na dobre leki to sie wyleczycie a jak wam szczescia zabraknie to jedynie czekac az tradzik sam przejdzie w ostatecznosci przyjac roaccutan choc nie jest pewne ze on wam na zawsze pomoze,te forum jest po to aby sobie pomagac opowiadac o swoich doswiadczeniach a nie wytykac komus ze glupoty pisze ja krzysiek glupot nie pisze napisalem cio mi pomoglo zeby inni sprobowali bo znajdzie sie wiele takich osob ze akurat moja terapia tez na nich podziala a propo jestem z bydgoszczy a moja doktor to dr radke przez d lub t nie pamietam i leczy w najwiekszym w bydzi osrodku dermatologicznym ona mi tak naprawde dopiero pomogla pozdrawiam meggy i inne osoby przykro mi ze roaacuttan doprowadzil cie do takiego satnu ale faktycznie z tegioo co piszesz twoja terapia byla prowadzona jakbys zazywala jakiers multiwitaminki pa