|
Nick:Grzesiek
Dodano:2004-08-10 17:41:16
Wpis:Czesc. Z tego co zauwazylem na tradzik szkodza (i to bardzo znaczaca) szlugi. Piwo wydaje mi sie ze nie przeszkadza a co najwyzej pomaga na tradzik, bo przeciez jest zrobiona na drożdżach.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nick:dream_girl
Dodano:2004-08-10 09:02:28
Wpis:Michał brawo jestem pod wrazeniem....
|
|
|
|
Nick:Michal
Dodano:2004-08-10 00:06:19
Wpis:Doszedłem do konkluzji iż trądzik jest ewidentnym paradoksem konstruktywnego sposobu życia skolidowanego na adekwatnych arkanach rekapitulacji powiązanej z prancypialnością dystrybucji życią. :D :P haha A wy, co wy na to :P ?
|
|
|
|
Nick:MaRcHeWkA
Dodano:2004-08-09 19:35:11
Wpis:Bylam dzisiaj u dermatologa:)Przepisala mi dwa zele -- Skinoren i Metronidazol:( Jesli cos o nich wiecie to piszcie:)Z gory thx:* Pozdro for all :)
|
|
|
Nick:Michal
Dodano:2004-08-09 12:33:17
Wpis:dzieki "ktostam" za porade. W sumie to masz racje, trądziku już nie mam, blizn tez nie i nie ma co ryzykowac zazywanie roaccutanu tylko po to by wygładzic twarz, już w sumie lepiej pojsc do kosmetyczki i walnac sobie... tyle za na zimie jak nie bedzie slonca zluszczanie kasawami... . A wszystkim tym, którzy mają tradzik i mysla ze wygladają okropnie to niech pomyslą co czuja sobie ci hehe :) :P
Pozdrowienia dla wszystkich
http://www.aceldama.com/~tomr/media/acne/
|
|
|
|
Nick:ktostam
Dodano:2004-08-09 11:27:29
Wpis:Do Michala: Wypadaloby abys porozmawial z dermatologiem na ten temat, bo tutaj to kazdy ci moze doradzic tylko tak w oparciu o wlasne doswiadczenia, ja bym sie powaznie zastanowil, poniewaz Roaccutane moze spowodowac tradzik piorunujacy.. ktory to moze pozostawic na twojej twarzy jakies slady. Poza tym pod wplywem roaccutanu gruczoly lojowe ulegaja inwolucji co znaczy, ze gdybys kiedys mial nawrot tradziku.. to wyleczenie go byloby trudniejsze anizeli przed braniem Roaccutanu. Ogolnie roaccutane ma tych pare "stalych" skutkow ubocznych, duze wysuszenie skory, suchosc warg itp, jezeli twoja twarz wyglada dobrze to nie kombinuj.. jezeli chcesz tak bardzo poprawic jej wyglad to moze warto sprobowac zabiegu typu mikrodermabrazja? Ale to tez powinienes porozmawiac ze specjalista na ten temat. Pozdrawiam.
|
|
|
|
Nick:Majorka
Dodano:2004-08-09 11:22:58
Wpis:Też byłem w Palma De Mallorca, super sprawa, zabójcze 40-sto stopniowe upały. Napewno polecę tam za rok a jeżeli finanse mi pozwolą to może i jeszcze raz na te wakacje :D
|
|
|
|
Nick:palma e mallorca
Dodano:2004-08-08 23:53:25
Email:alnpk.ip2w@@w2pi.kpnla
Wpis:hola, its me.uwazam ze R. jest jedna z najlepszych rzeczy jaka mogl nam dac przemysl farmaceutyczny.osobiscie lecze sie 4 mce, i efekty juz sa, nie mam zadnych samobjow, nic mnie nie boli, pozytyw jak nie wiem co!!!Pozdrawiam wszystkie niedomkniete powieki prosto z majorki, gdzie klimat jest jedyny w swoim rodzaju!
|
|
|
Nick:Michal
Dodano:2004-08-08 23:43:03
Wpis:W sumie tradzik wyleczylem... ale chciałbym doprowadzic twarz do lepszego stanu, zeby skora byla naciagnieta, odmłodzona.
Jak myslicie czy warto zastosowac roaccutan w moim przypadku ? bardzo prosze o opinie w tej sprawie
|
|
|
|
Nick:Gina
Dodano:2004-08-08 21:59:06
Wpis:Poczytajcie sobie wcześniejsze posty dotyczące Roaccutanu -zwłaszcza Meggy]
|
|
|
|
Nick:Mr Roaccutan ;D
Dodano:2004-08-08 01:42:29
Wpis:Czy warto leczyc sie Roaccutanem ?
|
|
|
|
Nick:Ania
Dodano:2004-08-07 12:41:35
Url:3357018
Email:olnpg.ip@oo@pi.gpnlo
Wpis:Czy podczas kuracji roaccutanem trzeba przestrzegac diety ubogiej w wit. A? Ja słyszłam że tak i wyrzekłam sie wielu smacznych rzeczy i bardzo cierpie z tego powodu. Prosze o odpowiedź
|
|
|
Nick:jadziorek
Dodano:2004-08-06 22:48:26
Email:jlapd.wpios@i0aa0i@soipw.dpalj
Wpis:dzieki bogu ze nie jestem sama,bo niestety tak sie czułam do tej pory.Ta stona uswiadomiła mi ze jest nas doś sporra grupka ludzi.Ja dołaczam rownież do waszego grona TRADZIKOWCÓW rownez leccze sie kupe lat,mam teraz 22 lata i jestem na skarju wyczerpania nerwowego i napewno fizycznego tez przez te antybiotki,jeszcze nie brała ROACCUTANU i szczerze mowiąc bardzo sie boje powikłan i również efektu za sporą kase, boje sie ze keidys bede załowała ze wziełam sie za te tabletki, chce kiedyś urodzić dziecko !!!, a teraz lekarzom nie wierze az tak bardzo, wiem co mysle bo stykam sie z nimi na moich studiach baaaaaaaaaaaardzo czesto,prawie non stop, BOSHE NIE WIEM CO ROBIĆ
postanowiłam ze od pażdziernika ide na AKUPUNKTURE mojemu kuzynowi pomogła bardzo,tak twierdzi a miał spore zmiany na skorze :(,
jak narazie stosuje nadal TERALYSAL i DIFERIN, no i domowe sposoby nigdy nie sa złe np,: okłady z mleka i bułki , przecieranie twarzy moczem czy też świeza krwia miesieczną :(, nie powiem ze rezultaty juz widze ale podswiadomie zawsze jakaś ulga,
co tu zrobić wszystkiego juz probowałam, szlag mnie trafia jak patrze na te piekne lalunie z gładka buzka, chodza takie ****eczki i w duszy smieja sie z nas pryszczatych twarzy!!! a co rano biegne do lustra z nadzieja na cud, chyba w dupie go znajde
nie wierze w załamanie nerwowe po roacutanie, bo ja juz je mam nawet bez leku :((((((((((((((((((((((((((((((((
zycze wam wszystkim powodzenia i wytrwałosci bo ja juz mam ochote wziac nozyczki i odciac sobie skore tam gdzie sa syfy :((((
bbuziaki,jak chcecie to sie do mnie odezwijcie
moze zrobimy wyory pryszczatej missss
|
|
|
|
Nick:@D@M
Dodano:2004-08-06 22:05:24
Email:tlipt.op@oo@po.tpilt
Wpis:Jedno jest jasne, na to przekleństwo działa tylko dziewczyna (chłopak) i namiętny seks, ja wszystkiego doznałem, i REWELKA, może nie każdemu moze to pomóc ale mi cudem pomogło, a dowiedziałem się tego od kumpla. pozdro i trzymajta się LUDZISKA :D
|
|
|
|
Nick:kasiunia62
Dodano:2004-08-06 21:28:39
Url:www.kasiunia66.blog.pl
Email:klaps.inuenlita@6226@atilneuni.spalk
Wpis:Hej, ja też byłam ostatnio u dermatologa, postanowiłam podjąć Ostateczną walkę z trądzikiem! Dostałam Unodox, isotrexin, clinoacne i jeszcze coś. zaczynam od dziś, już nasmarowałam buźkę i łyknęłam proszek.Zobaczymy! 3majcie kciuki- ja trzymam za Was!
|
|
|
Nick:Mr. Roaccutane :P
Dodano:2004-08-04 17:58:06
Wpis:Chodź trądziku pozbyłem sie dość łatwą metodą bo clindacne i Differinem i dzsiaj juz nie mam tradziku... no moze wyskoczą 2-3 pryszcze na jakis czas, ale nie takie zeby robiły sie cysty ropne tylko poprostu małe grudki... .
Mam pytanie... Chcem przyjąć kuracje Roaccutane nawet w dawce zmniejszonej o połowe, przedewszystkim po to aby odmłodzić skóre po wczesniej przebytym tradziku no i zeby pozbyc sie tych 2-3 pryszczy wyskakujacych co jakis czas... . Chciałbym, oczywiscie po skonsultowaniu z dermatologiem przyjmowac dawke o połowe mniejsza niz odpowiadałaby mi mojej wadze... aby poprawic wyglad. Jak myslicie warto ? I jakmyslicie moga wystapic skutki uboczne jakies jesli dawka bedzie niewielka, poradzcie mi co ma robic prosze ;) ???
|
|
|
Nick:marce
Dodano:2004-08-04 13:35:48
Email:mlapr.c2eo2@00@2oe2c.rpalm
Wpis:Witam.
Mam bardzo dobra okazje dla wszystkich,ktorzy sie lecza lub zamierzaja leczyc lekiem o nazwie Roaccutane. Sam sie nim leczylem przez 8 miesiecy, efekty sa niesamowite, gdyby nie on, wciaz bym zyl z lekkim (czasami nawet duzym) kompleksem na punkcie swojej urody, ktory powodowal czesto, ze zachowywalem sie nie tak jak chcialem, unikalem blizszych kontaktow z dziewczynami ktore mi sie podobaly, to byly niemile dzieje... Probowalem doslownie wszystkiego, kolejni lekarze stwierdzali ze tak upartej osoby to oni nie widzieli, bywalo raz gorzej raz lepiej, ale caly czas probowalem nowych lekow, bo wczesniejsze nie przynosily oczekiwanych efektow... kolo sie zamykalo. Na biezaco chodzilem do kosmetyczki na oczyszczenia twarzy, codziennie sie smarowalem jakimis kremami, nakladalem maseczki (bedac facetem!!), bylo to nazbyt nuzace i niezadowalajace, aby w tym trwac, a lata plynely. Na szczescie, w poprzednie wakacje dotarlem do znanego profesora dermatologii w Warszawie. Profesor stwierdzil, ze po takim leczeniu ktore juz doswiadczylem jedynym lekiem jaki zostal jest ROACCUTANE, zapewnil mnie ze jak sie go stosuje w malych dawkach to nie ma mowy o jakichkolwiek powaznych skutkach ubocznych, poza tymi podstawowymi: wysychanie ust, sporadyczne bole glowy, twarz lekko zaczerwieniona, ale czym te rzeczy sa wobec czysciutkiej twarzy po zakonczeniu kuracji. A wlasnie taka mam teraz i nie wierze w to co sie stalo... Zadnych nowych pozornie leczacych lekow z najwyzszej polki nie musze juz stosowac, wystarczy ze umyje twarz dwa razy dziennie. Piekna sprawa. I mam juz b. ladna dziewczyne, na ktora zreszta musialem czekac dopoki moje problemy z tradzikiem znikna. Choc mowia, ze uroda nie jest najwazniejsza, jednak sami pomyslcie, czy nie lepiej podchodzicie do osoby z "czysta" twarza, bo ja chyba cos takiego mam... Choc to przykre..O tej okazji z poczatku posta w nastepnym newsie...
|
|
|
|
Nick:wiedzmina
Dodano:2004-08-03 22:37:24
Wpis:ja tez bralam roaccutane i wygladalam wtedy strasznie...masakra jednym slowempryszcz na pryszczu ale przeszlo --a to bylo juz rok temu...i od tamtej pory pryszcze na mojej twazyczce pojawiaja sie sporadycznie --kiedy zjem czekolade albo wypije piwko ---tylko ja mam problem z bliznami ..pozdrowienia dla wszystkich
|
|
|
|
Nick:Aga
Dodano:2004-08-03 16:41:41
Wpis:Cierpię na dosyć łagodny trądzik. Wiem, że pryszcze nie są niczym przyjemnym, bo u mnie zaczęły się pojawiać od czwartej klasy podstawówki. Moją obsesją było, a właściwie nadal jest, wyciskanie. Wyciskałam, bo żle mi poszła klasówka albo pokłóciłam się z przyjaciółką. Po tym pozostawał wstręt i obrzydzenie do siebie, nie mówiąc już o kompleksach i niskim poczuciu własnej wartości. Dziw, że po tym dręczeniu skóry nie zostały mi właściwie żadne blizny. Moje kompleksy leczyłam zakuwaniem. Zamykałam się w pokoju i czytałam, kułam, pisałam. Nie miałam żadnych przyjaciół, bo sama tworzyłam barierę, bojąc się odrzucenia. Teraz idę do trzeciej gimnazjum i leczę się Diane 35 i różnymi maściami (najczęściej Benzacne i davercin). Pomagają, mam tylko nadzieję, że po odstawieniu Diane nie będzie remisji. Robię delikatny makijaż, który prawie całowicie zakrywa niedoskonałości skóry, wychodzę do ludzi i uśmiecham się. Wiem, że ludziom, którym na mnie zależy, nie przeszkadzają moje problemy z cerą.
|
|
|
|
Nick:Kola
Dodano:2004-08-03 12:05:35
Wpis:Differin-na początku masakra, cera mi się pogorszyła, być może to zależy od typu skóry bo jak dla mnie działa to bardzo drastycznie, miałam niesamowicie wysuszoną cerę do tego stopnia że robiły mi się małe ranki po których właśnie zostały przebarwienia, rzuciłam to, byłam potwornie zła na moją lekarkę, przez dwa kolejne miesiące nie stosowałam żadenego leku zewnętrznego używałam tylko obficie silnie nawilżającego kremu, myślę że z Differinem trzeba bardzo ostrożnie postępować-nakładać BARDZO CIENKĄ WARSTWĘ. Teraz uzywam leku raz na tydzien albo rzadziej a na co dzien kosmetyki La Roche Possay. Pozdrawiam!
|
|
|