Witaj w Księdze Gości !

Nick:mehehehe Dodano:2004-09-24 17:15:42 Wpis:YeeAhhhhh zgaadzam sie z pff :) tradzik to w sumie nic takiego no jest niestety powiedzmy ochydny bo to troche nie ładnie wyglada na twarzy ale kurde sa inne bardzo powazne tragedie :( a wiec tradzik nie jest taki zly boze trzeba go umiec nosic na twarzy :)to co masz na twarzy nie jest ważne wazne jet to co w sobie tzn charakter :) no wiec głowa do góry damy rade z tym swiństwem :D:D:D:D a tak wogole to mojim zdaniem ludzie z tradzikiem sa lepsi :P:P:P:P to był komplemencik dla tych co maja doła z powodu syfków :)
Nick:Marchewka Dodano:2004-09-24 14:34:02 Wpis:Yo:)Mam takie pytanko: co sadzicie o plynie AFRODYTA ADONIS??Czekam na odpowiedzi:)Pozdro for all :)
Nick:sophia Dodano:2004-09-24 09:35:09 Wpis:Hej pff. Mam do Ciebie prośbę:) Chociaż piszesz że nie lubisz tej strony... to wpadaj tu częściej co? Taki powiew normalności jest tu naprawdę konieczny.
Nick:pff Dodano:2004-09-23 23:39:49 Wpis:Ujmę to ta najlepiej jak umiem, nienależy sie przejmować i robić sobie z kompleksów z powodu trądziku. U jednych mniejszy i szybciej minie a u drugich większy i będzie dłuzej. Zycie się ma tylko jedno i zamiast się przejmować trądzikiem korzystam z życia. Każdy ma co innego... Jedni trądzik, drudzy nie mają nóg lub nie mogą chodzić, co oni mają powiedzieć... a jeszcze inni nie mogą całkowicie korzsytać z życia przez to, iż są osobami niepełnosprawnymi. Nie wiem jak wy ale ja na pewno nie bede sie załamywał z powodu trądziku ( są na świecie poważniejsze tragedie i należy się cieczyć, że one nas nie spotakały ). Najlepiej zapomnieć o nim i tyle, a nim się "okiełznacie" on minie ( chocbyby miało to trwać od kilku do kilkudziesieciu lat ). A tak naprwade co wam to ze bedzie sie zalic, smucic nie wychodzic z domu. Trądzik jest i dopki mam byc bedzie a nastalgia ukierunkowana w tym kierunku nic nie zmieni. Głowa do góry! Życie sie ma tylko jedna a na świecie istnieje miliony powazniejszych tragedii i jezeli ktos z was ( nas ) by jej doznał napewno wolałby miec juz ten tradzik. Pozdrawiam, papa... :-)))
Nick:Wingmaker Dodano:2004-09-23 22:19:58 Wpis:Tydzień po braniu R...Ból głowy a w nocy krwotok z nosa. Zauważyłem że w margarynie którą jem jest dużo witaminy A [1/5 opakowania to 75% zapotrzebowania] Obawiam się że przyczyną może być hiperwitaminoza :/, jak myslicie? I czym radzicie smarowac chleb coby nie zawieralo witaminy A. jak ktos sie orientuje to prosze niech poda inne produkty z duza zawartoscia witaminy A.
Nick:Do Waldka Dodano:2004-09-23 21:07:46 Wpis:Dziękuję Waldku za odpowiedź ! Poszukałam obiektywnych badań i znalazłam robione w szpitalu lubelskim . Napisano tam , że wypadanie włosów poroaccutanie dotyczyło grupy , której podawany był lek w proporcji 1mg/kg i miało charakter telogenowy , czyli odwracalny . Uspokoiło mnie to trochę, myślę ,że włosy nam bedą stopniowo wracać do formy , ja jeszcze zadbam o nie dodatkowo , żeby tak było :) Pozdrowienia!
Nick:Waldek Dodano:2004-09-23 18:44:45 Wpis:Do włosy:
Ja brałem Roaccutane i bardzo mi się przeżedziły włosy,tak pozatym to te włosy są suche ,zniszczone i cały czas wypadają a jestem juz 6 m-cy po kuracji,oprócz tego mam jeszcze mocno wysuszoną skóre.Bardzo mnie ten fakt martwi ale ponoć gdy organizm wróci do siebie po tym leku te włosy odrosną,ma wielką nadzieję że kiedyś będe mógł potwierdzić te słowa.
Nick:Janusz. Dodano:2004-09-23 18:33:44 Wpis:Nie pfff, jeśli trądzik trwa zbyt długo np. 2 lata męczysz się róznymi lekami, smarując cały czas 24 godziny na dobę.
Nick:WŁOSY Dodano:2004-09-23 18:28:24 Wpis:Napiszcie proszę czy mielście w czasie kuracji jakieśproblemy z wypadaniem włosów ?? Czy zauważacie,że Wam nadmiernie wypadają i są osłabione??Czy komuś bardzo się przerzedziły??Jak dotąd to nie widze , żebyście za bardzo odpisywali na pytania , ale ciągle mam nadzieje :) W końcu po to jest ta strona nie ?
Nick::D Dodano:2004-09-23 17:17:16 Wpis:pff: sposob który podalas jest kluczem do zapomnienia o pryszczach. Jezeli udalo Ci sie to osiagnac to gratulacje. Problem w tym ze twierdzicie iż jest to niezmiernie trudne do wykonania...w rzeczywistosci jest to prostsze niz wam sie wydaje. Wystarczy ze uwolnicie sie od tych wszytkich wymagań i społecznych etykiet...TAK TO WYSTARCZY. Każdy sobie myśli ze gdyby nie mial pryszczy to by zrobil to i tamto, moglby byc taki i taki. NIE!! Problem tkwi w was a nie w waszych pryszczach. Im szybciej to zrozumiecie tym lepiej dla was. Uświadomcie sobie że to jest proste! I ze to wy tworzycie sobie komplikacje.
Nick:pff Dodano:2004-09-23 13:06:52 Wpis:nie lubie takich stron, bo gdy nie pamiętam o tradziku to go nie mam ( serio ) a gdy tylko boje sie czy jutro mi nie wyskoczy syf to zaraz cos wyskoczy. Moja rada, oczywiscie leczcie się... ale nie przejmujcie sie tym... zapomnicie o tym a gdy sobie przypomnicie juz nic nie bedzie. To jest najlepszy sposób =)
Nick:do Nirvanki Dodano:2004-09-23 11:33:46 Wpis:Musisz się zgłosić do lekarza dermatologa- kosmetologa on ustali jakim sposobem można je zlikwidować , bez możliwości obejrzenia jakiego rodzaju są to blizny nie da sie poradzić nic :] Ja miałam koszmarne blizny , usunęłam je mikrodermabrazją a potem kwasami 70% - wszystko zrobione przez dermatologa .Jeżeli bierzesz Roaccutane , nie wolno nic majstrować na razie bo skutek może być odrwrotny - jescze większe blizny , trzeba czekać odpowiednio tyle czasu opo zakończeniu kuracji ile zaleci lekarz . Nie martw się , blizny są do zlikwidowania , sprawdziłam :)
Nick:NiRvAnKaaa Dodano:2004-09-22 22:12:31 Wpis:ej kurde macie jakies sposoby na blizny ??? od jakiegos czasu nie wychodza mi syfy :|:| ale mam gigantyczne czerwone blizny i to okropnie wyglada :(juz niewiem co z tym zrobic !!!! plisko pomocy :(
Nick:becia Dodano:2004-09-22 19:13:46 Wpis:tak.za 30tab.R 20mg,to jest pewne na 100% tyle dzisiaj zapłaciłam
Nick:Najsmutniejsza Dodano:2004-09-22 16:26:19 Wpis:225 zl roaccutane formy roche 20 mg 30 tabletek Beciu ?
Nick:becia Dodano:2004-09-22 13:13:42 Wpis:ktoś pytał o zakupy w czechach,ja tam kupiłam,nasze recepty są ważne,kosztuje 1500 koron a więc 225.00pln,ale dobrze jest wczesniej zamowić bo w aptece mają góra 1 op.i zamawiaja pod recepte.pozdrowienia dla wszystkich z wrocławia.
Nick:Piotrek Dodano:2004-09-22 12:37:21 Wpis:Witam Wszystkich

Mam na imię PIOTREK i jestem z Wrocławia. Pierwsze zmiany skórne w postaci trądziku jakie zaobserwowałem na mojej skórze wystąpiły w wieku 18 lat. Po konsultacji z lekarzem dermatologiem podjąłem leczenie które zakończyło się całkowitym wyleczeniem. Skóra zaczerwieniona była w okolicach nosa i między brwiami. Lekarz stwierdził, że był to zwyczajny trądzik występujący w okresie dojrzewania. Ale??
W wieku 23 lat nawróciło i to w nasilonym stopniu. Początkowo w tych samych miejscach, ale później przeniosło się na czoło i policzki w górnej części (pod oczami). Początkowo wyglądało to niegroźnie gdyż przypominało znowu trądzik, jednak z czasem zmiany te przybrały postać ropnych wyprysków pod skórą przypominających guzki czy zacieki. W tym okresie zwiedziłem masę dermatologów, ale prawie każdy okazywał się zwykłym konowałem i naciągaczem na kasę. W tym czasie leczony byłem wieloma lekami wewnętrznymi jak i zewnętrznymi, niestety bez większych rezultatów. Przykładowo podam, że brałem tabletki Unidox przez okres 6 miesięcy, tyle samo Tetralysal, Doxycyclinum 4 miesiące, Cipropol tabletki. Krem Acne-Derm 20%, Isotrexin żel, Kamagel, Detromycyna 1%, Aknefug, Differin 0,1%, Aknemycin, Akneroxid L, Zineryt. Więcej leków nie pamiętam już, bo było ich naprawdę wiele, ale nic nie przynosiło większych efektów. Po niektórych lekarstwach, jakie brałem przez dłuższy czas nie następowała poprawa na skórze a powodowały niepożądane działania typu: duszności, bóle brzucha, wymioty, przyspieszona praca serca, zawroty głowy a nawet stany omdlenia. Stosowałem również lekarstwa robione przez apteki, jednak nazw już nie pamiętam. Twa tygodnie temu byłem w Klinice Dermatologicznej na tygodniowej obserwacji i badaniach. (tydzień to taka procedura, wystarczyłoby 2 dni ale dałem radę:-) Profesor który mną się zajmował stwierdził, że jest to leczenie na Roaccutane. Przeszedłem wszystkie badania z bardzo dobrym wynikiem. (Morfologia, Badania biochemiczne, mocz i ogólne). Oprócz tego w czasie pobytu w szpitalu 2 razy dziennie chodziło się na tzw. ?smarowanie?. Może śmiesznie to brzmi ale takie przypadki jakie tam zobaczyłem po prostu nie życzę nikomu?..Mi zapisano smarowanie papką Kumerfeld dwa razy dziennie, rano i wieczorem. Papka jest o właściwościach wysuszających na bazie siarki i związku o nazwie kamfora. Śmierdzi okrutnie;-) Ale jest skuteczna, bo zaczęła złuszczać mi się skóra. Oprócz tego, co dwa dni chodziłem na takie naświetlanie lampą o nazwie Psorilux. Jeden zabieg to 15 sekund. Podjąłem się leczenia Roaccutane. Lek przyjmuję w dawce: rano 30mg, natomiast wieczorem 20mg. I tak przez pierwszy miesiąc. Później przez kolejne trzy miesiące 20mg rano i tyle samo wieczorem. Oprócz tego zewnętrznie stosuje płyn Dalacin T dwa razy dziennie. Kuracja trwa dopiero około dwóch tygodni ale jestem dobrej myśli, ponieważ zaczerwienienie na twarzy minęło. Prychy czasami wyskakują ale muszą się jakoś wydostać wiec póki co pogodziłem się z tym. Jeżeli chodzi o skutki uboczne brania lekarstwa, to ulotka zamieszczona wraz z lekarstwem jest przerażająca, ale staram się o tym nie myśleć i nie wywoływać niczego. Zaobserwowałem, że wysycha mi skóra, usta a także czuję ogólne osłabienie. Bardzo prosiłbym o kontakt Janusza i osoby które są z Wrocławia, bo być może wspólnie coś wykombinujemy ;-) Moje GG 3261852. Pozdrawiam Wszystkich. Nie pękajcie, będzie dobrze:-))
Nick:Janusz. Dodano:2004-09-22 08:24:12 Wpis:Dzisiaj jest mój 120 dzień kuracji. Od niedawna dzinwnie się zachowuje. Ale trochę idiotycznie. Ale myślę, że to minie.
A co do kupna leku, to możemy się umówi, ale nie wiem, czy wpłata na konto będzie dobrą formą.
Nick:pani( KA ) Dodano:2004-09-21 23:50:22 Wpis:hmm, prawie jestem psychologiem i myślę, że zmiana osobowosci to nie jest kwestia brania jakiegos leku ( cud by nastapil w leczeniu psychopatii utp. gdyby leki skutecznie zmienialy osobowosc ).Doniesienia o spadku nastroju czy depresji zwiazanej z przyjmowaniem roaccutanu tak naprawde nie sa poparte rzetelnymi badaniami ( jak do tej pory nie widzialam takich). Fakt , trzeba przyznać, że pewne badania swiadcza o tym ze isotretinoina moze wplywac na przekaznistwo synaptyczne , po ludzku mowiac , miedzy innymi na procesy psychiczne , jednak dokladnych badan jak dotad nie widzialam .Proponuje obserwowac siebie , co nie jest trudne , bo przeciez kazdy wie czy mu sie nastroj obnizyl czy nie :) A jezeli chodzi Ci o zmiane osobowosci w kierunku jakiegos odmiennego zachowania niz dotychczasowe , zmiany siebie ? nie , to nie jest mozliwe .Zresztą , bedziesz soba kimkolwiek nie bedziesz , jezeli rozumiesz o czym mowie :)
Nick:. Dodano:2004-09-21 23:41:26 Wpis:Czy po stosowaniu Raoccutane sa jakies zmiany w mozgu? Czy czlowiek po kuracji tym lekiem inaczej sie zachowuje, ma jakis inny styl bycia itp. ? Bo ja nie chcem sie zmieniac.