Pozwlisz ze rozwalme na malutkie kawaleczki twoja wypowiedz:
>Dlatego napisalem ironicznie ze najpierw posmakuja tego nasze dzieci.
Ironicznie hm, ja tam lubie jak ironia jest zgodna z rzeczywistoscia, a realnosc jest taka my smakujemy to juz w jakiejs czesci, przyklad "sieciowy": postep w kompresji dzieki czemu mogl wyodrebnic sie taki byt jak youtube i osiaganac sukces.
>bo jesli chodzi o szybkosc akceptacji nowinek w polsce to jestesmy zawsze ladnych >pare lat za usa. Tam cos >funkcjonuje i dziala pare latek a dopiero pojawia sie u nas jako nowinka.
Hyhyy, Mistrz mowi tak:
Cała Polska udaje. Studenci udają że się uczą. Nauczyciele udają, że im wierzą. Uczeni udają że coś odkrywają. Udają że publikują i udają, nawzajem się na niby cytując. Państwo udaje że to kontroluje. Dziesiątki tysięcy ludzi piszą miliony sprawozdań. Tysiące urzędników udają że je czytają. Papier wszystko zniesie. Miliardy stron papierowej rzeczywistości.
Nowinek nie ma kto przyjmowac moj drogi a co dopiero tworzyc.