KOMENTARZE-Twoja opinia

<123456789101112131415161718>

2007-03-03 18:28:57
nie tylko kobiety .femme fatale...ale mężczyźni potrafią postępować podobnie...wydanie męskie to ..casanova.
Qas..Twoja sztuka.. jak widać, nie jest łatwa w odbiorze..zmusza do myślenia..symbol drzwi(wybór drogi)wyraźny przekaz osobisty...tym bardziej, że poznaje tą Panią...mimo zmiany makijażu

hmm..zmiany?..wyraźna zmiana.......hej

Qas
2007-02-26 22:11:38
Hmmm...No cóz moge dodać?...Dziekuję,że zagladacie do moich neurotycznych zapiskufff Ale jest problem;(...Ten hamerykański serwis przechodzi jakąs reo-. i nie moge wejśc na swoje konto.Chyba przestawie sie na swój osobisty prywatny serwer..z blogiem. Tym bardziej ,że będzie mozliwość aktywowania blogów dla innych zo tylko zechcą pisać.Potrzebuje troche czasu aby to uruchomić. Blog juz jest tylko musze dopracowac i dopasowac do strony.
Pozdrawiam wszystkich zyczliwych ..a,....sceptykommm zyczemmm pogody ducha)))

2007-02-25 23:53:51
Tak masz rację femme fatal-zimne,zakłamane"KRóLOWE LODU".
Gerda i Kay-dziecieca miłośc taka prawdziwa i piękna i cóż się staje?na scenę wkracza Lodowa Pani-KEY zauroczony urodą obietnica bezgranicznego szczęścia"Ukłuty kawałkiem rozbitego zweierciadła podąża za ułudą za zewnetrznym "pięknem".I Gerda-biedna mała Gerda w "naszym świecie"szara myszka,ale piękna prawdziwie,od wewnatrz promienieje inna miłościa:dobrym kochającym sercem miłoscią do kazdej napotkanej istoty-co zwycięza?W baśni dobro i prawdziwa miłość,wystarczyła jedna gorąca łza by Key znowu zobaczył prawdziwe piękno.W naszym zyciu? nie wiem czy istnieje jeszcze taka piękna,pełna poswięceń ,cierpliwa"prawdziwa"miłośc.Tak wiele jest tych małych milutkich Gerd porzuconych,samotnych,cierpiących w milczeniu.Cóż to już nie bajka-to zycie:twarde,bezkrompromisowe czasami okrutne,cóż z tego,ze "nasi Kayowie z czasem widza co stracili-Gerdy o dobrych czułych serduszkach żyja z drzazgą,boją sie zaufać-co bedzie jezeli znowu natrafia na keya???

2007-02-23 19:51:14
No proszę,proszę!!!Tak to rozumiem!!!Czekam z niecierpliwością na cdn. Pozdrawiam serdecznie!

2007-02-22 21:47:45
"Bez prawdziwego ciepła Gerdy Kay jest niczym."
tylko szczere uczucia maja siłę przetrwania...
pod warunkiem...że są wzajemne...
ciągle podsycane(pielęgnowane)
i odporne na pokusy...
Miłość do "Królowej Śniegu" prowadzi do obłędu..dobrze, że sobie poszła ...chyba poczuła wiosnę

2007-02-17 13:28:57
czasem uczeń przerasta swego Mistrza
a miłość..?jest ślepa...
prawda ta od wieków znana
ale na nowo przerabiana
jaka tu moja rola?
marnego obserwatora
pozdrawiam

2006-12-06 12:44:51
I tutaj tez Cie nie ma ....?((((((((((((((((((....??????????????????

2006-10-21 19:35:29
Qas muszę przyznać,ze trudno z Tobą polemizować,ale....odwróć sytuację-kiedy powiedziałeś?:ładnie dzisiaj wyglądasz,tęskniłem,jesteś mi tak bardzo potrzebna,mozna się bawić w taką wyliczankę,a lista wydłużałaby się w nieskończoność.
Słowo rzucone ot tak,od niechcenia:ciepłe i kojące jest balsamem dla duszy,przyprawia o szybsze bicie serca.
Piszesz:"Czas wówczas na milczenie..."No tak ale milczenie bardziej boli,rani dotkliwiej niż słowa-czy to nazywasz "Aniołem Strażnikiem Ciszy?".Pamiętam tę modlitwe z dzieciństwa,bez względu na światopogląd nauczyłam jej i córkę i wnuczkę.
Zadajesz pytanie"jak silna może byc wiara i nadzieja"?
Wiara w opiekę Anioła Stróża była u mojej wnuczki tak silna,że mając 4 lata siedziała sobie na zewnętrznym parapecie okna beztrosko majtając nóżkami(1-sze piętro w bloku),bo "Igunia*to ja)powiedziała,że Anioł Stróż zawsze jest przy niej i nie pozwoli,żeby stała jej sie krzywda"-prawdziwa i bezkrytyczna wiara dziecka.
A nadzieja?No cóż,juz 6 lat żyję w nadziei,że będzie mi dane jeszcze trochę powymądrzać się w Hermetikusie:>))))

2006-08-21 21:06:16
Qas....myślę, że to wszystko przez te księżycowe noce
fajnie, że jesteś ...pozdrawiam

Qas
2006-08-21 12:32:41
SABA Odpowiem troche później...Tekstem w blogu Teraz aktualnie mam remont w domciu)
mimoza Cierpliwości...Wszystko ma sens...Pomimo ...Ale jestes dobrą obserwatorką Tak...Coś sie staneło z Merlinem Bywa))
Tola?? Ale groźna minka )) Oj...Sory...I t's Ok)
Fajnie ,że jesteście
Pozdrawiam))

2006-08-20 11:03:45
QAS...............?????(((((((((((((((((((((((((((((

2006-08-20 10:05:56
Qas!!!??? nie podoba mi się... to co widzę(czuję)....co to ma być????..chyba nie...pożegnanie!!!???

2006-08-19 19:15:36
Qas? polemizować-chętnie,ale o czym,o sensie bycia,życia czy istnienia?Jestem otwarta na prawie każdy temat pod warunkiem,że będe miała coś do powiedzenia.Wykluczam tylko dyskusje na temat religii-mam swoje przekonania,których już nikt,ani nic nie zmieni,nigdy nie ukrywałam,że jestem ateistką(choć szanuję przekonania innych),nie,nie z wychowania-życie w pewnym momencie zmusiło mnie do przewartościowań,nie tylko w sprawach religii,zobaczyłam w pewnym momencie,jak złudna i przewrotna potrafi być "przyjażń",ale poznałam też co to znaczy przyjażń przez duże "P"Czy wiesz,jak potwornie boli pustka wokół ciebie,wtedy,kiedy potrzebujesz ciut czułości,ciut prawdziwej miłości,kojącego dotyku,itd...wolałabym,żebyś nie musiał tego doświadczyć(pewnie zbyt Cię cenie:>)).Ty masz Przemka i cenisz to,co daje radość(miłość do przyrody),ja mam Klaudię i chciałabym przytulić całe piękno,które mnie otacza-mamy tak wiele))

2006-08-19 14:41:21
QAS????

Qas
2006-08-04 20:46:59
bosaNOVA Pozdrawiam z przestrzeni...
SABA Moge polemizowac
mimoza ? niestety? Ano dlatego,ze nie moge byc aktualnie nad morzem
szary...no tak....inny odcień szarości...
Pozdrawiam Was)))