Witaj na Forum Oli Leśniewskiej...

Nick:Dorka Dodano:2004-05-26 22:49:53 Wpis:Izo przepraszam, że przechrzciłam Cie na Iwonkę
Nick:Dorka Dodano:2004-05-26 22:45:16 Wpis:Agnieszko gratuluję, pamiętam, jak cieszyłam się gdy Filipek zaczął obracać sie na boczki, choć u niego to było potem problemem, bo nie chciał pozniej lezeć na brzuszku. A teraz za pół miesiąca będzie miał już roczek. Ehhh szybciutko mija czas przy dzieciach.
Iwonko, ja też od niedawna zaglądam na tę stronke, ale i tak moge Cię zapewnić, że znajdziesz tu wiele osób, które bedą służyły Ci pomocą.

Buziaki
Dorota
Nick:IzaK Dodano:2004-05-26 21:09:49 Wpis:Witam serdecznie!
Jestem mamą prawie 9 miesięcznej Olgi, u której kilka dni temu zdiagnozowano zespół Westa. Nie muszę Wam pisać co teraz czujemy (ja i mój mąż).
Z problemami neurologicznymi naszej córeczki borykamy się od jej urodzenia. Od kilku miesięcy rehabilitujemy ją metodą Vojty, którą wspomagamy Bobatami. Kiedy pojawiły się drgawki świat nam się zawalił.
W poszukiwaniu informacji o ZW trafiłam na tę stronę, to forum i zostałam dłużej. Z wielką uwagą przeczytałam posty z przed kilku miesięcy, choć wiele pojęć jest dla mnie jeszcze niezrozumiałych. Jestem pełna podziwu dla Waszej wiedzy i determinacji w walce z chorobą.
Jesteście wspaniałymi ludzmi, chciałabym zostać z Wami i szczerze mówiąc bardzo liczę na Waszą pomoc.

IzaK
Nick:wrona72 Dodano:2004-05-26 19:18:21 Wpis:Wiem, wiem.
To ja też się pochwalę.
A mój syneczek 4 dni temu opanował trudną sztukę przewracania się z plecków na brzuszek. Teraz jest na etapie polowania na stopy. Jest taki slodki, gdy przyczaja się i.... łap za paluchy. A o skupieniu towarzyszącym tej czynności nie wspomnę. To się nazywa pasja.
Nick:Dorka Dodano:2004-05-26 13:12:57 Wpis:Ahhh i chciałam się jeszcze pochwalić, że od kilku dni mój kochany synio stawia pierwsze kroczki w raczkowaniu

Pozdrowionka
Dorota
Nick:Dorka Dodano:2004-05-26 13:04:34 Wpis:Agnieszko oczywiscie wiesz, że trzeba zacząc ich wporwadzanie od jednej kropelki, az dojdzie się do pełnego ml.
Tomku ja też podjadam małe co nieco, a raczej nie kryjąc się jestem strasznym łakomczuchem, ale jestem w takiej dobrej sytacji, że moj synek dba o moją linie
i to raczej u niego czepiają się otyłości, choć i tak nie je bardzo dużo.

Buziaki
Dorota
Nick:wrona72 Dodano:2004-05-26 12:42:27 Wpis:No cóż, jeśli chodzi o tycie - to temat jest trudny(do pokonania).
Witaminki Herbalife już przyszły - mam nadzieję że pomogą.
Pozdrowienia.
Nick:Tomek Dodano:2004-05-26 11:34:12 Wpis:Do Anny Rz - obejrzałem jeszcze raz zdjęcia na stronie poznajmy się- nie widzę wskazań do odchudzania.pzdr.papa
Nick:rachela Dodano:2004-05-26 11:09:36 Wpis:czsec!!!!
kochani ja jak zwylke staram sie was informowac o swoich wszytkich planach zwiazanch z leczeniem oli.dzisiaj umowilam sie na przeprowadzenie wszsytkich badan kontrolnych w szpitalu we wrocławiu z zapisem EEG włacznie.ciekawa jestem co tam tym razem wyjdzie?caluje was mocno
Do Tomka-ja tez zawsze tyje wiec siew nie przejmuj nie jestes sam!!!
Nick:Tomek Dodano:2004-05-26 10:08:18 Wpis:Do Dorki - Ja stresy zagryzam małym co nie co i dorobiłem sie 25kg nadwagi(nie mogę jeść na czczo )pzdr.papa
Nick:Dorka Dodano:2004-05-25 23:01:04 Wpis:Ja nie znam bliżej innych produktów tej firmy, co do otchudzania, to uważam, że najlepszym środkiem jest stres Kindermins poleciła mi kobieta, która z tego co się orientuję z produktów Herbalife ma tylko te odżywki dla dzieci.

Pozdrowionka
Dorota
Nick:annaRz Dodano:2004-05-25 21:26:26 Wpis:Nie wiem jak Wy - ja nie mam zaufania do Herbalife....Nie znam co prawda witamin o których piszecie, mam jednak doświadczenie z preparatami odchudzającymi tej firmy. Czyste oszustwo.
pozdrawiam
Nick:wrona72 Dodano:2004-05-25 13:26:52 Wpis:Dorko,
dziekuję za wyczerpujące wyjaśnienia. Mam nadzieję, że i w naszym przypadku kropelki się sprawdzą.
Nick:Dorka Dodano:2004-05-25 11:10:56 Wpis:Agnieszko jeśli chodzi o Kindermins, to ja akurat biorę to od kobiety, która zajmuje się medycyną naturalną. z tego co mi mówiła to lepszy jest ten sprowadzany bezpośrednio z USA. Co do jego tajemnicy, to wydaje mi się, ze tkwi w ona proporcjach i połaczeniu ich. Jest on przeznaczony dla dzieci do 3 roku życia. Pozwalam skopiowac sobie informacje: "KINDERMINS firmy Herbalife otrzymuje się przy pomocy skomplikowanego technologicznie procesu, zwanego „micelizacją”. Ten super nowoczesny proces opanowany tylko przez NASA i HERBALIFE, pozwala witaminy rozpuszczalne w tłuszczach, uczynić rozpuszczalnymi również w wodzie. Umożliwia to łatwiejszą absorpcję w delikatnym, rozwijającym się układzie trawiennym dziecka. Preparat jest tak przygotowany, aby dostarczyć podstawowych witamin, ziół i mikro-elementów potrzbnych dzieciom i niemowlętom od urodzenia do 4 roku życia.

WSKAZANIA:

- dla niemowląt z anemią fizjologiczną,

- dla dzieci mających problemy z trawieniem (wzdęcia,zaparcia),

- zespół złego wchłaniania,

- anemia (preparat pobudza szpik kostny do produkcji czerwonych krwinek),

- niski przyrost masy ciała, bezsenność, płaczliwość,

- krzywica,

- opóźniony rozwój psychomotoryczny,

- wskazany przy infekcjach bakteryjnych i antybiotykoterapii."
Chyba kazdy z rodziców naszych dzieciaczków szuka jaknalepszej drogi dla ich rozwoju. Ja na tej drodze wypróbowałam Kindermins i jestem zadowolona.

Pozdrowionka
Dorota
Nick:wrona72 Dodano:2004-05-24 17:53:19 Wpis:Pozdrowienia dla wszystkich, którzy walczą.
Mam pytanie dotyczące witamin o nazwie Kindermins. Jest to produkt oferowany przez firmę Herbalife, czyli są niedostępne w aptece - to mnie niepokoi.Po drugie, nie można ich ( teoretycznie ) sprzedawać na polskim rynku - to mnie jeszcze bardziej niepokoi. Podobno są bardzo skuteczne, tzn, uodparniają i oczyszczają organizm - w czym zatem tkwi ich tajemnica? Dlaczego ten zestaw witamin ma być skuteczniejszy od tych oferowanych w aptekach. Jeśli ktoś zna odpowiedzi na moje pytania, to proszę o informację. Będę bardzo wdzięczna, ponieważ chciałabym zastosować te witaminy u mojego syna, a wydają się byc zbyt "cudowne".
Pa. Agnieszka
Nick:Tomek Dodano:2004-05-24 16:53:32 Wpis:Witam,
Do Gosi - o szczepieniu napisałem na priv. w przypadku Twojego dziecka to szczepiłbym tylko WZW.
Do Dorki - zgadzam sie z Bożeną. O leczeniu wit B6 jest na stronie głównej.
Do Michała- to jest wirus ( nie bakteria) opryszczki Herpes simlex.typI. Najczęściej zmiany obejmują skórę twarzy (niekiedy może powodować pierwotne zapalenie mózgu) Jeśli stwierdzono taką zmianę np. u rodzica/rodzeństwo to powinien zastosować leczenie miejscowe ( krem, maść z Zoviraxem(nazwa międzynarodowa acyklowir)+ obowiązują podstawowe zasady higieny osobistej; maseczka( nie dotykać "zimna" łapkami,nie całować dziecka (innych też-chyba że ktoś "zalazł za skórę" ) . Zdecydowane unikanie kontaktowania się osób z opryszczką a chorymi na leczeniu sterydami czy obniżoną odpornością. Niewątpliwie sprawa zakaźna ale statystycznych wyliczeń w tej chwili nie znam, jeśli sprawa pilna dowiem się. pzdr.papa
Nick:gosia Dodano:2004-05-23 22:57:58 Wpis:Dziękuję AnnieRz za odpowiedź.
Które ze szczepień jest w miarę bezpieczne dla dziecka?

Pozdrawiam wszystkich ciepło. Gosia
Nick:Basia Osiecka Dodano:2004-05-23 21:40:56 Wpis:Cześć Karino nie mam z Tobą kontaktu, a jestem w tym tygodniu w Warszawie. Bardzo bym chciała się z Tobą i z Olą spotkać. Przyjechałam z moją Paulinką. Jeśli odczutasz moją wiadomość zadzwoń, proszę pod nr. 504 891 819. Pozdrawiam Basia
Nick:Tata Oli Leśniewskiej Dodano:2004-05-23 21:24:06 Wpis:Cześć
Ważne pytanie do Tomka!!
Czy opryszczkowe zapalenie mózgu u małych dzieci wywołuje ta sama bakteria co popularne zimno na ustach dorosłego i czy w związku z tym należy chronić dziecko przed kontaktami z osobami z wywalonym zimnem na ustach?Jakie jest prawdopodobieństwo zachorowania dziecka na tą chorobę a w szczególności dzieci o obniżonym poziomie odporności jakimi są Nasze maluchy.Proszę o kilka słów o tym wirusie jak się go ustrzec i jak to się leczy i jakie konsekwencje może wywołać w stanie zdrowia dziecka?Dziękujemy za odpowiedż!!!
Michał
Nick:Dorka Dodano:2004-05-23 18:38:51 Wpis:Dzięki wszyskim za szybka odpowiedź.
Tomku: nie wiem, czy to akurat witamina B6 mu tak pomogła, raczej uważam, że cała kombinacja witamin tego preparatu, jednak sporo czytałam dobrego o witaminie B6 i chciałabym, żeby miał ciągłość w jej zażyawniu. Pytałam sie o 1mg, bo jak rozmawiałam z nasza neurolog, to mowiła, ze taka dawka mu wystarczy. AHHH czytałam jeszcze, że powinno się to podawać z magnezem, jeśli tak to w jakich dawkach magnez??
Do Bożeny: Nio my akurat płacimy 70 zł ale kobieta od której to kupuję, mowiła, że wprowadza się to stopniowo zaczynając od jednej kropelki az dojdzie sie do 1ml, gdy skonczy sie buteleczke, mowila, ze trzeba zrobić przerwe. Po 3 do 6 miesiącach można podać kolejną dawke.

Buziaczki
Dorota